kuchnia i medycyna,potrawy z różnych stron świata,ciekawostki,wszystko o KUCHNI od A-

[iwasiwa]

Napisał Wiesia.

Witam kuchareczki.

Iwko czekam na przepisy zup.

Wiesiu ,Ty napewno chcesz przepisy na przytycie ,narazie
podałam zupy niskokaloryczne.

[iwasiwa]

A kto jest smakoszem zup mlecznych,u mnie w domu zawsze
na śniadanie,dodatkowo zawsze stoi waza z zupą mleczną,jest
to takie uzupełnienie do podstawowego śniadania.

ZUPY MLECZNE
===========
Zupa czekoladowa
===========

1litr mleka
100g.czekolady lub 4dag.kakao
2łyżki cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej lub budyń czekoladowy
cukier waniliowy

Mleko zagotować z czekoladą i cukrem,dodać rozmieszany
z zimnym mlekiem budyń lub mąkę.Stale mieszając doprowadzić
do wrzenia,doprawić c.waniliowym.Zupę można podawać
na zimno z dodatkiem bitej śmietany.

ZUPA MLECZNA /ŚCIERKA/
==================
1l.mleka
3łyżki mąki
1-2 jaja
sól,cukier
Mąkę rozmieszać w pół szklanki mleka,pozostałe mleko
zagotować.Do wrzącego mleka wlać zawiesinę z mąki,
zagotować mieszając cały czas.Zdjąć z ognia,jaja roztrzepać
i zaciągnąć zupę,dobrze rozmieszać.Osłodzić i posolić do smaku.

ZUPA ''ŚNIEŻNA''
===============
1 litr mleka
2łyżki mąki kartoflanej lub budyń waniliowy
1jajo
2łyżki cukru
Mąkę rozmieszać z zimnym mlekiem,pozostałe mleko zagotować
do wrzącego mleka wlać zawiesinę,doprowadzić do wrzenia,
zdjąć z ognia zaciągnąć żółtkiem i przyprawić cukrem i solą.
Białko ubić na pianę,dodając płaską łyżkę cukru.Ubite białka
nakładać łyżką kupeczki na gorącą zupę/nie gotować już/
Garnek przykryć przykrywką,lub włożyć do ciepłego piekarnika
po upływie 5 minut,kluseczki są gotowe.Zupę można posypać
wanilią,tartą czekoladą,kruszonymi orzechami,migdałami.

[slava]

Napisał iwasiwa

A kto jest smakoszem zup mlecznych,u mnie w domu zawsze
na śniadanie,

Witam
Iwko tylko nie zupa mleczna.
To horror mojego dzieciństwa i wczesnej młodości.
Smacznego tym co lubią.

[iwasiwa]

Napisał Wiesia.

Witam
Iwko tylko nie zupa mleczna.
To horror mojego dzieciństwa i wczesnej młodości.
Smacznego tym co lubią.

Ty nie musisz jeść Wiesiu ,ale wnuczce możesz ugotować,
dzieci powinni jeść zupy mleczne,a te są trochę inniejsze
niż te popularne,a ja lubie tylko owsiankę wyłącznie

[slava]

Napisał iwasiwa

Ty nie musisz jeść Wiesiu ,ale wnuczce możesz ugotować,

Iwko
wnuczka przychodzi popołudniu na parę godzin
raz lub dwa razy w tygodniu.

[rybcia]

U mnie w domu na Twoją "zupę śnieżną" mówiło się zupa"nic".Bardzo ją lubieliśmy.Taką robiła nam moja mama i ja robiłam moim dzieciaczkom.Dawnoooo jej nie jedliśmy - najwyższy czas chyba sobie o niej przypomnieć,ale musiałabym zjeść sama bo mój mąż nie jada nic na mleku.Ja jadam płatki zalewane wrzącą wodą i z jogurtem naturalnym i z różnymi dodatkami/rodzynki,żurawiną suszoną,orzechami,śliwkami suszonymi itp.

[rybcia]

Może podam przepis na smaczną "zupę belwederską"
! czerwona lub żółta papryka
2 cebule
1-2 ząbki czosnku
25 dkg.mięsa mielonego
1/2 łyżeczki tymianku
1 puszka czerwonej fasolki
5 szklanek bulionu.
sól,pieprz do smaku.
Na 4 łyżkach oleju podsmażyć 1 dużą pokrojoną w kostkę paprykę,po 5 minutach do niej dodać pokrojone w kostkę cebule i usmażyć do lekkiego zmiękczenia.Dodać przeciśnięty czosnek i mięso mielone,posolić lekko,popieprzyć i dodać 1/2 łyżeczki tymianku.Na małym ogniu wszystko smażyć ok.15 minut.
Połączyć z 5 szkl.bulionu.
Gotować wszystko razem 20 minut.
Fasolkę czerwoną odcedzić,przepłukać na sitku pod bieżącą wodą i dodać do zupy.
Gotować jeszcze 5 minut na małym ogniu.
Smacznego.

[maluna]

Iwko, dziękuję za te odchudzające diety, super!

Napisał iwasiwa

Wielkie dzięki Marto,chyba borówka amerykańska też będzie dobra,zawsze mam urodzaj latem,i dużo jej mrożę i daje do
słoiczków,ale przyznam ,że nie wpadłam na to,żeby ją łączyć
z chrzanem,muszę spróbować.
Pozdrawiam

Iwko, borówki ,o których pisze Marta i borówki amerykańskie, to zupełnie coś innego,
to tak, jakbyś czarne jagody pomieszała z chrzanem
Marta pisze o czerwonych, leśnych borówkach, które robi się w słoiczkach do mięsa.
U nas w domu były bardzo popularne.
W niektórych okolicach, czarne jagody nazywane są borówkami.
Przypomniał mi się żart...
Mamo... dlaczego, te czarne jagody, są takie czerwone?
Bo są, jeszcze zielone, jak będą czerwone, to będą czarne! hihi...

[iwasiwa]

Rybciu fajny przepis,dzięki,spróbuje ,bo lubimy zupy,a jak
przychodzi wiosna i nie ma czasu na gotowanie,to treściwa
zupa jest zawsze w sam raz.
Malunko,wiesz,że te nazwy tyż mi się mieszają,po mojemu
to było tak jak wspomniałaś,ale tutaj to na wszystko mówią
borówki,więc jagody tyż borówki i dlatego mnie się już myli,
tak samo jak tu na fasole mówią groch.Groch to groch a fasola
to fasola i kuniec,he,he Ale jak to mówią co kraj
to obyczaj,odnosi się też i do regionów.
A swoją drogą,ciekawe co by mi to wyszło,jak bym borówkę
amerykańską wytarzała w chrzanie,zgroza,hii,hii.

[iwasiwa]

CZY MLEKO JEST ZDROWE??
=====================
Kiedy pytano gwiazdę filmową Kim Nowak,co robi,że ma
taką ładną cerę,odpowiedziała,że pije dziennie około 1litra
mleka.Są osoby,które lubią mleko,i te co nie lubią.Ja jak
byłam dzieckiem,lubiłam kożuszek z mleka na chlebie
i posypany cukrem,teraz wiem,że ów kożuszek składa się
z tłuszczu,kazeiny, albuminy i soli mineralnych.Żywieniowcy z
całego świata uznali,że mleko jest najzdrowszym pokarmem
świata,bez mleka nie ma pełnego zdrowia,nie ma urody
i młodości do...100 lat.Można by żyć samym mlekiem/3l/
gdyby nie to ,że nasz przewód jest tak zbudowany,że zadowala
go dopiero urozmaicone jedzenie.Ustalono,że szklanka mleka
dziennie wystarczy,jednak dla dzieci i kobiet w ciąży potrzeba
więcej.Dzieci odstawione od piersi muszą spożywać mleko
w różnej postaci.Kobiety w ciąży też,żeby''nie gubić zębów''.
Kto mleka nie lubi,może je spożywać w innej formie.
Przykładowo:budynie,lody,koktaile,mleko kwaśne,jogurty itp.
Mleko ma też właściwości antytoksyczne,odtruwające,i tak
podaje się je tym co pracują w oparach ołowiu,drukarzy,jak
i namiętnym palaczom,chociaż ostatnio uczeni wyłamują się
od tego stwierdzenia.

Mleko kwaśne lub kefir.Nazwa kefir pochodzi od słowa tureckiego
========================================
''kef'' co znaczy zdrowie.Do słodkiego,pasteryzowanego mleka
dodaje się tak zwanych grzybków kefirowych.Dobry jest przy
zaparciach,przy nieżytach jelitowych,wzmaga wydzielanie
gruczołów trawiennych co znakomicie działa na urodę.

Podobne zalety mają również jogurty.
======================
Komu jogurt jest niesmaczny,niech robi coctaile.Jogurty też
podaje się po kuracjach antybiotykami.Chorzy po zawałach
piją jogurty,bo są dla nich zdrowe jak i dla osób chorych
na miażdżycę.Obliczono,że 2 szklanki jogurtu,to tyle wapnia
co 2 kg.pomarańcz.Uznawany jest przez niektórych jako
eliksir młodości.
Nie zapominajmy,że mleko stosowane jest również w kosmetyce
a mycie rano twarzy samym mlekiem,wpływa korzystnie na
poprawę naszej cery,w połączeniu z miodem daje jeszcze lepsze
efekty.

[iwasiwa]

KOKTAJLE MLECZNE
=================
Są tym lepsze,im lepiej są rozbite i oziębione.Kto chce
schudnąć pije je z odtłuszczonego mleka,bez cukru,z owocami
lub warzywami,ale jak ktoś chce przytyć ,może dodać cukier,
śmietankę.
Przykładowy koktajl pożywny
======================
1/2 szklanki mleka zagotować.3 żółtka utrzeć z cukrem
i szybko mieszając dodawać wrzące mleko.Ostudzić.
Miksować z owocami lub sokami,po pół szklanki.Podawać
oziębiony.Można też dodać do niego lodów.

Jogurt dla odchudzających
=====================
2 ogórki świeże poszatkować.Szklankę jogurtu zmiksować
z solą,pieprzem,koperkiem,natką lub szczypiorkiem,dodać
starte ogórki.Jest pożywny i niskokaloryczny.
Podobny można robić na bazie serwatki,maślanki,robiąc
też go z pomidorami lub sokiem pomidorowym.

Jogurt z kwasem chlebowym
======================
2 szklanki jogurtu zmiksować,dodać kwas chlebowy też 2szklanki
do tego koktajlu dodajemy pare łyżek soku lub kwasu buraczanego
dla uzyskania ładnego koloru i smaku.

[maluna]

To wszystko dobre na upały, a teraz silnie wyziębi organizm
Poza tym przypominam, ze mleko chude ma wyższy
indeks glikemiczny niż tłuste, więc wbrew pozorom,
sprzyja tyciu

[jakempa]

A poza tym,,mleko nie wskazane przy nadkwasocie, refluksie i wrzodach żołądka,,,,
poza tym mleko zdrowe od krowy , która sie pasie na prawdziwym pastwisku wolnym od herbicydów, zanieczyszczeń, z dala od szos,,,,
To co nam proponują w sklepach,,,to zbrodnia dla zdrowia
co to za mleko, które ma kilka m-cy przydatności do spożycia, albo ''swieże'', które się nie zsiądzie, tylko zgorzknieje,,

[iwasiwa]

Dziękuję Wam dziołszki za trafne uwagi i co jedno to
mogę stwierdzić,że może najlepiej byłoby się w tym mleku
wykąpać,chociaż i to niewiadomo,czy obeszło by się bez
skutków ubocznych,he,he.
Na szczęście ja nie mam takich problemów,bo jak potrzebuję
mleka to biorę bańkę i idę do sąsiada,po świeże,daje do
zimnicy,potem zbieram zwierzchu śmietanę,daję psu,a mleko
wykorzystuję,ale to jak wspomniała Maluna najlepiej w lecie.
Zsiadłe mleko,które można kroić nożem i do tego młode,swoje
ziemniaczki z koperkiem .I to są uroki mieszkania na wsi,he,he.

[iwasiwa]

W takim razie zostawmy już te mleko w spokoju,a swoją drogą
to gdzie jest ta zdrowa żywność,to niestety dotyczy się prawie
wszystkiego co spożywamy i najgorsze to jest to,że doskonale
o tym wiemy i czujemy się bezradni.Każdy sobie z tym radzi
jak potrafi.Mam pytanie ,czy wierzycie w żywność ekologiczną??

Przejdziemy w takim razie do innej grupy zup,a mianowicie:

ROSOŁY I BULIONY
================

ROSÓŁ Z MANNĄ
----------------------------------
Pierś z kurczaka.1litr.wody.
pęczek włoszczyzny bez kapusty
przyprawy
1szklanka kaszy mannej
masło do posmarowania foremek

Ugotować oczyszczoną włoszczyznę wraz z mięsem i przyprawa
potem mięso wyjąć i zużyć do drugiego dania.
Kaszę ugotować na gęsto w małej ilości wody z dodatkiem
odrobiny masła.Foremki babeczki wysmarować masłem
włożyć w nie kaszę ugniatając.Na talerzu wykładamy po dwie
lub trzy babeczki i zalewamy rosołkiem.Dekorujemy drobno
pokrojoną marchewkąi natką z pietruszki.

ROSÓŁ ORLEAŃSKI
=================
2L.wody
ćwiartka kury
250g.wołowiny
włoszczyzna bez kapusty
100g.groszku konserwowego
przyprawy i natka
Wszystkie składniki umyte+przyprawy gotujemy na wolnym ogniu,
najlepiej najpierw podgotować wołowinę,a kurę dodać w połowie gotowania,
miękkie mięso wyjąć,rosół przecedzić,dodać groszek konserwowy.
Z mięsa zrobić małe pulpeciki.Rosół podawać z ugotowanym ryżem ,
dodając po parę pulpecików.Dekorujemy pokrojoną drobno marchewką
i natką z pietruszki.
Pulpeciki:mięso zmielić,dodać jajko,,przyprawy,można
dodać podduszoną na maśle cebulkę,ale niekoniecznie.Z mięsa formujemy małe kulki.

[martok]

Napisał iwasiwa

Z mięsa zrobić małe pulpeciki.

Nie chwyciłem, co w przypadku tego rosołu rozumiesz przez "pulpeciki". Mięsko zemleć, dodać jajko, cebulkę itp? Czy po prostu pokroić je na kawałki? Bardzo proszę o info, bo ten przepis bardzo mi się podoba. Jest tak prosty, że wygląda na włoski (a rozumiem, pochodzi z Francji).
*

[iwasiwa]

Napisał martok

Nie chwyciłem, co w przypadku tego rosołu rozumiesz przez "pulpeciki". Mięsko zemleć, dodać jajko, cebulkę itp? Czy po prostu pokroić je na kawałki? Bardzo proszę o info, bo ten przepis bardzo mi się podoba. Jest tak prosty, że wygląda na włoski (a rozumiem, pochodzi z Francji).
*

Pulpeciki oczywiście,tak zrobić jak piszesz,a więc mięsko zemleć
dodać przyprawy i jajko,cebulkę można sobie darować,
formować małe kulki .Można też mięsko pokroić na kawałki
i też będzie dobre i czasu zaoszczędzimy.Tak więc każdy sposób
dobry.Tak sobie myślę,że można by było też pulpeciki oprószyć
mąką kartoflaną,obrumienić na maśle i wtedy wrzucić do rosołu
ale to już moja improwizacja,może wyjdzie ciekawy smak
pozdrawiam

[martok]

Napisał iwasiwa

Tak sobie myślę,że można by było też to mięsko oprószyć mąką kartoflaną,obrumienić na maśle i wtedy wrzucić do rosołu

No nie wiem... Po tej operacji rosół zupełnie straciłby klarowność, co mnie osobiście by nie odpowiadało. Wolę jak rosół jest przezroczysty.

Dzięki za odpowiedź. Spróbuję zrobić to tak, żeby te pulpeciki jak najbardziej przypominały smakiem kołduny.
*

[iwasiwa]

Napisał martok

No nie wiem... Po tej operacji rosół zupełnie straciłby klarowność, co mnie osobiście by nie odpowiadało. Wolę jak rosół jest przezroczysty.

Dzięki za odpowiedź. Spróbuję zrobić to tak, żeby te pulpeciki jak najbardziej przypominały smakiem kołduny.
*

Kołduny,to potrawa,gdzie robi się ciasto ,i nadziewa mięsem
podobnie jak pierogi mają tylko inny kształt.
Moja babcia robiła właśnie takie kołduny po litewsku.
Jeśli chodzi o smażone pulpeciki,to właśnie oprósza się mąką
ziemniaczaną nie pszenną,właśnie ziemniaczana zapewnia
klarowność rosołu.Pulpeciki powinny być z samego mięsa.
Rosół jest smaczny również z pierożkami z mięsem i te właśnie
przypominają smak kołdunów.
Przypomniałam sobie taką ciekawostkę,że babcia moja ,żeby rosół nie
był mętny,piekła cebulę na blasze pieca i wrzucała do rosołu.

[maluna]

Moja też i miał niepowtarzalny smak