"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Pogodowo...znośnie.
Limit deszczu na dzisiaj (mam nadzieję), wypadał się w nocy.

Jurkowi, dziękuję za kawę z pysznym ciachem.

Swoją się zrewanżuję...

Jurku, porozfruwały się Twoje dzieci...po świecie.
Córce, życzę tylko zadowolonych turystów...
i wypłacalnych biur podróży, które będą ich wysyłać.

Cecylko, Irenko, Basiu, Marzenko, Zosiu...

Pozdrowienia zostawiam i życzę jesiennie ciepłej soboty!

[alodia1949]

witajcie

JURKU - ta fucha bywa uciążliwa jeśli turyści narzekający są

DANO - a u nas słonecznie, ale to bardzo dobrze
gdy pada tylko w nocy

dałam NOWY WPIS NA BLOGU - zapraszam

[basia2002]

Dzień dobry. Witam już dzisiaj obecnych na wątku,
Jurka, Danusię i Irenkę.
Za smaczną kawkę i ciacha Wam dziękuję.
To fakt , że teraz młodzież jest bardzo odważna ,
a samolotami latają jakby wsiadali i wysiadali z tramwaju.
Jak byliśmy z mężem na lotnisku we Wrocławiu
to przez dłuższy czas obserwowałam przyloty i odloty.
Uczą się języków obcych i radzą sobie w kontaktach
w obcych krajach, umieją się poruszyć i odnajdywać.
Tylko podziwiać ich chęci do nauki obcych języków , odwagę,
i zapał do zwiedzania , a tym bardziej do podejmowania pracy.
Jurku, Gratuluję Ci zdolnej córki. Przy takim zawodzie, zwiedzi
córka kawał świata. Nie każdy się do tego nadaje trzeba mieć
jeszcze głowę na karku i tzw." Kuku na Muniu ".
Irenko ,Ty w pogodne dni nie marnujesz czasu,
odwiedzasz i porządkujesz nagrobki koleżanek.
Jakież to piękne z Twojej strony...
Może kiedyś i o nas pomyślą znajomi, ale my już o tym nie będziemy wiedzieć. Mój Tatuś zawsze mówił, że ;-
Na uszanowanie trzeba sobie zapracować. Dużo mój Tatuś,
używał takich mądrych cytatów, które do dzisiaj pamiętam...
Miałaś dobre koleżanki, teraz Ty Irenko , pamiętasz o nich.
Na razie osobiście nie mam sposobności wybrać się na cmentarz ,
ale trzeba będzie pomyśleć i skorzystać z pogody.
Jeśli chodzi o sprzątanie nagrobków to ja
już się tym nie zajmuję tylko wyręczają mnie w tym dzieci.
Mogę tylko zapalić znicz, czy postawić kwiaty,
a o reszcie zawsze już córcia myśli i dba o czystość nagrobków.
Wybieram się teraz z mężem na powolny spacerek, dopóki
pogoda dopisuje. Jesteśmy po obiedzie, wyjdziemy chociaż
na trochę. Cieszę się z każdego wyjścia męża ze mną
na spacerek, ale jest bardzo słaby na dalsze wymarsze.
Pozdrawiam Was wszystkich, udanej , pogodnej soboty.

[Wodniczka]

Witajcie
wszyscy wieczorem
W zaprzyjaźnionej restauracji mieliśmy, zorganizowany Dzień Seniora z udziałem ponad 200 osób i gośćmi zaproszonych a Honorowym gościem senatorem Stanisławem Lamczyk , Starosta, Burmistrz, Dyrektorka MOPS-u, Radni Miasta reporterką i naszą lokalną prasą.Artykuł wkleiłam do kroniki klubowej.Obejrzałam ten artykuł w internecie,ze 188 zdjęciami uczestników.
Spotkanie trwało od 14.30 do 20.00 h. Upłynęło w miłej atmosferze,przy kawie, ciastku i obiadem.


Wszystkim życzę spokojnego wieczoru ..Danusi, Basi, Irence, Jurkowi

[marzenna79]

Nareszcie do Was dotarłam....

..........................................

[Wodniczka]

Pszczółki i Gucie witajcie,Tak dzisiaj jest tu pusto,tylko późną nocą odwiedziła nas Marzena.
Wszystkim życzę ciepłej, bezdeszczowej ale jesiennej niedzieli.

Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Witam się z "nocną" Marzenką i "imprezową" Zosią...

Z kawą przychodzę...Zapraszam...
Zabrakło ciasta do kawy. Trzecia ręka by się przydała.
Tak po cichu - liczę na Jurka, że wpadnie z pysznym ciachem.

Irenko - za bigos dziękuję, ale na gołąbka chętnie wpadnę!

Basiu, dzisiaj u Was cieplutko.
Miłego spaceru z mężem...któremu dobrego zdrowia życzę.!

Cecylko, zasłużyłaś Sobie na odpoczynek...
po tygodniowym dyżurze przy wnusiu.

Ciepłe, jesienne pozdrowienia zostawiam i życzę miłej niedzieli!

[alodia1949]

[basia2002]

Dzień dobry. Witam obecnych na wątku.
Marzennę , Zosię Danusie i Irenkę.
Za kawki, Danusi i Irence, dziękuję i swoją kawką i ciastem częstuję.
Na Jurka na razie się nie doczekamy bo On jest zabiegany...
Na tym obrazku wyżej, znalazłam mój wiersz skrócony.
Zosiu bardzo ładnie wyglądacie ze swoim Partnerem
na Uroczystym Dniu Seniora.
Bardzo miło i sympatycznie spędziliście czas,
aż do samego wieczora, ładnie wyglądacie na zdjęciu.
Dopiero dzisiaj po obiedzie znalazłam czas by zajrzeć
do Miodowa. Na dworze piękna słoneczna pogoda,
trzeba wykorzystać , każdy taki pogodny jesienny dzień.
Po obiadku jak odpoczniemy to pójdziemy na spacerek.
Danusiu, dziękuję , że życzysz zdrowia mojemu mężowi,
jeszcze powolutku zbiera swoje siły , ale jak na razie
ich nie ma za wiele, a nasz spacerek jest ograniczony
do bardzo króciutkich spacerów za moją pomocą ,
siadając odpoczywamy od ławki do ławki.
Za miesiąc znowu mąż idzie do Szpitala i następna operacja.
Trzeba mieć nadzieję i my ją zawsze mamy.
Ja też mam nadzieję , że może po drugiej operacji będzie lepiej.
Zaraz się wybieramy na krótki spacerek by się dotlenić.
Pozdrawiam Was wszystkich, miłej niedzieli życzę.

[marzenna79]

U mnie weekend pod znakiem grzybów...
Wczoraj dwie duże siatki plastikowe do przerobienia,
a dzisiaj ponownie 2 siatki...
Zaprawiłam 4 słoje litrowe z opieńkami miodowymi w occie...
Grzyby z cebulką pychota, a zupa grzybowa poezja...
Narobiliśmy się wszyscy, ale było warto...

.................................................. .........................

[Kasandra1]

Witam w nowym tygodniu.
U nas od kilku dni, ciągle pada deszcz,
mam nadzieję, że ten tydzień, będzie ciut lepszy.
Marzennko, narobiliście się przy grzybach, ale ze
smakiem zasiądziecie do stołu, aby je zjeść.
Basiu, życzę dużo wytrwałości i cierpliwości, przy mężu.
Danusi, i Irence, za wczorajszą kawę dziękuję.
Jurku, Tobie także życzę; cierpliwości i wytrwania przy chorej teściowej, oraz zdrowia dla niej.
Was wszystkich serdecznie pozdrawiam poniedziałkowo

[lebuj]

Witajcie drogie pszczółki .

Danusiu , wczoraj ciasta nie było , sorki .
Wczoraj odpocząłem sobie od klawiatury .Mieliśmy gości , był
najmłodszy brat z rodzinką . Było piwko , bo był mecz Arki
z gdańską Lechią . Potem kawa , trzy rodzaje ciasta . Było fajnie
bo brat przyjechał pochwalić się zakupionym autkiem Opel Meriva .

No ale dzisiaj otworzyłem laptopa i jestem z Wami .
Wróciliśmy z zakupów w Polo i teraz mam chwilkę dla Was .
Za chwilę muszę jednak zrobić jeszcze dwa przelewy .

Kasandro , dzięki za miłe słowa dla teściowej . Będzie tam
do środy dostawać codziennie porcję chemii , potem do domu .

Pozdrowionka i do potem .

[alodia1949]

witajcie!

wczoraj miałam "domówkę",
czyli siedziałam, stałam, leżałam w domu

oraz czytałam książkę "zadaną" na Dysk. Klubie Książki

Jurku - hulaszczy tryb życia prowadzicie
TRZY rodzaje ciasta!!!

KASANDRO - a u nas słonecznie
przesyłam trochę promyków

[Wodniczka]

Witajcie wszyscy w nowym tygodniu Basia, Jurek,Irenka,Marzenka.
Dzisiaj włączyłam laptopa i szl... mnie trafia, chodzi jak muł, jestem sama i nie wiem jak zrobić Basiu poradźmi co mam zrobić? z góry dziękuję.Nawet pisać za bardzo nie mogę.

[basia2002]

_____
_____

Dzień dobry. Witam odwiedzających Miodowo
w nowym tygodniu w piękny, słoneczny poniedziałek
i obecnych na wątku, Marzennę, Kasandrę, Danusię, Jurka, Zosię.
Kasandra, dziękuję za troskę, radzę sobie, wytrwałości mi starcza
i cierpliwość dla męża zawsze mam bo jest to mi najbliższa
sercu osoba. Jak ja chorowałam i miałam kilka operacji to mąż
się mną troskliwie zajmował niejednokrotnie, prowadził cały dom,
zakupy, gotował obiady tak, że możemy zawsze na siebie liczyć,
oby jak najdłużej razem i jeszcze w jako takim, dobrym zdrowiu.
Irenko , myślałam , że byłaś wczoraj na spotkaniu Olgi Tokarczuk
z czytelnikami. Ja oglądałam w TV i wypatrywałam Ciebie,
albo Ali w tym tłumie. Na Placu koło Forum Muzyki był Telebim ,
na żywo z Olgą Tokarczuk ze środka Forum Muzyki,
było dużo ludzi z całego świata, gdzie Dziennikarze przeprowadzali
z nimi wywiad w różnych językach. Szkoda , że nie mogłam tam być.
Marzenna Twoje grzybobranie przerosło obficie w urodzaj.
Smacznych grzybków i dobrych z nich obiadków .
Zosiu, czasami jest zły odbiór z internetu. Można to poznać
po Routerze. Zaczynają migać diody, czyli lampki.
Wygaś internet i Laptop, odczekaj chwilę i włącz ponownie.
Jak włączysz internet odczekaj aż diody przestaną migać
i wtedy po jakimś czasie włącz dopiero Laptop.
Zosiu. - Druga sprawa to Hosting Tinypic.pl na którym wgrywałaś
ostatnio zdjęcia jest darmowy tylko przez 90dni do 5 MG.
Musisz po tym terminie wykupić Hosting "Premium" do 10 MG.
Hostingowy chwyt...
Przeczytaj na dole w tabeli jest Regulamin pod cyfrą
jeśli dobrze pamiętam to - 2.9. Potem pisze kup - PREMIUM.
Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam , kawkę popołudniową
zostawiam, życzę pogodnego poniedziałku i nowego tygodnia.

[alodia1949]

hej

BASIU - nie znoszę tłumu, więc mnie tam nie było

doceniam sztukę pisarską Tokarczuka
ale to co pisze kompletnie do mnie nie przemawia

znowu kopytny mi dokopał:
- wcześniej zdjęto moją wystawę w "Famie"
miała być do końca miesiąca
ale ktoś coś namieszał a może specjalnie?

autobus którym jechałam na warsztaty literackie
nie dość, że się spóźnił to rozkraczył się 2 przystanki
przed celem, a kierowca nic nie powiedział
czy pojedzie czy nie, co mamy robić
a czas płynął
dotarłam 15 min później

wróciłam do chaty a tu kałuża w kuchni
przecież nie mam kota
nie zassały słoiczki z przetworami

[hutkow]

Pozdrawiam wszystkich bywalców tego wątku,
nie byłem tu dawno jednak dzisiaj usiadłem do komputera
by poszperać po seniorku.
Życzę miłego wieczoru i dobrej nocy!

[Kasandra1]

Witam we wtorkowy poranek.
Irenko - słońca napewno nam trochę
posłałaś. dziękuję.
Od wczoraj mieliśmy i trochę słońca,
ale nic nie padało.
Basiu, dziękuj Bogu, że macie siebie
wzajemnie, jeden drugiego wspiera i pomaga.
Ale i Tobie czasami jest także potrzebny wypoczynek.
Witam Cię hutkow, dawno Ciebie tutaj nie było.
Zaglądaj do nas częściej.
Pozdrawiam wtorkowo; Hutkow, Irenkę, Basię,
Zosię i Jurka

[alodia1949]

[Wodniczka]

Witam serdecznie Basię, Danusię,Cecylkę,Jurka,życząc miłego wtorku.
Dzisiaj jadę na odwiedziny do szpitala w Chojnicach z moją koleżanką Anią, by zobaczyć jak się czuje nasz wspólny znajomy.
Basiu dzięki Ci za pomoc jaką mi udzieliłaś w sprawie mojego "ślimaka"
Dzisiaj dalej mamy pracowników na budowie, trochę z nami pomieszkają, (chyba są po nocce, bo prosili o zrobienie kawy sypanej, bez mleka.. bo widzą jak ja piję z mlekiem, kawę dali swoją)
Na dworze jest ciepło, ale deszcz nie pada.
Wczoraj mieliśmy następnego zwierzaczka młody ( lisek ,albo kojot)przybiegł na wozić działkę na przeciwko.
Moi drodzy do potem.