A To Polska Właśnie

Bogdan Borusewicz , człowiek o ogromnych zasługach dla Polski ,nie został wpuszczony przez policję ,na grób swojej żony ,na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku .Bo Policja PIS,pilnuje ekshumacji Arama Rybickiego.Barbarzyńskie deptanie praw podstawowych !
http://polityczek.pl/uncategorised/7...cja-rybickiego
PS
Miłośnikom PiS piszącym nowa historie przypomnę dzielną Alinę Pieńkowską.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alina_Pienkowska
PS
Bali się zmarłego, co za swołocz , obrzydliwe hieny
https://oko.press/szesc-autokarow-za...kiego-zdjecia/

[pluto37]

Napisał maja59.

Bogdan Borusewicz , człowiek o ogromnych zasługach dla Polski ,nie został wpuszczony przez policję ,na grób swojej żony ,na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku .Bo Policja PIS,pilnuje ekshumacji Arama Rybickiego.Barbarzyńskie deptanie praw podstawowych !

PS
Miłośnikom PiS piszącym nowa historie przypomnę dzielną Alinę Pieńkowską.
]

Maju!
Przecież ta banda bez grzebania w trupach żyć nie może..
Nie znaleźli niczego nietypowego w trupach KACZYŃSKICH to muszą grzebać w innych w celu wkur.....zenia tych co ich nie lubią.
Jak to zwykle u padlinożerców i różnych trupojadów bywa.

[Hypatia]

Moczarowcy, partyzanci, nieformalne ugrupowanie polit. utworzone w latach 60. przez M. Moczara
oparte na strukturach Minist. Spraw Wewn. oraz części środowisk prawicy nar. skupionej wokół Stow. „Pax”, a także środowisk ZBoWiD i Stow. Dziennikarzy Pol., poparte przez część aparatu partyjnego o rodowodzie ZMP-owskim; gł. celem było przejęcie kontroli nad Biurem Polit. KC PZPR oraz wybór Moczara na I sekr. KC PZPR. M. wysuwali hasła patriotyczne i nar., eksponowali rolę osób pochodzenia żydowskiego w aparacie władzy; skutkiem tego były czystki antysemickie przeprowadzane w wojsku od 1964 i aparacie władzy 1967–68. Punktem kulminacyjnym działalności m. była prowokacja zorganizowana w marcu 1968; uderzyła ona przede wszystkim w studentów oraz inteligencję, gł. o lewicowym rodowodzie; doprowadziła do masowej emigracji z Polski ludności pochodzenia żydowskiego W wyniku poparcia udzielonego W. Gomułce przez niektórych sekretarzy wojew. PZPR (m.in. E. Gierek) m. zostali zneutralizowani, 1970 przestali istnieć.

Wasze matki, wasi ojcowi?
Uderzajace podobieństwo lewicowej ideologii, prawicowego nacjonalizmu, antysemityzmu oraz celów i metod.

[Lila]

Napisał maja59.

Bogdan Borusewicz , człowiek o ogromnych zasługach dla Polski ,nie został wpuszczony przez policję ,na grób swojej żony ,na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku .Bo Policja PIS,pilnuje ekshumacji Arama Rybickiego.Barbarzyńskie deptanie praw podstawowych !
http://polityczek.pl/uncategorised/7...cja-rybickiego
PS
Miłośnikom PiS piszącym nowa historie przypomnę dzielną Alinę Pieńkowską.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alina_Pienkowska
PS
Bali się zmarłego, co za swołocz , obrzydliwe hieny
https://oko.press/szesc-autokarow-za...kiego-zdjecia/

Miłośnikom PiS nie musisz nic przypominać
bo znają historię.
Co do reszty, to masz jakie takie pojęcie jak się odbywa ekshumacja
i kto może być w pobliżu?
Nie?
Tak myślałam.


To chociaż to przeczytaj, może wstaniesz z kolan na hasło ''Borusewicz''.

http://pressmania.pl/10-pytan-anny-w...a-borusewicza/

Chyba, że ugryziesz Annę Walentynowicz.

Ekshumacja ma coś wspólnego z historia??? Czego to PiS nie wymyśli. I jak tam wyniki tej ekshumacji wbrew rodzinom, trotyl wykryty???? Mord smoleński potwierdzony?

Napisał Lila

No i proszę jakie wnioski.
Sklerozka uwiera? Chciałaś uczyć historii w poście o Borusewiczu
ale już zapomniałaś.

Pamięć łątki...łątka jest śliczna, żeby nie było.

Dobrze się czujesz?
A Borusewicza nie tacy jak Ty poniewierali w Stanie Wojennym i gdzie oni dzisiaj są. Tam gdzie będa Twoi idole.
Żyłam wtedy i nigdy nie słyszałam o wodzu Kaczyńskim ani o jego bracie, nigdy. Byłam w Solidarności od 1980 roku i nie wiem kim był Kaczyński, wiem kim był Wałęsa, Borusewicz, Frasyniuk, Rulewski i wielu innych ale o Kaczyńskich nic nie wiem, nawet Tygodnik Solidarność z tamtych czasów nic nie wie. Dobrze, że chociaż Ty wiesz i mnie uświadomisz. Kaczyński to pewnie ten facet co przemawiał w Kongresie Stanów Zjednoczonych. We the people, rok 1989
https://www.youtube.com/watch?v=xs8zU4OA7Fk

Czyżby geniuszowi Karpat się znowu nie udało?
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/pop...y-unii/vgm85h1

[Lila]

Prawda, jakaż radosna wieść dla polactwa?

PS. nie mylić z robactwem.

I coś jeszcze o uzdrawiającej śmiertelnie chore dzieci dojnej zmianie.
http://wyborcza.pl/duzyformat/7,1272...azeta_Wyborcza

Ze zwyczajowym, dla PiSu szacunkiem dla inaczej myślących Robactwo/Polactwo się cieszy, że durna Unia okazała się mądra i nie da kasy łamiącym Konstytucje. Wiadomo, że geniusze żądają, bo im się należy, nawet paluchem wskazują, nawet ryczą, a tu guzik z pętelką. Wiadomo kto jest winny, ci inni, którzy nie zgadzają się na łamanie prawa. Dawać i nie kontrolować. A tu barierka z Krakowskiego Przedmieścia.

Zamanipulowana Nauczycielka niepełnosprawnych dzieci
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=3&theater
PS
Podobno masz pamięć słonia więc sobie zapamiętaj jestem wyborcą SLD, mogę na czerwono i dużymi literami, bo cos nie dowidzisz.
Z wami coś jest, z nami coś jest może zmień płyte, nie wiem kto to wy ani my.
A może pluralis maiestatis?

[Lila]

Napisał maja59.

I coś jeszcze o uzdrawiającej śmiertelnie chore dzieci dojnej zmianie.
http://wyborcza.pl/duzyformat/7,1272...azeta_Wyborcza

Złodziejska mafia - rzecz jasna- leczyła je znacznie lepiej.

Modlę się żeby moje dziewczynki umarły przede mną

https://www.facebook.com/wideowyborc...-8dS-FeukkiO1q
Dobrze, że nie polakierował paznokci kto by mu uwierzył.
Dojna wie lepiej na co potrzebna jest kasa, te dziewczyny nie zagłosuje, słupki nie wzrosną.

[Lila]

Daj mu adres częstochowskiego BETEL-u,
zamieszkają w moim rodzinnym domu.

One maja gdzie mieszkać i mają cudownego ojca, one potrzebuję pieniędzy jakie dostają inne dzieci z programu pincet ale tych pieniędzy nie ma, bo te dziewczynki nie zagłosują. One nie piszą i słabo mówią. Słupki się nie podniosą.

[Lila]

Przecież napisałaś, że boi się co się stanie gdy umrze?
W domu, w którym urodziło się dwoje moich dzieci,
mieszkają właśnie tacy niepełnosprawni bez rodziców.
Mają świetne warunki, bo dom wielki i luksusowy.


A może mu chodzi o ''żywą gotówkę'', której nie będzie?

[babciela]

Przeczytałam -mimo, że nie czytam-przypadki niepelnosprawnosci opisane w GW.Komisje niepełnosprawności w czasie rzadów PO dostały przykazanie(pracowałam w tych komisjach),aby jak najmniej orzekac znaczny stopień.Alem nie urzednik PO- ale neurolog, kształcony w najlepszych uczelniach- to moje dzieciaczki niepełnosprawne zawsze dostawały stopien najwyższy.Zresztą czasami też badalam samodzielność dzieci.Gorszy od tych komisji jest i tak ZUS.

[Petrus16]

Napisał pluto37

A nie mógłbyś tego samego pytania zadać na spotkaniu z panią posłanką Muchą?
Masz blisko i jest z PO.
I mógłbyś byś ŚMIAŁYM jak ten król i odważnym.....choć raz.

No i odnośnie miesięcznic, to chciałbym ci na ucho powiedzieć, że w sobotę nie było sztafet ochronnych [ po germanski - schutzstaffel] i barykad stawianych wokół i o ile wiadomo, to bojowych posiłków policyjnych spod Lublina dla wzmocnienia garnizonu zomoli warszawskich nie było potrzeby ściągać.

I jeszcze na ucho ci powiem, że te oficjele coś ich widział w tv po tym jak zeszli z trybuny poszli bez obstawy w lud i żadne GROMY bojowe nie były im potrzebne.
gdybyś zechciał to mógłbyś odważnie opowiedzieć im - np. takiemu Lewandowskiemu - z jakiego powodu wątroba ci się niedomaga

Pluto! Bądż poważnym człekiem choć raz. Wysyłasz mnie na spotkanie z Muchą? Traktuję to jako żart.
Może ty wiesz ilu policjantów musiało zabezpieczać ten 50 000 marsz, i ile kosztowały autokary które przywiozły turystów do W-wy.Mieli pecha bo niedziela bez handlu i markety zamknięte.
Nie zapominaj, że brak Frasyniuka, KOD-u, Obywateli RP /czy jakoś tak/ i kontrmanifestantów to w efekcie brak barykad.
Wielka szkoda, że nie było trybuny z dostojnikami i nie było oklasków dla maszerujących jak za dawnych lat w pochodach pierwszomajowych.

[pluto37]

[quote=Petrus16]

Pluto! Bądż poważnym człekiem choć raz. Wysyłasz mnie na spotkanie z Muchą? Traktuję to jako żart.

Petrusie!
pewnie żem zażartował Gdzież tam mógłbyś z Muchą o pieniądzach? I jeszcze musiałbyś trafić
Nie mówiąc o "zadaniu pytania z głowy"
Dlatego mówiłem, że mógłbyś być Śmiały.

Może ty wiesz ilu policjantów musiało zabezpieczać ten 50 000 marsz,

Musiały być tajne i poprzebierane za młode staruszki, bo widziałem kilkunastu i to takich co pilnowały jakiegoś przebierańca i co dorabiały za stróżow jakichś chrystusowców dwóch którzy byli u kościelnych wrót i których pielgrzymi z poziomu chodnika traktowali kultowym Kaczyńskim okrzykiem "spieprzaj dziadu".
Barierek nie było, to i koszt nie musiał być większy niż codziennych patroli ulicznych.

i ile kosztowały autokary które przywiozły turystów do W-wy

.
Petrusie! znowu czytasz co drugie słowo i kombinyjesz jak KACZYŃSKI na biegu maratońskim. Autobusy wynajmowały i opłacały koła PO i gdybyś chciał to też mógłbyś sprawdzić że dla turystów były bezpłatne.

Mieli pecha bo niedziela bez handlu i markety zamknięte.

A to sadzisz, że te 50 tys to na zakupy się wybrało?
Możliwe.. gdziem się nie obejrzał to każdy z worem, torbą potężną i podobnymi jukami się snuł spocony i biegiem byle w kolejkę....
Petrusie! Oprzytomnij może, i wolno kartkę w kalendarzu przeczytaj. Albo zajrzyj do słownika przy pomocy jakiegoś przedszkolaka, żeby ci uświadomił,
jaka jest rożnica między słowem SOBOTA i NIEDZIELA

Nie zapominaj, że brak Frasyniuka, KOD-u, Obywateli RP /czy jakoś tak/ i kontrmanifestantów to w efekcie brak barykad.

Frasyniuka nie było, ale spacerowicze z KODu i ORP byli a barierek nie było. Dziwne co? No i kto miał być kontra skoro neohitlerków w tym tłumie nie było, a gensek zbolały
rozkazu nie wydał. Może jakieś prochy go znieczuliły i nie był w stanie.

Wielka szkoda, że nie było trybuny z dostojnikami i nie było oklasków dla maszerujących jak za dawnych lat w pochodach pierwszomajowych.

Petrusie! Znowu radiomaryjców i skurskich informatorów żeś się naoglądał, albo okular zaszedł ci mgłami, bo dostojnicy byli. W kilku miejscach i wśród ludu i bez kordonów z GROMu i podobnych.

I drobna rada na nastempnom razę.... zamiast snuć bzdety, majaki i pierdoły saskie, to odważnie wybierz się na taką wycieczkę. Możesz się przebrać w odświętną garderobę żebyś się w oczy nie rzucał i jedź. Za darmo, może jakąś kanapkę w drodze ci dadzą i wodę do popicia.
A może jak będziesz miał farta, to jakiemuś dostojnikowi powiesz cześć albo nawet dłoń ci uściśnie z uśmiechem, albo cuś?

Śmiało Petrusie! Bądź dzielny.... wyjdź ze skorupy! No i Warszawę zobaczysz od środka Co se będziesz tak sam siedział jak KACZYŃSKI w norze na Nowogrodzkiej.

[pluto37]

Taki sobie Żalek od KACZYŃSKIEGO i GOWINA.
Mnie się podoba, bo okaz wizytowy dla formacji, jak jaki Jaki, albo inny Piotrowicz.

Ale gdy zaczynał negocjować przejście do PO, bał się zemsty rządzącego jeszcze PiS. W kwietniu 2007 roku bał się tak bardzo, że aż postanowił ukryć się i nie nocować w domu. Kogo się tak bał? Dziś trudno w to uwierzyć, ale właśnie działań PiS-u. Wtedy schronienia udzielił mu Robert Tyszkiewicz z PO.

– Nocowałem u posła Tyszkiewicza – mówił Żalek podlaskiemu ”Kurierowi Porannemu”. – Z różnych stron, także z policji, dochodziły mnie słuchy, że mogą mnie zamknąć tylko po to, abym nie zdążył na głosowanie w sprawie zarządu. Pretekstem miały być sprawy jeszcze z rady miejskiej poprzedniej kadencji, której byłem członkiem – przyznawał Jacek Żalek, który wkrótce po opisywanym zdarzeniu przytulił się na kilka lat do Platformy...

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polit...n_desktop_fakt