|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam o poranku... Wszyściuchnych, a zwłaszcza naszego przyjaciela Bydgoszczanina i powróconą Gratkę.... Dzień dobry!!!
Relacja Gratki z pobytu "u aniołów" - krótka, ale treściwa... i jakże barwna... już widzę liniejącego węża - niepotrzebna fotka. Moi też w piątek skoro świt wyruszają w Bieszczady. Do niedzieli. Potem Grecja (sama córka) i... Bułgaria (cała rodzina). W tzw. międzyczasie będę chłopców miała u siebie. Muszę nabierać sił, aby podołać obowiązkom... Chłopcy mają tyle energii, że trudno za nimi nadążyć. Pozdrawiam.... Dobrego dnia wszystkim życzę.... Do miłego....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
U Doca niebo jak malowane. Kiedyś, dawno temu tak sobie wyobrażąlam niebo nad Capri.
Dokładnie w takim kolorze. A tu wystarczy porządny wyż i niebo nad Bydgoszczą jest jak włoskie. Nad gratkowem zresztą też błękit. Cytat:
Dwóch chłopców plus dwa psy, że o kocie i Marysi nie wspomnę Jutro w gratkowie piknik, a może sabat 12 czarownic i jednego czarownika. Będzie gril z różnymi przystawkami, bo prawie każda coś przytarga. W dodatku mogą być efekty specjalne, meteorolodzy zapowiadają bowiem pogodę "dynamiczną" z burzami i gradem włącznie. Mam dobry program do obróbki zdjęć. Nazywa się FastStone Image Viewer. Łatwo zmniejsza, przycina, cuduje ze światłem i z kolorami, chyba nawet prostuje architekturę. Ma też przeróżne formy na robienie pokazów slajdów. Pozmniejszam fotki z Bieszczadów i wstawię kilka na wątek. Może to być za chwilunię, bo na nadupał najlepiej siedzieć w chacie, a jak już siedzieć - to przy kompie.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Iza będzie mieć chłopaków na trochę, a mnie od dziś skończyły się wakacje, bawię się z wnusią. Dziś miałyśmy ciężki dzień, rozkapryszona, co chwilę w jakąś histerię wpadała, masakra. Mam nadziej, że od jutra będzie już tylko dobrze i wesoło. Doca niebo jak namalowane, a malwa pierwszej urody. Cytat:
Tż bym się chętnie wprosiła, gdyby było bliżej. Piękni opisałaś Gratko pobyt w Bieszczadach, skrótem telegraficznym, a wszystko jak na dłoni. Miłego popołudnia Wam życzę. |
|
||||
Pisze człowiek, że za minutkę coś zrobi, a tu za minutkę przyjadą goście ( córka z wnukami),
bo mają wakacje i się rozmawia i się wakacjuje. Moje chłopaki to już prawie chłopy więc odpada bawienie, lecz lubią jak coś wspólnie robimy. Wracając do Bieszczadów: Tu byliśmy- zaznaczyłam na żółto i jeszcze strzałką. Z lewej Ukraina i z prawej Ukraina, a my na cypelku w dole trójkąta wieczór pod Szerokim Wierchem
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witam o poranku.... WSZYSTKICH...
Dzień zapowiada się słoneczny.... już od wschodu słońce świeci a na niebie ani chmurki... prognozują nadupał. Będzie siedzenie w domu... w przeciągu.... Mam wprawdzie pilną sprawę do załatwienia na mieście, ale pewnie odpuszczę - poczekam, aż się ochłodzi. Narazie włączyłam pranie... szybko wysuszy się na ogródku. Gratko... poproszę o więcej zdjęć... kocham Bieszczady i chętnie obejrzę... A to kolaż z mojego ogródka.... letnie kwiaty... Pozdrawiam.... Miłego i dobrego dnia życzę.... Gratko... Kamo... Bogdo... Elu... Kobro... Edwardzie... Docu...
__________________
|
|
||||
WITAM i pozdrawiam,poczytałam,pooglądałam,podziwiałam i
wpadłam w zadumę... Nie potrafię tak pięknie przekazać. Podziwiam w miarę co dzień cudowną PRZYRODĘ bez wyjścia z domu się nie obejdę.. Dziś duszno,więc pójdę około 18tej...i ponad 10 km. trzeba "wydeptac",to mój życiowy plan. MILEGO POPOŁUDNIA. |
|
||||
Dzień dobry.
Od ranka byłam z wnusią. Duchota na dworze okropna, od południa zwinęłam wnusię z kolegą do domu, bo na dworze nie było czym oddychać. A teraz burze się czają. Izo, pięknie robisz kolaże, nawet chabry masz. Doca fura bardzo pomysłowa. Teraz wykorzystywane różne stare akcesoria na doniczki i ozdoby ogrodów. A Ela twardo trzyma się wędrówek. Ja nie jestem taka wytrwała i pewnie bym sobie odpuściła. A Kobrę coś zeżarło, czy co? Dobrego popołudnia Wam życzę. |
|
||||
Hej Podkarpacie czas się obudzić,aura dopisuje,słoneczko
się uśmiecha do nas. Niedługo odwiedzę Wasz region,więc i być może skoczyłbym odwiedzić którąś z Was o ile dostanę waszą zgodę. A teraz życzę Elu,Gratko,Izabelo,Maryniu,Kobro oraz Bogdo,Doc miłego dnia!!
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Witam wszystkich... w szczególności zaś naszą koleżankę Bogusię, która już dziś nas pięknie powitała. Dzień dobry!!!
Boguś.... przyjemności z wnusią... U nas wczoraj faktycznie nie było burzy... zbierały się chmury, gdzieś w oddali mruczało, ale w moim rejonie nie padało.... Nie wiem jak u Gratki, czy spotkanie plenerowe nie zakłóciła jakaś burza.... oby nie. Dziś nadal prognozują opady, ale jak będzie - nie wiadomo. Narazie niebo zachmurzone i nie widać słonka. Na dodatek duszno...Pewnie znowu spędzę dzień w zaciszu domowym z książką i przed komputerem... Też martwi mnie nieobecność Kobry. Pewnie gdzieś włóczy się po lasach i zapomina o nas... Mogłaby coś pisnąć.... Ela - jak zwykle - zakręcona i maszerująca... szerokiej drogi Jej życzę.... Kama pewnie wkrótce się pokaże.... chyba wróciła już z Wrocławia.... no, chyba, że sprzęt zawiódł i nie ma jak dostać się do forum. WSZYSTKICH pozdrawiam.... Dobrego i radosnego dnia życzę.... Buźka... Ps. Witaj Edwardzie... Miło Cię widzieć... cieszy, że nie zapominasz o nas. A odwiedzić nas zawsze możesz....
__________________
|
|
||||
grillowanie
Przygotowalam trochę produktów do grilla i musialam wszystko zostawić,
bo miałam termin wizyty u Niezdrowej Służby. Tym razem w poradni rehabilitacyjnej. Spodziewałam się konsultacji, chciałam zapytać, czy w moim przypadku chorobowym mam ćwiczyć i chodzić, czy raczej oszczędzać chore kończyny. Jeżeli ćwiczyć, to jak? Pani ( bardzo miła zresztą ) wysłuchała, obejrzała, kazała zademonstrować sprawność pożal się Boże mięśni i zaproponowała mi pobyt w szpitalu u niej na oddziale. Na moje wahanie podała argument nie do odparcia- że na łóżko w rehabilitacji czeka się dwa lata, a ja wymagam pilnego pobytu. No to uzgodniłyśmy termin wstępnie na połowę września. Po powrocie do domu zobaczyłam niepokój w pogodzie i nie wiedziałam, czy szykować posiedzenie na tarasie, czy grill elektryczny w domu. Zdecydowałam się na taras i grill węglowy. Goście nawieli tyle dobra wszelakiego, że impreza przeciągnęła się do godzin nocnych, czyli - była udana. Dziś zaprosiłam ludzi, aby pomogli mi zjeść resztki, bo grozi mi obżarstwo przez kilka dni.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
O Sabacie Podkarpatek trzeba by niebawem pomyśleć. Lipiec mam wolny.
Truskawiec, gratkowo czy Horyniec??? Na razie na życzenie Izy fotka z porostami. i ścieżka na Tarnicę
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Gratko... dzięki za fotki. "Zagrzybione" drzewo super urody.
__________________
|