|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Krycha, ale masz siostrę (czy siostry?), zawsze to coś. Ja nie narzekam, mieszkam w kamienicy syna, jakby coś, pomaga mi. Umówiłem się z nim, że jakbym dostał małpiego rozumu na starość, to wysiedli mnie do komórki,a mieszkanie wynajmie. To zwyczaj panujący jeszcze gdzieniegdzie na polskiej wsi, że niekumatego ojca przeprowadza się do chlewika.
Mieszkanie nie sprzedane, czeka na odnowienie, będzie większa kasa. Wiesiu, nie myślę cięgiem o urence, ale wszystko w starszym wieku trzeba przewidzieć, bo syn jest zajęty i jeszcze by mnie pochował w trumnie, czego bym nie przeżył Powiedz mi, Wiesiu miła, czy na awatarze to ty siedzisz na kiblu z laptopem na kolanach? Dowcip rodem z PRL: do sztygara podbiega górnik i woła "Panie sztygar, winda się urwała!". "Pierona, a ludzie tam byli?". "Nie, tylko dyrektor i pierwszy sekretarz!".
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Miłego popołudnia, które w większości przespałam..
W gardle mnie drapie i ogólnie, do tego... tam.. Dzień był ładny, ale przy kuchni go zmarnowałam, a mąż swój samochód do ładowania podłączył, a potem mój komputer samochodowy tzn. wyświetlacz, na j.polski przestawił. Wprawdzie niemiecki mi nie przeszkadzał, ale teraz lepiej to wygląda. Wszystko, co się robi wyłącznie rękami, Jurek daje radę, gorzej, jak trzeba coś robić, chodząc Cóż, trzeba czekać, aż się poprawi, a jak nie, to i tak dobrze, że gorzej się nie skończyło. Mojej chacie, też przydałoby się odnowienie, ale z tym poczekamy, może się coś bardziej wyklaruje W ostateczności, wnuka poproszę, albo poszukam na Fixly. |
|
||||
Januszku
jo tysz w urence, ale moi mają zakodowane. Na awatarku siedzę u św Piotra i spoglądam w dół, aby wszystkie przewałki widzieć. Laptop służy do zapisywania, abym nie zapomniała i donoszę komu trzeba. Małgosiu ja po chorobie dochodziłam do siebie miesiąc i nie był to mały udar. Dobrze, że ma ochotę cokolwiek robić, bo są tacy, ze się położą i czekają na trzęsienie ziemi. Jestem dobrej myśli, bo Twoim w mężu jest moc, a Ty podtrzymujesz go na duchu. |
|
||||
Witajcie , melduję , że żyję .
Zrobiłem sobie kilka dni przerwy od laptopa . Tak mnie znowu boli kolano , że w domu to prawie cały czas leżę , bo każdy krok to okropny ból . Widać , że ściąganie wody i zastrzyki nic nie dało . Nie wiem co dalej .... Pozdrawiam , zmykam wstecz poczytać o czym sobie pisaliście . |
|
||||
Jurek ty sobie daj wymienić to kolano i będziesz żył bez bólu.Małgosiu ciesz się , |
|
||||
Witam wszystkich!
Dzień dobry w poniedziałek!
Ranek wstał ponury,przynajmniej nie pada.Ma być 11 st, więc można będzie wyjść...pójdę po rybkę dla kocura. Dobrego dnia życzę i na kawusię z herbatką zapraszam! Mirka,wklejasz takie ładne widoczki,tylko czemu takie malutkie...? Jurek,bardzo współczuję,widocznie ściąganie wody to tylko na chwilę...masz wizytę u lekarza? |
|
||||
Dzień dobry Irenko, Grażynko... |
|
||||
Dzień dobry!
Witam Irenkę Grażynkę, Mirkę i Wiesię!
Byliśmy w Lidlu, bo mąż chciał, jakieś ustrojstwo do auta kupić, a potem okazało się, że to w czwartek będzie. Uzupełniłam zapasy owoców, nabiału, kupiłam takie coś do krojenie biszkoptu na równe plasterki, bo zawsze chciałam to mieć, ale czy będę używać? Potem jeszcze zajechaliśmy po baterie do glukometru, no a teraz już po kawie, chwila odpoczynku. Grażynko, Wiesiu, teraz to dzieciaki mają fajnie, imprezki, prezenty, zabawa z kolegami, nie to co dawniej Jako dziecko, tego nie znałam, ale to były ciężkie czasy. Nie mam większych planów, poza ugotowaniem obiadu i zaraz muszę rachunki zapłacić, bo termin minie. Mam Windows 8,1 i nie miałam kłopotu z kopiowaniem zdjęć, wynalazłam nawet jakiś program Syncios, ale w rezultacie okazał się niepotrzebny, ale zdjęcia przelatują przy pomocy kabelka. Grażynko, obojętnie gdzie wgrasz zdjęcia, zawsze będą w folderze "pobrane" i stamtąd możesz przenieść, gdzie chcesz, tak myślę. Jurek, Irenka ma rację, chyba kolano wymaga, czegoś radykalnego, bo mnie ściąganie pomagało, ale staw nie był uszkodzony. Biorę się za rachunki, do potem... |
|
||||
Witam koleżanki, kolegę też jak się pokaże. Nie rozumiem jak można pompować wodę z kolana, brać prochy, zastrzyki itd... Ja po kilku próbach pozbycia się bólu wręcz zażądałem nowego biodra. Nie wiem o jakich specjalistycznych badaniach pisała Enia. Owszem, było kilka rutynowych testów (grupa krwi, szczepienie na żółtaczkę itp) i schudnięcie parę kilo. Po operacji ból przechodzi jak odjął. Jurek weź no się w kupę i na głupie pytanie lekarza, czy wolisz mieć swoje kolano, czy sztuczne odpowiedz, że twoje daje ci tak popalić że chcesz operacji.
Przepraszam, że zacząłem od tego tematu, ale już nie mogę słuchać tych jęków bezradności, skoro jest proste wyjście. Tyle na teraz, do potem.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Dzień dobry.
Czasem jesteśmy bezradni nie ze swojej winy! Od rana nie miałam internetu i choćbym pękła nic nie dało się zrobić! Z implantami też różnie bywa, nie każdy organizm łatwo je przyjmuje. No ale na szczęście nie muszę się o to martwić , przynajmniej na razie. Pogoda za oknem taka sobie , trochę słońca więcej chmur na niebie. Nie przejmuj się Gynek , już coraz lepiej sobie radzisz na forum, będzie jeszcze łatwiej , to praktyka czyni mistrza! Pozdrawiam cieplutko , miłego dnia.
__________________
|
|
||||
Cytat:
się nie przyzwyczaisz. Popieram Janusza, nie ma co czekać Jurek, domagaj się wymiany kolana, nie ma co tracić czasu, bo jeszcze jest kolejka |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|