13-ka - pechowa czy szczęśliwa ??

[Malwina]

Ostatku Pierwszy łykając Twoją podskórną(też) i naskórną gorycz realności mimo wszystko zaśmiewam się z Twojego wpisu.....jesteś niezrównana.....oj jak ja Ci dobrze życzę żebyś "ten cholerny wóz"dopchała do września(no ewent do połowy października)...i tak to będzie mistrzostwo świata w ekwilibrystyce "Feniksa".......buziaaaki

[Hela1056]

Witajcie kochane" trzynastki"....gdzie ja byłam w ubiegłym miesiącu....nie wiem.?????
Dzisiaj pamiętałam aby zameldować że wszystko w porządku i oby tak dalej.

Tosiu,Mirko,Malwino,Irenko,Jadziu,Anielko i Basiu13....pozdrawiam i do miłego......

[ostatek]

Witam słonecznie trzynastolubki. Bardzo chciałam być pierwsza w wątku, ale... real mnie wessał i słusznie – ostatek na ostatek, nie powinien się pchać na miejsce pierwsze. Nie uchodzi, no nie uchodzi. Wstyd całej wsi przynoszę.

Kilka dni temu odkryłam stronę z haftami Hiroko Kubota (ups, pies wie jak się odmieniają japońskie imiona i nazwiska) i przepadłam:

https://www.flickr.com/photos/493241...h/14987395660/

Szukałam czarnego kota, stosownego po trzynastkowego pecha. Urzekł mnie burasek, wystawiający ogonek spod zapięcia bluzki. Pomyślałam, że jeśli nie wierzymy w kociego ani innego pecha, dlaczego nie on ma się rozpanoszyć w wątku? Napatrzeć się na niego nie mogę... oj, gdybym miała trochę mniej lat... zimę a nawet kilka innych pór roku, bym przeznaczyła na skonstruowanie podobnego. Niestety, obejdę się smakiem. Dość zgorszenia przynoszę...

Do później. Wrócę, jak real zaspokoję.

[Anielka]

Witam serdecznie trzynastolubki.
Dla mnie niezbyt dobry dzień,ale trzyma od paru dni ból dolnej części kręgosłupa.Musiałam wziąć tableteczkę od bólu i poczekac aż odpuści,żeby usiąść do laptka.
Ostatku kocio w kieszonece super,koniecznie powinnas taka bluzeczkę mieć.A ludźmi się nie przejmuj,zawsze coś im nie pasuje.
Helu witaj,Ty zawsze tak wcześnie ,zdrówka życzę /doczytalam,ze tez Ci cos dokucza/.
Mireczko,Malwinko mam nadzieje,ze zajrzycie,pozdrawiam serdecznie
Wszystkim dobrego dnia i słoneczka jak u mnie życzę

[Malwina]

Witajcie Dziewczyny Helu, Tosiu, Anielko....Tosiu ogonek bardzo przystojny...rozbraja.....Oj Anielko te laptopiki nam załatwiają barki, nadgarstki i kręgosłupy...dlatego ja coraz rzadziej....u mnie trzynastka superowa, bo wyszłam z choróbska, na dworze ślicznie , upalnie,odpoczywam, u dzieci ok, książek "stado" przyniosłam z biblioteki,....no czego więcej
chcieć? Pozdrawiam i do następnego......

[Irenka 26]

WITAM WAS-mamy trzynastego, a ja mam doskonały dzień! Nie wierzę w siłę magiczną trzynastki-jeżeli już to sądzę, że może to być świetny dzień-nawet w piątek! Życzę WAM wszystkim, aby nie tylko trzynastego świat nabrał różowego koloru! POWODZENIA~~

[dziewiątka]

jak miło widzieć Was Kochane tutaj dzisiaj
Ostatku, Malwinko, Helenko, Anielko, Irenko pozdrawiam
Dla mnie dzisiejszy dzień też udany ....
i chociaż nie wszystko zdążyłam zrobić, co zaplanowałam...
to nic to....jutro...pojutrze i po pojutrze ..też jest dzień
Największą radość mam z mojego Matusia ...jest z niego zuch za dwóch w przedszkolu

na zajęciach z jęz. ang.)
mój przedszkolak drugi z prawej w koszulce polo w paski


na cały miesiąc życzę wszystkim samych dobrych dni
do zobaczenia w pażdzierniku

[Anielka]

Witam 13-t3g0 w poniedziałek,słoneczny i ciepły jak na październik.
Ja już po spacerku,teraz obiadek a potem słodkie lenistwo.
Wszystkim życzę dobrego i radosnego dnia

[Vika]

Witam! 13-sty ; dla mnie cyfra jak każda inna,
jednak czytam dziś na stronie miasta Kielce że jest to;
Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem

''13-10-2014
Obchody Międzynarodowego Dnia Walki z Ubóstwem odbędą się 17 października br. w Kielcach. W tym dniu w godz. 10.00 -11.00 odbędzie się tradycyjne spotkanie przy Płycie Praw Człowieka..........itd''
http://www.um.kielce.pl/biuro-prasow...-ubostwem.html

Oficjalnie przyjmuję więc że skoro ogłoszono to dziś tj.13-tego,to dzień ten powinien być dla społeczności świętokrzyskiej po takich obchodach
SZCZĘŚLIWY

A co ja czuję,jak żyję to już inna bajka,nie ma się czym chwalić.

[ostatek]

Dzisiaj bez kota. Za ciciatego robi Cudzes, miejscami czarny. Góry i przełęcz sobie wydeptał i krzyczy, że jest psem alpejskim. A co! jak wszystkie, to wszystkie. On nie od macochy... a też haukacz pełnym pyskiem i członek stada.

Remont się przeciągnął a właściwie rozciągnął na czynności dodatkowe. Jednak od biedy można mieszkać, więc gdy dach zobaczę biały... wezmę tapczan pod de pachę i zagnieżdżę się nie zwracając uwagi na kurz remontowy i panów fachowców. Na razie jesień mnie rozpieszcza.

Dziesięć miesięcy bezdomności. Nie umiem powiedzieć: dużo to czy mało. Wiem, że nie boję się zimy. Zdążyłam. To nic, że straciłam głos, a kościotrup obraził się na mnie i odmawia współpracy. Jestem, żyję, czasami piszę (o czym się da i gdzie się da). I życie mnie cieszy. Może marne. Ale jest!

Pozdrowienia dla Trzynastolubek.

[Arti]

13 szczęśliwa

Jesienne porządki w ogródku przy cudnej pogodzie zrobione: nowe nasadzenia, parę miejsc przekopane też...wory z zielskiem wystawione..wąż zwinięty.

[Vika]

Napisał ostatek

kościotrup obraził się na mnie i odmawia współpracy. Jestem, żyję, czasami piszę (o czym się da i gdzie się da). I życie mnie cieszy. Może marne. Ale jest!

Pozdrowienia dla Trzynastolubek.

To dobrze ,że ......trup się obraził i odmawia współpracy. Tak trzymaj ostatku
Moje kościo.....też się obraziły,ciężko jest,nie da fizycznie popracować choć bardzo się chce,z pisaniem też marnie, ale cieszę się póki słońce rozświetla cudne krajobrazy.Chociaż tyle,a może aż tyle !
Pozdrawiam cieplutko

[ostatek]

Dzięki Viko.

Zostawiam trzynastkową jesień. Jest cudna, prawda? Do zobaczenia w listopadzie, w szerszym składzie, bo dziś trochę tutaj pusto. Niezawodna Anielka, Vika i Arti... a reszta świętuje w plenerze, czy o trzynastce nie pamięta?

[dziewiątka]

witajcie
Tosiu,
ja jestem już....lepiej póżno niż wcale
Moja "trzynastka" bardzo pracowita tym razem;
wczoraj bardzo póżno wróciłam z 4-dniowego pobytu w Bieszczadach
a dzisiaj "kierat codzienności" domowo-działkowej,
podobnie, jak Arti porządki z liśćmi i drzewem....
a w między czasie odwiedziny koleżanki-seniorki ( 82 lata);
Dzień zaliczam do udanych...szczególnie, że koleżanka była wzruszona i dziękowała;
Tosiu,
byłam na Twoim blogu...jestem wzruszona tym, co zobaczyłam i przeczytałam
dużo się dzieje ...i będzie gwiazdka w nowy domu...na pewno
Anielko, Viko....wielkie dzięki, że pamiętacie o wątku
pozdrawiam serdecznie ...i do następnego 13-go

[dziewiątka]

...a kto szuka czterolistnej koniczynki...
może szybciej zrobi ją sobie z papieru
daję czas do następnego spotkania...czyli miesiąc...do zobaczenia

[Baśka13]

Witam miłośniczki tego wątku!
Miło,Ostatku,czyta się wieści o postępach przy budowie.Cieszę się,że święta będą już pod dachem!
Pod Twoim-Waszym dachem!
Moja Trzynastka też mi upłynęła bardzo pracowicie- sprzątałam,pucowałam,sprzątałam...
A co najważniejsze to zrobiłam w końcu porządek pod swoim biurkiem z kablami komputerowymi.
Już tam miejsca dla moich "styranych" nóżek nie było
A na sam koniec dnia (tzn.tuż przed zmierzchem)byłam na
długim,forsownym spacerze z psem syna!
Pies schetany i ja też!
Pozdrawiam i życzę spokojnego miesiąca i zdrowia!!!

[Malwina]

Witajcie na koniec dnia...byłam u Tosi w gościach na blogu....cały dzien w ogrodzie:chrzanobranie, marchwkobranie, obieranie mrożenie......pracowito-nudny ten 13, ale lepsze to niż szkodliwy..(choć na kręgosłup juz zaszkodził nieco)....do następnego Mirka i obecne dziś Dziewczyny......

[Hela1056]

Hej babeczki w październiku byłam w sanatorium bez dostępu do internetu ale dzisiaj już jestem.

Witajcie w piękny listopadowy dzien...pozdrawiam i zostawiam mnóstwo dobrych życzeń....pa

[Malwina]

Wpadam na minutkę, bo dzień obfity w obowiązki przykro-przyjemne i życzę Najlepszego.......

[Arti]

Trzynastki pozdrawiam
jak to miło dać sobie czas na nic nierobienie.