|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#341
|
||||
|
||||
Koncert Davida Gilmoura w Puli - Chorwacja
|
#342
|
||||
|
||||
|
#343
|
||||
|
||||
Pula -Chorwacja, starożytny amfiteatr
|
#344
|
||||
|
||||
Ale odbiegłam nieco do tematu, wracamy do Pompejów.
Pięknie przebarwiające się uprawy winorośli nieopodal Amfiteatru. |
#345
|
||||
|
||||
Hej Lulka
Wciąż podążam za Tobą Cytat:
Przecie wiadomo było, że wcześniej czy później pojawi się i Twoje ukochane granie na wątku |
#346
|
||||
|
||||
Cytat:
Jeden mądry się znalazł, cesarz August, to i kobitki traktował nie po macoszemu Eliku, jak Ty mnie jednak znasz musiałam przemycić. |
#347
|
||||
|
||||
Pompeje - Folusz Stefanusa
Opuszczany teren wykopalisk w pośpiechu, bo zbliża się godz.17, kiedy w listopadzie zamykają obiekt.
Darowaliśmy sobie Lupanarium, czyli dom publiczny, z uwagi na dziecko i brak czasu. Kto chce zobaczyć malowidła z tego przybytku, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "lupanarium". Po drodze mijamy jeszcze jeden ciekawy dom, a mianowicie Folusz Stefanusa, czyli po prostu pralnię. Powstał po przebudowie dużego patrycjuszowskiego domu, odkopany w 1911 r., zachował się w dobrym stanie. Może dlatego, że w czasie wybuchu Wezuwiusza brama do niego była zaryglowana. W foluszach usuwano z tkanin pozostałości zanieczyszczeń i oferowano dla ludności usługi pralnicze. Zachowały się wielkie kadzie do płukania tkania, a jako substancji o działaniu odtłuszczającym, używano mocz ludzki lub zwierzęcy. Folusznicy przepłukiwali w nich tkaniny, depcząc je nogami. W czasie wykopalisk znaleziono w nim szkielet ludzki ze znaczną sumą pieniędzy, możliwe, że był to utarg dzienny pralni. |
#348
|
||||
|
||||
Jeszcze jedno ujęcie wody pitnej.
|
#349
|
||||
|
||||
Zachodzi słońce, niesamowicie wygląda to starożytne miasto w tej scenerii.
|
#350
|
||||
|
||||
Ostatnio edytowane przez Lulka : 18-11-2017 o 09:40. |
#351
|
||||
|
||||
I jeszcze jedna rzeźba polskiego artysty, Dedal przy wyjściu.
|
#352
|
||||
|
||||
|
#353
|
||||
|
||||
Noc zapada nad Pompejami...
"Kto mieszka tam w otchłaniach? Pod lawą skrytą mieszkają jacyś nowi ludzie? Powraca na nowo przeszłość? Przybądźcie Grecy i Rzymianie! Spójrzcie: odżyły antyczne Pompeje, znowuż stoi przed nami miasto Herkulesa!" Shiller, poemat "Pompeje i Herkulanum". |
#354
|
||||
|
||||
Niesamowite są te zdjęcia przy zachodzie słońca.
W wolnym czasie zwiedzam z Tobą dalej. |
#355
|
||||
|
||||
Cytat:
Tak aura była tam o zmierzchu, że będę długo pamiętać... |
#356
|
||||
|
||||
Przy wyjściu coś dla ciała
|
#357
|
||||
|
||||
Zdałam sobie właśnie sprawę, że w Pompejach byliśmy 2 listopada,
czyli w Zaduszki, bardzo na czasie. Okazuje się, że mieliśmy szczęście, bo następny dzień wstał wprawdzie dosyć ciepły, ale chmury zawisły nad Wezuwiuszem i w tym dniu wycieczka mogłaby się nie udać. Jednym słowem, mieliśmy szczęście, bo nie zawsze są lazury i dobra widoczność |
#358
|
||||
|
||||
|
#359
|
||||
|
||||
Mając nadzieję, że niebo się rozjaśni i pogoda się poprawi,
jako cel podróży tego dnia wybraliśmy Sorrento. Byłam tam w 2001 r. ale tylko bardzo krótko i niewiele pamiętam. Po drodze są całe kilometry dobrze utrzymanych tuneli, tak że na początku droga jest szybka. To tylko 20 km ale serpentynami trzeba jechać wolniej. |
#360
|
||||
|
||||
Widoki są wspaniałe!
|