|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#4841
|
||||
|
||||
jak gwarno w naszej lesniczówce!
nie zdążyłam na poranną kawkę,bo zajęta byłam domowymi obowiązkami,ale herbatka -owszem,chętnie.U nas niestey leje,szaro i smutno.Na szczęśie rozjaśniają mnie miłe wspomnienia z wczorajszego spotkania z pomorzankami.Tak sobie myślę-jaka szkoda,że nasza urocza leśniczówka tylko wirtualna...Przyniosłam dla ozdoby te barwne dynie.
|
#4842
|
||||
|
||||
Witajcie lesniczanki
Chętnie napiłam się gorącej herbatki z cytrynką i siedząc przy kominku podziwiam piękne dynie
|
#4843
|
||||
|
||||
Ja też z herbatką ..szykuję sie wygrzewać katar pod kołderką.
|
#4844
|
||||
|
||||
Niko, siadam przy Tobie, użyczysz kawałek kołderki i herbatka z sokiem malinowym...pogoda taka, że warczeć się chce...
|
#4845
|
||||
|
||||
Poproszę o miejsce przy kominku, kawałek kocyka, herbatkę z malinami i dobre słowo
|
#4846
|
||||
|
||||
Majeczko...witam Cię serdecznie, siadaj i napawaj się ciepełkiem...
|
#4847
|
|||
|
|||
|
#4848
|
|||
|
|||
kolekcjoner bajek zaprasza :)
DROGA PRZEZ ŻYCIE
W pewnym zakątku świata żyło kiedyś dwoje małżonków, których miłość nie przestawała rosnąć od pierwszego dnia ich ślubu. Byli bardzo ubodzy i wiedzieli, że każdy z nich nosił w swoim sercu niezaspokojone pragnienie: on miał w swojej kieszeni złoty zegarek, który otrzymał od swojego ojca. Z całego serca marzył o złotym łańcuszku. Ona posiadała długie, piękne i jasne włosy, a marzyła o perłowym grzebieniu, którym, niby diademem, mogłaby je ozdabiać. Z biegiem lat mężczyzna coraz bardziej marzył o grzebieniu, kobieta natomiast robiła wszystko, aby móc zdobyć dla męża złoty łańcuszek. Od długiego czasu wcale o nich nie rozmawiali, ale ich serca nie przestawały myśleć o tym ukrytym marzeniu. Rano w dziesiątą rocznice ich ślubu, małżonek spostrzegł zbliżającą się w jego stronę uśmiechniętą żonę. Jej głowa była pięknie ostrzyżona i nie posiadała już swoich lśniących i długich włosów. - Co z nimi zrobiłaś, kochana? - zapytał pełen zdziwienia. Żona otworzyła swoje ręce, w których migotał złoty łańcuszek. - Sprzedałam je, aby móc kupić złoty łańcuszek do twojego zegarka. - Ach, kochanie, co ty zrobiłaś? - powiedział mężczyzna, otwierając dłonie, w których trzymał cudowny perłowy grzebień. - Ja właśnie sprzedałem zegarek, aby ci móc kupić grzebień. I tak, wpadli sobie w objęcia, szczęśliwi z tego, że mają siebie nawzajem. "W życiu istnieje tylko jedno wielkie szczęście: kochać i być kochanym" (...) |
#4849
|
|||
|
|||
Meluniu, piękna ta bajka
|
#4850
|
||||
|
||||
Meluniu, bardzo piękna i jak zawsze mądra, dziękuję
|
#4851
|
||||
|
||||
Piękna bajka Meluniu....wniosek jest jeden, że dla miłości i ukochanego człowieka jesteśmy poświęcić wiele ....
|
#4852
|
||||
|
||||
Witam mam problem z wchodzeniem na wątki bo nie ma kolejno,tylko muśzę szukac w pokazującej się witrynce przejechać wszystkie wppisy od pierwszgo wątku to trwa i trwa i dopiero tylko mogę czytac te na tej stronie nie mogę nacisnąc na kolejny numer ani na wstecz numer i nie mam jak wchodzić.Pisalam wczoraj do adminy i to co mi podala link nic nie pomoglo.Teraz na nowo się logowalam i to samo,po zmiane hasla.
|
#4853
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#4854
|
|||
|
|||
U mnie jak do tej pory jest wszystko dobrze....
|
#4855
|
|||
|
|||
Meluniu dlaczego doprowadzasz mnie do łez - piękna bajka - dziekuję.
http://pl.youtube.com/watch?v=LAEQzVv_Itc |
#4856
|
||||
|
||||
witajcie miłe skrzaciki
jak tu przytulnie,ciepło też wtulam się w kocyk ,posłucham waszych opowieści.Tyle czasu poświęciłam na przenoszenie zdjęć z telefonu komórkowego do kompa bez efektów,nie wiem co źle robię.Jutro jadę na wycieczkę do Inwałdu myślałam że coś wkleję ,szkoda będę dalej ćwiczyć.Widzę że Nineczka też ma jakieś problemy.Miłego wieczoru
|
#4857
|
||||
|
||||
Eniu, a wgrałaś do kompa programik dla zdjęc z telefonu komórkowego, jest na płycie dołączonej do telefonu
|
#4858
|
||||
|
||||
Maju,tak wgrał mi ktoś,a teraz chodzi o wprowadzenie zdjęć które zrobiłam ,każda próba nieudana
|
#4859
|
||||
|
||||
Spróbuj przenosić pojedynczo zdjęcia (z file menager) na pulpit, jedno po drugim, potem zrobisz z tego katalog. A czy wczesniej udało ci się przenieść zdjęcia?
|
#4860
|
|||
|
|||
;-)
Rozprawa w sadzie, adwokat przesłuchuje lekarza: P: Doktorze, czy zanim pan rozpoczął sekcje, sprawdzili pan puls? O: Nie P: Ciśnienie? O: Nie P: Sprawdzili pan czy pacjent oddycha? O: Nie P: Czyli istnieje prawdopodobieństwo, że pacjent żył, kiedy rozpoczął pan sekcje? O: Nie P: Na jakiej podstawie pan to twierdzi, doktorze? O: Ponieważ jego mózg znajdowali się w słoju leżącym na moim biurku. P: Czy mimo wszystko pacjent mógł wciąż być żywy? O: Ależ oczywiście! Możliwe jest, ze wciąż żył i praktykowali gdzieś prawo! *** Dwaj lekarze siedzą w celi. Jeden wzdycha: - A mogłem zostać meteorologiem i wybaczono by mi 90% pomyłek... U lekarza: - Pali pan? - Nie. - Pije pan? - Też nie! - Co się pan tak cieszy... I tak coś znajdę... *** Leży chory w szpitalu, przychodzi lekarz popatrzył na niego: - No, co Pan, noga boli? - Nie, gardło. - A dlaczego bandaż jest na nodze? - Bo spełzł. *** - Doktorze, co jest dobre na wiatry? - Latawiec. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
W Lesniczowce-przy Kominku.20-czesc. | inka-ni | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 508 | 01-09-2009 20:50 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|