|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Witaj Krysiu ....kawa wypita , resztki tortu urodzinowego zjedzone, obiad od wczoraj już się grzeje więc teraz luzik
U mnie na razie pięknie ...słonecznie i ciepło. Szkoda, że ma się zmienić pogoda bo jak znam życie , zrobi się nie tylko mokro ale i zimno Ula byłam w tym ogrodzie jak byliśmy w Szczyrku...zresztą byłam też wtedy w B.B. na Twojej pięknej działce Zostawiam pozdrowienia dla wszystkich |
|
||||
Anglicy mają powód do radości - królewska rodzina powiększyła się o kolejne royal baby. Urodził się chłopiec. Podoba mi się rodzina księstwa Cambridge. Oboje są normalni, uśmiechnięci, dzieci zachowują się jak wszystkie. Pamiętacie małego George'a podczas ubiegłorocznej wizyty w Polsce?
W angielskiej rodzinie panującej niesłychane zmiany. Nikt nie protestuje przeciwko małżeństwu księcia Harrego, mimo że wybranka jest: 1.rozwódką; 2. starsza od narzeczonego; 3.Amerykanką; 4. aktorką; 5. ma domieszkę afrykańskiej krwi. Biedny Edward VIII i Wallis Simpson... Nawet 100 lat nie minęło.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dobry wieczór dziewczyny
Weekend fajnie spędziłam na działce choc unikałam sąsiadów bo już nie chce mi sie opowiadać co się wydarzyło. DZis byłam na długim spacerze,później domowe zajęcia i dzień zleciał.Wogóle straszliwie pędzi ten czas. Krysiu Księżna Diana robiła wszystko by swoich synów wychować na normalnych mężczyzn i chyba to jej się udało. William stworzył wspaniałą rodzinę i oby tak trwało. A już ich ojciec Karol miał pogmatwane życie osobiste. Czas robi swoje,więc obyczaje i tradycje na dworze królewskim już nie są takie konserwatywne. Ula bajkowy ogród,aż wierzyć się nie chce,że to już tak pieknie kwitnie. Jadziu Ide zaraz na seriale,wszystkim zyczę fajnego wieczoru. |
|
||||
Wracam jeszcze do brytyjskiej rodziny panującej. Niedawno gdzieś natrafiłam na recenzję książki (nie pamiętam ani autorki, ani tytułu), której inspiratorką miała jakoby być sama królowa Elżbieta II. Podobno książka opisuje perypetie małżeńskie królowej. Książę Filip podobno jest (był?) bardzo czuły na niewieście wdzięki i podobno na wiele sobie pozwalał. Już wieczór kawalerski był skandalem. Nie mam dobrego zdania o literaturze, którą zwykło określać się jako "kobieca" (???), a ta pozycja jest tak właśnie sklasyfikowana.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dzień dobry! Pogoda u nas bez zmian, tzn. słonecznie, ciepło i sucho. Moje badylki wcale nie rosną i nie mam ochoty zajmować się nimi. Nie chce mi się nawet jechać na działkę. Dzisiaj i tak nie mam na to czasu. Do południa mam trochę spraw w mieście, potem ugotuję zupę na 3 dni, a po południu pójdę do kaplicy na różaniec za sąsiada, który zmarł wczorajszej nocy. Młody człowiek, miał zaledwie 52 lata.
Kawa podana, zapraszam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
Witam
Dotarła dziś do nas smutna wiadomość, że nasza koleżanka z forum nie żyje...nie wiadomo kiedy zmarła Inka bo nie było z nią kontaktu ...dziś Maja napisała że Inka nie żyje. Miałam okazję Ją poznać podczas spotkania seniorów w Krakowie... |
|
||||
Dzień zapowiada się słoneczny i suchy, chociaż słońce jeszcze zaspane. Mam dzisiaj wizytę ziomalki, a w południe pogrzeb sąsiada. Chcę też pójść na jarmark kupić czerwoną pelargonię, bo nie mam, a lubię. Mogłabym kupić w Mrówce czy w Lidlu, ale takie rzeczy tradycyjnie kupuję na jarmarku. Zwykle spotykam tam znajomych, bo to coś w rodzaju letniego salonu. A poza tym, wiem, że pelasia urosła po sąsiedzku, a nie była wleczona z daleka.
Zapraszam na kawę!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
Witaj Krysiu ...już przysiadam do podanej kawy ...ja każdy dzień zaczynam od kawy, ale najpierw śniadanie...sama nie wiem czy to konieczność czy przyzwyczajenie
Dawniej piłam dwie kawy, jedną po śniadaniu a drugą koło południa ale zrezygnowałam z picia tej drugiej i jakoś dobrze mi bez niej U mnie jak na razie słonecznie ...mogłoby tak zostać a padać w nocy ale jak będzie zobaczymy Miałam na dziś zaplanowaną wizytę u lekarza ale pan dr. zadzwonił rano i wizytę przełożył na jutro...a więc dziś luzik Pozdrawiam wszystkich i życzę pięknego, słonecznego dnia a w związku z tym udanych spacerów....Jadziu jak się czujesz ? Ja w tym roku muszę zrezygnować z kwiatów na balkonie....sąsiadka już robi przygotowania do gruntownego remontu ....oj będzie się kurzyło |
|
||||
Już odbyło się wszystko zaplanowane na dzisiaj, i to dobre, i to mniej dobre. W lodówce wiejskie zapasy, pelargonia pyszni się na oknie. Dostałam też dobrą wiadomość. Wnuczka siostry, a moja ulubienica - Zuza, pomyślnie przeszła eliminacje do szkoły baletowej przy Teatrze Wielkim w Warszawie. W sobotę tańczy w "Muzycznej podróży". Jeśli będzie ładna pogoda, to pojadę wyściskać chudzielca.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
Cytat:
Witaj Janusz Moim zdaniem to całe nasze Pab. wyglądają jakby nie było gospodarza....dużo czytałam o planach zagospodarowania różnych terenów w naszym mieście i tak sobie obserwuję jak się mają plany do realizacji....Lewityn , Bulwary , Strzelnica wiele się miało dziać a nic się nie dzieje....ulica Kilińskiego, wielkie plany i jak do tej pory też nic się nie dzieje...pewnie wszystko skończy się na planach a wybory do samorządu tuż, tuż...jak się wkurzę to wcale nie pójdę na wybory bo każdy co innego mówi a póżniej mało robi albo wcale A Strzelnicy jest mi po prostu żal....piękny park i bardzo zaniedbany . |