|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry Rodzinko!
Witaj Izabell, mam nadzieję, że kotki zaakceptują takiego rozrabiakę - słodziaka! Teraz śpi na mojej podusi, przykryta rożkiem kocyka...nóżki biegają we śnie... U mnie też słoneczko, rumor za oknem coraz głośniejszy, szyby w oknach wyglądają jakby obok była kopalnia... masakra! Izabel, nie na Twoje nerwy taki widok jaki jest u mnie. Kobro, humor ok... takie jesteśmy podobno... chociaż, moi zięciowie nie narzekali i mam jeszcze jednego SUPER zięcia. Drugi mniej, ale i kontakt nie bardzo, nie wchodzimy sobie w drogę, ale powiem szczerze, lubię go....biedny to on jest, nie lubi ludzi....wiec, omijam dużym łukiem... Pani z opieki była, zakupy dla Laluni zrobione, szyneczka z indyka pyszna, polędwiczka też a ona zjada pół plasterka i już pojedzona! Jutro będzie mycie okien, boję się tej roboty... mam dużo kwiatów. Będzie za duży ruch w domu a tego mi nie potrzeba... Do potem Kochani... |
|
||||
... Witaj Ninko, Izka i Kobro
Cytat:
Izuniu gdybym nie miała Hamonda i Tolusia to też miała bym takiego słodziaka. Namawiała mnie synowa, kiedy kupowała swoją Polę. Komentarz do humoreski Cobry... ... mnie nie dotyczą żadne z tych trzech okresów. Z Tatkiem rozumieliśmy się doskonale, lepiej niż z mamą. Byłam jego pupilką, bo najlepiej się uczyłam a tato przykładał do nauki dużą wagę. Co do męża, jak już, to raczej On mnie działał na nerwy. No a zięcia to mam kochanego i bardzo się lubimy. Trzymamy sztamę ze sobą. Jest bardzo czuły i opiekuńczy. Ninko, współczuję Ci. Taki hałas za oknem przez dłuższy czas, może doprowadzać do białej gorączki. Dobrze, że masz tą słodką kruszynkę... ona ukoi Ci nerwy. to serduszko, to dla Was obuch. Pa dziewczyny. Milutkiego wieczoru życzę. Ps. Jestem wkurzona ... wrrr. bo wczoraj miał być kurier z komórką a do teraz jeszcze go nie ma. I pewnie już nie przyjedzie.
__________________
Ostatnio edytowane przez Jolina : 03-04-2020 o 18:20. |
|
||||
Szlaken trafen z takim kurierem!
Halu, jest jeszcze jedna, siostra mojej Lalusi,spora baba... jakby trafiła w dobre ręce to cudo małe, rozkoszne... i masz racje, dla nas obu to radość mieć siebie , patrzeć sobie w oczy z różnicą, że ta mała małpa chce się bawić a zabawa polega na gryzieniu.... Tata Twój był szczęściarzem mając zdolną córkę... ja nie bardzo rwałam się do szkoły, chętnie poszłam raz jeden na wagary i nigdy więcej! Palili papierosy zawijane w gazetę a do środka wkładali liście z drzew... Było pogotowie w domu, taka byłam blada, że rodzice myśleli, że umieram na serce.. a już byłam w 5 klasie! Na szczęście przyznałam się co zrobiłam, że też pociągnęłam sobie raz... był jeden skręt a nas 15... No, rozpędziłam się jak zwykle... zostawiam. |
|
||||
Dobry wieczór
Ruch spory w Rodzince. Dobrze, że możemy się tu spotkać. Ja może nieco rzadziej ale chociaż od czasu do czasu. Ninuś masz sporo dodatkowej pracy przy suni ale może to dobrze. Święta też spędzamy we dwoje. Taki czas. Strasznie nad tym ubolewam ale tak trzeba. Dzisiaj od rana wzięłam się za porządki. W zasadzie to tylko wszędzie kupa kurzu. Ale po tym moim ciągłym sprzątaniu drzwi do łazienki starłam do żywego i będę musiała malować. No szalona jakaś jestem. Poza tym telewizja, książki, maseczki, pilingi,manicure,pedicure,fryzura. Chyba po tym koronawirusie ubędzie mi parę lat Pozdrawiam całą Rodzinkę. Życzę spokojnej nocy i miłego weekendu. |
|
||||
ha ha ha ... Kobro, rozśmieszyłaś mnie...będzie dobry dzień!
Witam Was kochane moje, Izabel, Ewunia, Kobra, witam Rodzinkę! Spałam dzisiaj do 9... Lalunia wstała na pieluszkę pewnie około 7...zaraz wgrajdoliła się do mnie, wcisnęła się jak zawsze w moja szyję i spała! Pobawiła się, pojadła i znowu śpi to ja pędem do Was, Rodzinko! Około 13 będzie obiad, potem ma podjechać mojej Córci koleżanka z podstawówki, przywiezie zakupy, i chce mi zmienić pościel, może zmieni firany... Potem będę tutaj... zostawiam ciepełko i |
|
||||
Dzień dobry
A ja nie mam na dzisiaj obiadu ani pomysłu. Siedzę i nie mam pojęcia co ugotować. Na razie zrobiłam pranie. Kobro wyjaśniam: manicure robię sobie sama całe życie. Spróbowałam raz w salonie i nigdy więcej. Pedicure owszem chodzę do pedikiurzystki od wiosny do jesieni. W okresie jesienno-zimowym dbam o stopy sama. Nie maluje żeby sobie odpoczęły. Włosy obcina mi fryzjerka natomiast farbę kładę zawsze sama. Na szczęście mam wyjątkowo podatne włosy na układanie i farbowanie. Idę przejrzeć lodówkę i zamrażalnik może coś znajdę na obiad. Póki co życzę Wam miłego dnia. |
|
||||
Dzień dobry....
Zdawało mi się, że byłam z powitaniem wczesnym rankiem, ale chyba tylko mi się zdawało....postu nie ma... Cuda jakieś.... Mogę zacząć świętować. Chałupka lśni, zakupy prawie zrobione...teraz muszę zająć się sobą, jak Ewa gada. Pozdrawiam....Miłego dnia...
__________________
|
|
||||
Witaj kochanie.
Miałam dzwonić do Ciebie.... DOBRZE ŻE JESTEŚ! Wyobrażam sobie Twoje mieszkanko lśniące... U mnie pewnie wypadną okna z brudu... tak sasypane cementem, nie wiem czym jeszcze do tego był deszcz i okropnie to wygląda.... Trudno, muszę to znieść... Smacznej poobiedniej kawusi życzę... |
|
||||
Z doła :
Cisza, nie zawsze jest ciszą, Cisza, to brak bliskich, to cisza rozmowy. To światło w tunelu, do którego chcesz biec. Słyszysz ciszę? Słyszysz! Potrafisz słyszeć to, czego ktoś nie słyszy... Widzisz ciszę, której nikt nie widzi. Ciszę masz w głowie, aż rozrywa ci skronie. Cisza jest bezbarwna, bez smaku rozpaczy... To nie tęcza kolorów…. Cisza, to szum deszczu, to twoje odbicie w wodzie. To rower bez kół, który zatrzyma cię w miejscu. To dłonie matki, które cię ukołyszą, utulą do snu. Cisza, to tykanie zegara w pustym pokoju... Cisza, to trzeszcząca podłoga pod stopami. Cisza, to głuchy telefon którego nie odebrałaś. Ciszę masz w oczach, którymi krzyczysz do świata! To krzyk rozpaczy, to rozpacz samotności... Nina |
|
||||
Ninka a ten dół to z czego się wziął ...no bo że tak sam się wykopał ..? nie wierzę ..wiersz przepiękny..
uwielbiam też inną ciszę ..taką śpiewaną https://youtu.be/OOtLKvsx1Jo Pozdrawiam wszystkich maliny posadzone .podlane ,auto umyte teraz podgrzewam pomidorówkę .. Ewa rozumiem lewą rękę a jak zrobić prawą ???...dla mnie to kosmos ..chyba że jesteś oburęczna..jak moja koleżanka Basia jak się zmęczyła pisać prawą, przekładała długopis do lewej i dawaj... |
|
||||
Witam w sobotnie popołudnie
Jutro Palmowa Niedziela... Zrobiłam "palmę" w formie bukietu do wazonu. Jutro w czasie internetowej mszy św. będzie stała na stole. Byliśmy dzisiaj u spowiedzi św. Trwała od 10-17, a odbywała się w dwóch zachrystiach. Tuż przy drzwiach stał klęcznik a w odl. ponad 2 m. siedział bokiem ksiądz. Po spowiedzi zaproponował Komunię św. Przed ołtarzem przyjęłam, w puściutkim kościele. Potem poszedł małż. w kościele były 3 osoby. Duchowo mam już święta. Kilka dni temu zerwaliśmy na spacerze kilka gałązek dzikiej jabłoni. Włożyłam do wazonu z odrobiną cukru i zasilacza do kwiatów, wypuściły listki i chyba będzie kwitnąć, przynajmniej tak to wygląda Ninko a co to za gigant się pojawił? Lalunia nie zapełnia myśli? Umyją Ci okna, popatrzysz na słoneczko, będzie lepiej... Rodzinka zapewne zadzwoni z życzeniami i dobrym słowem. Teraz odwiedzić Cię raczej nie może, musisz wybaczyć, zdrowie ważniejsze. Halinko To wkurzające, taki znikający post. Trzeba pamiętać żeby po podglądzie kliknąć "wyślij" Izka i WEwa robią się na bóstwo? ja jeszcze nie... Włosów nie farbuję, a skraca fryzjerka,więc tylko mycie i suszarka... pazurków też nie zrobię,bo po ostatniej hybrydzie mam paznokietki osłabione. Niech odpoczywają sobie... Święta spędzimy tylko we dwoje, nawet do góry do syna nie pójdziemy, tam młodzież jest, a to nie wiadomo z kim się stykają... Omi, Kobro Pokażę Wam moje "dzieła" .. aaaa, na obiad mieliśmy "szare kluski ze szpyrkami" i surową kiszoną kapustę |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 15:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 21:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 21:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|