senior.pl - aktywni w każdym wieku

bogda · #**4761** 10-10-2015, 11:45

A tu Cię mam.

Pewnie cały czas malujesz.
Ten obrazek bardzo mi się podoba, świetnie oddałaś atmosferę nocy.
Nie czytaj o zdrowotności na portalach, tam można sobie dopasować każdą chorobę.

eledand · #**4762** 13-10-2015, 22:56

kot polski ze miasta łodzi pochodzi>>>>'

kota nie MA..

lodz piotrkowska.lewa

http://www.nto.pl/wiadomosci/opole/a...orcy,id,t.html

eledand · #**4763** 24-10-2015, 19:13

Nie miałam wiele czasu w Łodzi by sfotografować inne obiekty.
Padało,prószyło i to przeszkadzało w spełnieniu tych rzeczy.

Jednym słowem wrócę to dokończę dzieła..Łódż jest ładna,odnawiają i szerokie ulice i Arterie.Komunikacja b.dobra a dla Emerytów za grosze i za darmo po 70...

Pozdrawiam..

eledand · #**4764** 31-10-2015, 08:22

Witajcie i u mnie duuużo mgły..Sprezentuje Wam część by było sprawiedliwie.

W południe,przyjedzie do na Monter TV.Ustawi nowy 32calowy telewizor i antenę satelitarną.

Może będzie się lepiej patrzeć.

Mam dodatkowy Dekoder do Telewizji naziemnej,kupiony i nie załączony.Stoi i zawadza..

pozdrawiam..

eledand · #**4765** 31-10-2015, 12:28

#61812
Stary Dzisiaj, 12:25

[size="4"]Witajcie i napisałam trochę smutności na jutro.

Drogowy krzyż...

Przy drodze,stoi krzyż,
Smutny,zziębnięty i tajemniczy.
Nie czekał na kogoś,
to Oni,przywołali go i rzekli,
Pilnuj tego miejsca.

Kto Cię ujrzy,wpadnie w zadumę,uroni łezkę,
zatęskni i zapłacze.

Cóż spoczęło tutaj,młode życie,
nić urwała się a światełko zgasło.

Pozostała tęsknota i ból.

Już nikt nie spojrzy z bliska na Ciebie,

Tylko pustka głęboka,dzwoni w uszach.

Efsul 2015.

eledand · #**4766** 31-10-2015, 12:30

Pozdrawiam..

eledand · #**4767** 07-11-2015, 19:55

Witajcie i dla starego Człowieka jak ja,zagonionego i borykającego się z Chorobami,zmieniłam tą Win 10 na Win 7..
Za skąolikowane,wymagające duużo czasu.

Pozdrawiam,ani obrazeczka Wam nie potrafiłam posłać.

Miło pozdrawiam..

bogda · #**4768** 07-11-2015, 20:31

Ewa, dzięki że napisałaś o W10, już się do niego nawet nie przymierzam.

eledand · #**4769** 07-11-2015, 20:55

Ta wersja W10 jest dobra dla takich co mają Smartfony.Wszystko wtedy idzie na dotyk/

A ja moge tylko "Starego" dotyknąć " za Kark..Pozdrawiammm//

Zgubił mi się w przywracaniu Windowsa 7 -Folder Obrazowy.
Weż teraz szukaj,wiatru w polu.

Pozdrawiam do jutra..

Krycha. · #**4770** 07-11-2015, 21:08

Witaj Ewko.
Mam W10 i nic nie robię na dotyk, bo nie mam takiej opcji.
Jak widzisz działa mi wszystko tak jak w siódemce , tylko częściowo jest inaczej.

To kwestia cierpliwości i przyzwyczajania, mnie poszło gładko i do siódemki nie wracam.

Może coś w instalacji nie poszło jak trzeba, tak piszą ci co próbowali.

Pozdrawiam i dobrego zdrówka życzę!!!

eledand · #**4771** 08-11-2015, 11:30

Witaj i dziękuję za słówko.Mnie ta wersja przypadła do gustu.Folder obrazy,układał się samoczynnie w piękne kolaże.

Ale stało się coś innego.OD "piknego" zaniemogła Vista i jego Kompel,zasugerował pobranie Win 7 z mojego Laptopa.

Mówiłam jemu,kup sobie nowy Komp to nie chciał.Przeszłam na Win7 i włączyłam e-driver.Potem będę pobierać.Skanował mój ze 4 godziny.

Jakoś dam radę,nie myślę wiele bo jutro Telefon o 8,oo do Łodzi.

Jak na razie pozdrawiam miło.U nas słonecznie,ale wieje mocno..

eledand · #**4772** 08-11-2015, 18:13

Bajka o Kocie "ZORKA"

Jutro dalej bo pisania jest duuużo.Obrazek naszkicuję we wtorek.

Kotka Zorka..

Dawno temu w pewnym mieście,żyła sobie "KOCINKA".

Ładna była.

Domownicy ,kochali ją nade wszystko.

Siedziała na okiennym parapecie i czekała na wracające Dzieci ze Szkoły,

na nas dorosłych czekała także.

Firanki,były w użyciu,pazurki miała ostre to też Fotele były naznaczone.

Światło w przedpokoju,używał Kot skacząc do przełącznika z nudów.

Spostrzegliśmy że z Kocinki słodkiej ,mamy diabelskiego Kota.

Jedynie była Aniołkiem,jak My starsi byliśmy w domu.

Postanowiłem dać ją wykastrować.

Kot po Operacji dochodził do siebie,ale jużz tamtego Kota wiele nie pozostało.

Siedział na swoim miejscu,jakby był otumaniony.

Przestał miauczeć,nie skakał na wyłączniki i nie wypuszczał pazurków,

tylko prychała co nigdy przed tem nie słyszeliśmy.

Zastanowiłem się a może wyrządziłem Kotce ja ją ZWIE "ZORKA krzywdę..

Dalszy ciąg nastąpi utro..
Poczekaj jak Zorka będzie spała w Kartoniku z bezdomnymi na cuchnących Szmatach a Ona "Królewna Kocia"\hii

eledand · #**4773** 09-11-2015, 10:12

Parkowy kolega..

eledand · #**4774** 09-11-2015, 17:36

II-część Bajki o Zorce.
Operacja zmieniła Kota na gorsze,myślałem że pójdzie do Nieba do wielkiego Kota.Tak ją te kropelki Kocie zmieniły...Chciałem już kupić Witaminy,ale nie dawała do siebie podejść.
Czuła że ja jestem winowajcą.
O czym Ona myślała,chciałbym to sam wiedzieć.
Tego dnia,raniutko stało się.
Otwarły się i Zorka nie patrząc wiele,pobiegła na podwórze.Nie zdawałem sobie sprawy że Kot czmychnął.
Tyle ją widziałem.
Na podwórku Kot,schował się pod krzaczki.Ciekawy wszystkiego,rozglądał się niespokojnie.
Ciekawość Wygrała.
Zorka patrzy,przestraszona a przed nią stoi Wielki Kot.ogromne Oczy i Uszka skulone do dołu.
Rozpoczyna Atak na biedną Zorkę.
Zorka miauczy,łoj ja niezdara ja walczyć nie umiem.
On mnie zaraz zje.
Może mnie się uda,wziąć Kocura wielkiego na spytki.

Ej Kocur co Ty jesteś taki zadziorny.
A Ty Kociaro to skąd,

A z BLOKU,

To ja zaraz z Tobą zatańczę
Pogadajmy lepiej Miau,jak dwa Przyjaciele.

No,dobra Kociaro,idziemy wędrować,tak raniutko to jestem głodny.

Pokaże Tobie Świat,oczyma Kota Bezdomnego.

Idziemy,szukać jedzenia.

Hop na Śmietniki,może znajdziemy resztki Kebaba.
Dzieci także okruszki zostawiają pod ławeczkami to rozglądaj się.

Potem pójdziemy do naszej Kociarni,zapoznam Ciebie z innymi Kotami.

są tam czarne,w prążki,łaciate,białe z ogonkami nakrapianymi i wiele młodych Kociaków.
Dobrze,trafiłaś na mnie bo ja sam także wyeciałem z Domu,ale teraz jest mi dobrze.

W świecie Bezdomnych Zwierząt ,wszystko rozgrywa się o jedzenie a potem dopiero o spanie.W lato to najczęściej śpimy na Drzewie..

Dalej biegniemy i przebieraj łapkami szybko
Polizałam trochę serka z kubeczka,ale chrupek Whiskasa nie znalazłam.
Piałm wodę z kałuży ukryta pod deskami.
Po takim uciążliwym Dniu,chciało mi się już spać.

Kocur namruczał i to był Sygnał idziemy Spać.
Nie śmiałam mruczeć bo co ja sama w takim dzikim świecie pocznę.

Przybiegliśmy szybciutko na stare Domostwa,rozglądałam się ciekawie a tam
drzewa wysuszone,jak w Bajce.Pajęczyny w starych oknach,dziwnie i tajemniczo.
Kocur,pokazuję mi,miejsce do spania.Czyli nasza Kocia Komnata.

Hiii.Patrzę moimi oczyma i nie dowierzam,pełno Kartonów,rupieci.Było mi dziwnie.
Kot wlazł pierwszy do olbrzymiego Kartona,trochę był klapnięty i zasłaniał o światło.
Jakw domku.

Miało tam Kocisko kupę szmat,ale jak one cuchnęły,wręcz śmierdziało obrzydliwie.

Zostałam,do innego kartonika zaproszona.Wrr

Byłam tak zmęczona że nie czułam tych wspaniałych zapachów.

Spałam i śniłam.Aż tu naraz piski i szuranie.
Wołam Kota co to się stało.

Głupia Kocica,myszy nie widziała.Oj zapomniałem to jest Kot z dobrego domu.

Pamiętaj że Myszy są moje.
Potem ucichło i spałam do rana.
Rano deszcz okropny,futerko zamokło,łapy brudne,ale Bajeczka leci dalej.

Kocur stanął w swoim ogromniastym Kartoniku,wyciągnął się,pogimnastykował,
patrząc na mnie tylko ziewnął.,leniwie.

Koło południa, w brzuchu burczało.
Kocur wołal Kocinkę,zbieraj się Damo Kocia,właż na Płot i na przełaj na Targowisko.

Tam są Stragany,uważaj bo przepędzą wcześniej,aniżeli spostrzeżesz się.
OD tyłu kontrola.Rybny stragan,aha jest co polizać,na mięsnym straganie ktoś wyrzucił skrawki z kiełbasy,bo napewno wypadła z ręki.Ale mamy ucztę oboje.

Potem wylazł ze Straganu "ZŁY",ale ja się bałam.On do Kocura,widzę że nie jesteś sam.

To muszę dwa Leniuchy dokarmiać.

Pamira · #**4775** 09-11-2015, 20:07

Efka jesteś wielka

eledand · #**4776** 09-11-2015, 21:15

Miruśka witaj a jutro puszczę 3-cią część Kociej Bajeczki.

Jestem rozwalona,psychicznie,ale to po woli przejdzie.najgorzej że wróciło to duszenie i brak powietrza.
Dam radę...Wybieram się do Szpitala w Brzezinach.Czekam na terminologie,Hiiu Efki..
Pozdrawiam wszystkich miłych,oraz czytających moje czasami głupawki.Tak w życie się dzieje i należy cieszyć się Życiem...

DO KOŃCA>

eledand · #**4777** 12-11-2015, 17:49

III i ostatnia scena Bajeczki.Zorki.
Kocia Bajka leci dalej.
Kocinka "Zorka" do Kocura miauczy,cuchnę cała i jest mi żle!!!!!!
Kocur,odpowiada miaucząc wściekle.Nie miaucz tylko się łapkami umyj.
Zbieraj się z tego Kartonika.Musimy się śpieszyć bo inne Kociary zjedzą nam lepsze kąski.
Biegniemy,szybko po ścianami budynków,pod Szkołe i Stołówkę.Pachnie mięsem,pieczonym a ślinka nam leci.
Drzemy się po Kociemu, miauczymy na wszystkie głosy a "Zorka ta dopiero umie miauczeć.
Nie nie znależliśmy,oprócz kartofli i marchewki.Jeszcze nie czas na ciepłe jedzenie.
Maszerujemy pod Szkołę,dzieciaki zawsze coś pozostawią.
Naraz spod Piaskownicy,wyleciało ogromne Psisko,ja wpadłem w ogromny strach a Kocinka "Zorka" stała jak wryta.Bałem się o nią.
Potem,patrzę co robi "Zorka",całe swoje Ciało najeżyła,ogon Koci zrobił się gruby i postawiła
łapy do góry jak jaki Lew.
Psisko zdębiało na taki okropny widok.Taki Zwierz wywołał u Psiska Strach.On ,Czmychnął
szybciutko.
Ja w tym czasie siedziałem na drzewie,byłem uratowany,przez domowego Kota.
Po uratowaniu,mojego Ogonka.kociego,łapy w całości,nie wstydziłem się tego,bo skąd Kotka "
. "Zorka" ma wiedzieć,jaki mam Stopień w społeczności Kociej.

Teraz dopiero otwarł się Koci Sezam,przed domowym Kotem.,"Zorką".
Chodziliśmy na tzw.Spacery.Biegaliśmy wszędzie po piwnicach ogrodach,płotach.
Spaliśmy na powietrzu pod Samochodami,gdzie spały Gołębie.
Gruchały,całymi nocami a MY śniliśmy o Mysich harcach.
To jest nasz Świat.
Naszymi ślepkami,przeprowadzaliśmy kontrole ilóści Kotów i Myszy.

Zaprosiłem Kotkę "Zorkę" do naszej Kociej społeczności.
Wlazłem na płot i mrauczałem niemiłosiernie głośno.Naraz wybiegla gruba Kotka i pyta;
Ty,czego się tak drzesz.,nie wiesz że Maluchy Kocie śpią.Nie wiedziałem,
Kogo,przyprowadziłeś znowu Kocurze wielki.

Pokaże Wam wy Brudasy,Kocią reprezentacyjną Damę,wysoka i dumna z racji swojego,
fotelikowego urodzenia.
ZOBACZYMY CZY WARTO.

Zeskoczyliśmy z Płotu i biegniemy za Grubą Kotką.Było to miejsce jakieś ciemne i pełno słom,
siana,papierów,kartoników.W rogu leżała Kocinka a przy niej 5 kociąt.
Kotka "Zorka" po cichutku miauknęła,ale Mama Kocia nie dawała znaku przyjaznego.
W końcu,wkroczył wielki Kocur.
Daaj te małe na ziemię a zobaczymy co sama będą wyprawiać,hasać,biegać i walczyć o
status stada.
Małe wybiegły,na Komando a Kotka "Zorka" smutnie na te Maluchy patrzała.
Jeden podbiegł ,zaczepiał łapką a Kocinka "Zorka" odwzajemniła te głaskanie po okiem starego Kocura.

Wtedy Kocur zrozumiał że Ona do nich nie pasuje,na siłe nie ma jej co dziczyć bo to na nic.
Ona stała się smutna bo Kociaczków, już nigdy mieć, nie będzie bo jest już Stara..

Kotka "ZOrka" siedziała na Kocuratym ogonie i gryzła go,wołając w ten sposób POMOCY.

JA KOCUR RADY OSIEDLOWO-OGRÓDKOWEJ I SZKOLNO STRAGANOWEJ

WZYWAM WSZYSTKIE KOTY I KOCIAMBERY NA ZEBRANIE.......

WAŻNE.....

1,punkt CO Będziemy a Królewną "ZORKĄ" robić.
2.Jak ją do Ludzi z powrotem odtransportować...HOU.

Z głebi,odzywa się kulawy Kot.

Pyskuje swym chrapiącym głosem;ja wiem jak,

Miaucz,Ta Kobiecina z Laką nam dopomoże.

Dajmy ją "Kotkę ZORKĘ" po choineczki,gdzie Babinka spaceruje a mY na straży.
POżegnałem Kotkę Zorkę łapką i tłumaczę;jak będziesz widzieć Babinkę z Laską ,
to się nie bój,tylko cichutko zamiaucz.
Ona Ciebie znajdzie,wrócisz do swoich.

Babinka z Laską,przyszła na Spacer i szybciutko zauważyła naszą Kocinkę Uffffff

Przyniosła,Koszyczek i włożyła Kotkę do środka.

Kocinka zaraz na czystym zasnęła.

Myśmy Koty,Kociaczki i wszystkie Kociambery wybiegliśmy i wokół Koszyczka
za łapki i ogonki zatańczyliśmy Koci taniec.

Koty Bezdomne spełniły obietnicę,jeden znowu uratowany.
Miau,miau i Mrau....
Efsul 2015.

Krycha. · #**4778** 12-11-2015, 17:55

Ewko,,,

eledand · #**4779** 13-11-2015, 15:12

Krysiu a witaj i postanowiłam Tobie bardzo podziękować za wpis.
Ty sama wiesz jakie "Kociarowo"jest.

Najadłam się placków ziemniaczanych,,cieniutkich i teraz odpoczynek.Należyty.Wieczorem Galaretka z drobiu,sami zrobiliśmy.Super.
Pozdrawiam wszystkich...