|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień Wyznawania Miłości, to dzielę się...
Siedzę i czekam na Ciebie, Wielu tak czyni Właśnie tak jak Oni czekają na mnie Tak ja zatem czekam na Ciebie Przyniósłbym Ci płomień W moich pustych rękach Odsłonił serce dla Ciebie Gdybyś zrozumiała Byłem obcy tam Na Twojej obiecanej ziemi Co zburzyła mój świat I wywróciła go do góry nogami Przyniósłbym Ci płomień... Właśnie tak Tak oto wdarłbym się do Twojego świata Zmierzam do Ciebie Przez te zniszczałe wrota Czuję jak wzbierają lata Nad tym samotnym pustkowiem Przyniósłbym Ci płomień... Właśnie tak Tak oto wdarłbym się do Twojego świata Robert Plant - Carry Fire (Live)
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry wszystkim...
Lulki "wyznanie" brzmi mi w uszach na rozruch, chociaż głowa ciężka po niedospanej nocy. Grubo po północy zażyłam tabletkę nasenną i jestem nieprzytomna..ciężko się rozruszać a mam ważną i skomplikowaną sprawę urzędową do załatwienia no i wyjście do szkoły po chłopaków. Może dam radę, a jak nie to siądę i będę płakać... - taki mam podły nastrój. Mam nadzieję, że przejdzie. Nie rozpisuję się... pozdrowię tylko WSZYSTKICH... dobrego dnia pożyczę - również dla siebie - i do zobaczenia w lepszej formie.
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Podkarpacie jeszcze śpi... Lulka, ale fajnie zagrałaś na dobranockę. Dzień znowu ponury, ale nie pada. W planach mam wyskok do city. Wczoraj po południu nie udało mi się wszystkiego załatwić, no i musze jakąś czapkę sobie kupić, a po ciemku to nie lubię, chociaż w sklepach jest światło. Dobrego dnia Wam życzę. Hej Izo. Przeleciałaś mi nad głową. Niech Ci ten paskudny nastrój przejdzie. W nocy miałam jeden przystanek, później śniły mi się koszmary i wstałam z bólem głowy. Ale już powoli wraca normalność. |
|
||||
Dzień dobry
Przykro mi, Izo, że miałaś taką fatalną noc, mam nadzieję, że poczujesz się lepiej. Miałam tak dwa dni temu, w czasie pełni, cały dzień chodziłam jak zombie. Dzisiaj dobrze spałam, już od rana siedzę w koncertach. Hej, Bogda Mam taki sam problem z czapką, nie znoszę ich i nie potrafię nic wybrać. Dobrego dnia Wam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
Chmurno, +6 i zimny wieje. Dziś piątek mój dzień targowy, nic nie utargowałem, ale wszystko co chciałem kupiłem.
Handel wszędzie kwitnie, co by zapamiętać, z Peru wklejam... Pomyślnego dnia, Wszyściutkim... |
|
||||
Dzień dobry kochani ludkowie!
Znowu mokro i ciemno, atmosfera senna.
Nawet na peruwiański targ mi się nie chce pójść, ale oko na fotce zawiesiłam. Wczoraj poznałam fajnego faceta, któremu w Dniu Wyznawania Miłości chciałabym powiedzieć jak mi się podoba jego "Sarajewo"... Nazywa się Jaromir Nohawica. Wiele jego piosenek przetłumaczono na polski. A oto "Swiat wg Nohawicy" w wykonaniu studentów i profesjonalnych artystów. https://www.youtube.com/watch?v=hTlk...MIFXE&index=38 Przeżyjmy czym prędzej ten dzień!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Hej Lulka, Docu i Gratko.
City obleciałam, co chciałam załatwiłam, ale czapki nie kupiłam. Jedną mam upatrzoną, ale już mi się wracać po nią nie chciało, a może spotkam gdzieś fajniejszą. Przeważnie są grube, puchate, z pomponami, futerkami i piórkami....masakra, a ja chcę taką najnormalniejszą, bez żadnych fiu bździu. Muzkę odsłucham po powrocie, bo to długo trwa, a ja zaraz po wnusię muszę. U mnie przez godzinkę było piękne słonko, a teraz zaś zrobiło się ponuro. Targ w Peru bardzo kolorowy, na dodatek w taki miejscu, że ech... Cytat:
|
|
||||
Hej Bogdo...Lulko...Gratko i Docu. Miło, że jesteście.
Sprawę załatwiłam połowicznie...jeszcze w poniedziałek będę musiała się pofatygować, a że mam planową wizytę u chirurga sprawę załatwię za jednym wyjściem. Nie nachodzę się zbytnio. Bogdo...Lulko... problem z nakryciem głowy mam jako i Wy. Przy okazji porządków podczas remontu wyrzuciłam zalegające kapelutki, kaszkiety i czapki i zostały mi tylko dwa berety (nie..nie moherowe) które mi muszą wystarczyć, gdybym nie kupiła czegoś innego. Dokąd mogę i nie ma siarczystych mrozów chodzę bez nakrycia głowy, czasem narzucam kaptur... gdy już mróz ściśnie - nakładam beret, a przydałoby się coś elegantszego. A problem z wyborem zawsze mam. Nic nie rzuca na kolana. Doc...pochodziłabym po takim targu, może coś ciekawego bym upolowała. Gratko...u mnie też mokro i ciemno. Taki przygnębiający i nieciekawy dzień...Chłopcy odebrani ze szkoły...młodszy na angielskim...starszy kopie piłkę i jakoś leci. Tylko głowa ciąży. Obym znów nie wpadła do jakiegoś doła, bo byłoby się trudno wygramolić. Do wieczora...
__________________
|
|
||||
Cytat:
I o nas śpiewa Swiat wg Nohavicy - Pochód zdechlaków (Jaromír Nohavica) Bogda, nienawidzę czapek, pół zimy chodzę z gołą głową. Mam jakąś dyżurną na wielkie mrozy ale jej nie cierpię. Izo, jak masz słabe samopoczucie to puść sobie coś wesołego albo jakąś komedię.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dobry wieczór!
Cytat:
odszczeknąć gdyby co... W sprawie czapki. Niedługo będziemy obchodzić rocznicę jak bogda szuka czapki, urządzimy internetowy jubel Wy macie być może jakieś nieuświadomione urazy emocjonalne z dzieciństwa, które po latach objawiają się niechęcią do czapki. Noszenia czapki nie trzeba uzasadniać, wystarczy, że powiem iż czapka okrywa mózg. Lubię czapki, byle nie były zbyt ciepłe albo robione z ostrej wełny. Izunia przy tak małym naświetleniu jakie jest u nas chwycenie doła jest bardzo prawdopodobne. Przynajmniej nakładaj ten beret. Jak mózgowi za ciemno, to przynajmniej niech mu będzie ciepło.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Wczoraj zasłużony, stary doktor mówił, że osoby po 65, które mają jakąś
chorobę przewlekłą są o 200% bardziej narażone na zgon w powikłaniach pogrypowych od reszty społeczeństwa. Patrząc mi prosto w oczy szczególnie uwrażliwiał "sercowców". Dosłownie wyraził się tak: pogrypowe zapalenie słabego serca robi z tego serca kapeć. Kapeć i koniec. Bądźcie zdrowi i przezorni.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
W dzieciństwie to może nie, ale w wieku podlotkowym...za furtką czapkę do kieszeni, albo torebki i z gołą głową się latało. W czapce nie uchodziło. I miniówki, cieniutkie pończoszki...i wcale nie było zimno, mimo że zimy były mroźniejsze. A teraz....stygniemy i trzeba się ogacać. Cytat:
A co do rocznicy "szukania czapki" jestem za... Izo, też mam takie dwie dyżurne i w razie zimnicy założę, ale na razie śmigam z gołą, albo w kapturze. Od dołów trzymajmy się z daleka. Listopad minie i zaraz zrobi się weselej. Cytat:
Miłego wieczoru. |
|
||||
Hejka...
Jestem zmęczona dzisiejszym dniem i pewnie szybko podreptam w kierunku łóżka. Gratko... odszczekiwać się nie będę miała okazji. Chirurga od razu zmieniłam na bardziej ludzkiego... młodszego, przystojniejszego i ponoć bardzo wrażliwego na ludzkie cierpienie. Zobaczę czy się sprawdzi. Gratko... beret założę, jak mózg ostygnie... narazie goreje. Lulka... pooglądałam popołudniowe seriale, posłuchałam muzyki relaksacyjnej, pogadałam z córką i trochę odpuściło. Nie daję się - walczę... Bogda...wszystkie przechodziłyśmy okres paradowania z gołymi głowami, czas mini, zsiniałych od mrozu nóg w kabaretkach czy w szpilkach. Minęły dawno te czasy i teraz musimy myśleć o naszym zdrowiu. Kupuj czapkę i nie wybrzydzaj. Miłego wieczoru i dobrej nocy... Mam nadzieję, że sen przyniesie ukojenie.
__________________
|
|
||||
Cytat:
Jak nie kupię, to będę biegać w tych co mam, bo takiej samej, albo gorszej przecież nie kupię. W każdym razie awaryjnie coś mam....tak już od dwóch lat Dobrze, że zmieniłaś chirurga. Już samo podejście lekarza do pacjenta dużo daje. Trzymam kciuki, żeby było dobrze Dobrej nocki Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry niech będzie.
Ciepło się zrobiło, 11 stopni, słonko chwilami wychodzi i mocno wieje. Robię pranie i może wyrzucę na dwór, lubię jak pościel pachnie wiatrem. A w ogóle za długo spałam i dopiero się rozkręcam. Może okno jakieś umyję....jeszcze pomyślę. Poza tym to innych planów nie mam na dziś. Dobrego i uśmiechniętego dnia. |
|
||||
Hej Bogda
Też się rozkręcam powoli. Dobra pogoda na mycie okien. Jak będziecie świętować rocznicę wyboru czapki, to się dosiadam, moja już będzie trzecia Mam dzisiaj bluesowe wyjście, zawsze jakaś rozrywka, już się cieszę Cytat:
Mam nadzieję, że dzisiaj już lepiej Dobrego dnia Wam, trzymajta się ciepło
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry kochani Przychodźcy... Witam też Podkarpatki, które być może dojdą.
Cytat:
Lulka... przyjemności na koncercie bluesowym. Bogda... też lubię pranie suszyć na ogrodzie. I ten zapach... Okna mam pomyte, więc mam spokój przed zimą... Tobie życzę chęci do pracy... jak mus, to mus, chociaż z prognoz wynika, że jeszcze będzie ładna pogoda - przynajmniej przez najbliższy tydzień. Pozdrawiam... Dobrego dnia...
__________________
|
|
||||
Hej Lulka i Izo.
Cytat:
Izo, ale mi narobiłaś smaka na taką kapuchę. U mnie z grochem nikt nie lubi, tylko z grzybami, a ja ten smak pamiętam z domu. Jak mama żyła, to zawsze robiła, a teraz dla mnie samej się nie chce. A może spróbuję w tym roku i wszystkim zasmakuje. To jest myśl. Jak mam jakiś problem, to zawsze mi siedzi z tyłu głowy, no nie da się inaczej. Myśli są tak upierdliwe, że nie chcą odpuścić. Słonko zmobilizowało mnie do działania, pranie na dworze, okno umyte i chałupka też lśni, przynajmniej takie mam wrażenie. Teraz kawa koniecznie. Należy mi się |