Sanatorium - nie tylko na poważnie cz.3

[hala51]

Napisał Dela

Nie będziemy płacić za zabiegi .....wyżywienie i kwaterunek będą płatne.
Taką informację przekazano nam na zebraniu w sanatorium.

Czyli będzie coś w rodzaju dzisiejszego leczenia ambulatoryjnego. No, to wiele osób na pewno zrezygnuje z braku funduszy i kolejki się wreszcie zmniejszą. Ciekawe co w takiej sytuacji zrobi ZUS?

[milac]

Przecież od dawna tak jest ,że dopłaca się do wyzywienia i zakwaterowania /w zależności od standardu pokoju/ jadąc do sanatorium w ramach NFZ.Jadąc do szpitala uzdrowiskowego w ramach NFZ nic sie nie płaci .A leczenie ambulatoryjne zabiegi w ramach NFZ -bezpłatne a wyzywienie i zakwaterowanie we własnym zakresie.

[milac]

Napisał hala51

Czyli będzie coś w rodzaju dzisiejszego leczenia ambulatoryjnego. No, to wiele osób na pewno zrezygnuje z braku funduszy i kolejki się wreszcie zmniejszą. Ciekawe co w takiej sytuacji zrobi ZUS?

Nie mylmy pojęć leczenie ambulatoryjne a pobyt w sanatorium to zupełnie dwie rózne rzeczy .W sanatorium tylko partycypuje siee w kosztach wyzywienia i zakwaterowani.

[hala51]

Napisał milac

Nie mylmy pojęć leczenie ambulatoryjne a pobyt w sanatorium to zupełnie dwie rózne rzeczy .W sanatorium tylko partycypuje siee w kosztach wyzywienia i zakwaterowani.

Czytajmy ze zrozumieniem. Napisałam "coś w rodzaju leczenia ambulatoryjnego".
A i owszem, od dawna tak jest, że dopłaca się do wyżywienia i zakwaterowania, z tą tylko różnicą, że od dawna ponosimy tylko częściową odpłatność, a w przyszłości planuje się odpłatność 100% kosztów wyżywienia i zakwaterowania i stąd moje SKOJARZENIE z leczeniem ambulatoryjnym. I tak, jak od dawna i obecnie możesz zakwaterować się w tym samym ośrodku, w którym będą Ci wykonywać zabiegi, a jeśli nie chcesz, z różnych względów, to na kwaterze.

[niobos]

Panie Ryszardzie 2 jak tam numerek pewnie niedlugo jakies powiadomienie .Czy dowiadywał sie Pan moze na kiedy teraz jest wyjazd.Pozdrawiam. U mnie na dzis 3689

[hala51]

A mnie w ubiegły piątek ubyło 0, zaś wczoraj 278, a dziś 270. No, no! Super

[Iza_bella]

Napisał hala51

A mnie w ubiegły piątek ubyło 0, zaś wczoraj 278, a dziś 270. No, no! Super

A u mnie wyraźne spowolnienie.... do maja ubywało po 70 - 80 numerków dziennie, od maja 45 - 50. Zaczynam się niepokoić, że zamiast wczesną jesienią pojadę w zimie... Czekam w kolejce chorób kardiologicznych i nadciśnienia.....

[Ryszard2]

Napisał niobos

Panie Ryszardzie 2 jak tam numerek pewnie niedlugo jakies powiadomienie .Czy dowiadywał sie Pan moze na kiedy teraz jest wyjazd.Pozdrawiam. U mnie na dzis 3689

Nie wiem jakie terminy są teraz przydzielane, nie dowiadywałem się. Czekam sobie spokojnie na przydział, bo i tak nie mam wpływu na to, kiedy otrzymam skierowanie. Na koniec dzisiejszego dnia mam nr: 3018. Mogę tylko się domyślać, że będzie to od połowy sierpnia do połowy września. Jestem w kategorii "nadciśnienie - choroby kardiologiczne".

Dla oczekujących na przydział - zdjęcie sanatorium Równica w Ustroniu

[/IMG]

[HALA53]

Dostałam skierowanie do sanatorium POSEJDON w Kołobrzegu.
Czy ktoś może udzielić informacji na temat tego miejsca?
Chodzi mi o informacje z pierwszej ręki, a nie z internetu

[niobos]

Ryszard 2.No my wrzesien tez nam pasuje bo jeszcz maz ma zabiegi.piekny Ustron byliśmy na przełomie roku.DoRównicy przychodzilismy na basen.mieszkalismy troche dalej Równica duzy moloch korytarze rzeby dojsc na zabiegi.Basen ze solanka chociaz bardzo zaniedbany.Najwiecej ślązaków..Pobyt nie dla cisnieniowców.

[milac]

Napisał hala51

Czytajmy ze zrozumieniem. Napisałam "coś w rodzaju leczenia ambulatoryjnego".
A i owszem, od dawna tak jest, że dopłaca się do wyżywienia i zakwaterowania, z tą tylko różnicą, że od dawna ponosimy tylko częściową odpłatność, a w przyszłości planuje się odpłatność 100% kosztów wyżywienia i zakwaterowania i stąd moje SKOJARZENIE z leczeniem ambulatoryjnym. I tak, jak od dawna i obecnie możesz zakwaterować się w tym samym ośrodku, w którym będą Ci wykonywać zabiegi, a jeśli nie chcesz, z różnych względów, to na kwaterze.

Oj,coś nie tak .Dzwonili w którymś kościele.Nie ma formy " coś na wzór leczenie ambulatoryjnego " .Z tego co mi wiadomo a w uzdrowisku pracuję kupę lat nie jest w żadnym planie 100 % odpłatność za wyżywienie i zakwaterowanie ,podczas leczenia sanatoryjnego w ramach NFZ,Krus czy ZuS. Całkowitą odpłatność ponosi pacjent komercyjny czyli jadący prywatnie. Jeśli jest skierowanie do obiektu sanatoryjnego to nie ma możliwości mieszkać na kwaterach prywatnych.Jeśli pacjent ma skierowanie do sanatorium to nikt nie wyrazi zgody aby mieszkał na kwaterze prywatnej.Piszmy ze zrozumieniem tematu.

[hala51]

cyt.

Napisał Dela

Nie będziemy płacić za zabiegi .....wyżywienie i kwaterunek będą płatne.
Taką informację przekazano nam na zebraniu w sanatorium.

Do milac.
Witam. No, cóż! Nie będę polemizować. Oparłam się tylko w swoich dywagacjach na tym, co napisała Dela. A co Ministerstwo Zdrowia zdecyduje w przyszłości, sami się przekonamy...jak dożyjemy! Pozdrawiam

[Dela]

Napisał Dela

Nie będziemy płacić za zabiegi .....wyżywienie i kwaterunek będą płatne.
Taką informację przekazano nam na zebraniu w sanatorium.

NFZ szuka oszczędności.
Za pobyt w sanatorium będziemy płacić jak w hotelu......nieważne czy jesteś prywatnie czy z NFZ.
Tylko zabiegi mają być za darmo....zapłaci za nie fundusz.

[hala51]

Napisał Dela

NFZ szuka oszczędności.
Za pobyt w sanatorium będziemy płacić jak w hotelu......nieważne czy jesteś prywatnie czy z NFZ.
Tylko zabiegi mają być za darmo....zapłaci za nie fundusz.

No, właśnie! Czyli 100% odpłatności nas czeka, niestety. Ciekawa jestem, czy wówczas będzie można zrobić sobie zamiennik w kwestii zakwaterowania. Bo skoro NFZ zapłaci tylko za zabiegi, to czy ja muszę bulić za sanatoryjny hotel. Przecież wynajmę sobie o wiele tańszy pokój w pobliżu ośrodka, a na zabiegi se dojdę spacerkiem. I sądzę, że wiele osób tak będzie chciało robić. Ja na pewno!
Ale poczekajmy na rozwój sytuacji. Jesienią NFZ ma być zlikwidowany, a nowo powołane ciało wraz z ministrem może wpaść na inny pomysł, choć uważam, że ten jest najbardziej realny i najprostszy do zrealizowania. Ba! Dla budżetu najbardziej opłacalny! Pozdrawiam wszystkich, którzy tu, na tym forum jeszcze się udzielają
PS.
W czwartek moja kolejka zmniejszyła się o 278 pozycji, w piątek o 270, wczoraj o 59, a dziś o 11

[Ryszard2]

Zawiozłem wczoraj żonę do sanatorium w Ciechocinku. Spostrzeżenia z pierwszego dnia pobytu są takie: generalnie wszystko jest drogie i za wszystko się płaci. Pokoje jednoosobowe (których jest sporo) kosztują około 740 zł, ale ich nie uświadczysz, bo są przeznaczone dla komercyjnych. jako komercyjny, musiałbym zapłacić 120 zł/dzień, czyli 2520 zł/turnus. Pokoje 2-osobowe kosztują 560 zł. Jeżeli chciałbym mieć taki pokój tylko dla siebie, muszę zapłacić 50 zł/dzień za drugie łóżko, czyli dodatkowo 1050 zł. Koszt parkingu to 15 zł/ dzień, czyli 315 zł/ turnus. Część osób przyjechała dzień wcześniej, aby zapewnić sobie pełna gamę zabiegów. Za tę wcześniejszą noc płaci się 50 zł. W recepcji przy przyjeździe podpisuje się oświadczenie, że przy wcześniejszym wyjeździe płaci się 90 zł za każdy wcześniejszy dzień wyjazdu. Telewizor w pokoju kosztuje 40 zł/turnus. Jeden czajnik jest na korytarzu. Na plus trzeba powiedzieć, że pokoje są duże z ładnymi łazienkami. Jednak w szafach brak wieszaków. Tak jest w sanatorium "Łączność". Budynek jest wyremontowany, unowocześniony (windy w 3-piętrowym budynku) i czysty. Zobaczymy jak to będzie dalej. Przejażdżka dorożką (tą na zdjęciu) kosztuje 50 zł za pół godziny bez względu na ilość osób jadących. Teraz ja oczekuję na przydział. W dniu wczorajszym miałem numer: 2511

[/IMG]

[/IMG]

[hala51]

Takie są ceny pobytów komercyjnych, niestety. Mój komercyjny pobyt w Dedalu w Polańczyku będzie mnie kosztował ok. 3 tys. Ale czego nie robi się dla zdrowia

[niobos]

Ryszard2 Przy jakim numerze żona otrzymała przydział.U mnie dzis 2561.

[Ryszard2]

Napisał niobos

Ryszard2 Przy jakim numerze żona otrzymała przydział.U mnie dzis 2561.

Jeżeli mnie pamięć nie myli, był to numer 129. Skierowanie otrzymała 2 miesiące przed wyjazdem.

Ja mam teraz numer 2141

[Ryszard2]

Dzisiaj rano w przeglądarce skierowań miałem numer 2077, a po południu zobaczyłem ze zdziwieniem taki wpis:

SKIEROWANIE ZWRÓCONE DO LEKARZA KIERUJĄCEGO W CELU WERYFIKACJI/AKTUALIZACJI DANYCH MEDYCZNYCH Z POWODU BRAKU MOŻLIWOŚCI JEGO POTWIERDZENIA W OKRESIE 18 M-CY OD DNIA JEGO WYSTAWIENIA

Co to znaczy? Nigdy nie miałem takiego wpisu, a w czwartek wyjeżdżam na wczasy i nie będzie mnie 2 tygodnie. Czy jestem przy tej weryfikacji potrzebny? Czy w jakiś sposób kolejka mnie będzie mijała?

[hala51]

Witam. Musiało Ci minąć 18 m-cy i stąd ta weryfikacja. Twój lekarz prowadzący dostanie dokumenty do weryfikacji, a Ty powinieneś dostać odpowiednią informacje na ten temat. Weryfikacja to nic innego jak potwierdzenie lekarza o podtrzymaniu skierowania Ciebie na leczenie sanatoryjne, że nadal jest Ci to niezbędne. Proponuję podejść do lekarza i zapytać, czy już coś otrzymał i pogadać o swojej sytuacji (mam na myśli wczasy). Lekarz na pewno zleci nowe badania i wystawi Ci nowe skierowanie. Nie będziesz musiał czekać od nowa, skierowanie możesz dostać bardzo szybko po weryfikacji.

"...- Skierowanie do sanatorium ważne jest przez 18 miesięcy od daty wystawienia - tłumaczy rzecznik. W praktyce oznacza to, że po upływie półtora roku, pacjent musi ponownie zgłosić się do lekarza i przejść badania. Ich wyniki zapisywane są w treści skierowania i wysyłane do siedziby NFZ. Jeżeli fundusz pozytywnie zweryfikuje zaktualizowane skierowanie, pacjent wraca do starej kolejki. Nie musi zatem czekać od nowa."

Pozdrawiam