Przy kominku w lesniczówce

[sellenhel]

Trzeci raz wchodzę na wątek i nie widzę
swoich zdjęć , Eni i Zosi zdjęcie jest dla
mnie widoczne a moje nie . Proszę napiszcie
mi czy faktycznie je nie widać , jeśli tak to
będę edytować i klejać hosty na nowo .

[enia60]

Helenko piękna opowieść

a zdjęcia również ,nie wiem dlaczego Ty nie widzisz
zobaczymy co powiedzą koleżanki

[enia60]

ciekawa jestem czy widzisz swoje zdjęcie właśnie jedno wkleiłam

[sellenhel]

Eniu to zdjęcie które wkleiłaś przed chwilką
widzę a swoje nie . Wklejam ostatnio
przez Postimage.org , może mają jakąś
awarię . Rano wszystko było okey

[bogda]

Dobry wieczór.
Witam Wszystkich pięknie.
Helenko, ja widzę wszystkie Twoje zdjęcia.
Ciekawe dlaczego Ty ich nie widzisz.
Opowieść piękna.

[enia60]

wynika z tego że każdy hosting niekiedy zawodzi

tylko zastanawia mnie dlaczego niektórzy odbierają zdjęcia inni nie .


to samo forum ?

[Martyna321]

Witam !

Opowieść piękna.
Zdjęcia widzę.

Pozdrawiam Was serdecznie !

[sellenhel]

Dobry wieczór Boguniu i Martynko

Napisał Enia

wynika z tego że każdy hosting niekiedy zawodzi
tylko zastanawia mnie dlaczego niektórzy
odbierają zdjęcia inni nie .

Też bym chciała to wiedzieć , ja w dalszym ciągu
swoich zdjęć nie widzę . Już specjalnie laptopka
zresetowałam , teraz odpaliłam na nowo
i dalej czary-mary , jednym słowem cuda
się dzieją . Sprawdzałam na hostingu czy i tam
zniknęły ale są , poczekam do jutra co będzie .


Opowiadanie też mnie zainspirowało i dlatego
pozwoliłam je sobie capnąć Szczególnie
zakończenie do mnie przemówiło.

[enia60]

https://www.youtube.com/watch?v=v87S...ature=youtu.be


taka wzruszająca piosenka na chłodny wieczór przy kominku
pozdrowienia zostawiam dla miłej gromadki leśniczówki

[Wodniczka]

Dobry wieczór obecnym na wątku w leśniczówce.
Dzisiaj z córką nawozem zasilałyśmy truskawki, W pewnym momencie przed nami ukazał się bażant, ponoć to samczyk, nie znałam tych kuraków..a tak wyglądał(zdjęcie z internetu, gdyż nie znałyśmy z córką czy to kuropatwa? czy bażant?Będziemy polować na niego i zrobić fotkę,
Dalej czytam książkę Nory Roberts
początek.
A to ten kurak, którego widzieliśmy.


Miłego wieczoru życzę wszystkim

[Wodniczka]

WITAM PONOWNIE... WIDZĘ ZDJĘCIA ŁABĘDZIA NA WODZIE , wysepkę,łącznie 5 zdjęć widzę Helenko.
Pozdrawiam milutko, leci Echo Serca i oglądam

[Martyna321]

Witam i wszystkich pozdrawiam !

U mnie chłodno Palę w kominku i cierpliwie czekam na wyższą temperaturę.

[enia60]

witam wieczorem Martynka zadbała o kominek ,ciepło w lesniczówce

pozdrawiam Was Kochane serdecznie



NAGA PRAWDA
Według legendy XIX wieku, Prawda i Kłamstwo spotykają się pewnego dnia. Kłamstwo mówi do Prawdy: "Dziś jest cudowny dzień"! Prawda spogląda w niebo i wzdycha, bo dzień był naprawdę piękny. Spędzają razem dużo czasu, ostatecznie przybywając do studni. Kłamstwo mówi Prawdzie: "Woda jest bardzo przyjemna, weźmy kąpiel razem!" Prawda, podejrzliwie sprawdza wodę i odkrywa, że ​​rzeczywiście jest bardzo przyjemna.
Rozbierają się i zaczynają się kąpać. Nagle Kłamstwo wychodzi z wody, wkłada szaty Prawdy i ucieka. Wściekła prawda wychodzi ze studni i biegnie wszędzie, aby znaleźć Kłamstwo i odzyskać swoje ubranie. Świat, widząc Prawdę nagą, odwraca wzrok, z pogardą i wściekłością.
Biedna Prawda powraca do studni i znika na zawsze, ukrywając się w niej, ze wstydu. Od tego czasu Kłamstwo podróżuje po całym świecie, ubrane jak Prawda, zaspokajając potrzeby społeczeństwa, ponieważ Świat w żadnym wypadku nie ma żadnego zamiaru, by spotkać się z nagą Prawdą.

[mirellka]

Dobry wieczór leśniczanki
Nie było mnie trochę,ale czasem trzeba odpocząć od komputera.A na dodatek od tygodnia mam silny ból lędźwiowego kręgosłupa.Tabletki przeciwbólowe mało działają.Jutro chce iść do poradni rehabilitacyjnej i może
do świąt uda się wziąć kilka masaży.
Dobrze,że większość prac przedświątecznych zrobionych
a ponadto maż jest w domu to wiele prac robi.
Eniu mądre opowiadanie
szczególnie w dzisiejszym czasie kiedy o prawdę tak trudno.
Kiedy tak dużo manipulacji i kłamstwa.
Helenko twoje opowiadanko
tez prawdziwe i mądre,ale jednak przekonałam się podczas choroby męża,że bez kasy można szybko stracić
życie a z pewnością radość życia.
Twoje piekne zdjęcia u mnie też są widoczne.
Pozdrawiam Bogusię,Martynkę ,Zosię i wszystkich kto do nas zajrzy.

[sellenhel]

Dobry wieczór Zosiu , Eniu , Jadziu i Martynko
Jak miło i cieplutko dziś w leśniczówce .

Napisał mirellka

przekonałam się podczas choroby męża,że bez kasy można szybko stracić życie a z pewnością radość życia.

Jadziu jak śpiewała kiedyś Danusia Rinn :
" pieniądze szczęścia nie dają
ale kufereczek daj Boże "
więc jednak lepiej mieć tą kaskę niż nie mieć.

Napisał mirellka

Twoje piekne zdjęcia u mnie też są

Nie wiem jaka była przyczyna że ich nie widziałam
ale dziś też już je widzę , jakieś czaty-mary
to były .

Eniu opowiadanie bardzo mądre oby tak
do wszystkich trafiła ta prawda .

Zosiu gdzie Ty teraz mieszkasz ?
Takie piękne bażanty podziwiać w naturze ,
zazdroszczę takich spotkań .

Martynko jakie bajeczne drzewo
przyniosłaś do leśniczówki , przecudne ,
chciałabym kiedyś takie zobaczyć w naturze .


W piątek miałam mieć warsztaty kulinarne
dla członków w ramach kontynuowanego
pd jesieni projektu rehabilitacyjnego ale
jak sytuacje strajkowa się nie zmieni to
jutro wieczorem będę musiała powiadomić
wszystkich o odwołanych zajęciach bo
szkoła bierze udział w strajku .Trzymam kciuki
za wszystkich nauczycieli , niech walczą do
skutku . Na podwyżki dla nie ma ale dla
łamistrajków przy dzisiejszych egzaminach
stawka płacowa wynosiła od 450 do 205 zł.

Jutro mam wyjazd do Zielonej Góry
( wizyta u diabetologa ) , mam też skierowanie
do kardiologa i będę chciała się zarejestrować
przy okazji . Ciekawe jaki termin pierwszej
wizyty usłyszę , wieczorem napiszę jak
załatwiłam. Jak będzie bardzo odległy to
zamierzam skorzystać z rejestracji na
orzeczenie .


Pozdrawiam i życzę dobrej , spokojnej nocy .

[Martyna321]

Witam !

Eniu - opowiadanie mądre. Tkwi w nim "cała prawda i tylko prawda"
Zosiu - na moich morgach w okolicach Ogrodzieńca pełno jest tych stworzeń (bażantów) ale, zdjęcia nie udało mi się im zdrobić.
Sellenhel - takie okazy drzew to, podobno, tylko nad Amazonką

[enia60]

dzień dobry witam wszystkich
a w leśniczówce Martynka

powiem że w pięknym miejscu masz te swoje morgi ,jak daleko od zamka?
tam w ostatnich czasach dużo się zdarzyło ,zamek w renowacji i imprez okolicznościowych do wyboru

pewnie jest jeszcze o wiele ciekawiej byłam tam kilkakrotnie ,ostatnio parę lat wstecz może 5 .
Gratuluję Ci pięknych terenów



wszystkim zyczę pięknego dnia
u mnie zimno ,poniewaz kolano nie pozwala na spacery specjalnie ta aura nie dobija,ale kolano bardzo

[Martyna321]

Witam !

Eniu - to prawda �e, tamte tereny s� urocze (Jura Krakowsko-Cz�stochowska). Moje morgi le�� od�ogiem 3 km od zamku w Podzamczu. To ug�r kupiony podczas trwania ma��e�stwa. C�rka czasami tam wpada. By�y m�� zabra� samoch�d wi�c, moje wyjazdy si� zminimalizowa�y prawie do zera. P�ac� tylko roczny podatek i tyle mi zosta�o z ca�ej tej "imprezy".

[Martyna321]

znowu awaria na moim komputerze

[sellenhel]

Witam pięknie Martynkę i Enię

Nasza Martynka mieszka w pięknej okolicy .Choć zwiedziłam wiele zamków ale ten od Martynki
jeszcze nie zaliczyłam .

Napisał Martyna321

znowu awaria na moim komputerze

No właśnie zastanawiałam się jakim to szyfrem napisane
zostało , myślałam że to jakaś forma literówki-zgadywanki .

Napisał Martynka

takie okazy drzew to, podobno, tylko nad Amazonką

Piękne, zachwycające okazy choć muszę powiedzieć
że i w naszym kraju można spotkać i podziwiać
ciekawe okazy . W mojej okolicy na przykład
jest tańczący las .Fantazyjnie powyginane drzewa, wyglądają jakby rzeczywiście tańczyły.
„Tańczące sosny” rosną w gminie Brody
i są powierzchniowym pomnikiem przyrody w województwie lubuskim.