menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #5641  
Nieprzeczytane 09-06-2020, 17:45
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

Cytat:
Napisał Iza_bella

Odważna jesteś, że wywiozłaś go w nieznane mu miejsce...mógł uciec,
Też się bałam. Wiadomo, że koty nie są skłonne podporządkować się i lubią chadzać własnymi drogami. Ale nie lubię zostawiać go na dłużej samego. Jestem niespokojna i mam wyrzuty sumienia. On jest bardzo do mnie przywiązany, bo prawie nie zna innych ludzi - życie towarzyskie w zaniku, a przez okno mało widać. W domu lubi być w pokoju ze mną, a jeśli śpi i ja w tym czasie wyjdę - po przebudzeniu szuka mnie z wrzaskiem.
Nie jest "przytulny". Nie wchodzi mi na kolana i nie daje się wziąć na ręce.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5642  
Nieprzeczytane 09-06-2020, 22:04
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kaima
Nie jest "przytulny". Nie wchodzi mi na kolana i nie daje się wziąć na ręce.

No no, coś się zmienia... Wieczorem Curek z własnej woli wskoczył mi na kolana, umościł się i mruczał prawie pół godziny. Najwięcej czułości ma dla mnie nocą. Przychodzi, liże mnie po twarzy, po szyi, po ramionach. Zasłaniam się jaśkiem, ale on walczy z nim i muszę być czujna.
Dobranoc!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5643  
Nieprzeczytane 09-06-2020, 22:21
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie


Bardzo, bardzo dawno tu nie zaglądałam.
I....kogo ja widzę ?
Krysia się znalazła i Janusz zagląda na koci wątek ?
Fajnie że odżył . Wątek oczywiście !

Wpadnę do Was z moimi kotami.

Na razie dobrej nocy
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5644  
Nieprzeczytane 10-06-2020, 07:28
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

Dzień dobry! Iza, Uka, Giotka, Janusz !
Noc minęła prawie spokojnie. Prawie, bo o 3.50 Curek był tak głodny, że musiałam wstać. Ciągle mam wątpliwości, jak go karmić. Jest szczupły, ale ma apetyt i daję mu jeść, kiedy się upomina - na ogół 4 x 100 g dziennie mokrej karmy, suchej nie chce. Czasem plasterek wędliny albo łyżka śmietanki, albo inny koci przysmak. Chciałabym, aby trochę przytył, nie chcę jednak, aby utuczył się. Nie chce jeść karmy dla kotów po sterylizacji, a ma mało ruchu, więc gdy będzie starszy może zamienić się w potwora.

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5645  
Nieprzeczytane 10-06-2020, 08:41
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 816
Domyślnie

Dzień dobry kociarzom.... Kaimo...super wklejka.
Fajnie piszesz o Curku...Moje kotki też nie są bardzo przytulaśne. Kicia wręcz nie lubi głaskania i miziania, gdy widzi wyciągniętą rękę od razu drapie i gryzie. Dusia prędzej się połasi, przyjdzie do łóżka, ale śpi w nogach - do twarzy się nie dobiera.
Co do karmienia to moje koty jedzą i suchą karmę i mokrą. Mają stale w miskach dostępną i jedzą, kiedy chcą. Daję im też surowe mięsko, czasem plasterek szynki czy kiełbasy, łyżkę śmietany, białego sera. Jak wyjdą na ogród to zajadają trawę.
A to Dusia...w oczekiwaniu na panią, w jej łóżku....



__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5646  
Nieprzeczytane 10-06-2020, 15:11
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

Dusia to prawdziwa piękność! Curek też sypia na kołdrze, kiedy już zniechęcę go do karesów. Gdy był maleńki potrzebował więcej bliskości. Teraz z upodobaniem przeszkadza mi w czytaniu. Wykorzystuje to, że nie lubię czytać trzymając książkę w ręku, kładę ją na biurku czy blacie w kuchni. I wtedy zjawia się kot - kładzie się na książce, i mruczy, i "łebkuje", i szczęśliwy zasypia. A mnie żal go budzić i kilkanaście minut siedzę bezczynnie.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5647  
Nieprzeczytane 12-06-2020, 21:39
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

Wszędzie paparazzi... muszę się schować...

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5648  
Nieprzeczytane 12-06-2020, 22:01
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Cześć kociary.

Przedstawiam Wam moje koty z działki.
To Skarpeta...


To Bonifacy...


To Szara




Odpowiedź z Cytowaniem
  #5649  
Nieprzeczytane 12-06-2020, 22:05
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Ruda



Wampir

Odpowiedź z Cytowaniem
  #5650  
Nieprzeczytane 13-06-2020, 08:35
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 816
Domyślnie

Piękne masz koty Uka... i jakie zadbane. Każdy inny, a Skarpeta chyba najurodziwsza, chociaż pozostałym też nic nie brakuje.
Kaima... Curek buszuje po działce...mam nadzieję, że nie przynosi kleszczy.
Pozdrawiam miłośników kotów....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5651  
Nieprzeczytane 13-06-2020, 21:10
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Izabello
To koty firmowe , mieszkają w biurach i mojej letniej rezydencji na działce.
Domowy kot, a właściwie kotka Zula została sama po odejściu Miji.
Jest zdecydowanie kotem pana, mnie jedynie toleruje jak pana nie ma.
To Jej ulubiona pozycja na nogach pana.



Odpowiedź z Cytowaniem
  #5652  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 08:38
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 816
Domyślnie

Ładna ta Zula Uko...trochę podobna do mojej Kici, tylko Kicia ma czarny nosek. Pozycja do spania na nogach pana - super. Moje kotki jakoś nie preferują kolan...nie są pieszczochami. A szkoda...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5653  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 11:18
gynek66's Avatar
gynek66 gynek66 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Żernica/Gliwice
Posty: 9 868
Domyślnie

Witam kocich gości. Co jeden to inny pieron. Ale takiego trzy kolorowego to jeszcze nie widziałem . To chyba bastard(ktojcowany). To koty podwórkowe macie. Kota mieć ale rasowego. Taki kot jest bardzo mądry. Wiem bo miałem takiego. Spał ze mną w łóżku. Rano mrałczał do potęgi i budził mnie o 5,00 rano. Wszędzie chodził ze mną, nawet po chodniku jak gdzieś szedłem do kolegi i siedział mi na kolanach lub pod krzesłem. Jak pies za mną chodził.
pozdrawiam Was z tymi kotami.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5654  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 13:04
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

Wszystkie zwierzęta są mądre, czego, niestety, nie można powiedzieć o ludziach. Nie zgadzam się z Tobą, że warto mieć kota wyłącznie rasowego. To tak, jakbyś powiedział, że wśród ludzi tylko arystokracja jest ważna... A jakiej rasy był Twój kot? Może masz jakieś zdjęcie?
U nas trwa leniwa niedziela...

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5655  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 16:35
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 816
Domyślnie

Gienku...też - jak Kaima - nie zgadzam się z Tobą. Kot, to kot, nieważne czy rasowy, czy dachowiec. Z rasowym jest więcej zachodu, pielęgnacji, a każdego można nauczyć takich zachowań o jakich piszesz. Mój trójkolorowiec też śpi ze mną w łóżku, też mruczy "kołysanki", reaguje na głos i chodzi przy nodze.
Krysiu... leniwa niedziela w wykonaniu Curka - superowa.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5656  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 18:02
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

Witajcie kociarze.
Uko jak to się zmieniło od czasu jak byłyśmy czynne uczestniczki wątku. U ciebie nie ma już kotki, a u mnie nie ma czarnego Oskara. Została Nadia i Filipek. Oskar był od maleńkiego więc spał z nami i był bardzo przytulaśny. Natka wzięta ze schroniska , bardzo bojaźliwa , ale jest już lepiej, natomiast Filip to koto-pies, chodzi z nami na działkę, lub spacery. Nie da się go uwięzić w domu bo miauczy okropnie, ale wszyscy w okolicy go znają więc jak potrzeba to dzwonią, żeby go puścić do domu. Zdjęcia za chwilę.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5657  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 18:39
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Cześć Jagódko

Przypomniałaś mi i sprawdziłam ,że minęło już 10 lat
Wróciłam do pierwszych postów które tutaj pisałam... strasznie się zestarzałyśmy i co za tym idzie, nasze kotki też.
Niestety mojej Mijeczki już nie ma, mam ją na działce.
Oskar też gdzieś za tęczowym mostem
Taka smutna kolej rzeczy.
Zula też nie wychodzi z domu, nawet na balkonie niechętnie siedzi.
Jest towarzyska i lubi być blisko nas, a najlepiej koło swojego pana.
Śpi na Jego nogach, to jej ulubione miejsce.
Wyczuwa gdy wraca z pracy i biegnie do drzwi.
Wiem że zaraz przyjdzie mąż.
Czeka...




Ale wystarczy że założę szlafrok ( taki mięciutki ) i kot jest mój !
Momentalnie zeskakuje z pana nóg i miaucząc biegnie do mnie.
Wyskakuje i zaczyna się deptanie i ciumkanie .
Tak może i pół godziny !!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5658  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 19:00
estella's Avatar
estella estella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Bory Tucholskie
Posty: 1 726
Domyślnie

Pamiętacie mnie i moje trzykoty nieświęte? Nie pamiętam, jak tu się wkleja zdjęcia, ale przypomnę moja trójcę: Kaja - czarno - biała jedynaczka i dwa kocurki: czarny Bratek i biały Antoś.
Mieszkamy w nowym domu, kotki mają tu wybieg do ogrodu, starego parku i na podwórko. Jest bezpiecznie wychodzą więc każdego dnia.



Wszystkie trzy były kiedyś bezdomniaczkami, a teraz są moją rodzinką :-) Wczesnym rankiem i pod wieczór wychodzimy na spacer. Znani już jesteśmy tutaj z tego, że koty wędrują za mną, jak za gęsiareczką ;-) Kiedy wracam z miasta, to rozpoznają mnie po krokach i biegną na przywitanie. Co jest bardzo miłe, czyż nie?

Antolek (biały z rudym ogonkiem) jest z typu "słodki łobuz". Czarny Bratek z kolei to wielce bojaźliwy kotek, wychodzi na dwór praktycznie tylko ze mną. A Kajusia, moja jedynaczka jest z gatunku tych rozważnych i romantycznych. Wyjść na spacer? Oczywiście chętnie, ale bliziutko domu! Pogłaskać kotkę? Oczywiście, ale tylko wtedy, kiedy ułoży się w zlewie :-O Taka ona jest!
Miło, że wątek ożył, bo towarzyszył mi w trudnych chwilach, kiedy opiekowałam się bezdomniaczkami i kiedy do siebie przyjmowałam te moje trzykoty nieświęte.

Poproszę tylko o instrukcję, jak z dysku wklejać tutaj zdjęcia.
Wszystkich kociolubnych pozdrawiam serdecznie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5659  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 20:33
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

Nadia

__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5660  
Nieprzeczytane 14-06-2020, 20:38
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

Filip
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? konris Zarządzanie finansami 2 25-09-2012 12:34
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. weronika1 Wszystkie zwierzęta duże i małe 500 06-05-2010 22:57
Czy ktoś tu kocha koty? GracekristGold Wszystkie zwierzęta duże i małe 547 06-05-2010 20:06
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV ignesja Podróże, turystyka 527 22-04-2010 23:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:23.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.