|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
W planach miałam - ze względu na upał - nicnierobienie, ale po południu, gdy troszkę zelżyło zabrałam się za koszenie. Trawnik pięknie podstrzyżony czeka na gości, którzy zawitają w czwartek, sobotę i niedzielę. Będzie ruch w chałupie jak miło.
Bogda...piesio cudnej urody...oczy się śmieją i usta składają do cmokania...wytarmosiłabym i wycałowała to cudo. Gratko...wrzucę kiedyś fotkę moich słodziaków skoro wywołujesz. Piosenka urocza....trzeba przekopiować i nauczyć się na pamięć. Docu...Gienku...miło Was widzieć. Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Gratko, Hiko na dopiero 10 albo 11 tygodni, to jest mały.
Ma być nieduży, ale nie maciupci, taki do połowy łydki. A jaki będzie, to się okaże. Cytat:
Nawet zaśpiewałam, co prawda cichutko...żeby nie wzbudzać sensacji. ...Sama do siebie śpiewa???... To jest podejrzane. Bratek to ma takie mądre spojrzenie. Docu, też Was pozdrawiam. Gienku, piesek będzie strzyżony, ale jeszcze jest na to za młody. Taka potężna burza szła do mnie koło 15-ej i wszystko się rozeszło. Że burza sobie poszła, to dobrze, ale deszcz by się przydał. Jest jak jest, nie grymaszę, urlopowiczom należy się dobra pogoda, cały rok na to czekają. Miłego wieczoru. |
|
||||
Witajcie ..
Hiko cudności psiaczek a Bratek ..to nawet się nie wypowiadam ..urabiam małza co nie lubi kotów na takiego Ksero-bratka.. Byłam na latyfundiach.. zrobiłam 4 słoiki ogórków 8 słoiczków "mimrów z mamrami" jak gada małż a to jabłuszka papierówki rozgotowane z cukrem do placka i do makaronu lub ryżu..wybyczyłam się pod jabłonką jak Mirka ..dowiedziałam się że mąż nawet 40 lat we współżyciu to OBCA osoba i w związku z tem nie mogłam Go upoważnić do odbioru decyzji o wyrejestrowaniu auta -bo nie widnieje w dowodzie rejestracyjnym..znaczy On swoje odstał w 2 godz. kolejce a ja muszę jutro..jak mnie szlak..nie trafi to może dojdzie do rękoczynów w starostwie Z tą "obcością" to może i czasem nie miałabym naprzeciw ale z tym staniem to mnie wkur... Gratka tekst skopiowałam ..oj będzie śpiewanie Pozdrowienia dla całej wątkowej ekipy |
|
||||
Takie są jaja w starostwie
Tez w zeszłym roku 3 razy byłem u nich bo nie mogłem motoroweru przerejstrować na nowe numery unijne. Jeździłem od przeglądu do starostwa, bo nie miałem przy nim tabliczki znamionowej. Jakie jaja były głowa boli , ale załatwiłem. Dali mi nową tabliczkę znamionową, musiałem wypisywać druk w starostwie. A dobrze nie słyszę w dodatku , to dzwonili do siebie. Starostwo do stacji przeglądu, ja tylko legitymację im pokazałem unijną,i wystarczyło. Wszystko grzecznie mi załatwili pod koniec .
Pozdrawiam
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Cytat:
Cuda niewidy w tych przepisach stoją. Też bym się wkurzyła. Dobrej nocki Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry w środowy poranek. WITAM tych, co wczoraj byli, bo już martwiłam się o Kobrę, że Jej nie było. A Ona sprawy załatwia i piwniczkę zaopatruje na zimę. Też wczoraj zakisiłam 3 słoje ogórków....będzie na zaś.
Spałam dobrze i długo...teraz muszę się rozruszać i kawę wypić i pomyśleć nad jakimś działaniem. Najważniejsze, że ogród wykoszony - to mnie cieszy. Jeszcze altankę trzeba wyszykować i wymyć, bo znajomi pielgrzymi - jak co roku - zawitają. Pozdrawiam....Miłego dnia życzę... Buźka....
__________________
|
|
||||
Byłam skoro świt na cmentarzu, bo było tam kilka dni temu koszenie , więc nagrobki,
które znajdują się na skraju ścieżek całe były ubabrane w skoszonej trawie. Ogród też mam wykoszony, kwiatki podlane, zakupy zrobione. Jutro mam wizytę u neurologa, to wstąpię do Lidla i uzupełnię co nieco. Popatrzcie, mąż to nie jest rodzina ale żeby się z taką nierodziną rozwieść to trzeba w sądach kościelnych albo cywilnych dużą kasę zostawić. Miłego Wam dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
tata ożenił się z OBCĄ kobietą Przyszłam Wam pomachać, bo wpadłam tylko na momenta, jednak lepiej w takie upały siedzieć na łonie pod dowolnie wybraną gruszą Bogda, Hiko cudny! Pozdrowienia dla wszyściutkich zostawiam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 12-08-2020 o 12:02. |
|
||||
Hej Lulka...witaj....A ja tam wolę w domu niż na zewnątrz gdy jest upał. W dodatku komary mnie uwielbiają nawet w upalny dzień. A wczoraj przy koszeniu nie mogłam się od nich odpędzić mimo, iż byłam spryskana Brosem.
Gratka dopominała się o zdjęcia moich futrzaków więc coś tam przytargałam... Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Izo, futrzaki rozkoszne. My tez dziś skosiliśmy trawę, każdy po kawałku, szybko poszło. Po południu było całkiem fajnie, nawet specjalnie komary nie atakowały. Za to z city wróciłam ledwo żywa, aż mi się w głowie kręciło, ale to było prawie samo południe. Lulka, też Ci odmachuję. Uważaj tylko, żeby jakaś gruszka nie spadła Ci na głowę. U mnie kosmosy też już zaczynają kwitnąć, ale są bardziej rozrzucone, a takie w grupie fajniej wyglądają. Gratko, też powinnam znowu iść na cmentarz. Wszystko chyba uschło. A zwłaszcza do rodziców, a tam to już cała wyprawa. Wszyscy teraz zajęci psiakiem może jednak ją kiedyś namówię, żeby mnie zawiozła, przy okazji pomogła zrobić porządek. Cytat:
Córka ma wreszcie urlop, zięć też, aż mi się dni tygodnia przez to pomyliły. Myślałam, że dziś jest sobota. Miłego wieczoru i spokojnej nocki. |
|
||||
Dobry wieczór!
Bogusia - Kaja pewnie przeszczęśliwa bo Hiko to i piesek i maskotka - dwa w jednym
Byłam na dworze oglądnąć Perseidy. widziałam cudny rozbłysk i zapomniałam języka w gębie coby jakie życzenie wymamrotać Wyleciałam w koszuli nocnej, musiałam się schować w cień, bo wokół mnie mnie ćmy fruwały jak wokół latarni Izunia - Twoja Kicia jest przykładem jak się leży na dowolnie wybranym boku! Pogłaski dla Waszych futrzaków! Dobranoc mówię i gaszę światło.!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Wreszcie chłodniej!!!!...dziś nadzienie do gołąbków zrobione..czekam aż małż zwlecze się z wyra i pokroi cebulę ..bo mnie rzewny płacz przy niej ogarnia...
Zażyczyłam sobie zaświarszczenia od panienek w okienku co mąż to OBCY osobnik je...Nie dały.. Ciekawe czy dziś też mozna pooglądać te gwiazdy w sznurze?...jak dotrwam też w dezabilu wylecę Iza koty piękne...i w przeciwieństwie do włascicielki na robotne nie wyglądają Lulka leżakowanie na łonie też wolę ale roboty kuchenne w domu uskuteczniam z wiatrakiem włączonym Gieniu też żałuję że takiego unijnego co bym w oczy urzędasom zaświeciła nie posiadam ..no cóż trza się było boksować "na sucho" |
|
||||
Witam w czwartkowy poranek. Po południu spodziewam się gości więc wybrać się muszę do cukierni po jakieś słodkie do kawy, bo piec nie zamierzam. Dawno minęły te czasy kiedy gościom szykowałam domowe wypieki. Wygodna się zrobiłam.
Bogda wreszcie ma urlop i pomoc w obejściu. A jak Kaja z nowym nabytkiem...opiekuje się psiakiem?? Gratko...zapomniałam o spadających gwiazdach...zresztą przed 23-cią to ja przewracałam się już na drugi bok. Śpioch jestem...wczoraj ledwo szarówka, a ja już szłam do wyrka, bo zmęczona się czułam. I dość szybko zasnęłam. Kobra...ja wcale nie jestem jakiś pracuś...też chętnie poleżałabym jak moje koty, zwłaszcza w takie upalne dni. Pozdrawiam WSZYSTKICH.... miłego dnia życzę....
__________________
|
|
||||
Cytat:
Leciałam wczoraj do okna w ciemnym pokoju, bo tam najlepiej widać (jeszcze nie na łonie) i jak wyrżnęłam palcem u nogi w drewniane krzesło, to od razu wszystkie Perseidy zobaczyłam! Cytat:
Spokojna głowa, gruszki jeszcze nie lecą, częściej jakieś insekty spadają Cytat:
Gorsze od komarów są jakieś insekty niewiadomego pochodzenia, może to był bąk lub jakieś insze paskudztwo. Noga mi spuchła miejscowo, rumień na pół łydki i dotknąć się nie da, tak boli Ale to mnie zaatakowało jeszcze w ogrodzie w mieście, nawet nie czułam ukąszenia. Izo, futrzaki cudne My tam mamy na wsi różnych futrzaków do koloru, do wyboru. Ostatnio sarenka nieśmiało przychodzi na jabłka bladym świtaniem Cytat:
Ja takoż samo, inaczej się nie da, ale gotuję proste potrawy Zbieram się jak sójka za morze...borówki hamerykańskie ciągle dojrzewają i śliwki nowe Jest czas na proste a pyszne gotowanie z wykorzystaniem owoców. Do kiedyś, trzymta się ciepło
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |