menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Uzależnienia
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #121  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 16:07
zen's Avatar
zen zen jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Posty: 601
Domyślnie Powrót

Cytat:
Napisał soczek55
dadam by chcieli zmienic siebie. Ty jestes przykladem ,ze mozna tylko trzeba chciec
Mam znajomego. Wszyscy myśleli, że nic nie pomoże. Pił bez opamietania, porzucił dzieci, dom, spał na schodach, w rowach itd. ( o tym wszystkim wiesz) Poszedł na terapię, wrócił, nie pije. Jest w domu, z żona (chociaż po rozwodzie) dzieci. Zaczął pracować. Za niego i jemu podobnych trzymam kciuki.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #122  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 16:23
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Soczku najważniejsze, by omijać wszystkie sklepy oferujące ten asortyment. Wiem, że to trudne, ale trzeba sobie tłumaczyć co jest dla mnie najważniejsze.
W Paryżu byłam i obserwowałam smakoszy dobrego wina, w okolicznych kafejkach, czy wszyscy to alkoholicy, czy smakosze Ot, pytanie. Trzymaj się drogi soczku.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #123  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 16:34
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał tadeusz50
Bogdanie Ty też zmieniłeś siebie ( ta choroba jest podstępna i w każdym momencie można wpaść w g....) Wielu jest o dłuższym stażu trzeźwości i odchodzą z tego świata jako ludzie trzeźwi. Wierzę, w to że i nam to jest dane.

A czemu ma Nam byc nie dane?Uwazam ze ten kto przestal wierzyc w siebie juz przegral.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #124  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 16:51
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał sagela
Soczku najważniejsze, by omijać wszystkie sklepy oferujące ten asortyment. Wiem, że to trudne, ale trzeba sobie tłumaczyć co jest dla mnie najważniejsze.
W Paryżu byłam i obserwowałam smakoszy dobrego wina, w okolicznych kafejkach, czy wszyscy to alkoholicy, czy smakosze Ot, pytanie. Trzymaj się drogi soczku.
Elu, omijanie sklepów lub stoisk z alkoholem bardzo wskazane jest w pierwszych trzeźwych krokach. Różnie to może być kilka miesięcy, lat. Do tej pory o ile to możliwe staram się te sklepy omijać, ale też bez przesady bym szukał potrzebnej rzeczy w dużej odległości. Z okna mam widok na "biały domek" w którym jedynym towarem są alkohole.
Zen
Na moje szczęście nie dane mi było osiągnąć ten poziom dna człowieczeństwa. Być może do tej pory byłbym w takim stanie jak go opisałaś ale kto to wie.
Bogdanie
Pomiędzy wierzę a pewnością jest otchłań. Dlatego tylko wierzę.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #125  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 16:57
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

O matko Tadeuszu, ja to wszystko wiem. Jak pomóc takim ludziom jak soczek, jak pomóc takim jak Ty?
Tak bardzo bym chciała dać właściwą drogę, ale jej nie ma!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #126  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 16:58
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał sagela
Soczku najważniejsze, by omijać wszystkie sklepy oferujące ten asortyment. Wiem, że to trudne, ale trzeba sobie tłumaczyć co jest dla mnie najważniejsze.
W Paryżu byłam i obserwowałam smakoszy dobrego wina, w okolicznych kafejkach, czy wszyscy to alkoholicy, czy smakosze Ot, pytanie. Trzymaj się drogi soczku.

Tak masz racje w innych panstwach sa smakosze natomiast na czele listy panstw gdzie statystyczne spozycie alkoholu jest najwieksze sa Rosja i Polska.Podzielam Twoj poglad ,ze alkoholik winien unikac wszelkich okolicznosci sprzyajacych piciu. Rzecz jednak polega na tym, by alkoholik wykazal sie tak silna wola ,by mimo okolicznosci sprzyjajacych piciu z okolicznosci tych nie skorzystal.Czy mozna uznac kogos za trzezwego alkoholika tylko dlatego ze jest przykuty do sciany?
Tu warto przytoczyc slowa madrca" chociazby wszyscy ja nie"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #127  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 17:10
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał sagela
O matko Tadeuszu, ja to wszystko wiem. Jak pomóc takim ludziom jak soczek, jak pomóc takim jak Ty?
Tak bardzo bym chciała dać właściwą drogę, ale jej nie ma!!!
Jak!!
Nie opluwać nas, nie wypisywać bzdur typu alkoholik ma wyprany mózg, alkoholik = pedofil i tym podobnych. A to tu się zdarza. Niestety.Nie mam na myśli by wszyscy wokoło kłaniali się w pas i chwalili jacy jesteśmy "doskonali". Jesteśmy normalnymi ludźmi z małą skazą w życiorysie do której mieliśmy odwagę się przyznać.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #128  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 17:12
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał sagela
O matko Tadeuszu, ja to wszystko wiem. Jak pomóc takim ludziom jak soczek, jak pomóc takim jak Ty?
Tak bardzo bym chciała dać właściwą drogę, ale jej nie ma!!!
Jest taka droga , gdyby jej nie bylo nie bylo by trzezwych alkoholikow. Osobiscie Twoje slowa odbieram jako wskazywanie tej drogi.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #129  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 17:14
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Zastanawiam się....
Czy problem alkoholika jest, że się tak wyrażę "w głowie" czyli psychice? To znaczy mam jakiś problem, z czymś sobie nie radzę itd. i szukam ulgi by pokonać życiowy ciężar?

Czy też może jest to przyzwyczajenie organizmu do ciągłych dawek %. Czyli tak jak uczucie głodu lub pragnienie?

PS. Trzymam kciuki za zwycięstwo !
Odpowiedź z Cytowaniem
  #130  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 17:23
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie

Tadeuszu, Soczku uważam, że Wasza walka jest ważniejsza aniżeli inne bzdetowate i wymyślone problemy. Tu jest walka o człowieka i mam nadzieję, że z tą walka dacie sobie radę. dacie radę dalej wierzyć swoim bliskim w siebie.
Całuski wszystkim zmagającym się i dalej będę kibicowała takim istotom.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #131  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 17:25
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Bogdanie
Pomiędzy wierzę a pewnością jest otchłań. Dlatego tylko wierzę
Oczywiscie ,ze jak juz pisalem alkocholik nigdy nie powinien mowic, ze jest pewny , ze zwyciezyl.
Dlatego ja tez napisalem ,ze trzaba nam tylko wierzyc i cieszysc sie z kazdego kolejnego dnia trzezwosci.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #132  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 17:39
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alunia
Zastanawiam się....
Czy problem alkoholika jest, że się tak wyrażę "w głowie" czyli psychice? To znaczy mam jakiś problem, z czymś sobie nie radzę itd. i szukam ulgi by pokonać życiowy ciężar?

Czy też może jest to przyzwyczajenie organizmu do ciągłych dawek %. Czyli tak jak uczucie głodu lub pragnienie?

PS. Trzymam kciuki za zwycięstwo !
Dzieki Ci ze trzymasz kciuki za zwyciestwo jak to nazywasz , jednakze . male sprostowanie . Otoz alkoholizmu nikt nie zwyciezyl, ale alkohol pokonal miliony alkoholikow, Mozna sie jednak powstrzymac ,od picia ale na czas blizej nieokreslony.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #133  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 17:53
emka46's Avatar
emka46 emka46 jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Trójmiasto
Posty: 3 030
Domyślnie

Cytat:
Napisał soczek55
. Rzecz jednak polega na tym, by alkoholik wykazal sie tak silna wola ,by mimo okolicznosci sprzyjajacych piciu z okolicznosci tych nie skorzystal.Czy mozna uznac kogos za trzezwego alkoholika tylko dlatego ze jest przykuty do sciany?
Tu warto przytoczyc slowa madrca" chociazby wszyscy ja nie"

Właśnie......
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #134  
Nieprzeczytane 17-11-2009, 18:20
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

No dobra......zmykam....sorry
Odpowiedź z Cytowaniem
  #135  
Nieprzeczytane 21-11-2009, 12:00
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Pozdrawiam wszystkich tu zagladajacych , ktorzy mnie wspieraja . U mnie wszystko o.k
Odpowiedź z Cytowaniem
  #136  
Nieprzeczytane 21-11-2009, 12:07
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał soczek55
Pozdrawiam wszystkich tu zagladajacych , ktorzy mnie wspieraja . U mnie wszystko o.k
Witaj Bogdanie.
Właśnie zastanawiałem się, czy nie odświeżyć tego wątka i co w # umieścić. Pozdrawiam Cię i oczywiście wspieram z całych sił. U mnie też jest OK.
Za kilka minut idę na pogrzeb kolegi z którym kiedyś razem pracowałem. Nie był On towarzyszem od kieliszka.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #137  
Nieprzeczytane 21-11-2009, 12:28
Alunia Alunia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 6 895
Domyślnie

Nie wiem, czy oczekuje się, aby zabierać tu głos.
Tym nie mniej ośmielam się wkleić link do audycji
pt. "Opowieść o drodze do trzeźwego życia"

http://www.tok.fm/TOKFM/0,89526.html
Odpowiedź z Cytowaniem
  #138  
Nieprzeczytane 21-11-2009, 13:22
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alunia
Nie wiem, czy oczekuje się, aby zabierać tu głos.
Tym nie mniej ośmielam się wkleić link do audycji
pt. "Opowieść o drodze do trzeźwego życia"

http://www.tok.fm/TOKFM/0,89526.html

Czy oczekuje sie?Powiem tak :w tej chorobie kazdy musi pomoc sobie sam i jezeli sam nie zechce ,nie ma takiej sily, by go do trzezwosci zmusila.A to ze pozdrowilem wszystkich tych ktorzy mnie wspieraja nie jest tozsame z oczekiwaniem.To tylko gest grzecznosciowy.Fakt ,ze ludzie zabieraja tu glos nie jest bez znaczenia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139  
Nieprzeczytane 21-11-2009, 15:42
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

soczek55-Bogdanie
Cytat:
Powiem tak :w tej chorobie kazdy musi pomoc sobie sam i jezeli sam nie zechce ,nie ma takiej sily, by go do trzezwosci zmusila.
Ale jest też siła która wierzy w chorego człowieka i usiłuje wielokrotnie skierować go na właściwe tory. To są często nasi bliscy. Mnie na odwyk terapię -pierwszą (wcześniej kobelki i zaszywki) namówiły dzieci. Szedłem bez przekonania w powodzenie, powoli i zacząłem wierzyć w możliwość przemiany. Był nawet moment przełomowy kiedy już kierowałem myśli i kroki po alkohol. Ktoś zesłał na tą drogę kogoś i zawróciłem.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #140  
Nieprzeczytane 21-11-2009, 16:12
xyz58 xyz58 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 339
Domyślnie

Cytat:
Napisał tadeusz50
soczek55-Bogdanie

Ale jest też siła która wierzy w chorego człowieka i usiłuje wielokrotnie skierować go na właściwe tory. To są często nasi bliscy. Mnie na odwyk terapię -pierwszą (wcześniej kobelki i zaszywki) namówiły dzieci. Szedłem bez przekonania w powodzenie, powoli i zacząłem wierzyć w możliwość przemiany. Był nawet moment przełomowy kiedy już kierowałem myśli i kroki po alkohol. Ktoś zesłał na tą drogę kogoś i zawróciłem.

Tadeusz to wszystko prawda, co piszszesz, ale Ty z tej pomocy skorzystales ,ale sa alkoholicy tak zarozumiali ,ze odrzucaja wszewlkie oferty pomocy.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Alkoholik, czy da się z nim żyć? Scarlett Uzależnienia 445 30-10-2022 21:02

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:23.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.