menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Uzależnienia
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #401  
Nieprzeczytane 11-03-2014, 17:30
Siri's Avatar
Siri Siri jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 394
Domyślnie

Cytat:
Napisał Vendôme
Na zmianę, trochę humoru...



http://www.eska.pl/news/poparzeni_ka...pl_video/93453


http://www.youtube.com/watch?v=sMkL-IH-SlY
Odpowiedź z Cytowaniem
  #402  
Nieprzeczytane 17-03-2014, 11:16
Siri's Avatar
Siri Siri jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 394
Domyślnie

http://www.pudelek.pl/artykul/64785/...jej_powrot u/


Grająca Krystynę Lubicz Agnieszka Kotulanka od lat ma poważne problemy z uzależnieniem od alkoholu. Sprawa stała się na tyle poważna, że zaczęła przeszkadzać ekipie w pracy. Grający jej serialowego męża Tomasz Stockinger narzekał, że Kotulanka ciągle spóźnia się na zdjęcia lub nie przychodzi wcale, a jeśli nawet się pojawia to jest tak humorzasta, że ciężko z nią wytrzymać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #403  
Nieprzeczytane 18-03-2014, 10:18
Waleczny Waleczny jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 6
Domyślnie

Ot, to sensacja. Wydawała się taką ułożoną, mądrą kobietą....a tu problem z alkoholem. Nie przypuszczałbym
Odpowiedź z Cytowaniem
  #404  
Nieprzeczytane 18-03-2014, 10:52
Siri's Avatar
Siri Siri jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 394
Domyślnie

http://www.pudelek.pl/artykul/64823/...e_kocha_magde/

Magdalena Cielecka i Andrzej Chyra uchodzili przed laty za najlepiej dobraną parę polskiego show biznesu. Niestety, cieniem na ich miłości położyły się odmienne interpretacje pojęcia "dobra zabawa". Aktor gustował w całonocnych hucznych imprezach, gęsto zakrapianych alkoholem. Regularnie chodził pijany i sikał na ulicy. Rozstawali się i schodzili wielokrotnie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #405  
Nieprzeczytane 06-08-2014, 16:55
Jaga_13 Jaga_13 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 430
Domyślnie Witam

Cytat:
Napisał Siri
nawet jak odstawią alkohol nic ze sobą nie robią(pewnie już o tym pisałam ,ale warto powtarzać).Oczekują od otoczenia fanfar i podziękowań z okazji każdej rocznicy trzeżwości...Nadal są despotami , tyranami , katami psychicznymi i często fizycznymi najbliższych ....Mają zaburzone emocje, z którymi nic nie robią jedynie wyładowują na otoczeniu ....
Powinni żyć sami do końca swoich dni i nie uwieszać się na żonach , dzieciach , rodzicach itp. co najczęściej robią nie dając się eksmitować bo nie mają honoru ,ani ambicji....Są zakałą ludzkości...
Tyle razy tu prosiłam,by nie wsadzać wszystkich do jednego worka.Ile jadu i złości w tych wypowiedziach,aż strach mnie ogarnia gdy tego czytam.Ale mam wybór mogę tego nie czytać lub st
ąd się usunąc.Pomyślę bo co nagle to po diable.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #406  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 04:58
Vendôme's Avatar
Vendôme Vendôme jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Francja
Posty: 2 419
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jaga_13
Tyle razy tu prosiłam, by nie wsadzać wszystkich do jednego worka. Ile jadu i złości w tych wypowiedziach, aż strach mnie ogarnia gdy tego czytam. Ale mam wybór mogę tego nie czytać (...)
Na szczescie Ty masz mozliwosc wyboru, niestety kilka nie maja takiej zdolnosci; chociaz doskonale wiedzą jak wrzucać
kubly na smieci - napełnione ze swoimi "pewnikami" - na naszych wspaniale wypolerowanych butach...

... ale tu nie ma nic takiego aby uruchomic Trzecia Wojne Światowa
__________________
Quot homines, tot sententiae
Odpowiedź z Cytowaniem
  #407  
Nieprzeczytane 07-08-2014, 19:08
Jaga_13 Jaga_13 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 430
Domyślnie Witam

Odpowiedziałam na priv ,mam nadzieję,że dobrze to zrobiłam.
Co do reszty to szkoda mego czsu i zdrowia,bo myślę,że niektórzy co tu piszą to nie mają bladego pojęcia o czym piszą.3 m się.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #408  
Nieprzeczytane 30-09-2014, 10:08
Mermera Mermera jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2012
Miasto: Chełm
Posty: 156
Domyślnie

Niestety nie da się zyć. A przynajmniej szczęśliwie żyć. Jest to bardzo trudne dla całej rodziny.
Jednak alkoholik aby wyszedł z alkoholizmu sam musi chcieć się leczyć. Samemu bardzo ciężko jest przestać. Pomocna może się okazać terapia. Tutaj:
http://psychoterapia-kielczyk.pl/uza...ia-alkoholizm/
Możecie przeczytać sobie dobry artykuł o alkoholizmie i chorobie alkoholowej. Naprawdę - warto jest to leczyć ponieważ może doprowadzić do totalnego upadku osoby.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #409  
Nieprzeczytane 03-11-2014, 16:49
Vendôme's Avatar
Vendôme Vendôme jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Francja
Posty: 2 419
Domyślnie Kilka slow nadziei

- O Al-Anon : < http://www.youtube.com/watch?v=rjUJusIOaOc > - vidéo YouTube



Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae
Odpowiedź z Cytowaniem
  #410  
Nieprzeczytane 09-12-2014, 10:27
anuska15's Avatar
anuska15 anuska15 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2014
Miasto: dolnośląskie
Posty: 663
Domyślnie

Znalazłam ten wątek przypadkiem,przeżyłam wiele lat z alkoholikiem ale w końcu sie poddałam,nie udżwignęłam problemu .Pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #411  
Nieprzeczytane 20-12-2014, 07:06
Mareszka Mareszka jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Niewidowo
Posty: 6
Smutny dziś już DDA

Dzisiaj po wielu już latach jestem babcią,ale ja leczę sie u psychiatry ....wyczyny mego tatusia z mojego dzieciństwa i młodości miały ogromny wpływ na cale moje dorosle życie.Po prostu nie należy pomagać tym co nie chcą !!! sobie pomóc.Ponieważ stracisz samą siebie,borykałam sie z piętnem przez całe życie z poczuciem braku wartości, ja a nie on tyran .Mama zmarła dość wcześnie,nas było 5 w domu ale sądzę że rodzeństwo każde na swój sposób się ratowało.Kiedy to było możliwe uciekalismy z tego patologicznego domu.Potem walka przez cały czas do dziś dzień po dniu.Ale to zrozumie tylko ten kto był w tym koszmarze osobiscie.Oj trudny temat.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #412  
Nieprzeczytane 21-12-2014, 05:19
Vendôme's Avatar
Vendôme Vendôme jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Francja
Posty: 2 419
Domyślnie Bonjour

Witaj Mareszka

Jezeli nie znasz, moze taki link (Spotkania DDa w Polsce) moglby Cie interesowac :

< http://www.ddawolanieopomoc.fora.pl/terapie-dda-ddd-i-wspoluzaleznienia,42/spotkania-dda-w-polsce-i-polskie-grupy-za-granica,718.html >

Pozdrawiam
__________________
Quot homines, tot sententiae

Ostatnio edytowane przez Vendôme : 21-12-2014 o 05:34.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #413  
Nieprzeczytane 23-12-2014, 20:46
Siri's Avatar
Siri Siri jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 394
Domyślnie

Cytat:
Napisał Mareszka
.Po prostu nie należy pomagać tym co nie chcą !!! sobie pomóc.
Pierwsza gwiazdka na niebie błyska,
choinka iskrzy światłami,
niech szczęście, radość i zdrowie
pozostaną cały rok z Wami.
WESOŁYCH ŚWIĄT!

Mareszka , Tobie dużo siły i pogody ducha życzę ....


Co się stało już się nie odstanie...
Teraz ludzie mają coraz większą świadomość problemu alkoholowego...
Nie zawsze tak było , niestety ponosimy tego skutki...
Trzeba to zaakceptować i żyć dalej , chociaż to nie jest takie łatwe...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #414  
Nieprzeczytane 28-12-2014, 21:35
Mareszka Mareszka jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Niewidowo
Posty: 6
Domyślnie świadomość ....

mam ja ,bo wiem o tym bardzo dużo ,ale pijący niestety nie i dziś i wtedy, właśnie jeżeli to wątek o alkoholiżmie to osoby nie mający w tym temacie doświadsczenia , a i owszem przejdą do porządku dziennego, ot tak zwyczajnie...nie przejmuj się.Nie wiem czy kiedykolwiek dojdę do równowagi psychcznej.Pozdrówka.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #415  
Nieprzeczytane 29-12-2014, 08:12
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 664
Domyślnie

Mareszka...masz rację, zrozumie taką patologię ktoś, kto to przeżył lub przeżywa. Potrzeba bardzo dużo siły i samozaparcia aby nie oszaleć. Jak sobie pomóc? Jak pomóc alkoholikowi? Sobie możemy pomóc, możemy opuścić taki dom...zawsze znajdzie się osoba która wyciągnie pomocną dłoń. Są ludzie bliscy dla których jest takie dziecko czy dorosły bardzo ważny i warty pomocy...ale, jak zostawić chorego męża, ojca?
Mam w rodzinie taką osobę..nie jest sam, ma pomoc ze strony najbliższej osoby, ale kładzie się spać z butelką nie z żoną..mimo to, żona trwa przy nim, karmi go, wyzywa i tłumaczy..niewiele to pomaga ale wiem, nigdy go nie zostawi. Natomiast on nie JEST ALKOHOLIKIEM! Za nic nie będzie się leczył..on to może wywalić, nie pić!!! A, ile on może!! Do momentu sięgnięcia po butelkę....
Pozdrawiam i życzę dużo siły dla cierpiących.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #416  
Nieprzeczytane 30-12-2014, 16:03
Siri's Avatar
Siri Siri jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 394
Domyślnie

Odpowiedź z Cytowaniem
  #417  
Nieprzeczytane 31-12-2014, 09:46
...feniks's Avatar
...feniks ...feniks jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2014
Miasto: Polska
Posty: 5
Domyślnie

Temat niezmiernie ciężki i skomplikowany.
Mam zbyt dużo doświadczeń z alkoholikami, wiem jedno, alkoholik, alkoholikowi nie równy. Wszyscy jednak, są przyczyną traumy dla siebie i swojego otoczenia. Im otoczenie wyrozumialsze, uleglejsze tym im jest lepiej... niestety otoczeniu coraz trudniej.

Każdemu takiemu, należy postawić znak stopu! Zarówno alkoholikowi jak i jego ofiarom... dla zdrowia wszystkich.

Nie zliczę ile to razy słyszałam zdania w stylu...
"To wina kolegów, bo namówili..."
Tacy nie powinni w żaden sposób pomagać alkoholikom! To oni potrzebują pomocy.

By pomóc alkoholikowi czasami potrzebne są stanowcze i drastyczne kroki. Jednak to alkoholik musi chcieć się uwolnić...
Czasami trzeba mu pomóc, doprowadzając do takiego stanu by mógł świadomie wybrać...

Wszystkim potrzebującym pomocy, życzę wiele sił, determinacji i sukcesu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #418  
Nieprzeczytane 18-02-2015, 15:13
oliku oliku jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2015
Posty: 271
Domyślnie

Jeśli jest niepijącym alkoholikiem, to na pewno.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #419  
Nieprzeczytane 09-03-2015, 14:32
Siri's Avatar
Siri Siri jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 394
Domyślnie

Jest 1995 rok. W Polsce brakuje danych o skali zjawiska przemocy domowej, służby nie mają ujednoliconych procedur postępowania w takich sytuacjach, a osoby skrzywdzone często nie mają gdzie się podziać, bo brakuje miejsc, gdzie ofiary przemocy domowej mogłyby uzyskać pomoc. Jakby przemoc w rodzinie w ogóle nie istniała.



W takich okolicznościach 20 lat temu zostaje uruchomione (z inicjatywy Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych) Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia", prowadzone od wielu lat przez Stowarzyszenie na Rzecz Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Zaczyna się praca od podstaw – diagnoza skali zjawiska i obowiązujących przepisów, tworzenie bazy danych o miejscach, gdzie można uzyskać pomoc, wydanie pierwszego poradnika prawnego o przemocy w rodzinie, czy wreszcie uruchomienie telefonu, gdzie można uzyskać informację i poradę. Wszystko to w 1997 roku zostaje "okraszone" głośną kampanią społeczną i bilbordami z hasłem "bo zupa była za słona". Przemoc domowa zostaje wyciągnięta z cienia, obnażona.

http://wiadomosci.onet.pl/prasa/zeby-bylo-lepiej/g8k05
Odpowiedź z Cytowaniem
  #420  
Nieprzeczytane 13-04-2015, 14:12
matrioszka52's Avatar
matrioszka52 matrioszka52 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Polska
Posty: 35
Domyślnie

Życie z alkoholikiem to nie życie a udręka ... O samym alkoholizmie można poczytać tutaj http://agnusterapia.pl/alkoholizm ogólnie tez polecam ich jako ośrodek, znajomej mąż był tam i bardzo mu pomogli.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Ja, alkoholik tadeusz50 Uzależnienia 339 19-09-2021 13:13
Mądre oszczędzanie, żyć z odsetek Tomekkzs Senior w banku 29 23-06-2015 19:49
Jak żyć w kryzysie ? Kazimierz Zarządzanie finansami 32 17-10-2009 10:21
alkoholizm, czy da się z tym żyć? jaras Uzależnienia 512 02-06-2009 07:09
Schizofrenia - jak żyć? - bezpłatne warsztaty admin Zaproszenia 0 16-02-2009 15:46

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:25.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.