|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry LUDKOWIE!
Cytat:
żebym Was mogła gościć w mojej dziczy, którą z różnym powodzeniem usiłuję ucywilizować. Może jeszcze Kama zjedzie i mamy sabat jak się patrzy! Przemyślcie sprawę! Im szybciej tym lepiej, bo koronawirus czuwa Tarninko- wiewiórki - wnuczki tej, którą przez okno fotografowałaś widywałam prawie codziennie. Teraz jakby rzadziej się pokazują wiewiórki, a częściej widzę koty. Może obfitość liści na drzewach sprawia, że rude kity są mniej widoczne. Czeka mnie letnia, leniwa niedziela. Wam też życzę takiej niedzieli, za jaką się tęskni w listopadzie Zakwita milin:
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobrego dnia wszystkim ..
Gratko to jak zaproszenie do magicznego ogrodu... Dla mnie niewyobrażalne ..tak tam pięknie Zaprosiłam mamę na latyfundia tam lepiej zniesie upał...za chwilę siostra ją przywiezie i wyruszamy Bogdzie zajęć nie brakuje ..a dojdą jeszcze futrzaki Iza nawet w upały lata..masz zdrowie Tarninko masz co wspominać bo widziałaś Gratkowo ..dla mnie to jakieś nierzeczywiste tak ..piękne na fotach Lulka wyjechana jest ?...coś mi tak przemkło bo w ten upał mózg mi zwalnia .. |
|
||||
Witam niedzielnie Gratkę i Kobrę, które już dziś były...w kolejności zawita pewnie jeszcze Bogda i będzie prawie komplet. Tak Kobro...Lulka jest na wsi...pisała, że wyjeżdża.
Gratko...co do sabatu to ja zawsze jestem za...nawet niedawno jak telefonicznie rozmawiałam z Kamą, też była chętna, tylko mówiła coś o tej klimatycznej knajpce w Łańcucie, ale skoro Gratkowo kusi, to czemu nie. Podobnie jak Gratkę czeka mnie leniwa niedziela...będzie świętowanie całą gębą. Pozdrawiam. Miłego dnia WSZYSTKIM....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej skowronki...Gratko, Kobro, Izo. Dzień zapowiada się upalny, niedziela będzie leniwa w cieniu orzecha, albo w domku. Gratko, no ja bym chętnie na taki sabat z Wami się wybrała, ale ....za daleko, pociągami nie jest bezpiecznie, poza tym to wiecie, wnusia "trzyma" mnie za kieckę, a na dodatek jadą dzisiaj po pieska, o którym marzy od dwóch lat. Dojdzie nowy obowiązek. Niby pies będzie młodych, ale....no, same wiecie. Kobra, Twoja Mama złapie oddech na latyfundiach, tylko niech unika słońca. Cytat:
Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
Leniwa niedziela powoli dobiega końca. Jak mniemam świętowaliśmy wszyscy razem i nawet Bratek dołączył.
Bogda...ciekawi mnie jakiego to pieska zafundowała sobie Twoja wnusia...będzie miała domową maskotkę, czy psa podwórzowego?? Oby to była świadoma decyzja i oby wnusia zaopiekowała się nim należycie. Moi mają dwa spore psy... kundla i labradora, ale one częściej przebywają poza domem niż w domu. Narobiły sporo szkód i zostały eksmitowane. Na spacery wyprowadzany jest tylko labrador i to nie chłopcy a ich ojciec go wyprowadza. Ale nie dziwota, bo to spory pies i chłopcy nie daliby rady. Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Docu, też Was pozdrawiam.
Bratek jak zwykle w formie. Co do psiaka...fotki robiłam zaraz po przyjeździe. Zmęczony rozłożył się w cieniu na trawie. Później już się rozruszał. Wnuczka szczęśliwa, ale ....powoli sie z nim oswaja. Izo, to będzie mały pies, urośnie do około 30 - 35 cm, będzie domowy. I jak będzie starszy, to Kaja spokojnie sobie z nim na spacerze poradzi. Bardzo lubię labradory, mają takie uśmiechnięte buźki i są łagodne, ale gabaryty swoje mają. Nasze wnuki na spacerze by sobie z nimi nie poradziły, są bardzo silne. Niedzielę tez spędziłam leniwie i trochę w stresie, bo dość daleko po tego psa jechali. Miłego wieczoru i spokojnej nocki. |
|
||||
Dzień dobry.
Ja już na nogach. Nocka była pełnych koszmarnych snów. Przebudziłam się o szarówce i przysnęłam, a później napadły mnie koszmary. Wstałam półprzytomna. Kawa mnie chyba uratuje. Wnuczka już od rana urzęduje z psem, teraz muszę się nimi zająć. Dzień znowu zapowiada się upalny, w końcu lato. Ci co na wczasach to się cieszą. Dobrego dnia. |
|
||||
Dzień dobry na progu nowego tygodnia.
Hej Bogdo....Ładny nabytek....będzie wnusia szczęśliwa z takiej żywej maskotki. Przykro mi, że śniłaś koszmary i wstałaś półprzytomna... Ja rzadko pamiętam sny....albo mi się nic nie śni, albo nie rejestruję w pamięci. Współczuję, ale może po kawie się rozruszasz. Zapowiada się kolejny upalny dzień...Mam popołudniowe wyjście do centrum....trzeba będzie załatwić sobie transport...chociaż w jedną stronę, bo wieczorem będzie chłodniej i pewnie wrócę na piechotę...trochę ruchu wskazane. Pozdrawiam....Miłego dnia życzę....
__________________
|
|
||||
Marzę o kocie
Bogda jaki milusi ten szczeniaczek!
Teraz będzie problem, żeby nauczyć go robić siku poza domem Trzeba go przetrzymywać poza domem długo, żeby pęcherz go zmusił przykucnąć, a jak już będzie starszy to się nauczy po męsku podnosić łapę. Pamiętam jak czekaliśmy na pierwszy męski sik Nikusia, a jak się to stało to postawiłam butelkę wina z radości, że już mamy dorosłego psa. Docu pozdrawiam całą Twoją Trzódkę, tzn Tereskę, Bratka i Ciebie!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... Ostatnio edytowane przez gratka : 10-08-2020 o 10:52. |
|
||||
Centrum obleciałam...nie zdążyłam się zmęczyć, bo w obie strony miałam transport...młodzi się wykazali, bo zawieźli, a potem odebrali.
Bogda jak szczeniaczek??? zadomawia się??? Gratka marzy o kocie, pewnie wkrótce jakiegoś bezdomniaczka przygarnie. Miłego wieczoru..... I spokojnej nocki.
__________________
|
|
||||
Cześć wieczorkiem....cieplutkim.
Cytat:
Gratko, staramy się go trzymać długo na dworze, ale za długo się nie da w ten upał, ucieka do domu. Na ten prawdziwie męski to jeszcze trochę poczekamy. Izo, młodzi się spisali na medal. I dobrze, w taki upał spacer nie jest wskazany. Ja ledwo zipię, w taki gorąc nic się nie da robić. A nicnierobienie mnie bardzo męczy. W końcu to lato, powinno być ciepło, pewnie gdybym była młodsza, to by mi nie przeszkadzało. Może bym się pluskała w morzu.... Miłego wieczoru. |
|
||||
Dzień dobry!!!
Objechałam już targ, bo mi się transport nadarzył, zrobiłam zapasy warzyw i owoców prawie na dwa tygodnie... Zaraz pralkę włączę i pewnie będę leniuchować, bo w takim skwarze nie da się nic robić na zewnątrz. Masz rację Bogda.... w młodości upał tak nam nie doskwierał...im człowiek starszy i schorowany tym gorzej go znosi. Będę się chronić w domu. Pozdrawiam....Miłego i dobrego dnia WSZYSTKIM....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry!
Witamy kolejny letni dzień, ktory serwuje nam od rana pełne słońce i upał.
A nocą spadające "gwiazdy" i satelity, które ostatnio latają stadami. Nad ranem o 2,55 można taki różaniec satelitów zobaczyć, ale komu się zechce? Zaraz pojadę na zakupy i na rekonesans do sąsiedniej wsi, której właściwie nie znam, a to o rzut beretem od gratkowa. A w południowy skwar dołączę do bogdy w nicnierobieniu. Takie mam plany na teraz... Miłej Wam pogody i miłego dnia, pogłaski dla zwierzaków.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo i Gratko. Iza już po zakupach, a ja sie jutro wybieram. Właściwie to miałam dziś, ale zaspałam. Nocą się budziłam, a rankiem budzika nie słyszałam. Pranie też się pierze, zaraz wywalę na dwór. Cytat:
Poleciałam tylko podlać córki ogórki i pomidory, bo przez tego pieseła, już wieczorem zapomniała. A piesek rozrabia, ale dzisiejszą noc przespał całą, obudził się dopiero przed 6-tą i nic nie nabrudził, wiem to z relacji córki. Oj... gorąco dziś będzie...ale damy radę. Dobrego dnia dla Was. |