|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
witam dzisiaj juz wyrobiłam wszystko co cięższe i będzie z działka spokój
tak wyglądała...ścięłam tę ogromną tuję... a teraz tak dla Was kwiatuszki Kaimko...Wiesia ma rację cis chociaż piękny jest silnie trujący...trzeba uważać...koniecznie wyszukaj swoje okna...bo chcę zobaczyć Irenko cudny kolaż...jesień jest fotogeniczna... Małgosiu fajnie,że mąż w domu..będzie Ci lżej..a powolutku wszystko wróci do dobrego.. |
|
||||
Alu ,piękne fotki z Twojej działki .Teraz się nie dziwię , że piszesz
że wracasz z działki wykończona , bo roboty tam sporo . Ireno , piękne zdjęcia z parku . Małgosiu , dbaj o męża jakie on nie miał by humory. We dwoje raźniej . Parasol schowany do podziemia , mogą nadejść opady śniegu . No to do potem . |
|
||||
Ciekawe, co z tym cisem, bo jako dzieci jedliśmy te
czerwone owocki i nic nam nie było Liści, ani igiełek nie jedliśmy. Mąż jest w domu, powolutku daje radę, mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej. Alu, podziwiam Twoje samozaparcie odnośnie działki Dzisiaj były dzieciaki, bo przywiozły Jurka, a Grześ przy okazji wykopał pacioreczniki, bo nie chcę ich przechowywać, a w tym miejscu będą 3 róże. Jestem okropnie zmęczona, nogi mnie bolą, więc pewnie za godzinkę wyląduje w łóżku. Mąż ma przygotowane spanie i wszystko wraca do normalności. Luna się obraziła i wcale nie chciała się przywitać |
|
||||
Małgosiu
ło matko doczekałam się Twojego wpisu. Byłam ciekawa, jak mąż. Widać, ze jesteś dobrej myśli. Czarek, chyba dwa lata temu też się obraził, jak wróciliśmy z wakacji. Siedział i patrzył na nas i zero reakcji, już chcieliśmy jechać do lekarza. Na szczęście młodzi przyjechali z całą swoją gromadą, i Czaruś odżył. Latał, jak szalony. Odpoczywaj żabko. |
|
||||
Jakiś czas temu wróciłam ze spotkania integracyjnego Uniwersytetów trzeciego Wieku Regionu kozła. |
|
||||
Witam wieczorowo. Dobrze, że mąż Małgosi jest w domu i będzie miał rehabilitantkę. Co w domu to w domu. Luna jest kobietą - tak tęskniła za panem, a on jakiś inny. Ale przyzwyczai się.
Ala , dlaczego wycięłaś taką piękną tuję? Ze względów estetycznych? Nie jest to miłe. Ale działka ok. Mirka, to co ty studiujesz na tym uniwersytecie, bo nie pamiętam. Ja bym poszedł na język japoński lub arabski, ale nie ma takich kierunków. Kaimo, wskazówki, które dałaś co do swoich okien są co najmniej dziwne, jakby nie o ten blok chodziło - gdybym zdecydował się zaśpiewać ci pod balkonem serenadę, mógłbym trafić na jakiegoś wściekłego męża. Jednakowoż serenada nic by mi nie dała, bo ja, podobnie jak twój kolega lubię książki i filmy science fiction. Wiesia, coś ostatnio nie narzekasz na boczki. Czy byłaś w Fatimie albo Lourdes, że ozdrowiałaś? Irenko, jak pomyślę, że mam spacerować po parku, to mi się słabo robi. Zazdroszczę ci wigoru. Co czytam wpis Jurka, to mam ochotę na małosolne.Kupiłem, ale bez wody a one prędko wysychają. Pozdrowienia
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Małgosiu, to już masz komplet w domu i pomału wszystko się unormuje.
Alu, tuje to nie są moje ulubione drzewa, mimo że mam na działce 2 sztuki kiedyś otrzymane w prezencie. Nie lubię ich, bo to nie są drzewa naszego krajobrazu i już za dużo ich dookoła. Alu, Janusz, znalazłam zdjęcie swojego domu. Pstryknięte jest z tej samej ścieżki co dzisiejsze, ale z mniejszej odległości. Moje okna to kawałki widoczne nad stacją trafo po prawej stronie i jeszcze jedno za rogiem. Trudno, nie dane będzie mi słuchać serenady pod balkonem, ani wychodzić nań, bo balkonu nie ma Blok był planowany jako 10-mieszkaniowy, a potem przeprojektowano na 15 i wyszło bógwico.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
No szkoda tej bezbalkonowości Kaimo, bo już sobie tekst serenady zacząłem przypominać:
Rycerz: Ach wyjdź na balkon dziewico Nie zważaj na zimno i chłód Patrz, w górze gwiazdy się świcą Pogoda będzie jak drut... Czy ciebie litość nie bierze Czy dręczyć kogoś nie żal to? Ach wyjdź na balkon dziewico A jak ci zimno - włóż palto... Dziewica: Na próżno gitary twej łkał ton Na próżno melodia twa płynie Jak mogę wyjść na balkon Gdy mieszkam w suterenie...
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Dzień dobry!
Cóż to, dzisiaj nie ma nikogo?
Chyba po imieninach zaspały. Postaram się coś postawić chyba, że ktoś mnie ubiegnie Za oknem pochmurno, a my po śniadaniu płatkowym Jurek jeszcze w szpitalnym rytmie, musiał położyć się po śniadaniu, a ja biorę się za jedzonko dla Luny. Miłego dnia życzę wszystkim bez wyjątku ................. .................................................. ............ Ostatnio edytowane przez maluna : 16-10-2019 o 10:37. |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Witam . Jak widzę dzisiaj tłumu nie ma, za to dużo kawy i herbaty.
Małgosiu, z tonu twojego wpisu wnioskuję, że sprawy męża mają się w miarę dobrze. Będziesz spokojniejsza i na wszystko miała oko. Byłaś kłębkiem nerwów, co mnie bardzo martwiło. Mirko, z tymi dziewicami na każdym balkonie to przesadzasz, już w naszym pokoleniu trudno było o dziewicę starszą niż osiemnaście lat. Zresztą nikogo to specjalnie nie obchodziło. Co to za objaw, że strony latają, nie słyszałem nigdy o tym. Masz niezłą zagwozdkę, ale chyba znasz jakiegoś fachowca.Pozdrowienia
__________________
JanuszJanuszJanusz |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 14:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 01:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 11:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 18:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 16:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|