A To Polska Właśnie

[pluto37]

Napisał drzazga

Szanowny pluto - Cejrowski to ani chybi Zagłoba w którymś tam wcieleniu.Tamten też handlował Niderlandami.
Widać każda epoka musi mieć swojego wesołka.

wesołka?
Baaaardzo delikatnie rzecz ująłeś. Szanowny drzazgo...bardzo.

A co do meritum to masz rację. Z tym, że on ma spore grono wielbicieli i wielbicielek i bywa że dorabia za głos tej części społeczeństwa i ..... w jakiejś polityków.
Sam ze głębi swego rozumu tego nie wydalił.

Obaj przecie zdajemy sobie sprawę z tego, że dobry balon wypuszczony na próbę, a spreparowany we właściwy sposób, jest calkiem niezłym narzędziem do badania tego co można pociągnąć dalej..

zauważyłeś może, że mimo iż to całkiem spory strumien wody na młyn odwetowców odzewu brak.

[pluto37]

A DUDA kluczy... czujnie i bez wyrażenia zdania. Znaczy się knuje żeby się nie ubabrać.
Wpuszczając w reparacje KACZYŃSKIEGO i SZYDŁO.

Prezydent przede wszystkim oczekuje na ostateczne stanowisko rządu wyrażone czy to w jakiejś

deklaracji, czy dokumencie. Jeśli takie pojawią się stanowiska, czy stanowisko rządu ostatecznie,

to prezydent będzie się do tego odnosił.

Przypomnę, że 1 września, w rocznicę wybuchu II wojny światowej w Wieluniu, prezydent powiedział, że nasze relacje z Niemcami powinny być oparte na prawdzie, pamięci i zadośćuczynieniu" - powiedział rzecznik prezydenta

[pluto37]

Trybunał bez przeszłości

W sekretariacie prezesów wisiały zdjęcia dotychczasowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Kazano nam je wszystkie zdjąć, zapakować do pudeł i wynieść do piwnicy. Zniknęło wszystko, co kojarzyło się z przeszłością. Trybunał zaczął istnieć od 21 grudnia 2016 roku.

Nie były to jedyne zauważalne zmiany w budynku. Decyzją nowych władz usuwano wszystko, co kojarzyło się z przeszłością Trybunału, z ciągłością konstytucjonalizmu. Zniknęły gabloty z historycznymi dokumentami, takimi jak Konstytucja Księstwa Warszawskiego. Zlikwidowano wystawy, jak ta poświęcona trzydziestoleciu TK, która była umieszczona w dostępnym dla przechodniów miejscu, na ogrodzeniu przy alei Szucha. - Tym samym pokazano, że Trybunał istnieje nie od trzydziestu lat, a od 21 grudnia 2016 roku. Taki symboliczny gest nowej władzy – uważa Piotr Rachtan, jedyny z byłych pracowników, który zwolnił się z pracy sam pierwszego dnia po objęciu przez Julię Przyłębską stanowiska prezesa.

Może to i dobrze. Po co mieszać taka Przyłębską czy innego Morawskiego, albo Muszyńskiego i nominantów z PiS podejrzanej konduity z zasłużonymi dla Trybunału sędziami.

[pluto37]

Napisał frasag

Rzeczywiście: dziwne jest pisanie przez Ciebie kilku jednakowych postów na Seniorku- zabrakło weny???. Pozdrówki.

Dajmy się Markowi rozeznać w nowych okolicznościach przyrody.
W końcu każdy kiedyś zaczynał

[Lila]

Napisał Barbara1956

Czy Marek to nowy troll?

absolutnie nie troll.
Spamer.
Reklamuje zdrapki, czego nie wolno tu robić..teoretycznie.

[frasag]

OK, niech będzie- dajmy mu szansę. Bałem się że może mu literek na klawiaturze zabrakło, ale może się myliłem?."mea maxima culpa!"

[pluto37]

Napisał drzazga

Ależ Szanowny pluto,nie jest moim zamiarem pozbawiać Cię nadziei (że to czego jesteśmy świadkami rychło się zawali).Mam wrażenie,że jest to ostatnia rzecz jaka Ci pozostała.

A po czem wnosisz Szanowny drzazgo, że cieszyłoby mnie zawalenie się tego czego jesteśmy świadkami??
Ja jedynie staram się przywoływać z przeszłości podobne zdarzenia i jedynie ku przestrodze.
Oczywiście to w sferze ekonomii, bo w polityce - co nie powinno być szczególnym zaskoczeniem - życze tej 'ekipie' jak najgorzej.

[pluto37]

Napisał frasag

OK, niech będzie- dajmy mu szansę. Bałem się że może mu literek na klawiaturze zabrakło, ale może się myliłem?."mea maxima culpa!"

No dobra, ale nie tak mocno. Z tym 'maxima" toś ciut przesadził, ale idea się liczy

No i wiara ...w człowieka.
Sam przecie'ś wrzucił ładny cytat z mędrca. Szczególnie w tej drugiej części

[pluto37]

I takie cuś.....

- To jest ok, że można mieć 68 lat i być posłem. Ale nie jest ok, by mieć 68 lat i być sędzią SN. Może ograniczenia dotyczące wieku wprowadzić w Sejmie? - pytał w TOK FM Piotr Kraśko min. Krzysztofa Łapińskiego. Prezydencki minister bronił się, tłumacząc, że posłowie "weryfikowani są" w wyborach.

Oszukuje Łapiński. A przynajmniej nie mówi całej prawdy.
W tym systemie wyborczym o wyborze zazwyczaj decyduje miejsce na partyjnej liście wyborczej i przekroczenie progu.
A to inaczej niż w przypadku JOW-ów, które też mają swoje mankamenty i nie są lekiem na całe wyborcze zło.

Ale problem jest. Bo czy intelektualnie sprawny sędzia mający do czynienia bezpośrednio i pośrednio z problemami ludzi i instytucji mając 65 lat musi być skasowany z wykonywania zawodu, a 68-letni nieuk wpadający w furię w miejscach publicznych, który chce się zabić o szklane drzwi w sklepie i taki co samodzielnie nie wyjdzie z chałupy a normalny lud widzi jedynie zza kordonu policyjnego i pleców ochroniarzy może być posłem? Albo taki bełkot jak stary Morawiecki, czy intelektualnie dorozwiniety Pyzik uprawiający język migowy?

[pluto37]

I kto by to pomyślał

W dalszej części wpisu padają ostre słowa pod adresem polityków PiS. "Bilbordy nie są jedynym przykładem dojenia publicznych spółek na cele wątpliwe.

Im wyżej szybują sondaże, tym bardziej co poniektórzy

beneficjenci Dobrej Zmiany chamieją,

zaczynają traktować powierzone im przez wyborców dobro jak swoje folwarki,

a podwładnych jak fornali i folwarczne dziewki.



Różne naciski na usuwanie z odzyskanych mediów nie dość wiernie realizujących propagandową linię partii czy agentów zdrajcy z Pałacu Prezydenckiego też nie zaczęły się bynajmniej od wspomnianego donosu" – pisze

Amelio!!!
Czy to nie TY??? Podszywasz się pod jakiegoś wyznawcę dotąd idącego na pasku???

Jak słowo daję to nie ja

A może ten znawca tematu ... widzi to co my??? Bo -hosanna - cud się nastał nam dziś

[Lila]

Napisał pluto37

- życze tej 'ekipie' jak najgorzej.

Jakie to musi być smutne, gdy życzenia się nie sprawdzają,
nieprawdaż?
Ja bym się pocięła, bo moje? mówisz- masz.

Poprzedniej ekipie nie życzyłam jak najgorzej, ba! miałam nadzieję ..i takie tam..Przypomnę iż w 2005 głosowałam na Miedzianobrodego.
Ta nadzieja została utopiona w rechocie roku 2010,
bo niezależnie co było przyczyną tej straszliwej katastrofy - zamach czy awaria-
zginęła nasza elita.
Takiej katastrofy nie było nigdy, ale gdziekolwiek by się zdarzyła,
nie byłoby tego sowiecko-polaczkowego rechotu.
Od tego czasu zaczęłam życzyć tej ''ekipie'' dużo zdrowia,
wygodnej celi i wyrozumiałej recydywy.
Takież zresztą życzenia noworoczne złożyłam Ahenobarbusowi,
za co się wściekł i mnie zbanował...po czym po 2 miesiącach uznał,
że szkoda tracić tak cenną osobę i w lutym przywrócił mnie na swe łono, na którym sobie wygodnie poleguję do tej pory.

Co do rechotu, sprawa jest jasna.

Ruskie tanki przywiozły na stałe do Polski;
19 tys. swoich oficerów wraz z rodzinami
70 tys. swoich politruków wraz z rodzinami
toto się rozmnożyło nad podziw, a jeśli dodaci do tego
32 tys. SB-ków za 2 tygodnie tracących przywileje
zrozumiecie skąd dochodził rechot.

Aluzju paniali?

[Lila]

Wczoraj był 17 września i nóż w plecy.

Może przypomnę zachowanie tzw polskich obywateli
na tę radosną wiadomość. Gdy cała Polska płakała...
18.IX.39r. żydowska bojówka Zusko Ajzika morduje po torturach w Brzostowicy Małej hrabiego Wołkowickiego z żoną i 50 -ciu innych Polaków.

Tak było..

Przyjmuje się, że zginęło wówczas ok. 50 osób, w tym właściciele ziemscy mieszkający w majątku Brzostowica Mała – hrabia Antoni Wołkowicki z żoną Ludwiką,
jego szwagier Zygmunt Woynicz-Sianożęcki,
a także wójt, sekretarz i kasjer gminy oraz miejscowi listonosz i nauczyciel,
dnia 22 września 1939 roku inż. Witold Boretti, właściciel majątku Parchimowce i inż. Joachim Leśniewicz, właściciel majątku Zajkowszczyzna (obaj są pochowani w jednym grobie na cmentarzu w Brzostowicy Wielkiej. Akcją kierował specjalny Komitet Rewolucyjny w Brzostowicy Wielkiej, którego przewodniczącym był Motyl Żak.

Mordu dokonała banda składającą się z Żydów i Białorusinów,
którą dowodził żydowski handlarz Zusko Ajzik.
Zabójstwa odznaczały się szczególną brutalnością – Wołkowiccy mieli ręce skrępowane drutem, zmuszani byli do jedzenia wapna i zakopani żywcem.
Morderstwa miały podłoże etniczne i klasowe, a ich celem była eliminacja polskiej inteligencji i urzędników.

Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/2218/zydo...ostowicy-malej

ps. czy ktoś wie, ile to km do Jedwabnego?

[Lila]

życzący tej ekipie jak najgorzej,
mogą się podetrzeć życzeniami.

Zobaczcie łzy szczęścia tych ludzi, tak pokrzywdzonych przez mafię złodziei. Klik w film... i głos.

https://twitter.com/MadameClaudine1/...32249020588032

...'' łzy szczęśliwe są pełne słodyczy." Pamiętacie skąd cytat?
Jak jednak dobrze wybrałam...

[POLA]

powrócił i zaprzysiągł kolejnego dublera.
"Tyle zostało z szacunku prezydenta dla konstytucji" - zdaniem prof. Marcina Matczaka, konstytucjonalisty .

Czy nas to dziwi? Niekoniecznie.
Adrian w roli łamacza czuje się nieźle i niejako na swoim miejscu.

[Lila]

ojoj u propagandy znów ADRIAN?

Czyli nie tylko życzeniami ale i nadziejami można się..ten tego ...ekhmmm?

Smutne!
Idę z tego cmentarza pogrzebanych nadziei
nucąc ''w mogile ciemnej śpij na wieki''
https://www.youtube.com/watch?v=3n2m--Ykn-4..la la la
..i życząc miłego dnia żałobnikom.

[POLA]

Robiliśmy porządki w naszym archiwum nagrań i znaleźliśmy takie coś:

"Będziemy gryźć ziemię, ale musimy rządzić samodzielnie".
Kto to powiedział?
Premier, bo nim wtedy był, jeszcze, niejaki Kaczyński w przedwyborczym wywiadzie udzielonym dwóm dziennikarzom Polsatu.
Działo się to w 2007 przed pojedynkiem z Tuskiem.
Po 8 – u latach, bez gryzienia ziemi, plan się powiódł i pisokraci rządzą samodzielnie i niepodzielnie.
Wszędzie, gdzie się da.
Walec ruszył i to nie koniec walcowania, bo tyle jest jeszcze do ... spieprzenia.

[pluto37]

Napisał POLA

powrócił i zaprzysiągł kolejnego dublera.
"Tyle zostało z szacunku prezydenta dla konstytucji" - zdaniem prof. Marcina Matczaka, konstytucjonalisty .

Czy nas to dziwi? Niekoniecznie.
Adrian w roli łamacza czuje się nieźle i niejako na swoim miejscu.

Jak dostał łomot w Belwederze to co miał zrobić.
Padł na kolana i ....podpisał.
wspomnij w jakim stanie wku...rzennym włodarz z Nowogrodzkiej wyczłapywał się do limuzyna.

Szacunek do konstytucji?
Profesore sobie jajca kosmiczne z odbiorców robi.
Tak splugawionego dokumentu to od czasu komuny nie było.

[pluto37]

I taki obrazek z kraju tolerancji religijnej i różnej takiej.
Pięciu muzułmanów odprawiało modły na ulicy, bo .. akurat trafiła ich przepisana na modły godzina.
I słynny złodziej-rewolucjonista Pięta.

„Mandat za bezprawne zajęcie pasa ruch drogowego dla wszystkich, potem deportacja. Zero tolerancji” – skomentował nagranie poseł PiS Stanisław Pięta. „Chodnik to część pasa ruch drogowego.Zajęcie chodnika w ten sposób jest karalne.Wiedzą to świadkowie Jehowy i nigdy nie ustawiają np.stolika” – dodał.

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/...7pKt?ocid=iehp
Co kilka/naście tygodni zdarza mi się widzieć i słyszeć odprawiające uliczne modły i pienia modlitewne grupy zajmujące części pasa ruchu drogowego
I kurde!! Nikt ich nie chce karać mandatami, choćby za to, że rzężą okrutnie jak podrzynany drób w ubojni i nikt ich nie próbuje deportować.... a szkoda. Choćby za obrazę Absolutu takimi dźwiękami.
A te muzułmany modlą się w cichości i bez efektów dźwiękowych.

[pluto37]

Ktoś umemiony twórczo napisał że jaki kraj taki Dylan

Sobotni koncert Jana Pietrzaka "Z PRL-u do Polski" na festiwalu w Opolu, trudno zaliczyć do udanych. Jeszcze przed i w trakcie benefisu kabareciarza widzowie zaczęli masowo opuszczać amfiteatr. Wiele osób mówiło wprost, że ma dość tak nachalnej propagandy i pochwał na cześć PiS.

Ostatecznie do finału dotrwało około 200 osób, ale nie było wśród nich prezesa TVP Jacka Kurskiego, który również opuścił lożę VIP-owską.

W niedzielę musiało być inaczej.
Statyści mieli jedno zadanie: udawać "wspaniałą opolską publiczność”. Niestety, kiedy ktoś rzeczywiście chciał dołączyć do entuzjastycznie nastawionej publiki, dostępu broniła ochrona..

...
Ale to że KURSKI olał idola to jest świństwo i skandal.
Sam brzdąka na gitarze więc powinien wspomóc starego człowieka w tarapatach.

[pluto37]

Kurde!!!
Polski uciekinier nawet w Szwecji potrafi.

Jak czytamy na portalu Aftonbladet,

37-letni mieszkaniec Malmoe pochodzący z Polski miał wyłudzić blisko 40 mln koron szwedzkich (ponad 18 mln złotych).


Ofiarą przestępcy stały się banki, firmy, rządowe instytucje, ugrupowanie polityczne Szwedzcy Demokraci, a także luterański Kościół Szwecji.

Przekręt miał polegać na wyłudzeniu zapłaty za nieistniejące faktury sfabrykowane przez Krzysztofa H. i jego 7 wspólników.

Nic tylko współczuć Szwedom z powodu takich podrzutków.