Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[ignesja]

Napisał wiesia.

Kaimo
nie siedzę na słońcu, a kapać będę się w podgrzewanym basenie.

W lutym jest max.25 stop., moja wnusia się kąpała w morzu, dla mnie była woda za zimna.
Wiesia, codziennie przy basenie są tańce , w bikini ! Mąż będzie miał na co popatrzeć ! A Ty weź odpowiedni kostium, hi hi hi

[ignesja]

Napisał wiesia.

Co do wycieczek to muszę brać pod uwagę moje
zdrowie, które nie znosi wysiłku.
Mam rozstrzenie oskrzeli ..stan zaawansowany
i zaczyna mi choroba coraz bardziej dokuczać.
Wszystko zależy od pogody i samopoczucia.

Oczywiście Wiesiu, zatem czeka Cię tam bardzo przyjemne "nic nie robienie", z książką na leżaczku, w pięknym, pełnym kwitnących krzewów i zieleni otoczeniu.

[maluna]

Napisał ignesja

Wiesiu, dostał się do oka jakiś wirus lub bakteria...z powietrza ? A może z brudnych rąk ? Mam alergię, więc czasami swędzą mnie oczy...

Aga też mam problemy z oczami, ale bardzo uważam
i oprócz kropli, często przemywam sobie solą fizjologiczną
kupioną za grosze w aptece w małych, plastikowych
pojemniczkach.
Bardzo dobra jest też maść do oczu z wit A, nazywa się
Wita-poz, ale chyba jest na receptę.
Ja smaruję na noc brzegi powiek maleńką ilością i to bardzo
łagodzi dolegliwości.
Co do wyjazdu, to myślałam że wybierasz się nad
morze, a po drodze wstąpisz do mnie.
Mam w Warszawie kuzynkę, ale umówiłyśmy się,
że ona przyjedzie do mnie,
więc już nie pojadę w tamtym kierunku,
może bliżej jesieni, bo mam ojca na cmentarzu w Warszawie na Bródnie.

[ditta hop]

Witajcie dziewczyny.
Agnieszka wróciła - bardzo mi ciebie brakowało.
Wiesia wyrusza w świat - zazdroszczę Ci tego ciepełka.
U mnie pogoda denna, zimno, wieje a jeszcze nam mówia, że pod koniec lutego ma być bardzo zimno bo aż -20 stopni.
Byłam dzisiaj w Ikei alez były tłumy. Magda potrzebowała trochę drobiazgów do biura a w ciągu tygodnia nie ma czasu. Teraz będą zamkniete sklepy w niedziele to juz Ci co pracują do póżna nie będą mieli specjalnie okazji do zakupów.
Miłego wieczoru.

[ignesja]

Małgosiu, bardzo Ci dziękuje za cenne porady, zapisałam
sobie
Nad morzem byłam w ubiegłym roku, przejeżdżałam
blisko Szamotuł , pozdrawiałam Cię
na odległość, ale byłam z koleżanką, nie mogłam nadużywać Waszej gościnności.

Pożegnam się już z Wami, zaczynają mnie szczypać oczy.
Życzę spokojnej i przespanej nocy.

[maluna]

Nad morzem byłam w ubiegłym roku, przejeżdżałam
blisko Szamotuł , pozdrawiałam Cię
na odległość, ale byłam z koleżanką, nie mogłam nadużywać Waszej gościnności.

Aga, żałuję, że nie zadzwoniłaś, że będziesz blisko
Jeżeli bylibyśmy w domu, nic nie stało na przeszkodzie,
żebyś zajrzała
W ubiegłym roku, ciągle ktoś u nas był przejazdem.
My, ze względu na Lunę, rzadko się ruszamy, jak już to
razem z nią.
Miłego wieczoru, dziewczyny!

[wiesia.]

Napisał maluna

My, ze względu na Lunę, rzadko się ruszamy, jak już to
razem z nią.

Małgosiu
wczasy z psiakiem to męczarnia.
Na szczęście mamy Czarusia z kim zostawić.

Dobranoc.

[Pamira]

Witaj Agnieszko.
Wróciłaś do nas, no i bardzo dobrze, bo brakowało Ciebie. Jak dzień dwa się ktoś nie pokaże,
nic się nie dzieje, ale jak dłużej, to odczuwa się już brakującej.

" Trzeba słuchać własnego organizmu, wie najlepiej czego mu trzeba. "

Też uznaję tę zasadę.
Mam również problemy z oczami, więc nie zaszkodzi jak popytam
i o sól do przemywania i tę maść z witaminą.
Jak ostatnio byłam u okulistki zapisała mi krople cataroft i SuperOptic takie coś witaminowe.
Dodatkowo kupiłam żel z arniką i herbatę ze świetlika.
Jednak herbatą to jak dla mnie za dużo korowodu.

[Kaima]

Świetlik nie wszystkim służy, ja nie mogę go stosować. Ostatnio mam jakby zgrubiałe brzegi powiek i trochę szczypią mnie oczy. Od okulisty mam krople Optibetol, a sama sobie ordynuję kompresy z szałwii - dwie saszetki po przestudzeniu kładę na oczy na 15 - 20 min., albo na dłużej, jeśli się zdrzemnę.

[czarna]

Witajcie.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie w niedzielny wieczór....leniwa niedziela minęła,nic nie musiałam....
Również oczy mi ostatnio dokuczały...swędzenie okropne....lekarz stwierdził zapalenie spojówek i kropelki przepisał"Allergocrom"...i jest ok...zobaczymy czy na długo pomogły.

[Kaima]

Dzień dobry! Pochmurno i 0 na termometrze. A wczoraj było tak ładnie... I komu to przeszkadzało?! Kawę trzeba wypić bez względu na pogodę, zapraszam!

[Pamira]

Dzień dobry.
Kaimko dyżurna seniorkowa kawiarenko co dzień super kawcie podajesz.
Dziś zajrzałam na fejsa, a tam same gwiazdy. Nie komentowałam,
ale prawdziwe z Was gwiazdy i Małgosia i Grażyna.

[Pamira]

Za oknem plusy, czyste niebo i piękne słońce.
Więc wyruszam pooddychać świeżym powietrzem póki jeszcze jakie takie jest.

[Kaima]

U mnie pochmurno, nieprzyjemnie. Nie wychodzę, czekam na kuriera. Zaanonsował się z przybyciem między 11.00 a 13.00. Zamawiałam pantofle i drżę w oczekiwaniu, czy będą dobre. Pierwszy raz kupuję buty w ten sposób.
Chyba napiję się wody...

[maluna]

Napisał Pamira

Dzień dobry.
Dziś zajrzałam na fejsa, a tam same gwiazdy. Nie komentowałam,
ale prawdziwe z Was gwiazdy i Małgosia i Grażyna.

Mnie trochę przegwiazdorzyli, bo patrzą na mnie zupełnie inne oczy,
no i ta oprawa oczu, też nie moja
Najlepiej wyszłam tam, gdzie jestem w okularach słonecznych

[Kaima]

No i już! Jestem zaopatrzona w obuwie na najbliższe 2 lata. Jeśli jakieś kupię, to tylko dlatego, że nie oprę się ich urodzie.
Kupiłam czarne mokasyny, mogłyby być deczko szczuplejsze, ale za to mój halluks bardzo dobrze się w nich czuje.
Kupiłam czarne wyjściowe sandałki na półsłupku - dobrze leżą na nodze, tylko trzeba odpowiednio wymanewrować halluksika.
Najlepsze są jednak beżowe sandałki do miasta, na rower, na spacer i w ogóle - kiedy będzie lato?

[Kaima]

Napisał Pamira

Dziś zajrzałam na fejsa, a tam same gwiazdy. Nie komentowałam,
ale prawdziwe z Was gwiazdy i Małgosia i Grażyna.
[/i][/indent]

Jak zajrzeć? Kiedyś zarejestrowałam się na chwilową potrzebę, a teraz wcale nie zaglądam i nie mam pojęcia, jak tam się poruszać.

[maluna]

Krysiu, chyba nie jesteś w gronie moich znajomych
na fejsie, więc musisz mi podać swoje nazwisko
na priv. oczywiście o ile chcesz, żebym Cię odszukała
i zaprosiła do grona znajomych, potem już będzie łatwo,
bo wskaże Ci osoby z naszego wątku i będziesz
mogła je zatwierdzić i widzieć wszystko,
co my pokazujemy

[wiesia.]

Powoli się szykuję.
Ładuję czytnik, aby było co czytać.

Jestem po obiedzie i chyba wyciągnę gnatki.

[Pamira]

Ufff jestem w domciu, ale jak widzę za oknem słonko, to usiedzieć nie mogę.
Najpierw zaraz po śniadaniu był rower, potem kawka u koleżanki chorej na kaszel itp
Potem wróciłam, rower odstawiłam i.... do domu mi się nie chciało,
więc popatrzyłam nad czym tu popracować....
No i tylko poszłam się przebrać, a potem rach ciach wygrabiać i wyrywać co niepotrzebne.
Dużo maruny nawyrywałam, a tak się rozrosła, że krokusiki nie mogły słonka zobaczyć.
Jutro jak nie zapomnę zrobię fotkę pierwszym tegorocznym krokusom.
Tak wyglądała maruna latem. zapach nieciekawy, ale uroda niczego sobie ...