Sanatorium - nie tylko na poważnie cz.3

[ulanie]

Mam nadzieję Sellenhel, że ktoś kto był w Krystynie w Busku odezwie się

[Mallina55]

Zauważylam ,że w okresie letnim w przeglądarce numerów prawie przestój Widać ,że większośc miejsc jest za pieniądze,coż trzeba czekać Pozdrawiam i Wszystkim którzy już jadą życzę super zabiegów i dobrego wypoczynku

[sellenhel]

Napisał Rysbar

Rzecz dotyczy sanatorium w Ciechocinku, ale licho nie śpi też gdzie indziej. Proszę uważać.

Myślę że ten problem istnieje wszędzie ,dzięki
za ostrzeżenie Rysbar ,wszędzie powinniśmy się
pilnować ,niestety. Jak byłam kiedyś w Kołobrzegu
w Mescu to został okradziony pokój na 8 piętrze,
pani która tam mieszkała zostawiła otwarte drzwi
balkonowe bo myślała że na 8 p. jest bezpieczna ,
był to balkon pierwszy z brzegu ale taras na który
można było wyjść z korytarza był dostępny ,
złodziej sobie wszedł na taras ,przeszedł przez barierkę
i pokój dokładnie przeszukał ,zginęły karty ,dokumenty
i biżuteria .Była wezwana policja ale nie było śladów
włamania .Tak że lepiej się pilnować przed takimi
"przygodami " .

Napisał Mallina

Widać ,że większośc miejsc jest za pieniądze,coż trzeba czekać

Wydaje mi się Malinko że nie jest tak jak piszesz,
ja sama wyjeżdżam do Świnoujścia 1 sierpnia a wiele
moich znajomych w tym roku dostało skierowania
właśnie na okres letni ,niektórzy mieli już skierowania
w kwietniu ,ja również swoje dostałam w maju
z trzy miesięcznym wyprzedzeniem .
A próbowałaś dzwonić na NFZ-u z pytaniem o zwroty ?

Napisał Mallina

Widać ,że większośc miejsc jest za pieniądze,
coż trzeba czekać

[wuere'le]

No, my już w Arce. Warunki super, pokój duży, pięknie umeblowany, jutro będziemy znali zabiegi.

[hala51]

Napisał ulanie

"...Hala może Ty byłaś, albo cos wiesz o Krystynie w Busku?"

Niestety w Busku nie byłam. Szukaj opinii na forach. Znalazłam Ci coś takiego. Tylko się nie przestrasz
Pisze niejaki andrzej1955 ť 24 kwi 2013 11:07
Witam, jestem w Busku prywatnie, wczoraj rozmawiałem z panami mieszkającymi w Krystynie- bardzo narzekali na warunki socjalne, wczesny Gierek.
Pisze niejaka perelka1501 ť 26 kwi 2013 15:33
Właśnie wróciłam z Buska Zdroju z Krystyny. Z niewiadomych przyczyn byłam na reumatologii (nigdy nie leczyłam się u reumatologa). Pokój dwuosobowy z umywalką. Łazienka (jedno WC + jeden prysznic) damsko - męski. Nigdy nie wiadomo było na kogo się trafi w tej łazience i na dodatek ciągle brudny i śmierdzący.....brrrr.... Opieka medyczna praktycznie żadną.... tj. taka jak w sanatorium a nie w szpitalu. Brak łazienki to duży problem szczególnie jak się chce zmyć odór śmierdzącej jak zgniłe jaja kąpieli siarkowej lub wziąć prysznic przed masażem. Pokoje odkurzane podłogi ale już nie wycierano kurzy z mebli. Jedzenie w miarę smaczne i urozmaicone. W okolicy same sanatoria i kilka restauracji. Oprócz fryzjerów i gabinetów kosmetycznych żadnych innych usług. Samo miasto poza częścią zdrojową to grajdoł i nie podobało mi się. Zabiegi OK....chociaż planowane w dziwny sposób...kuracjusze np. na masaże chodzili poza swój ośrodek, bo w ośrodku przyjmowani byli pacjenci z innych ośrodków. Podobnie z mokrymi zabiegami..... trzeba było chodzić poza ośrodek Krystyna mimo, że w Krystynie te same zabiegi wykonywane były ale dla innych pacjentów. Ja na pewno już do Krystyny nie pojadę. Wiem, tylko, że kardiologia jest po remoncie i są zupełnie inne warunki i to bardzo dobre. Jak ktoś tam trafi będzie miał nieźle.
Te opinie są z przed roku. Być może już się nieco polepszyło przez ten czas. Nie martw się. Jedź pozytywnie nastawiona, a nie będzie źle Szukaj superlatywów, a negatywy ignoruj. Pozdrawiam i życzę Ci wybornego towarzystwa, które zaćmi wszelkie niedostatki, jeśli takowe będą

[sellenhel]

Napisał wuere'le

No, my już w Arce. Warunki super, pokój duży, pięknie umeblowany, jutro będziemy znali zabiegi.

Arka piękna choć troszkę daleko do dzielnicy
sanatoryjnej ,pozdrawiam i życzę dobrej pogody
i zadowolenia z pobytu.

Do Arki chodziliśmy wieczorem z Mesca na balety .

[ulanie]

Hala dziękuję, masz racje, nie ma to jak pozytywne myślenie Nie zrażam się, bo wiem, że zabiegi są ok. Dziś nie wytrzymałam i zadzwoniłam, spytałam wprost o te pokoje bez łazienek , niestety są takowe, nie wiadomo nawet, czy przy dopłacie uda mi się wywalczyć pokój z łazienką, gdyż jest to uzależnione od chorych niepełnosprawnych, oni to w pierwszej kolejności dostają takie pokoje, ale mam zadzwonić jeszcze pod koniec sierpnia, w każdym bądź razie biorę przykład z osób, które wypowiadają się dobrze o Krystynie... bo musieli przetrwać, zawiazały się przyjaźnie i jest ok... ja też tak muszę bo inaczej będzie po mnie... oczywiście napiszę. Jednak tęsknię za Pieniawą, tam to bylo super

[ulanie]

Wuerele, super bo na pewno masz łazienkę ale ja Wam opowiem jak sobie radzić, gdy w kolejce trzeba stać d łazienki

[sellenhel]

Napisał ulanie

bo musieli przetrwać, zawiazały się przyjaźnie i jest ok...
ja też tak muszę

I tak trzymaj Ulanko
Wierzę że będzie dobrze ,moja koleżanka była
teraz w czerwcu w Henryku w Świnoujściu ,
też jechała pełna obaw ze względu na nieprzychylne
a wręcz negatywne opinie o tym sanatorium .
Wróciła zadowolona i podsumowała że wcale nie
było tak źle choć mogłoby być lepiej .
Życzę żeby u Ciebie było podobnie ,pozdrawiam

[hala51]

Napisał wuere'le

No, my już w Arce. Warunki super, pokój duży, pięknie umeblowany, jutro będziemy znali zabiegi.

"Takiemu to dobrze, takiemu dobrze..."
A ja mam 1100 i teraz u mnie numerki wyraźnie zwolniły i schodzą jak krew z nosa (11; 27; 21;52;17). Pewnie w ten sposób NFZ reguluje okres oczekiwania. Napisano do 18 m-cy, to i tak musi być. Nic wcześniej. A co!

[ulanie]

Sellenhel, dziekuję Ci bardzo Pozdrawiam serdecznie.

[Ryszard2]

Niedziela w Sanatorium.
Kto nie przeskoczy, ten stawia piwo...

[Ryszard2]

Na deptaku w Ciechocinku...

[hala51]

Ryszardzie, czy Ty jeszcze czekasz na skierowanie, czy już bawisz w Ciechocinku lub gdzie indziej?
Pozdrawiam i dzięki za odrobinę rozrywki

[Ryszard2]

Napisał hala51

Ryszardzie, czy Ty jeszcze czekasz na skierowanie, czy już bawisz w Ciechocinku lub gdzie indziej?
Pozdrawiam i dzięki za odrobinę rozrywki

Halu,
Ja cierpliwie czekam na przydział. Dzisiaj rano miałem numer:446. Chciałbym otrzymać termin skierowania po wakacjach. A to dlatego że nie lubię tłoku i cenię spokój i ciszę. Natomiast wakacje spędzam na działce na wsi z moimi wnukami. Ale jak to będzie z przydziałem,- to wielka niewiadoma. Zobaczymy co czas przyniesie.
Pozdrawiam.



Ćwiczenia rehabilitacyjne w Ustroniu

[hala51]

[quote=Ryszard2]Halu,
Ja cierpliwie czekam na przydział. Dzisiaj rano miałem numer:446. Chciałbym otrzymać termin skierowania po wakacjach. A to dlatego że nie lubię tłoku i cenię spokój i ciszę. Natomiast wakacje spędzam na działce na wsi z moimi wnukami. Ale jak to będzie z przydziałem,- to wielka niewiadoma. Zobaczymy co czas przyniesie.
Pozdrawiam.[quote]

Witam. Jestem zdziwiona, że jeszcze nie dostałeś skierowania. W poprzednich latach przy tych numerach już byśmy wiedzieli co i jak. Szczerze mówiąc byłam pewna, że już jesteś w jakimś sanatorium. Bazowałam na Twoim numerze tak dla własnej orientacji, bo ten sam oddział i dzieliło nasze numery najpierw ok. 3000 numerów, potem nieco ponad 900. Aktualnie dystans między naszymi numerami jeszcze zmalał. Okaże się w końcu, że dostaniemy w takim samym terminie Wczoraj miałam 1100. Dziś jest 1099. Od rana do tej pory ubyła mi 1 pozycja
Pozdrawiam Cię i życzę skierowania w takim terminie, jaki by Ci najbardziej pasował.

[babciak]

to z kołem ratunkowym jest dobre, hi hi

[ulanie]

A może spotkamy się we wrześniu... w Krystynce bo tak po numerkach... jak myślisz Hala

[olena]

Napisał ulanie

Wuerele, super bo na pewno masz łazienkę ale ja Wam opowiem jak sobie radzić, gdy w kolejce trzeba stać d łazienki

Szukam tej opowieści i nie widzę? Pewnie trzeba krzyczeć, że na stołówce coś rozdają za darmo?

[olena]

Przeczytajcie. Dostało się tu sanatoriom i wszystkim, za wyczyny niektórych kuracjuszy i kuracjuszek.
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/poli...-dot-hiv/mrq8r