|
Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#581
|
||||
|
||||
Ewito,polecam ocet,właśnie on nie tylko usuwa zapach ale i wszelkie przebarwienia.Ja niedługo przed pożarem miałam zalane mieszkanie i z sufitu właśnie octem usuwłam ślady zalania a póżniej malowałam wodą z proszkiem do pieczenia.Ja mam jeszcze chwilkę wytchnieia,bo jestem sama i nie mam zamiaru łazić po 5 metrowej drabinie,bo jak spadnę to przynajmniej ktoś będzie widziałNa dodatek mam lęk wysokości,który chyba pod wpływem stresu gdzieś się ulotnił/bo przecież nic bym nie zrobiła/
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#582
|
||||
|
||||
witam wszystkich serdecznie a szczegolnie dawno nie widziana rankiem Lucynkę - buziak duży i trzymaj sie ciepło
|
#583
|
||||
|
||||
Kundzia, ani mi się waż!
Spadać z czegokolwiek! Siedz i czekaj, co Cię nosi?
Napij się ze mną czegokolwiek. A potem życz jakiej takiej pogody, bo muszę jechać na bazar, a tu mokro, brrr! |
#584
|
||||
|
||||
Alu w takim razie słońca na zakupach ci życzę ,bo pogodą ducha mozesz przeciez ogrzać całą W-wę ,czasem i tu ona grzeje ,wiesz?
|
#585
|
||||
|
||||
A tak,piję kawę z każdym kto tu zagląda,czytam co tu sie narobiło przez okres mojej niebytności i trochę odpoczywam.Kręgosłup daje się we znaki,"romantyzm"rece od ciągłego moczenia się w wodzie ręce wykreca,"delektuję "się obecnością na forum.....i próbuję dać sobie radę z laptopem,bo to nie mój sprzęt i coś mnie nie słucha.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#586
|
||||
|
||||
Napisała Szekla, żebym się ogrzała Waszą pogodą ducha. Się grzeję!
Do zobaczenia :-)) Lucynek, już niedługo! Będziesz u siebie i będziesz się uczyła nowego kompa :-)) Buzka! |
#587
|
||||
|
||||
I ja pozdrawiam wszystkich z rana!Piję kawę i myślę sobie:"to będzie dobry tydzień"Ciekawe jak się ma nasza dziewczyna po operacji?pewnie dochodzi do siebie i myśli o naszym barku.
__________________
Życie jest smerfne ! |
#588
|
||||
|
||||
Witam , Akusia przeżywa straszny zawód i zwątpienie zdjeli ja ze stołu nie doszło do operacji .oprócz astmy są jakieś problemy z tarczcą i w rezultacie operacja biodra niestety odsówa się w czasie na czas nieokreślony. Pocieszałam ją mówięć że widać bozia nad nią czuwa i nie chciała jej jeszcze u siebie . Bo przecież mogło to się skończyć nawet zgonem ale co ja wam będę truć o mamo sama bym w takiej sytuacji była w skrajnej załamce
ten sam tekst jest w pszczółkach ,przwepraszam ale sama jestem też przejęta sprawą Ani.
__________________
Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem, nie obserwuja zdarzeń i nie spełniaja marzeń |
#589
|
||||
|
||||
Przykre to okropnie
o rany , nie wiem co powiedzieć. Z jednej strony dobrze, z drugiej strony fatalnie. Biedna Ala potwornie cierpi, jest skazana na siedzenie w 4-ch ścianach.
|
#590
|
||||
|
||||
Powtarzam-dla mnie to zupełnie niezrozumiała sytuacja-nie było wywiadu i kompleksowych badań przed operacją?!!Jak mozna chorego człowieka tak stresować!
|
#591
|
||||
|
||||
Bywa różnie...
Cytat:
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#592
|
||||
|
||||
Rozmawiałam przed chwilą z Alą
w ostatniej chwili wpadli lekarze na salę operacyjną i odwołali operację. Ala jutro wraca do domu jest spokojna na szczęście, wie że będzie musiała się podleczyć i wtedy zostanie zoperowana. Powiedziałam jej, że jutro robimy w barze oblewanie....... bo to co się stało trzeba oblać. Nad naszą Alą jest rozpostarty parasol ochronny. Wielkie szczęście, że jest bo operacja moglaby zakonczyć się śmiercią na stole operacyjnym.
|
#593
|
||||
|
||||
Też tak uważam! Nie chcę myśleć, co mogłoby się stać, gdyby ktoś w porę nie dostrzegł niebezpieczeństwa!!!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#594
|
||||
|
||||
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ,niby wszystkie badania były niby wszystko było ok. ale z pewnościa doszły nerwy ,doszedł stres,nastąpiło raptowne pogorszenie albo uaktywnienie się tarczycy no i ,może i lepiej że przełożono ,najbardziej pocieszajace jest to ,że kolejka nie przepadła i że w przyszłym roku jak czynność tarczcy zostanie unormowana to nasza Ania znowu wpadnie w objęcia przystojniaków ortopedów. Widać nie pisana była nam wymiana w tym tygodniu realnych buziaków ,ale co się odwlecze to nie uciecze ,jeszcze ją zdąże cmoknąć w czółko.
__________________
Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem, nie obserwuja zdarzeń i nie spełniaja marzeń |
#595
|
||||
|
||||
Koniec cz. XIV
Przepraszam,jesli znowu przerwałam komuś ciekawą rozmowę w pół zdania.
Ale, jestem zobligowana do zamykania wątku po przekroczeniu 500 postów, a i tak ilość ta została przekroczona dość znacznie. Dziękuję Wszystkim Stałym Bywalcom jak i Gościom,którzy tu zajrzeli. Zapraszam do cz. XV,którą za moment otworzę. |
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
BAR u SUNSHINE cz.XX | Sunshine | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 04-02-2008 18:01 |
BAR u SUNSHINE cz. XV | Sunshine | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 517 | 19-12-2007 07:14 |
BAR u SUNSHINE cz.XI | Sunshine | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 503 | 09-11-2007 22:18 |
BAR u SUNSHINE cz.X | Sunshine | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 503 | 28-10-2007 12:53 |
BAR u SUNSHINE cz.IX | Sunshine | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 501 | 17-10-2007 15:48 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|