kuchnia i medycyna,potrawy z różnych stron świata,ciekawostki,wszystko o KUCHNI od A-

[shikeli]

Kupiłam nowy laptop bo tamten sie do niczego nie nadaje a też był nowy roczny, Moze mi jaki komputerowiec pomoże jeszcze spróbuje go sobie na nowo wgrać windowsy i wszystko ale to nie teraz , Fajnie ze jest taki dział z PRL-u.

[shikeli]

A gdzie ten wątek o PRL-u bo szukam i nie widzę? chyba gapa jestem na starość ale nie znajduję.

[iwasiwa]

Napisał shikeli

A gdzie ten wątek o PRL-u bo szukam i nie widzę? chyba gapa jestem na starość ale nie znajduję.

Magdo wchodzisz na HUMOR,ZABAWA,strona 2....i masz
Wspomnienia z PRLu z łezką i humorem

[shikeli]

dzięki za namiary.

[shikeli]

Nie mogę czytać bo mi sie płakać zachciało od tych wspomnień to nie dla mnie jakoś.

[iwasiwa]

Pomyśl sobie,że to już wszystko za nami,zostały tylko wspomnienia
dla jednych lepsze dla drugich gorsze,ale jakoś tam było

[shikeli]

Ja mam dobre wspomnienia ale sie rozklejam jak wspominam , już lepiej niech nie wspominam, bo robie się beksa. Powiedzcie mi co mam zrobić. Przyjeżdza do mnie przyszła synowa czyli narzeczona syna co to sie on ma zenić z synem na odwiedziny i co ja mam zrobić im na ząb żebym wypadła dobrze jako tesciowa. Poradźcie . Dziewczyna pierwszy raz tu będzie.

[iwasiwa]

Najlepiej jakbyś wiedziała od syna,jakie potrawy lubi,to prędzej
pod tym kątem coś przygotować,wiesz jak to jest dzisiaj...młodzi
dzisiaj nie jedzą wielu rzeczy,lubią nowości,a niektórzy są tradycjonalistami
Ale przecież możesz upiec jakieś mięsko,zrobić dobrą sałatkę
upiec dobre ciasto,dobre wino i co tam wymyślać,ważne,żeby
była miła atmosfera i zrozumienie

[shikeli]

wina nie mogę bo syn samochodem, oni obydwoje lubią gotowane żadnych sałatek i ciasto, podpowiedz jakieś ciasto.

[iwasiwa]

Napisał shikeli

wina nie mogę bo syn samochodem, oni obydwoje lubią gotowane żadnych sałatek i ciasto, podpowiedz jakieś ciasto.

Może być wiewiórka , ten i dobre przepisy są na stronie
Ewy Wachowicz-przepisy...,wpisz na goglach i będziesz miała duży wybór,
sama zadecydujesz

[shikeli]

dzięki , nie próbowałam ewy Wachowicz

[iwasiwa]

BELGIJSKIE PRZYSMAKI BLISKIE POLAKOM

Polakom Belgia kojarzy się z małżami i dobrym piwem. Mało kto jednak wie, że można wybierać spośród kilku tysięcy marek piw, które warzone są w ponad 500 browarach. Różnorodność gatunków i smaków przekłada się również na ciekawe smaki w kuchni, w której nie brakuje potraw gotowanych, bądź duszonych w piwie. Wybierając się do Belgii warto dać się zaskoczyć i spróbować tradycyjnych dań, którymi na co dzień zajadają się mieszkańcy.

Znawcy kuchni zaznaczają, że jeśli Polak chce spróbować prawdziwej belgijskiej kuchni powinien zacząć od waterzooi. Ta potrawa to połączenie dość nietypowych smaków, która najlepiej smakuje z gotowanymi ziemniakami lub tostami.

- To sławny gulasz wywodzący się z historycznej stolicy Flandrii, z miasta Ghent. Jednym z ważniejszych składników tego dania jest korzeń pietruszki, trzeba o tym koniecznie pamiętać. Waterzooi to warzywa i jajka gotowane w piwie lub wywarze z mięsa. Podstawowym składnikiem jest kurczak, którego można zastąpić królikiem lub rybą – mówi Eric Fettke, szef kuchni w warszawskim hotelu Intercontinental.

Podstawowym składnikiem belgijskiej kuchni jest piwo. Ten narodowy napój wykorzystywany jest przy przygotowywaniu wszelakich sosów, mięs i warzyw.

W zimne dni Belgowie zajadają się stoofvlees. Połączenie wieprzowiny i wołowiny, powoli gotowanych w ciemnym belgijskim piwie, rozgrzeje nawet podczas mrozów.
Koniecznie trzeba też spróbować dania ze słynnym belgijskim majonezem, za którym tęsknią Belgowie mieszkający w Polsce.
Belgijski majonez, jak zapewniają, jest niepowtarzalny w smaku. Na czym więc polega jego tajemnica?

- Sekret polega na odpowiednich proporcjach cytryny i pieprzu. Ponadto, wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej, dlatego warto wszystko przygotować wcześniej. Ważne jest też tempo dodawania poszczególnych składników: olej należy dodawać kropelka po kropelce – opowiada Maurice Delbar, wiceprezes Belgian Business Chamber.

[shikeli]

Mieszkałam w Belgii i niestety uważam kuchnie belgijską za najwstretniejszą na swiecie, nawet na ulicy takie zwykłe rzeczy jak hot dog jest wyjatkowo wstrętny , przecieta buła na pół w środek parówka na wodzie i garsc najobrzydliwszej na swiecie kapusty kiszonej wypłukanej z kwasu i ugotowanej na wodzie . coś obrzydliwego razem, albo stragany uliczne z małzami , moze sie cofnać leża w rosołku o smaku wygotowanej scierki , lepiej nie jadac , i jeśli ktoś mysli ze moze czasem sie takie okropne trafiają niestety wszedzie sa takie obrzydliwe. Warto tylko jak w niekture dni przyjezdza bazar na plac w małych miasteczkach to sa fajne sery domowej roboty czy wedliny . Ja mieszkałam w małym miasteczku we Flandrii koło własnie Gandawy czyli Gent-u miasteczko nazywało sie Zottegem i tam co wtorek przyjezdzał bazarek , tak ludzie jak cos zrobią w domu np dzemy, serek jakies dania . cista to właśnie jada na taki bazarek , codzień w innym miasteczku i tam czasem mozna trafić coś pysznego, była taka kobieta co robiła pyszne rózne pasty do chleba to ja wszyscy znali i miaa kolejkę bo rzeczywiście robiła pyszna te pasty. Szkoda ze nie ma u nas takiego zwyczaju że wystawiaja budy i kto chce moze sprzedawać . Ile t u nas jest gospodyń co by np narobiła pierogów czy ciasta i sprzedala sobie. W Berlinie sa takie stragany przed swietami ze każdy może pochandlować i tez ciuchy na wymianę czego u nas nie znają np używane ciuchy nie za szmal tylko żeby sie wymienić.

[iwasiwa]

Magdo ciekawe i cenne są Twoje wspomnienia i spostrzeżenia
Co do sprzedaży takich swojskich wyrobów,też jestem za,ja
pamiętam okres,to lata sześćdziesiąte ,były takie właśnie budy
gdzie można było kupić mięso świeżutkie na klocu rąbane,można
było kupić świeżą śmietanę ,sery i jaja...teraz to już rzadkość.
Co do wymiany ciuchów to też dobry pomysł,ale tylko pomysł

[shikeli]

Czy to twoje zdjęcie????

[iwasiwa]

Napisał shikeli

Czy to twoje zdjęcie????

Jeśli chodzi ci o awatar to tak

[shikeli]

Ladna z ciebie babeczka. Jak się wstawia awatar , czy są jakieś wymagania co do zdjęcia?

[iwasiwa]

Napisał shikeli

Ladna z ciebie babeczka. Jak się wstawia awatar , czy są jakieś wymagania co do zdjęcia?

Dziękuje,miło słyszeć coś miłego,ale uroda też pomału przemija
Sama możesz zrobić sobie kamerką na skypie,ja tak robiłam,
ale jak masz zdjęcia swoje w'' moich obrazach'',to też możesz,nie
ma wymagań,wchodzisz na ustawienia,potem edytuj awatar,wybierz plik ,zapisz i jest,nawet kwiatek

[shikeli]

No mam avatara już nie jestem anonimowa.

[iwasiwa]

Napisał shikeli

No mam avatara już nie jestem anonimowa.

Super wyglądasz Magda! Udało ci się zrobić awatarek
Ze zdjęcia spoziera na mnie ciepła i młoda blondynka!