|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
#1201
|
||||
|
||||
Dziękuję Lulko.Tak malowniczo wyglądały purpurowe kuleczki wśród zieleni.
|
|
#1202
20-11-2013, 08:36
|
||||
|
||||
|
Badania paleobiologów w Stanach Zjednoczonych (Kolorado i Oregon) dowodzą, że róże
pojawiły się na Ziemi około 40 milionów lat temu. Większość gatunków, bo około 70%, pochodzi z Azji (Chiny, Himalaje, Japonia), pozostałe 30% wywodzi się z Bliskiego Wschodu, Europy, Afryki i Ameryki Północnej. Szacuje się liczbę istniejących odmian na około 4000. 
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
#1203
20-11-2013, 08:48
|
||||
|
||||
|
Najważniejsze grupy róż to:
róże wielkokwiatowe, wielokwiatowe (bukietowe), pnące oraz parkowe. Róże wielkokwiatowe to powszechnie uprawiane tzw. róże szlachetne - mieszańce herbatnie o dużych kwiatach osadzonych pojedynczo na długich zwykle łodygach. Nadają się one raczej na kwiaty cięte, mniej zaś zdobią ogród. Najbardziej rozpowszechnione są w formie krzaczastej - łatwiejszej do okrycia i tańszej. Wielu jednak zwolenników znajdują róże prowadzone w formie piennej, tzn. szczepione na wysokim pniu. Z mojego doświadczenia jednak wynika, że róże te często wymarzają w czasie zim. To przykład róży wielkokwiatowej czyli sztamowej 
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
#1204
20-11-2013, 08:59
|
||||
|
||||
|
Wśród róż wielkokwiatowych jest wiele starych odmian, bardzo wartościowych i pięknych.
Jednym z nich są Róże Nostalgiczne - to kolekcja nowoczesnych róż, o niespotykanej dotychczas palecie barw, odznaczających się witalnością, dużą odpornością na choroby i pięknym zapachem kwiatów. Nazwa pochodzi od oryginalnej, pięknej odmiany "NostalgieŽ". Prekursorem i wiodącym hodowcą róż nostalgicznych jest firma Rosen Tantau. Mogę wyrazić swoja opinię dopiero po paru latach, ponieważ mam na razie jedną młodziutką różę z tego gatunku. Nazywa się Geisha i jak na razie nie chorowała, a piękna jest nad podziw. 
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 20-11-2013 o 09:10.
|
|
#1207
20-11-2013, 10:07
|
||||
|
||||
|
Cytat:
 należą się upusty i brawa za czytanie moich wypocin  Pozdrawiam Doc.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
#1208
20-11-2013, 14:43
|
||||
|
||||
|
Twoje zdjęcia róż, Lulko podziwiałem już i na sąsiednim forum. I do tego podajesz wiadomości o grupach i odmianach. Tym razem złożę hołd tej królowej kwiatów znanym wierszem Polna różyczka. J.W. Goethe'go. (Heidenröslein) W końcu to od tych polnych różyczek wywodzą się znane nam odmiany.
 Ujrzał chłopiec róży krzew, Róży kwiat na łące. Młoda w róży wrzała krew, Przybiegł czuły na jej zew Patrząc w nią jak w słońce. Róży, róży, róży krzew, Róży kwiat na łące. Rzecze chłopiec - zerwę kwiat, Róży kwiat na łące. Rzecze róża — gdybyś skradł, Ból poczujesz rad nierad, Ciernie są kłujące. Róży, róży, róży kwiat, Róży krzew na łące. Dziki chłopiec zerwał wnet Róży kwiat na łące - A różyczka wet za wet, Nie zbawiły jej od bied I ciernie kłujące. Róży, róży, róży kwiat, Róży krzew na łące. W oryginale powtarzający się wers brzmi: Röslein, Röslein. Röslein rot.
|
|
#1209
20-11-2013, 14:59
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry dla gospodyni pięknego wątku o ogrodach. Jesienne pozdrowienia ode mnie i mojego Tigera...
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
|
|
#1210
20-11-2013, 15:45
|
||||
|
||||
|
Dziękuję Wiesławie za piękny wiersz J.W. Goethe'go.
Tak, to od tej polnej, niepozornej różyczki wszystkie inne się wywodzą, od dzikiej róży (Rosa canina). W szkółkarstwie Rosa canina jest używana jako podkładka dla róż szlachetnych. Paulo, witam Cię serdecznie, wspaniałego Tigera również   Mała przerwa, nie żegnam się, mówię na razie do zobaczenia...za jakiś czas.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou
|
|
#1211
20-11-2013, 16:37
|
||||
|
||||
|
Dobry wieczór Ogrodomaniacy :)
Wiesławie, przypomniałeś mi piosenkę z mojego dzieciństwa.
Właśnie po niemiecku ją śpiewałam. Jest piękna. Ale to przecież Goethe! http://www.youtube.com/watch?v=2vG-gLfOk38 Sah ein Knab' ein Röslein steh'n, Röslein auf der Heiden, War so jung und morgenschön Lief er schnell es nah zu seh'n Sah's mit vielen Freuden Röslein, Röslein, Röslein rot, Röslein auf der Heiden. A to chyba już ostatnie jesienne różyczki pstryknięte dziś w bydgoskim Ogrodzie Botanicznym  Dopisuję: Lulko, widzę, że moje różyczki chyba takie same jak Twoje! Tylko że moje zdjęcie nieostre.  W Bydgoszczy dziś cały dzień pada deszcz.
|
|
#1212
20-11-2013, 22:12
|
||||
|
||||
|
Lulko, bardzo lubię wszystkie róże, ale chyba najbardziej róże dzikie.
Mam ich trochę na działce kaszubskiej.Bywam tam niezbyt często, więc rośliny muszą sobie dawać radę same. I tutaj właśnie dzikie różyczki świetnie się sprawdzają. Nie robię często zdjęć swoim kwiatom i trochę żałuję że nie mam lepszej jakości. Od przyszłego roku się poprawię  
|
|
#1213
20-11-2013, 22:14
|
||||
|
||||
 
|
|
#1214
20-11-2013, 22:16
|
||||
|
||||
 Bardzo też lubię dzikie róże , takie które rosną przy drogach. A mnie najbardziej przypominają dzieciństwo. Takie róże rosną nad morzem przy wydmach. W lecie pięknie pachną.Było ich mnóstwo przy plaży na gdańskich Stogach. Parę krzaków takich róż wykopałam i posadziłam u siebie.Rozrastają się, ale nie mają dużo kwiatów ( są jasno różowe). To te krzaczki za łubinami.  Ostatnio edytowane przez budzisz8 : 20-11-2013 o 23:14.
|
|
#1215
21-11-2013, 08:44
|
||||
|
||||
|
Dzien dobry!
Pozdrawiam ogrodomaniaków urokliwym obrazem Olgi Boznańskiej " W oranżerii"
|
|
#1216
21-11-2013, 09:03
|
||||
|
||||
|
Witam z Ogrodu Botanicznego w Oliwie.
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
|
|
#1217
21-11-2013, 11:52
|
||||
|
||||
|
Witajcie Krystyno, Niko, Paulo
Krystyno, bardzo urokliwe te dzikie róże. Też bardzo je lubię. Niko, dzięki za piękny obraz Boznańskiej. Paulo! Ogród Botaniczny w Oliwie jest przepiękny! Mam też kilka fotek, jednak nie tak pięknych, jak Twoje. Pamiętam, że prezentowałaś je na swoim wątku. Kilka jesiennych migawek z bydgoskiego, jesiennego Ogrodu Botanicznego     Zegar słoneczny w bydgoskim "Botaniku" 
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
chaliniak
