|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam w sobotnie przedpołudnie......
Nasza Gratka wróciła..... fajnie jest.... czekamy na wrażenia..... Masz rację Elu..... nad KIN-em trzeba się zastanowić.... zwłaszcza nad słowami: Cytat:
Elu - pogody życzę.... i udanej wycieczki z dziewczynkami..... Ja mam dziś i jutro wolne, ale od poniedziałku chyba zaczynam maraton, bo obaj chłopcy chorzy i będą u nas. Nici więc z moich planów wyjazdowych...... trudno - odbiję sobie w październiku..... Pozdrawiam wszystkich - obecnych i nieobecnych..... Miłego dnia życzę..... i wybywam na zakupy..... zięć ma podjechać samochodem. |
|
||||
....no niestety,u mnie pada,jesteśmy w domku
a dziewczyny okrutnie się nudzą,nic im się nie chce. Bardzo mi wtedy ciężko opanować sytuację. Jutro mam wolne,cieszę się.Wiem jedno że rok mam wytrzymać z tym opiekowaniem... Jest to bardzo wyczerpujące i już za ciężkie dla mnie. Izuniu TY jesteś młodsza dużo odemnie,dasz radę. A październik niech CI zaprocentuje,życzę CI z serca. POZDRAWIAM WAS kochane. Ciąg dalszy mojego "dyżuru". |
|
||||
Cytat:
Miałam dziś zaproszenie do kuzynostwa na "kociołek" z ogniska.... i piwko..... niestety pogoda pokrzyżowała nam plany - spotkanie przełożyli na jutro. Myślę, że jutro rozpogodzi się.... jeśli nie - trudno...... "pożegnanie lata" odbędzie się w innym - już nie letnim - terminie... |
|
|||
Witaj droga Elu
Jak sie miewasz? Pozdrawiam z polnocy podkarpacia
__________________
Astroida |
|
|||
Witam i ja cieplutko jak zawsze, mimo iż i za moim oknem deszczowo i pochmurnie...Bylam dzisiaj w lesie i znalazlam troszke podgrzybków, kurek i kilka prawdziwków. Ponieważ przyjeżdżją dzieciaczki, te starsze i te maluszki:-) , za chwilkę
będę lepić pierożki ruskie i z kapustą, a takż gotuje taki prawdziwy ukraiński barszcz, na podsmazanych z cebulką burakach i z grochem. Kto ma ochotę- zapraszam. Na deserek będzie pascha. Pozdrawiam |
|
|||
Basko
Jak robisz pasche? Podaj prosze przepis
__________________
Astroida |
|
|||
Cytat:
Astroido przepis jest tutaj - Moje przepisy :http://www.klub.senior.pl/moje/Basko/ |
|
||||
Witajcie powtórnie!
Uporałam się z realem, teraz pora na przyjemności. Widzę, że mamy dwie specjalistki od pierogow, to ja się wpraszam, bo przecież dla samej siebie nie chce mi się lepić... Basiu uwielbiam też barszcz ukraiński z fasolą. Ja dzisiaj robiłam amerykańskie naleśniki, które smakują moim wnukom, ale w taką pogodę chłopcy nie dojechali i mam wyżerkę na dwa dni... Tu jest przepis. http://www.kwestiasmaku.com/dania_dl...akes.html#toc1 Maślankę można zastąpić jogurtem. Podaję z różnymi miękkimi owocami+ bita śmietana lub z syropem, w ostateczności jak byli mniejsi to z nutellą. Kościotrup mnie rąbie dziś niemiłosiernie, pewnie pogoda plus ta jazda autobusem do Warszawy i potem po Mazowszu go doprowadziła do szewskiej pasji. Dzięki temu wrażenia z podróży są mniej więcej takie, że najlepiej siedzieć w domu: Pozdrówka, dobrej nocy i na jutro pogody życzę!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Polecam jeszcze ten przepis na kurczaka pieczonego w cydrze, który znalazlam przy okazji szukania paschy u Basko.
Cydr kojarzy mi się z Sanokiem i Elą.... http://www.mniammniam.com/Kurczak_dl...em-19676p.html Pozostały w butelce cydr proponuję wypić w trakcie pieczenia, żeby się czas oczekiwania nie dłużył....
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witam......
Gratko - współczuję...... - znam ten ból..... ale mam nadzieję, że już lepiej...... Za linki do przepisów dziękuję. Spróbuję zrobić chłopcom, może i moi polubią...... Oczywiście pancakesy, a nie cydr..... Basiu.... a Twoja stronka z przepisami super..... też podglądnę i może coś ściągnę. Lubię eksperymentować w kuchni i wprowadzać nowe smaki. Za oknem ciemno, buro i ponuro.... i mży.... Pewno i dziś nici ze spotkania rodzinnego przy ognisku..... no chyba, że popołudniem się rozpogodzi i wyjrzy słoneczko..... czekam więc...... Za chwilę pewnie wpadnie Ela..... może i Czarna zajrzy..... a może i Kama - powinna już zjeżdżać do domu..... A co z Marcelką??? Też omija nasz wątek...... Pozdrawiam...... i życzę miłego świętowania...... Wpadnę jeszcze...... |
|
||||
Witam i pozdrawiam słonecznie w niedzielę.
Podoba mi się ostatnio "pokazanie się"naszych NOWYCH PAŃ. Jest miło,chciałabym żeby tak zostało..KAŻDA "coś" fajnego wnosi.KOCHAM WAS. Dziś wypoczywam maksymalnie,mam zamiar być w skasenie. Będą znajome,jest tam fajnie... http://esanok.pl/2014/europejskie-dn...sci-mp002.html ...a wczoraj było tak.. http://esanok.pl/2014/sanok-w-faktac...02-az-003.html ...a to KIN szalony jak zwykle, Fala ŁĄCZNIKA 2014.09.21 KIN 66 - Biały Magnetyczny Łącznik Konserwatyzm duchowy jest największą przeszkodą na drodze przemian. Bardzo często muszę zostać przyciśnięty do muru, aby pozbyć się czegoś starego i zrobić krok do przodu. Od dziś uczę się dobrowolnie usuwać to, co się przeżyło i bez żalu puszczać przeszłość. Wiem, że czeka mnie ciężka praca. Najpierw usunę z domu wszystkie zbędne rzeczy, przywołujące przykre wspomnienia. |
|
||||
...poczytajcie kochane o awokado..
http://zdrowie.wp.pl/multimedia/galerie/art1438.html |
|
||||
Cytat:
ale jak jestem za oceanem, to często robi się taką przekąskę: dojrzałe awokado przekrawa się na pół, wyrzuca pestkę ( zawsze mi szkoda takiej monstrualnej pestki wyrzucić) w dołek po pestce daje się majonez i mocno skrapia sokiem z cytryny. Potem wyjada się łyżeczką, bo dojrzale awokado jest miękkie. Czarna - niech Ci szybko czas minie do 15! Iza - Kama po wyjeździe zawsze jest rozleniwiona, zbiera się dwa dni niczym zaglądnie. Poczekamy.... Miło powitać Astroidę Przepis Basko na paschę dostałam ze 30 lat temu od gospodyni księdza znanego w Rzeszowie z zamiłowania do dobrego jedzenia . Pani gospodyni serek robiła wieczorem i pozostawiała przez całą noc do odcedzenia na sicie wyścielonym gazą . Jak się potem do tej paschy dodało galaretkę z kiwi to wychodził zielonkawy jadalny "krem do golenia" palce lizać. Dziś pojadę do szpitala odwiedzić dwie znajome, którym się przytrafiła choroba. Wolałabym, zeby było ciepło i sucho.... czego i Wam życzę
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
No to rozpogodziło się..... będzie popołudnie i wieczór przy ognisku..... i pogaduszki rodzinne przy piwku i dobrym jedzonku.... Super.....
Gratko..... - piękną misję dziś wypełnisz....poświęcisz swój wolny czas na wsparcie bliźniego...... to wspaniały uczynek..... Chylę czoła..... Elu..... znowu - dzięki kamerce internetowej - pochodziłam trochę po rynku galicyjskim.... - pada, bo ludzie chodzą pod parasolami, dziwi mnie tylko duża ilość samochodów - psują ogólny wizerunek Rynku.... nie powinni wydawać pozwoleń na wjazd.... Wiadomo - odbywający się targ staroci, ale eksponaty można dowieźć, wyładować i odjechać na parking przed skansenem.... No, ale to nie moja broszka..... widocznie innych to nie razi..... ale mnie nie podoba się taka mieszanka przeszłości z teraźniejszością.... Jeszcze wpadnę - późnym wieczorem...... |
|
|||
Iza_bello zdjęcia pstrykaj...pospaceruj także, bo choć troszke kapie za oknem warto wykorzystać każdą chwilkę wolną.
Ja także bylam dzisiaj w lesie....ile ludzi, ile samochodów, aż trudno było zliczyć.. słychać było tupot malych dziecięcych nóżek, pokrzykiwania i nawoływania ludzi...i grzybki tez znalazlam...Pozdrawiam |
|
||||
Basiu..... niestety - jestem z tych, co są z techniką na bakier..... i już tu pisałam - nie jestem typem dokumentalisty....
W dodatku mam stary aparat fotograficzny niekompatybilny z laptopem..... - również komórka jakoś nie chce współpracować i przenosić zdjęć do kompa..... Cieszę się, że dzisiejsze grzybobranie udane.... W moim rejonie - ostatnimi czasy - tylko robaczywki. Mam już trochę suszonych i marynowanych, więc na okres zimowy wystarczy..... Też pozdrawiam..... |
|
|||
Jestes Elu bardzo madra i bardzo dobra osoba. Brakuje mi rozmow z Toba. Pozdrawiam i zycze udanego wieczoru
__________________
Astroida |