Województwo Dolnośląskie:Powitanie i Lista Obecności :część X

[basia2002]

Bardzo ciekawa stronka tu można poczytać o nas miłe dolnoślązaczki o każdej Waszej aktywności,
umiejętnościach, zainteresowaniach, zapatrywaniach i sprawności fizycznej tylko podziwiać i brać wzór. Podziwiam Ajaks i jej wędrówki pomimo nieciekawej pogody idzie w trasę z aparatem i dostarcza nam piękne zdjęcia z jej wędrówek i ciekawych pobytów.
Może wkrótce obejrzymy Cię w filmie, wszystko możliwe skoro brałaś udział jako statysta. Gratuluję uczestnictwa.

Hela - pisałaś , że dokonaliście udanego zakupu dla męża ,taki wózek akumulatorowy to fajna sprawa a mąż stanie się bardziej samodzielny do jazdy nim.

Wietrzyk- już z pewnością cieszy się odwiedzinami swojej koleżanki.Miłego spotkania jej życzę.

Lawenda - tak samo jak ja, nie zawsze jest aktywna, ale jak się zjawia to zawsze jakiś ciekawy wątek sprawy wniesie i jak widać to tęsknimy za nią wszyscy. Pojawi się wkrótce jak zatęskni za nami.

anuśka- Powraca do domu z podróży , martwi się o swoje kwiaty które wschodzą jej na działce dobrze , że nie ma mrozu może uda im się przetrwać.

Yeva - bywa częstym gościem Wrocławia w ciekawych zakamarkach miasta ze swoimi wnukami to miłe, że tak dobrze zna Wrocław.

mimoza - ma zawsze miłe odwiedziny, zjawia się w porę, dzięki niej mogłyśmy złożyć życzenia Halince bo przypomniała nam.

reska - podążyła wraz ze mną z życzeniami dla Halinki.

tesia - domyślam się, gdzie mieszkasz, dzięki pomnikowi Orła Piastowskiego, który pokazałaś
na zdjęciu od razu poznałam, znam Twoje miasteczko i często w nim bywałam w rynku jak również byłam pod tym pomnikiem.

Cóż ja o sobie napiszę, księdza już przyjęłam po kolędzie, wczoraj rozebrałam już choinkę
i w domu zrobiło się jakoś pusto. Teraz myślę, że choinka mogła sobie jeszcze stać
i świecić mi błyskotkami, ale za późno już rozmyślać. Chcę Was ostrzec, przed świętami zapukali do moich drzwi przedstawiciele podszywający się pod Firmę Tauron, natrętnie pukali zagadywali
coś o Fakturze jaką miałam otrzymać i dać na nią odpowiedź do grudnia, oczywiście nie otworzyłam im drzwi i ich pozbyłam bo wiem, że Tauron nie chodzi po domach. Po chwili znowu pukają do moich drzwi, tym razem w towarzystwie mojej sąsiadki z którą już wcześniej przeprowadzili nową umowę,
która rzekomo ma obniżyć koszty za energię elektryczną. Ze względu na sąsiadkę otworzyłam drzwi. Wtedy przy nich powiedziałam sąsiadce, że to oszustwo, niech się szybko z tej umowy wycofa, ale oni szybko się ulotnili z pod moich drzwi. Sąsiadka zdała sobie dopiero z tego sprawę co zrobiła. Zadzwoniłam w imieniu sąsiadki do Firmy Tauron i powiedziałam o tym oszustwie, ona oczywiście była bardzo zdenerwowana, że tak ją oszukano, powołali się na fakturę z Tauron, której tak naprawdę nie dostała, ale zaczęła szukać. Oni czekali cierpliwie.To był chwyt. Spisali z nią umowę nawet dała dane z dowodu osobistego. Podpisała umowę. Musiałam jej odkręcać całą sprawę. Trzeba było skserować umowę i wysłać listem poleconym lub Prioritetem za pokwitowaniem pobrania w przeciągu 10 dni, drugą kopię do Firmy Tauron z opisem zaistniałej sytuacji, też wysłała listem poleconym za pokwitowaniem. Udało się sprawa została pomyślnie przywrócona dzięki szybkiej akcji. Moja sąsiadka to osoba bardzo światła, wykształcona, aż się dziwiłam jej że tak postąpiła, ale zaufała natrętnej krętackiej namowie. Chwytem była ta rzekoma przysłana faktura. Odciągnęli jej uwagę od adresu umowy rysując jej skalę zużycia prądu w danych miesiącach twierdząc , że będą opłaty od faktycznego zużycia, a nie z wystawianych rachunków prognozy jak dotychczas. Uczciwa sąsiadka myślała, że tak teraz będzie naliczana faktura za energię i dała się podstępnie oszukać. Z wielkim przekonaniu jeszcze prowadziła ich do mnie.
Ja powiedziałam, że nawet w reklamach w TV podają , że Tauron nie chodzi po domach, a poza tym jest afisz na drzwiach wejściowych informujący o oszustach. Tak , że podłość ludzka nie zna granic. Stajemy się nieufni. Człowiek człowiekowi wilkiem. Na szczęście pomogłam jej to wszystko odkręcić w porę i sprawa jest załatwiona pomyślnie dla sąsiadki.

Bądźmy czujni przed domokrążcami, nie otwierajmy drzwi i nie dajmy się wmanewrować w fałszywe transakcje prze telefon bo to może nas kosztować wiele więcej.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, życząc szczęśliwych, udanych , zdrowych dni.



`

[lawenda]

No, się stęskniłam nieziemsko. Ale ja już tak mam, że nawet jak mnie nie ma, to też jestem.
WITAM WSZYSTKICH z ROZKOSZĄ.

Poczytałam, pooglądałam, się zdziwiłam i rozradowałam z NOWEJ DOLNOŚLĄZACZKI.
Czy ja ze zrozumieniem czytałam co by jakaś aktorka się zrodziła w naszym skupisku?.

WIETRZYK wieje w obcej stronie i sił nabiera. Rety, ale się tu działo aż dech zapiera.
Pobiegam jeszcze trochę bo zdjęcia fantastyczne a kartki zarąbiste.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO HALINKO.

SYMPATYCZNEGO POPOŁUDNIA ŻYCZĘ.

[Ajaks]

Bogusiu witam serdecznie, Aleś w tempie kosmicznym przeleciała przez wątek. Masz kondycję

Basiu, dzielnie postąpiłaś ratując sąsiadkę przed wielkim oszustwem.
Niestety oszustów pojawia się coraz więcej.
Podłość ludzka nie ma granic.
Dobrze, że w lesie mam spokój i piękno wokół siebie.

[Ajaks]

Dzisiaj taki poranek mnie przywitał

[anuska15]

Śliczne zdjęcia,gdzie tak pięknie dzisiaj było,bo u mnie to jedna wielka szarzyzna,ciemno i ponuro.Spacer to raczej był przyjemnością dla psa a dla mnie ,,nie chce,ale musze''.Szczęśliwa jestem,że nie muszę już wychodzić,dopiero jutro. Pozdrawiam wszystkie seniorki.

[lawenda]

Ty to masz szczęście OLU. Takie śnieżne klimaty to ja mogę tylko oglądać na zdjęciach.

WITAM WSZYSTKICH SŁONECZNIE.

Pewnie to Słońce będzie bo u mnie też szaro i ponuro lecz w sercu MAJ. A co !, marzenia dobra rzecz.

Cudownego wieczoru dla Wszystkich i każdej z osobna.

[Ajaks]

Ja łapię chwile zimowe. dzisiaj skoro świt.
Co będzie jutro nie wiem.
Witaj Bogusiu i Anusko, miło Was widzieć

[Anilah]

Kochani
Bardzo przepraszam, że jeszcze nie podziękowałam za życzenia urodzinowe ale nie miałam czasu na Seniorka...
Robię to teraz...
Wszystkim razem i każdemu z osobna..

[lawenda]

Dziś musiałam spojrzeć w kalendarz.

WITAM WSZYSTKICH skonana.

Dlaczego w kalendarz spojrzałam?. Musiałam się upewnić że to nie poniedziałek.
DLACZEGO?

Prawie zaliczyłam glebę
Byłam u sadystki i na amen mnie wyłączyła z gadania.
Zapomniałam kupić chleba i rano muszę biegać do piekarni co by śniadanko mieć.

Ale WSZYSTKIM życzę PIĘKNEGO WIECZORU.

[mimoza]

Bogusiu-Lawendo miło Ciebie widzieć... Dobrze, że nie do końca
straciłaś głowę co jest możliwe, kiedy sadyst(k)a się do nas "dobiera"
Też czeka mnie wizyta, ale dopiero za 2 tyg.
A jutro Dzień Babci i już się cieszę. - Cz

Halinko

[lawenda]

Mnie Ciebie też CZESIU.

WITAM WSZYSTKICH.
Nie będę o pogodzie, bo chyba nawet nie dla bogaczy jest. Zresztą jak by nie mówić to pogoda nie styczniowa raczej. Ponoć sypnie śniegiem jeszcze.

Życzę miłego popołudnia i wieczoru.

[Anilah]

Kochani!!!
Chcę się trochę usprawiedliwić, że tak mało tu zaglądam ale...
Zaczęłam oglądać serial "Żona idealna" / w internecie/ i tak mnie zaciekawił, że muszę oglądnąć wszystkie odcinki a leci już 6 edycja.Z reguły nie oglądam żadnych seriali ale ten nie jest ble ble. Jest to bardzo inteligentny ponieważ dzieje się na sali sądowej oczywiście w Stanach a takie filmy bardzo lubię.A dzieje się to na tle rodziny i korporacji adwokackiej
Gdyby to kogoś interesowało to podaje stronę bez instalowania...
Seansik.tv

[Ajaks]

A ja nie wiem co robię, ale czas mi ucieka w kosmicznym tempie.
Rano biegam, no nie jadę autobusem na zabiegi.
Nie wiem co mnie podkusiło w środku nocy (8godz,)
zaczynać zabiegi. Oby tylko ździebko pomogło.

No i różne zajęcia "uniwersyteckie"
Dzisiaj nawet minimum zimy pokazało się.
Oby do jutra wytrzymała.

[Yeva]

I ja proszę o usprawiedliwienie....ostatnio dyżurowałam przy wnusi, bo synowa była przeziębiona. Po powrocie już na nic siły nie miałam

[Ajaks]

Irenko-Alodio

[mimoza]

... wieczorowa porą. Mam nadzieję, że odbierzesz
należne życzenia. - Cz

SERDECZNOŚCI I ŻYCZENIA WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI
Z OKAZJI URODZIN...

[basia2002]

Z okazji Urodzin Alodii dołączam się do życzeń.
Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia
i wszelkiej pomyślności z całego serca życzę.
Serdeczne uściski, pozdrawiam.



`

[basia2002]

Witam wszystkich serdecznie. Alu ja Cię podziwiam , że pokonujesz takie długie trasy i wędrówki na pieszo i biegając.
Masz Ty kobieto kondycję i zdrowie, życzę Ci żeby Cię nigdy nie opuszczała tak dobra kondycja.
Żyjesz nad podziw bardzo intensywnie, zabiegi na które chodzisz piechotą i na zajęcia uniwersyteckie. Masz wszystko poukładane.
Lawenda nas odwiedziła, a tak wszystkie się martwiłyśmy o nią. Cieszę się , że jest zdrowa, chociaż ma jakieś problemy
o których napisała, ale nie zaliczyłaś gleby i to się liczy.
Piszesz, że sypnie śniegiem, z pewnością jeszcze zima może nam dać się we znaki.
Yeva nawet nie wiesz jak Cię rozumiemy, każda z nas, która opiekowała się wnukami doskonale wie ile to czasu pozostaje
dla Ciebie i domowych obowiązków, ale czego nie robi się dla dzieci i wnuków.
Wnuki to jest cała radość , a potem biegną do nas z życzeniami, a my na nich czekamy tak jak mimoza pisze,
że cieszy się z Dnia Babci.
Witam;- Anilah , Anuskę , mimozę, która znowu przypomniała o urodzinach Alodii i dzięki niej zdążyłam jeszcze z życzeniami,
dziękuję bardzo.
Pozdrawiam Was wszystkie , miłe Panie życzę spokojnie przespanej nocy. D o b r a n o c .

[lawenda]

Z tym spaniem to jest różnie BASIU.

WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE.

Jak to się cudownie czyta - Paniom na emeryturze brakuje czasu. Ponoć to normalne. Mnie też brakuje i nie tylko czasu.

BASIU, tak między nami mówiąc to ja kobieta upadła jestem. Nie wiem już ile razy upadałam lecz zawsze się podnosiłam.

OLA, godzina rehabilitacji masakryczna ale pewnie dlatego będzie skuteczna.

HALINKO, to dobrze że znalazłaś coś, co Ciebie zainteresowało. Podlecę i zobaczę bo ciekawa jestem. Wklejaj też zdjęcia. Zobaczyłam wszystkie ale to 2011 rok - a gdzie reszta?

EWA, bardzo dobrze że nabierasz wprawy i pomagasz w chorobie. Dobra z Ciebie kobitka.

Tak sobie dziś myślałam, że w tym roku to już nie wiem jaka pora roku jest. Wcale mi się to nie podoba. Nie wszystko jednak musi mi się podobać.

Życzę miłego popołudnia i spokojnej nocy.

[Ajaks]

Jestem sobotnim popołudniem.
Rano polatałam, no nie - powędrowałam po bezdrożach.
Szukałam zimy, bo tej jesiennej aury szaroburej mam
po wyżej czubka mojej marnej fryzury.
To co znalazłam do zimy mało podobne, ale jestem
zadowolona, świeże polne powietrze dobrze zrobiło na moje
szare komórki.
Dotleniona wróciłam do domu.








Zajrzałam na dziedziniec pałacu, lecz nic ciekawego mnie nie spotkało.
Wiało chłodem i powybijanymi szybami