Granice tolerancji cz IV

[ostatek]

Napisał martok

Całkowita zgoda. Swoją wypowiedzią chciałem jedynie podkreślić, ze choć daleko nam do państwa świeckiego, na szczęście daleko nam też do państwa prawdziwie wyznaniowego.

Jeśli do tych 'prawdziwie wyznaniowych' zaliczasz państwa islamskie i Watykan - całkowita zgoda. We wspólczesnym rozumieniu pojęcia jesteśmy jednak bliżej państwa wyznaniowego niż świeckiego.
Wiem, że odsyłanie do własnych wpisów jest wysoce nieeleganckie, ale nie będę powtarzać argumentacji. http://www.klub.senior.pl/showpost.p...ost count=954

[wankabor]

Napisał ostatek

...jesteśmy jednak bliżej państwa wyznaniowego niż świeckiego.

To jest nasz największy dramat narodowy.

Napisał wankabor

To jest nasz największy dramat narodowy.

Wando, dla mnie jest to tez dramat jednostkowy.
PS
Cieszę się, że Cię widze.

[Hypatia]

Zapominacie drogie Panie o pokoleniu dzisiejszych 30 - 40 latków,że już nie wspomnę o 20 latkach . Te generacje są dla KK w większości stracone ,a to oni będą kształtować przyszłą Polskę i jej standardy. Pokolenie RM ,to pokolenie schyłkowe i wiele już nie zwojuje,a młodzi myślą całkiem innymi kategoriami,czy się to komuś podoba czy nie.
Jest mi smutno ,bo ja mam ciągle wiele szacunku i przywiązania do polskiego KK ,szacunku wynikającego z naszej tradycji,kultury i historii. Ale niestety nie do współczesnego kościoła ,który całkowicie zaparł się sam siebie. Stracą rząd dusz ,a potem już reszta pójdzie gładko. Jeszcze kilaka lat i jestem pewna ,że nastąpi pełna laicyzacja. Znam wielu ludzi w moim wieku z mojego środowiska ,którzy odchodzą od kościoła,choć może nie formalnie i nie tak spektakularnie jak JP ,ale stanowczo.
Po prostu przegięli !

[martok]

Napisał Hypatia

Zapominacie drogie Panie o pokoleniu dzisiejszych 30 - 40 latków,że już nie wspomnę o 20 latkach . Te generacje są dla KK w większości stracone ,a to oni będą kształtować przyszłą Polskę i jej standardy. Pokolenie RM ,to pokolenie schyłkowe

W srawie odchodzenia młodych ludzi od KK to pewnie masz rację, ale ja widzę inne, bardzo poważne niebezpieczeństwo. Standardy intelektualne RM upowszechniają się również w środowiskach antyklerykalnych, a nawet w głęboko antykościelnych, choć wydaje się to paradoksem. Te standardy to nacjonalizm, antysemityzm, ksenofobia i ogólna nietolerancja. Wiele wskazuje na to, ze wymienione postawy są wśród młodych ludzi obecnie o wiele powszechniejsze niż - powiedzmy - 40 lat temu wśród ówczesnych 20-latków. Ten stopień nietolerancji, jaki cechuje dziś znaczny odłam młodego pokolenia w latach 70-tych był charakterystyczny dla babć i dziadków. Mam też wrażenie że rodzaj działań ze strony środowisk anty-ksenofobicznych (tak je umownie nazwijmy), jest niezbyt szczęśliwie dobrany. Ich manifestacje, marsze i protesty dolewają jeszcze oliwy do ognia, zamiast łagodzić nastroje. Są one słuszne i szlachetne w intencji, ale nieskuteczne i chyba warto by poszukać jakichś alternatywnych form.

Chciałbym się mylić w swojej diagnozie, ale na razie sygnały, jakie do mnie i mojego otoczenia płyną z gimnazjów i szkół średnich (na uczelniach jest lepiej) są dość niepokojące.

[wankabor]

Napisał koala

Wando, dla mnie jest to tez dramat jednostkowy.
PS
Cieszę się, że Cię widze.

To miła dla mnie wiadomość. Przesyłam Ci moc pozdrowień.

[wankabor]

Napisał martok

Standardy intelektualne RM upowszechniają się również w środowiskach antyklerykalnych, a nawet w głęboko antykościelnych, choć wydaje się to paradoksem. Te standardy to nacjonalizm, antysemityzm, ksenofobia i ogólna nietolerancja.

Sądzę, że każdy naród cechuje odrobina nacjonalizmu i ksenofobi, to tak jak każdą prawdziwą miłość cechuje odrobina zazdrości. Ale czemu wymieniasz antysemityzm?
Bardzo często spotykam się z publicznym potępianiem antysemityzmu, a prawie w ogóle nie słyszę słów potępiających antyrusycyzmu. Czyżby tych pierwszych mamy kochać, a tych drugich nienawidzić. Nie istnieje miłość z przymusu.
Dotkliwie "bolą" mnie wieści ze świata o antypolonizmie np. ostatnia niefortunna wypowiedź o polskich obozach śmierci.
Bądźmy obiektywni w ocenie Polaków, bo inni tez nie są święci http://homepage.interaccess.com/~net...ypolonizm.html

[martok]

Napisał wankabor

Ale czemu wymieniasz antysemityzm?

Ponieważ w RM antysemityzm jest osobną, wyraźnie zaznaczaną postawą, podczas gdy ewentualna antyrosyjskość czy antyniemieckość rozpływa się w ogólnej ksenofobii.

[wankabor]

Napisał martok

Ponieważ w RM antysemityzm jest osobną, wyraźnie zaznaczaną postawą, podczas gdy ewentualna antyrosyjskość czy antyniemieckość rozpływa się w ogólnej ksenofobii.

Trudno mi dyskutować o RM z tej prostej przyczyny, że nie słucham tego radia, a TV Trwam nie mam w kablówce.

Osobiście nie mam żadnych anty-narodowości. W rodzinie mam Niemca, Żyda, Białorusina czy Rosjanina (nawet nie wiem dokładnie), Hindusa, Kanadyjczyków,Anglików, Amerykanów (z USA) to chyba tyle.
Kilka lat temu będąc w USA pytano mnie- czy nienawidzę Niemców, odpowiedziałam - nie; czy nienawidzę Rosjan , odpowiedziałam - nie. Byli zdziwieni.

[quasimodo81]

Napisał Hypatia

Zapominacie drogie Panie o pokoleniu dzisiejszych 30 - 40 latków,że już nie wspomnę o 20 latkach . Te generacje są dla KK w większości stracone ,a to oni będą kształtować przyszłą Polskę i jej standardy. Pokolenie RM ,to pokolenie schyłkowe i wiele już nie zwojuje,a młodzi myślą całkiem innymi kategoriami,czy się to komuś podoba czy nie.
Jest mi smutno ,bo ja mam ciągle wiele szacunku i przywiązania do polskiego KK ,szacunku wynikającego z naszej tradycji,kultury i historii. Ale niestety nie do współczesnego kościoła ,który całkowicie zaparł się sam siebie. Stracą rząd dusz ,a potem już reszta pójdzie gładko. Jeszcze kilaka lat i jestem pewna ,że nastąpi pełna laicyzacja. Znam wielu ludzi w moim wieku z mojego środowiska ,którzy odchodzą od kościoła,choć może nie formalnie i nie tak spektakularnie jak JP ,ale stanowczo.
Po prostu przegięli !

Jestem wzruszony. Miło mi że doceniłaś moje pokolenie.

[wankabor]

Napisał Hypatia

Jest mi smutno ,bo ja mam ciągle wiele szacunku i przywiązania do polskiego KK ,szacunku wynikającego z naszej tradycji,kultury i historii. Ale niestety nie do współczesnego kościoła ,który całkowicie zaparł się sam siebie. Stracą rząd dusz ,a potem już reszta pójdzie gładko. Jeszcze kilaka lat i jestem pewna ,że nastąpi pełna laicyzacja. Znam wielu ludzi w moim wieku z mojego środowiska ,którzy odchodzą od kościoła,choć może nie formalnie i nie tak spektakularnie jak JP ,ale stanowczo.
Po prostu przegięli !

Mnie też jest bardzo smutno nie z powodu braku szacunku czy przywiązania do polskiego KK chociaż w nim rosłam i dojrzewałam , toż to nie nasz kultura i nie nasza tradycja, więc nie było i nie ma do czego się przywiązywać.
Smutno mi , że Polacy od czasu zakończenia II-ej wojny światowej kształcili się masowo i na potęgę. Zlikwidowano analfabetyzm, młode pokolenie stawało na coraz wyższym poziomie intelektualnym, a w efekcie większość społeczeństwa otumaniona, zniewolona obcą mitologią i tak bardzo zatraciła nasze słowiańskie zwyczaje.
Podziwiam Żydów, Hindusów, Tybetańczyków. Jakże oni są wierni swoim kilka tysięcy lat liczących wyznaniom i obyczajom.
Nam zaledwie tysiąc lat temu narzucono obcą mitologię i jak nigdy tak dziś wiernie jej służy jeszcze duża część społeczeństwa. http://odkrywcy.pl/kat,122994,page,2...wiadomosc.html
Potępiamy dyktatorów nam współczesnych, a nie chcemy słyszeć i znać jeszcze większych i bardzie okrutnych dyktatorów KK w różnych okresach dziejów.
Jak widzę przy różnych okazjach te spędy wiernych, to nie mogę się nadziwić , że można tak bardzo zatracić własną tożsamość. Smutek do potęgi n-tej

[bhu]

Mnie też jest smutno- ale z innego powodu. KK nie byłby taki zły (w końcu każdy ma prawo wierzyć w co chce) , gdyby nie narzucanie swojej hegemonii. Wiara (chrześcijaństwo) jest bardzo dobra, nikogo nie krzywdzi, niesie "Dobra Nowinę". Zamysł jest wspaniały. Tylko wykonanie, wykonawcy... ludzie... Ech...

[Jarosław II]

Napisał bhu

Mnie też jest smutno- ale z innego powodu. KK nie byłby taki zły (w końcu każdy ma prawo wierzyć w co chce) , gdyby nie narzucanie swojej hegemonii. Wiara (chrześcijaństwo) jest bardzo dobra, nikogo nie krzywdzi, niesie "Dobra Nowinę". Zamysł jest wspaniały. Tylko wykonanie, wykonawcy... ludzie... Ech...

Zamysł dobry, znaczy dobrze, że ukrzyżowali? Wykonanie też było perfekcyjne. Ludzie to zrobili, tak.

[senior A.P.]

W RM antysemityzm ?
To niemozliwe .
Przyklady prosze.

[senior A.P.]

Z ta "dobra nowina" bywalo i bywa roznie.

Niczym jeszcze Slowian ochrzczono to..... ,no i obecnie jakos chrzescijan nie szanuje sie,malo tego zabija sie ich pod rozna szerokoscia geograficzna .
Moze w Polsce nie beda zabijac chrzescijan choc wyraznie "nalatuje sie" na nich,tu na forum tez.

[ostatek]

Napisał senior A.P.

W RM antysemityzm ?
To niemozliwe .
Przyklady prosze.

Proszę, wpisz w Google (lub inną przeglądarkę) hasło: antysemityzm w Radiu Maryja. Wyskoczy Ci ca 115 tys. linków, w których możesz przebierać jak w ulęgałkach.

Napisał senior A.P.

Moze w Polsce nie beda zabijac chrzescijan choc wyraznie "nalatuje sie" na nich,tu na forum tez.

Teraz ja proszę o przykłady i dowody. Mam nadzieję, że stać Cię na rewanż lub przeproszenie forowiczów za pomówienia i domniemania.

[senior A.P.]

Za zadawanie pytan trzeba przepraszac ?

Ostatku co sie z Toba stalo/dzieje ???

A moze duza i pewna grupa ludzi zle interpretuje ANTYSEMITYZM ?

Ja dawno jestem przekonany,ze o SEMITACH mozna tylko mowic/pisac dobrze i w RM czynia to jej wlasciciele od dawna.

Ale co do tych 115 tys.linkow (zapodanych wyzej) mam swoje zastrzezenia i glos w dyskusji mi przysluguje, bo nie kazde "maslo co ma napis MASLO jest maslem",tak samo jak i moskiewska "Prawda" glosila nieprawde a ludzie przyjmowali to za prawde,podobnie bylo z radiem "Wolna Europa",no i Europa stala sie "wolna", dzis w niej pewnej nacji narodowej jest bardzo dobrze,zas narodom macierzystym zle .

Wstrzymam sie z "przepraszaniem",bo nie wiem kogo i za co .

Nie mam pretensji do kogos,ze urodzil sie dajmy na to Zydem a nie Polakiem,majac rodzicow takich a nie innych.
Ale zawsze skrytykuje/zganie tych co czynia zle obojetnie jakiej sa narodowosci.
Rozumiemy sie ?

[ostatek]

Napisał senior A.P.

Rozumiemy sie ?

NIE! nie rozumiemy. Możesz nie wierzyć faktom, możesz polegać wyłącznie na sile i pojemności własnego rozumu... to Twój problem i Twoja sprawa, nie będę Cię przekonywać... ale napisałeś:

Napisał senior A.P.

Moze w Polsce nie beda zabijac chrzescijan choc wyraznie "nalatuje sie" na nich,tu na forum tez.

poproszony o wyjaśnienie - zmieniłeś temat.
Pytam ponownie: kto z 5% innowierców i ateistów w Polsce ma chęć zabijać chrześcijan? bo zakładam, że katolik nie będzie zabijał katolika... zwłaszcza na naszym forum. Co prawda awanturki w KSC trwają, ale (myślę), że one są bardziej symptomem sezonu rezedowego niż chęcią mordu.
Sorry, nie jestem w stanie traktować Twoich wpisów poważnie. Są miłym, acz nie do końca zrozumiałym, przerywnikiem w dyskusji.
Pozdrawiam.

[senior A.P.]

Bledna statystyka ("5% innowiercow" i ateistow"),bo wg.mnie to juz pol Polski (ta Polska "A" jak podaja) inaczej wierzy ,a i ateistow "skads" przybylo !

Co niektorzy zlosliwcy zapodaja ze za duzo paszportow polskich obcym wydaja i tak a nie inaczej sie stalo,a jak, to w sieci net pelno na ten temat wiadomosci ,nawet taka,ze za prezydentury A.Kwasniewskiego samym Izraelczykom 700 tys. polskich paszportow wydano i do Polski przyjechali przyjaciele nas milujacy - czy to prawda (?) ,nie wiem ale to wyczytalem na innych stronach .

"Ostatku" ja tematow nie zmieniam,bo i po co gdy wszystko "tematycznie sie rozwija w Polsce" co i bez okularow widac.
Nawet "Madonna" swym koncertem 1-go sierpnia br. ma nas wesprzec swym koncertem (dosc dyskusyjnym) .

Przyjaznie miedzy narodami kwitna,jak kiedys przyjazn polsko-radziecka,z ta roznica,ze kiedys jezdzily pociagi przyjazni a teraz lataja "samoloty marszu zywych" az po loty calych rzadow wzajemnie sie milujacych i wspolnie przyjaznie obradujacych co dalej czynic z zaprzyjaznionymi narodami .

Oby tak jeszcze cale narody sie milowaly jak miluja sie rzady .

[ostatek]

Napisał senior A.P.

Bledna statystyka ("5% innowiercow" i ateistow"),bo wg.mnie to juz pol Polski (ta Polska "A" jak podaja) inaczej wierzy ,a i ateistow "skads" przybylo !/.../

Kwestionujesz dane KK i GUS? nie wiem na jakich podstawach opierasz swoje wyliczenia... średnia sufit-podłoga? Prawdą jest, że coroczne liczenie wiernych podaje inne wartości, ale nijak się one mają do ilości katolików tzw. zdeklarowanych; są to dwie różne sprawy.

Napisał senior A.P.

/.../ "Ostatku" ja tematow nie zmieniam,bo i po co /.../

a ja w dalszym ciągu nie wiem kto dybie na życie i cześć katolika w Polsce i w KSC. Madonna??