Różności!!!!!!

[Omi]

Poplyn dzisiejszej nocy, na snu delikatnej fali …
Niechaj wymaze wszelkie problemy …
Smutki i troski oddali.

[Bunia 51]

witam i dołączam do pozdrowien wszystkich....... dzień zbliża się do wielkiego święta, święta zmarłych......i tak wprowadziłam sie w zadumę nad wartością życia, nad tym co już utraciłam, a co jeszcze mnie czeka.........

wszystkim dziękuję za wspomnienie mnie na watku i pozdrawiam, życząc każdej koleżance wspomnień o najbliższych...........

[Iza_bella]

Witam świątecznie.... Będzie krótko, bo za paręnaście minut podjedzie samochód i wyruszamy na cmentarz zapalić znicze i pomodlić się nad grobami bliskich i znajomych. Jest mi smutno i nostalgicznie, ale tak zawsze działa na mnie święto Zmarłych.

Napisał barteczek

......
Dzisiaj zrobiłam rosołek z indyczego podudzia..pychotka! Jutro zrobię tylko makaroniku... może Izabell więcej ugotuje ? to mi rzuci trochę na talerz...

Ninuś... niestety - dziś u mnie nie będzie rosołku, a więc i makaronu nie będzie. Przykro mi. ale się poprawię - obiecuję.
Będę miała gości trochę później, po mszy świętej na cmentarzu a więc będzie obiad z poślizgiem, gdzieś tak ok. 16-tej. Zrobię ryż i karkówkę, wszystko w piekarniku aby było ciepłe, jak wrócimy z cmentarza.
A na wieczór sałatka, wędliny i... coś do kawy.
Pozdrawiam.... Buźka dla WSZYSTKICH!!!!

[Omi]

Ciszą cmentarną ukołysani,
z dala od życia i znoju,
dobiwszy wreszcie cichej przystani,
odpoczywają w pokoju.
Elżbieta Daniszewska

Cisza wspomnieniem otulona ...
która pamięcią serca trwa ...
czas myśli i pamięci ...
o tych których odebrał nam los
Stanąć...
pochylić głowę otrzeć cicho spływającą łzę
wpatrując się w miejsce z którego nikt nie woła
tylko wspomnienia krzyczą
odległe jak jeden dzień
tłumiąc trzask płonącego znicza ...

[dajdziuba]

Witam

Rankiem zawieźlismy kwiaty i znicze
by już było światecznie na grobach.

Rosół ugotowany, kawka wypita,
teraz mała chwila wytchnienia
i trzeba się wyszykować na mszę na cmentarzu.
Dobrze ze pogoda sprzyja...

Nie wiem czy z cmentarza "przytargam" jakichs gości.
Nieraz są chętni, nieraz jadą na inne cmentarze.
Ale przygotowana jestem.
Nawet własnoręcznie babkę upiekłam


Ninki nie ma...pewnie córki zabrały ją na cmentarze.

Pięknej zadumy wszystkim życzę

[Bunia 51]

...............Na wieczny sen,
Na wieczny czas,.......

zapalam znicz i patrzę
jak rozpala się płomień,
a razem z tym płomykiem,
przychodzą setki wspomnień...........




pozdrawiam..........

[Wandula]

Witam wszystkich.
Juz prawie wieczori Wszyscy wrocili zmęczeni do domow.
Ja tez zaswiecilam lampke. pomodlilam się. i zawierzylam swoje intencje Matce Boskiej Ciechocinskiej.
Dzisiaj byla piekna pogoda los nam sprzyja a duchy naszych bliskich się. cieszyly.

Ninko pewnie jestes zmeczona.Sciskam Cię mocno i zycze duzo spokoju.

Pozdrawiam Wszystkie kolezanki.

[Omi]

Witam ...

Odwiedziny bliskich, ktorzy nas juz na stale opuscili, za nami ...
Przedpoludnie deszczowe, popoludnie sloneczne.
Tutaj na cmentarzach odwiedzajacych niewiele ...

Dzisiaj w czwartek, swietujemy uroczystosc Wszystkich Swietych -
ku czci wszystkich znanych i nieznanych swietych,
w piatek - jutro - natomiast wspominamy wszystkich wiernych zmarlych -
Zaduszki - Swieto Zmarlych.

Wstaje mglisty dzień ponury,
Dzwon od rana huczy z wieży –
Dziś Zaduszki, Święto Zmarłych,
Każdy na mogiły bieży…

Czesław Maj

Swiat tych nie rozdzielamy.
Wszystkich Swietych jest uroczystoscia,
zas Dzien Zaduszny wspomnieniem,
poswięcony jest "nieswietym zmarlym".
2 listopada jest dniem modlitw za dusze zmarlych.
Zaduszki sa bardzo bliskie naszym sercom ...

[Omi]

Nineczko -

Ewuniu, pewnie nie pokazałam Ci jak ona wygląda, jest bardzo dużo naczyń krwionośnych, drobne... ale to jest tak przy cukrzycy...teraz zrobił się guz pod kostką... boli jak licho ( już nie napiszę brzydko ) nie da się tego nacisnąć aby sprawdzić, czy to twarde, czy miękkie...mam nadzieję, że nic mi nie będzie....

pomacałam, to czuję jakby mi się kostka powiększyła, rozlała... licho wie, ale boli i koniec..

Z tego co piszesz wyglada na to, ze ten guzek moze byc naczyniowy
(gromadzi sie plyn), ev. powstal przez nadmierne odkladanie sie wapnia.
Jesli jest to pierwsza sytuacja, a mysle ze tak jest -
proponowalabym Ci zalozyc opatrunek hipertoniczny.
Jest to poprostu roztwor kamiennej soli kuchennej.

Koszty zadne, sprobowac warto ...

Przygotuj sobie 10% roztwor kamiennej soli kuchennej –
(2 lyzeczki soli kuchennej na 200 ml wody).
Nie zadnej innej soli -
zadna himalajska czy z morza martwego.
Przygotuj gaze - dosc grubo - 8 warstw.
Woda zwykla, z kranu, ogrzana (60-70 st. C).
Namocz gazik w tym roztworze soli.
Nie powinien byc bardzo mokry. Stope dokladnie umyj.
Przyloz gaze na guzek, umocuj bandazem,
mozesz na to zalozyc ciepla skarpetke.
(bez zadnej folii czy ceratki).
Taki opatrunek trzymaj przez cala noc.
Rano delikatnie umyj stope w cieplej wodzie.

Porady nie sa fachowa opinia, ani porada medyczna.
Prosze korzystac z podanych porad i przepisow
wylacznie na wlasna odpowiedzialnosc.

[MIRA...]

Witam Was w tym Szczególnym Dniu... odwiedziłam groby najbliższych... moich Rodziców... powspominałam... pomodliłam się... zapaliłam "płomyk nadziei" wierząc, że cieszą się już razem chwałą w "Domu Ojca Niebieskiego"... pomimo tego zrobiło mi się smutno... wróciłam do domu nijaka...


na cmentarzu jak zawsze rewia mody... na niektórych grobach nadmiar kwiatów i zniczy... we mszy uczestniczyło mało ludzi... większość stała przy grobach... rozmawiali... śmiali się... w procesji garstka szła... i tak wyglądało święto... co roku tak samo...



"Są dni pełne radości, szczęścia i uniesień. Ale są też inne - pełne zadumy i smutku. I taki jest listopadowy dzień, kiedy to przychodzimy na cmentarze, zapalamy znicze, wzdychamy, tęsknimy i... odchodzimy. Niestety, życie ma swój początek i swój koniec. Tylko od nas zależy, co ocalimy i o czym będziemy pamiętać..."








http://s14.directupload.net/images/u...1/fh9vhmfg.swf




LISTOPADOWE ŚWIĘTO


Do butów czepiają się liście
jak dusze żebrzące o litość
a zniczów języki
liżą płachtę dymną
przypaloną wonią kadzideł

chryzantemy drobnolistne
w zimnym uścisku
całują cmentarne tablice

w procesji zawodzą pacierzem
co ma nieść się błagalnie ku niebu
o litość dla świętej ziemi
w której położeni
najbliżsi...

... i najdalsi
gdzieś za oceanami

wszystkim
daj pokój Panie –
i tym nie pogrzebanym
a zwłaszcza
nie rozgrzeszonym
największą łaskę podaruj
w dniu Świętych Obcowania

Jadwiga Zgliszewska...

[MIRA...]

"Stara legenda głosi, że w noc pomiędzy Dniem Wszystkich Świętych, a Zaduszkami blask zapalonych na grobach zniczy wskazuje właściwą drogę zagubionym i nieszczęśliwym duszom, błąkającym się pomiędzy niebem a ziemią."







Odchodzimy, zostajemy


Wszyscy odchodzą – raz wcześniej, raz później
i według starych, niesprawdzonych bajań,
to nawiedzają Hefajstosa kuźnie,
to się po różnych zabawiają rajach.

Wszyscy odchodzą. W ciągi niewiadome,
przeobrażenie materii i ducha,
w chłodną bezradność, przytulenia Chloe,
szorstkość kamieni, czy sen w miękkopuchach.

Wszyscy zostają. Na dłużej, na krócej
wtopieni w pamięć i zasług, i grzechów,
w listach, wspomnieniach różnorakich włóczęg,
butach zszarganych nadmiarem pośpiechu.

Wszyscy zostają w przeróżnych archiwach,
Wytartych kurtkach, zbędnej już odzieży,
W rechocie z różnych przywar czy też dziwactw,
W które za życia nie chcieli uwierzyć.

Więc odchodzimy, chociaż zostajemy;
Migoczą lampki – płomieniem czerwieni.

Jan Stanisław Kiczor...



W dniu zadumy i refleksji pamiętajmy o Tych którzy odeszli... a zarazem bardziej kochajmy Tych co nam pozostali...



światełka wszędzie pogaszone... życzę dobrej i spokojnej nocki... DOBRANOC...

[MIRA...]

Witam o poranku... u mnie prawie lato... mamy piąteczek a ja siedzę cały dzień w pracy... życzę udanego dzionka... pełnego słońca i radości...


wczoraj modliliśmy się za tych którzy zostali zbawieni... dziś Zaduszki... pomódlmy się więc za wszystkich zmarłych... zwłaszcza za tych przebywających w czyśćcu... oni najbardziej potrzebują naszej modlitwy...

[Bunia 51]

witam w tym dniu.....Dniu Zadusznym......
pobiegniemy znów na cmentarze, tak jak wczoraj,
do naszych ukochanych zmarłych,
bo znów wspomnieć wraz z Nimi ,
dobre chwile spędzone razem........






Pozdrawiam..........

[barteczek]

Witam moją Rodzinkę! Witam tych, którzy do nas zaglądają
Wczoraj był dzień dla mnie bardzo ciężki.... mówi się, nie wracajmy do przeszłości... jakoś nie mogę. Przepraszam że nie było mnie tutaj....
Dzisiaj jestem, serdecznie Was przytulam do serducha...
Wszystko przeczytałam i ogromnie mnie cieszy, że mimo nawału wyjazdów, odwiedzin, spędzenia czasu z bliskimi.. Przyszła pani z opieki...
Do potem...

[barteczek]

Ewuniu, idę zrobić okład z soli i wody... zapisałam sobie....
Do wieczora...

[barteczek]

O, jeszcze raz poczytałam.... i do potem...

[barteczek]

Mocno przytulam Rodzinko....

[barteczek]

D O B R A N O C ...

[Iza_bella]

WITAM wszystkie koleżanki Różnościanki ciepło i serdecznie. Czyżbym dziś była pierwsza??? Niepojęte. Gdzie Helenka i Mirusia???
Ninusia miała wczoraj dyżur przy kompie... wszyscy jeszcze świętowali..... ja zajmowałam się wnukami, bo szkoła i przedszkole nieczynne a rodzice pracujący, więc trzeba było się nimi zająć... nie ma zmiłuj się.
Wczoraj był ciepły i słoneczny dzień, a dziś pochmurno i kapie z nieba. Jest jakoś smutno i nostalgicznie.
Domowe obowiązki wykonałam, chałupkę wysprzątałam, teraz chwila na relaks. Relaks przy kompie.
Pozdrawiam... Miłego i radosnego dnia... Duża buźka....

[helena62]

Witam Izuniu dzięki jestem ale jak by mnie nie było pozdrawiam i dobrego dnia dla wszystkich ...jadę na cmentarz