menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > kujawsko-pomorskie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #8901  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 18:43
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Swietnie jest tak mieszkać nad jeziorem, i to takim pięknym.
Zdzisiu, a czy możecie mieć łodzie cumowane na brzegu.
Pytam, bo w domu rodzinnym mieszkałam nad Wisłą i Brdą.
I tam prawie każdy miał łódź . To było coś fajnego, takie przejażdżki łodzią, szczególnie gdy był wiaterek i można było pływać z rozpiętymi żaglami. Lubiłam z żaglem albo wiosłami płynąć aż
pod Łęgnowo, tj.za Bydgoszcz, a z powrotem bez, tylko z nurtem rzeki. Tak spokojniutko, pomału, można było leżeć na dnie łodzi i patrzeć w chmury. Oj, rozmarzyłam się.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8902  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 18:44
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jolina
Swietnie jest tak mieszkać nad jeziorem, i to takim pięknym.
Zdzisiu, a czy możecie mieć łodzie cumowane na brzegu.
Pytam, bo w domu rodzinnym mieszkałam nad Wisłą i Brdą.
I tam prawie każdy miał łódź . To było coś fajnego, takie przejażdżki łodzią, szczególnie gdy był wiaterek i można było pływać z rozpiętymi żaglami. Lubiłam z żaglem albo wiosłami płynąć aż
pod Łęgnowo, tj.za Bydgoszcz, a z powrotem bez, tylko z nurtem rzeki. Tak spokojniutko, pomału, można było leżeć na dnie łodzi i patrzeć w chmury. Oj, rozmarzyłam się.

Jolinka ostatnia marzycielka
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8903  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 18:47
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

O rany, już mam dość !!, ten mój laptop to chodzi dziś jak żółw. Nim ja coś odpiszę, to Wy jesteście daleko do przodu.
A teraz idę robić kolacyjkę, potem muszę odpisać Zosi, bo
pomyśli,że ją pomijam.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8904  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 18:59
Zdzisia67's Avatar
Zdzisia67 Zdzisia67 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: kujawsko-pomorskie
Posty: 4 347
Domyślnie

Jolinko nad Gopłem to mam działkę a o łodzi to mogę pomarzyć. Chodzę za to na pomost wędkować.

z prawej strony to ja.
__________________
Nie tłumacz się - przyjaciele tego nie potrzebują,
a wrogowie i tak nie uwierzą.
Elbert Hubbart

Odpowiedź z Cytowaniem
  #8905  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:02
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

OOoooooooooooo Zdzisia, ale mnie zdziwko chapło.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8906  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:14
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Zdzisiu, Bardzo ładnie wyglądają niezapominajki rosnące pomiędzy konarem drzewa. Kto wie, czy ja niedługo nie pokażę
takiej fotki z własnego ogrodu.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8907  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:28
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Cd. poprzedniego postu.
Kochane dziewczyny, właśnie zrobiłam fotkę mojego
orzecha, którego może już nie długo nie być.
Aż ciężko mi o tym pisać.
Ale zobaczcie jak on wygląda.
A dziś będąc w kwiaciarni, usłyszałam, że orzechy w okolicy wymarzły. Wyobrażacie sobie to miejsce bez tego drzewa?
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8908  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:29
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Cd. poprzedniego postu.
Kochane dziewczyny, właśnie zrobiłam fotkę mojego
orzecha, którego może już nie długo nie być.
Aż ciężko mi o tym pisać.
Ale zobaczcie jak on wygląda.
A dziś będąc w kwiaciarni, usłyszałam, że orzechy w okolicy wymarzły. Wyobrażacie sobie to miejsce bez tego drzewa?



Trochę krzywo wyszło, ale deszczyk kapał mi na głowę.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8909  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:33
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Ta chałupa co widać ją w tle za moim płotem, stoi przy szosie.
Jak Krysia jeździ nad zalew, to przejeżdża koło tego domu.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8910  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:35
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jolina
Ta chałupa co widać ją w tle za moim płotem, stoi przy szosie.
Jak Krysia jeździ nad zalew, to przejeżdża koło tego domu.

Dlaczego to drzewo chcesz usunąć?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8911  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:41
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Wiesiu, no bo jak wyżej napisałam , pewno i moje zmarzło.
Widzisz jak wygląda. JEST GOŁE. wszystkie już rozwijające się liście i paki zmarzły. A końcówki gałęzi są kruche jak zapałki.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8912  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:53
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Zdzisiu, to na brzegach Gopła nie można trzymać łodzi.?
Jest zakaz? Jeżeli tak, to nie rozumiem dla czego.
Nad naszym zalewem nie ma takiego zakazu.
Ale i tak zazdroszczę Ci, jak mi tęskno za wodą w pobliżu domu.
Zdzisiu, widziałam Ciebie łowiącą ryby, i to blisko obiektywu.
Ja od dziecka łowiłam ryby. Byłam tatki kumplem od rybek.
Nad ranem chodziliśmy nazbierać rosówek, bo na nie dobrze brały certy i okonie.
Oj, posiedziała bym tam z Tobą. Aten widok przypomina mi Jezioro w Chmielnikach
koło Bydgoszczy.
Bywaliśmy tam bardzo często. Woziłam moje dzieci
łodzią i to milicyjną, ale na wiosła. Bo wtedy motorowych jeszcze nie mieli.
No dosyć tego przynudzania.
__________________

Ostatnio edytowane przez Jolina : 17-05-2011 o 21:14.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8913  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 19:57
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jolina
Wiesiu, no bo jak wyżej napisałam , pewno i moje zmarzło.
Widzisz jak wygląda. JEST GOŁE. wszystkie już rozwijające się liście i paki zmarzły. A końcówki gałęzi są kruche jak zapałki.
A nie możesz przyciąc i zobaczyć , może będą odrosty.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8914  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 20:23
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Zosiu Kochana, nareszcie mogę odpisać , bo przeczytałam
Twój post zaraz po powrocie z przejażdżki.
Ale jak widzisz , rozwiązała się taka dyskusja, że nie miałam
prawie chwili oddechu.
A, że mało kiedy mam taką frajdę, więc nie przerywałam.
Do tego jeszcze laptop tak się ślimaczył, że nie nadążałam za rozmówczyniami.
Zosiu, ja przygodę z przyciąganiem pobocza miałam mając 18
lat. Jechałam motorem , z tyłu siedział kolega i nagle motor zaczął
zjeżdżać prosto na drzewo. Widziałam ,że jadę prosto na nie, a nie mogłam skręcić,
jak by mnie magnes przyciągał.
Mogłam jedynie wyhamować i w ostatnim momencie ciut skręcić,
na tyle, że tylko rękę obtarłam o to drzewo.
Drugi taki przypadek miałam jakieś dwadzieścia lat po tamtym wydarzeniu.
Kolega dał mi prowadzić Star Techniczny.
Jechałam wschodnią stroną Bydgoszczy, z ulicy Toruńskiej na
Sygnałową. Trzeba było przejechać przez przejazd kolejowy na
Bielawkach,i wyobraź sobie,nagle zaczęłam zjeżdżać w prawo ,
wprost na szafkę elektryczną stojącą miedzy torami.
I znowu tylko dzięki wyhamowaniu, tylko leciutko ją odchyliłam do tyłu.
Na szczęście dróżnik , był bardzo wyrozumiały, a że było już ciemnawo,
nie zauważył,że zamieniliśmy się miejscami ze znajomym.
Do dziś nie umiem sobie tego wytłumaczyć, dla czego z pełną świadomością jechałam
wprost na przeszkodę i mogłam tylko wyhamować, a czemu nie skręcić kierownicą.
Ale to było nie pierwsze ale ostatnie prowadzenie Stara.
Ale jeździłam jeszcze często. Bez wypadku ale i bez prawka.
Pozdrawiam Cię Zosiu. Miłego wieczoru. A potem wesołego hop do łóżka.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8915  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 20:29
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

To Ty jesteś, ale pirat drogowy Jolinko.
Ciekawie opisałaś.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8916  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 20:35
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

Wiesiu, to jest tylko promil z tego co w moim życiu się działo. Gdybym miała dar pisania, albo stać by mnie było na sekretarkę to książka w trzech tomach by powstała jak nic.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8917  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 20:44
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jolina
Wiesiu, to jest tylko promil z tego co w moim życiu się działo. Gdybym miała dar pisania, albo stać by mnie było na sekretarkę to książka w trzech tomach by powstała jak nic.
Wyobrażam sobie.
Ale dar masz, bo się naśmiałam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8918  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 21:02
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

A wyobraź sobie,że ja wtedy też się śmiałam.
Zamiast być roztrzęsiona, wystraszona, ja się śmiałam.
Czy to normalne?
A wyobraź sobie mnie na motorze, starym niemieckim
Ilo... czy podobnie. Jadącą na na pewno nie wolno, z facetem
z tyłu, przez wieś , do Remizy. Wyła syrena, a on miał klucze od remizy.
Wyhamowałam pośrodku zebranego tłumiku ludzi i strażaków
. A w śród nich , mój mąż. Fajnie co?
Takich historyjek śmiesznych ale nie tylko, mogła bym opowiadać
co dzień jedną... ciekawam kiedy by się skończyły.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8919  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 21:07
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jolina
A Wyła syrena, a on miał klucze od remizy. Wyhamowałam pośrodku zebranego tłumiku ludzi i strażaków. A w śród nich , mój mąż. Fajnie co?
Jolinko, ja sobie wyobrażam co to był za skandal
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8920  
Nieprzeczytane 17-05-2011, 21:25
Jolina's Avatar
Jolina Jolina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Koronowo
Posty: 25 105
Domyślnie

A wyobraź sobie,że wcale nie. Najpierw ktoś jeden a potem kilkunastu biło mi brawo. .... za podwiezienie strażaka, za szybkie otwarcie remizy, w końcu palił się dom. J każda minuta była droga. A on nie umiał jechać na motorze.
A... mąż?, powiedział tylko...a gdybyś się zabiła?
Tylko tyle, czy aż tyle. A miałam wtedy 23,24 lata.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
WOJEWÓDZTWO POMORSKIE: POWITANIE I "LISTA OBECNOŚCI" cz.VI jolita pomorskie 499 11-07-2010 11:03
Województwo kujawsko-pomorskie: powitanie i "lista obecności" admin kujawsko-pomorskie 10460 13-06-2010 08:36
Województwo pomorskie: powitanie i "lista obecności" cz.III jolita pomorskie 523 22-04-2009 18:25
Województwo pomorskie: powitanie i "lista obecności" cz.II jolita pomorskie 501 18-10-2008 23:52
Województwo pomorskie: powitanie i "lista obecności" admin pomorskie 501 14-04-2008 19:30

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:56.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.