|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry!
Też mam słonko,ale jakieś zamglone. Straszne te upały na zachodzie Europy. Teraz czytam,że płoną lasy w Hiszpanii. Cytat:
Anku,ja miałam kiedyś taką sunie,ślepa była i zawsze mnie obszczekiwała,zanim ją nie pogłaskałam. U nas od jutra się szykują upały,ale może się pomylą i nie będzie tak źle. Dobrego tygodnia! https://www.facebook.com/NewsnerDeut...8054411698330/ |
|
||||
Tar-ninko, sliczne te maluchy! Tez bym sobie poprzytulala.
Zula moja mnie obszczekala bo jak podjechalam i garaz sie otwieral to pewnie wyrwal ja ze snu. Zwykle rozpoznaje samochody tych co częsciej mnie odwiedzaja. A co dopiero rodzicielki samochod
__________________
Radość dzielona jest pomnożona Smutek dzielony jest pomniejszony... |
|
||||
Wróciłam, krzywdeczki mi nie zrobili.
Lekarz jak zwykle naburmuszony, ale musiałam być grzeczna i miła, żeby mnie przyjął, bo w piątek zapomniałam o terminie. Koty przytulaski fajne. Anek, to są psy myśliwskie, dla ludzi raczej nie groźne. U Zuli słonko zabrali, u mnie też, chmury wylazły i nawet trochę pokropiło. Żaba, u nas mimo wcześniejszych deszczów też jest bardzo sucho i trza podlewać. Mogłoby w nocy padać, a dniem słonko świecić. Ale nikt nie chce mnie słuchać. |
|
||||
Tarninko ciekawe czy masz ślady po pazurkach
Ołtarzowy jak jest na łonie to nic mu nie dolega nawet jak dolega, a w stolycy odwrotnie U mnie też żółtego już nie ma i cuś gwiździ okrutnie może pokropi trochę. Zulka u nas też o upałach gadają. Malowanko chałupy misie szykuje majster ma przyjść i wyznaczyć termin zupełnie jak w niezdrowej. Bogusia najważniejsze,że wszystko załatwiłaś w niezdrowej Anku to sunia się sprawdziła jako pieso bronny |
|
||||
Bogusia miała szczęście.
Mam znajomego co powiada,jak go nie przyjmą,że "nie był godny chyba" Moje dziecko miało przyjechać w tym tygodniu,ale pany majstry się zapowiedzieli i będą jej chałupkę malować od zewnątrz. Pranie powiesiłam na podwórku i biegam sprawdzić czy suche,bo chmury się przewalają i może popadać. |
|
||||
Może kto wie jak sie nazywaja te kwiatki które nie lubia słońca
Gdy słonce prazy zwijaja sie, udaja zwiedniete Dziwnie to wygląda jakby wszystkie kwiatki ktos podlewal a tylko te nie. . . . . . . . . . . . . . . . . A jak slońce zajdzie ożywają , kwiatki będa miec zółte jak małe słoneczniki Eliczku nie mam śladu po pazurkach bo bardzo delikatnie sie spinały ,pazurki małe czepiały sie ubrania |
|
|||
Cytat:
I to jest element z cyklu wk...nnych. Może z powodu innych doświadczeń mam takie stany, ale zastanawiam się co u tych konowałów robi personel administracyjny. To babsko obsługujące konowała powinno dzwonić do klienta przypominając o wizycie. Przecie ma komputer z planem wizyt i dziś już telefon nie jest wynalazkiem z kosmosu. Lekarz jak zwykle naburmuszony? Toż to za komuny tacy się zdarzali, ale teraz ci podstawowi podobno są kapitaliści rozliczani od pacjenta. Możecie to zjawisko jakoś mi przybliżyć. Choć w skrócie? |
|
||||
Cytat:
Nie wierzę, żebyś aż tak bardzo był oderwany od rzeczywistości (tej polskiej). Jeżeli na NFZ to dostaje za pacjenta tak "marne" grosze, że uśmiechu i empatii już w pakiecie nie ma. |
|
||||
Pluto wśród lekarz są jak wszędzie ludzie i kołki
Lekarz z "mojej" poradni ruchu dzwonił gdy mi sie zapomniało o wizycie .. I to zapominało mi się juz dwa razy . Na moje o jej zapomniałam Nic sie nie dzieje , jak pani dzisiaj nie może to prosze jutro przyjsc A na oko jest bardzo poważny małomówny ,mówią że jest mało kontaktowy Ja z panem doktorem mam dobry kontakt nawet Mu się zdaża uśmiechać |
|
|||
Cytat:
jestem. Zwróć uwagę że sama piszesz "dostaje" a bez względu na to ile "dostaje" to jego psim obowiązkiem jest ....obowiązek względem tego dzięki któremu te pieniądze "dostaje". Zauważ, że te rejestracyjne przygody Bogusi nie są związane z kosztami. To zwyczajny pokaz organizacyjnego bajzlu. I wydaje mi się -sądząc po okolicznościach przyrody - że nawet jak NFZ zniknie a szmal wzrośnie dwójnasób to niewiele się zmieni. Bo klienci są zastraszeni, a decydenci od 30 lat nie mają pomysłu co z tym całym bajzlem zrobić. |
|
||||
Cytat:
Zwykle jest jedna, w porywach dwie rejestratorki. U...pione przy idiotycznych działaniach systemu ze snu wariata. Cytat:
Co zrobić? Zakopać. Głęboko. I położyć wielki głaz, żeby nie wstał. Pogonić pana ministra zdrowia i jego sztab, bo się nie nadają. Widać, słychać i czuć. Wziąć do galopu specjalistów - nie urzędników. Niczego nie muszą wymyślać, bo są już systemy sprawdzone przez kraje podobne do naszego. Muszą tylko wybrać i przykroić do naszych potrzeb, zrobić kosztorys. I zastosować. I pogonić lekarzy, którzy się w Narodowym Funduszu Zdrowia ukokosili i dobrze im z tym. Niektórym nawet bardzo dobrze. A forsa na to? Nie wiem, skąd wezmą, bo nie wiem dokładnie, gdzie i jak ją tracą. 10 maja zrobiłam usg, które po tygodniu drogą elektroniczną trafiło do komputera specjalisty. Zapisy do niego są na parę dni po telefonicznym uzgodnieniu (jakoś oni jedni potrafią normalnie). Ale nie mogłam się zapisać, bo w przychodni spaliła się stareńka centrala telefoniczna. Czas remontu? Jak zrobią, to będzie. Trwa do dziś. Podłączono jeden telefon w rejestracji ogólnej, która obsługuje wyłącznie internistów. Jest tam kilka poradni specjalistycznych, ale żadna nie dostała na czas awarii telefonu komórkowego. Żeby się umówić, trzeba się stawić osobiście. W moim przypadku jest to jazda z jedną przesiadką albo taxi. Bo NFZ nie stać na kilka telefonów komórkowych. Nie wiem, może kupili nową palmę do gabinetu dyrektora lub nowe meble do siedziby? Ale nie oddadzą mi składek na ubezpieczenie, żebym sobie poszła prywatnie. Cytat:
Kilku się ostało tu i ówdzie, niewielu. Cytat:
|
|
|||
Cytat:
widać człowiekowi zależy na człowieku. A może ten "łaskawca" od Bogusi minął się z powołaniem zawodowym i nikt tego nie zweryfikował. Przecie za Ciebie i za Bogusię obaj te same złp kasują. |
|
|||
Dziewczyny!
To może wróćmy do kwiecia i źwierzątek żebyśmy ....zdrowsi byli. Bardziej. Bo jeszcze mnie trafi jakaś k...ca związana z tematem, a tego bym nie chciał. |
|
||||
Podwieczorkowe dzieńdobry...
Żeby zdrowym być to trzeba unikać lekarzy.
Chyba że - iść ze znajomym dochtorkiem na wódkę - a to zmienia postać rzeczy. Cytat:
Rzadko się zgadzam, ale tym razem jestem na tak!!! Lepsze są inne tematy - bo od tego o NFZecie można się rozchorować na globusa lub jakąś nerwową biegunkę..., że nie wspomnę o tym co zapodał Pluto...:icon_eek: - Cz |
|
||||
|
|
||||
No to zmieniamy temat żeby nas nie trafiło.
Okropnie mądre te pitoki. Tarninko ta roślinka to języczka. Mam dwa gatunki i oba więdnieją na słońcu,no mdleją właściwie. Takie damy. Ta druga to Języczka Przewalskiego Tu jest trochę o nich. http://www.zielonozakreceni.pl/index...unki-i-odmiany |
|
||||
Cytat:
w kontrakcie uśmiechu nie ma. Pokolenie albo dwa musi wymrzeć, żeby złe i chamskie nawyki zostały wyplenione, które to w narodzie zostały po... A było "po ludzku" czyli trochę uśmiechu i zrozumienia i chęci pomocy drugiemu. To teraz tak: https://www.youtube.com/watch?v=a3Z4RWZa9WA |
|
||||
Cytat:
Ale jednak ludzki pan, bo mnie dzisiaj przyjął. A to specjalista, nie pierwszego kontaktu. A mógł nie przyjąć, w niektórych przychodniach jak termin się przegapi, to nie ma zmiłuj, czeka się w nowej kolejce. A zadzwonić mogli, ale bo to się komu chciało. A krukowate i papuga cudne karmicielki. Cytat:
Zula, u Ciebie rosną te języczki? |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|