|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Woodstock
Piszę tu,bo nie wiedziałam,pod jaki adres się wstrzyknąć z moim tematem.Jak kogoś zaświędzi(to po śląsku było!),że akurat tu- to niech do admiralicji, o wykurzenie mnie stąd się zwróci.
Jest tak: Przed około 20 lat,moi chłopcy zaczeli przygodę z Woodstockiem,wtedy odbywał się w Zarach,na Dolnym Sląsku. Pamiętam ten pierwszy raz: Baliśmy się z mężem okrutnie! Nic nie daliśmy po sobie poznać.Chłopcy(wtedy 17 lat),zapewniali,że: tam nie ma pijaństwa,nie ma narkotyków,nie ma kures..a,my udawaliśmy,że im wierzymy i mamy do nich zaufanie! A nie mieliśmy zaufania i nie wierzyliśmy w te wszystkie bajdy. Kiedy tam wyjechali,nie naprzykrzaliśmy się telefonami.Czekaliśmy na jakikolwiek sygnał od nich i oczywiście nadal nie wierzyliśmy w ich zapewnienia,że jest wszystko OK.Ale tego im nie mówiliśmy.Wyczekiwaliśmy natomiast informacji z "pewniejszych" źródeł,czyli z TV. I tylko Owsiakowi wierzyliśmy!A on mówił do takich jak my - kilkuset (wtedy 250 tyś) RODZICOW,mówił tak zwyczajnie:"rodzice,nie martwcie się,wasze dzieci są szczęśliwe,nic się złego nie dzieje"! I nasze dzieci były szczęśliwe i nic im się przez kolejnych 12 lat bywania na Woodstocku nie stało!Potem bywali na kolejnych ze swoimi żonami.Teraz mają dzieci,wiem,że ich tam ciągnie,że ciągle słuchają "TEJ" muzyki.My też. Dzisiaj,przypadkowo zobaczyłam w TV relację z tegorocznego Woodstocka,potem był koncert Dżemu,wysłuchaliśmy do końca,ja płakałam,chciałam o tym komuś opowiedzieć.Nie wiem,czy ktoś pochyta(przepraszam - znowu śląski),więc tutaj o tym napisałam. No i tyle,do narazie się z państwem! |
#2
|
||||
|
||||
Cytat:
I tak jest Roziu jak piszesz ,jeździł na Woodstock mój syn teraz jeździ już wnuk student i jest okey Mieszkam niedaleko Żar i jak był Woodstock w Żarach to mimo odległości (20 km) jeździły na koncerty całe wielopokoleniowe rodziny ,teraz podobnie jest w Kostrzynie,mam w tamtym rejonie dużo znajomych i wiem że z okolic miejscowa ludność uczestniczy czynnie w tym festiwalu młodości .Owsiak robi dobrą robotę i niech gra 100 lat a nawet jeden dzień dłużej.Nikt tak jak on nie potrafi porwać i zmobilizować nie tylko młodzież młodszą ale tą "młodzież wcześniej urodzoną " również .Pozdrawiam Roziu i nie jesteś sama w swoich odczuciach. |
#3
|
|||
|
|||
|
#4
|
||||
|
||||
sellenhel - dziękuję za ten post.
Moje wnuki są jeszcze za małe,żeby kontynuować tradycję moich synów. W czasach,kiedy Woodstock był w Zarach,my mieliśmy także niedaleko krewnych.I chociażby sprawa higieny była ułatwiona. Dzisiaj,jak widziałam Owsiaka,wołającego w czasie koncertu Dżemu(wspaniały z resztą ten koncert)," ludzie - pieprzcie narkotyki!"! To znowu mu uwierzyłam. Kilka lat temu,jak już wszyscy mieszkaliśmy w Niemczech,oni znowu pojechali na Woodstock - tym razem ze swoimi niemieckimi i czeskimi przyjacielami,którzy byli zaskoczeni,zachwyceni atmosferą i do dzisiaj sami,bez naszych chłopców tam jeżdżą. |
#5
|
||||
|
||||
Cytat:
W tym roku było bardzo dużo na Woodskocku gości z Niemiec , Czech i nie tylko . Sama wizyta Prezydentów Polski i Niemiec dodała splendoru tej imprezie. Najsmutniejsze Roziu jest to że czasami bardzo negatywnie się wypowiadają osoby które nigdy tam nie były ,na samo słowo "Owsiak" dostają "piany na ustach" choć ten człowiek czyni tyle dobrego choćby dla naszej ubogiej służby zdrowia wspomagając zakupy sprzętu do leczenia dzieci. |
#6
|
|||
|
|||
Moi synowie też od lat tam jeżdżą i zawsze wracają szczęśliwie. Trochę gorzej z córką, która bardzo by chciała, ale jest prawdziwą damą i obawia się o sprawy higieny osobistej na tej imprezie. Myślę, że naprawdę nie ma się czym martwić
|
#7
|
|||
|
|||
Tyle różnych opini o tym przystanku że sam nie wiem czy to dobre czy złe dla ludzi
__________________
Serwis ToTemat.pl artykuły i filmy tematyczne. |
#8
|
||||
|
||||
Mineło już 2 lata, od mojego postu o Woodstocku, czytałam i płakałam. Nie umiem nic więcej o tym powiedzić. Kocham tą muzykę, chociaż jestem babcią.
|
#9
|
||||
|
||||
Cytat:
Często na niektórych koncertach rozglądam się w tłumie, czy jestem tu najstarszą kobietą...nie zawsze tak jest, ale jednak przeważają liczebnością dziadkowie nad babciami. Ostatnio pisałam o rockowym koncercie The Who w Londynie, w którym brałam udział i czułam się tam jak nastolatka , jak chcesz, poczytaj tutaj, od postu #963 http://www.klub.senior.pl/muzyka/t-r...ge49-9248.html "Dżem" też kochamy, zajrzyj czasem na bluesa. Pozdrawiam.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#10
|
||||
|
||||
Dżem, też kocham.
|
#11
|
||||
|
||||
Woodstock to najlepszy festiwal w Polsce. Szczerze Polecam
|
#12
|
|||
|
|||
Woodstok może być dobrą przygodą w gronie przyjaciół. Można wypożyczyć auto http://comfortcar.pl/pl i koszty podróży rozkładają się na liczbę pasażerów. Wiadomo trzeba być ostrożnym, tam jest wszystko ale wszyscy jesteśmy dorośli i sami jesteśmy za siebie odpowiedzialni. Najlepiej jak już jechać to z paczką znajomych i trzymać się ich. Minusem są słabe warunki higieniczne.
|
#14
|
||||
|
||||
Mój syn był na Woodstock już kilkanaście razy... Dwukrotnie zabrał ze sobą swoją lepsza połówkę... Powraca zmęczony i szczęśliwy.
Powtarza zawsze to samo: "Nigdy więcej, za stary jestem na to..", ale urlop planuje tak, aby w kolejnym roku spakować namiot i plecak i ruszyć do Kostrzyna. Gdybym była młodsza i zdrowa- to też bym się tam raz wybrała, ze zwykłej ciekawości..! On mi wysyła foty na fejsie a ja wysyłam mu MMS-a z namiotem i ciągle każę być ostrożnym...
__________________
http://kordialne.cba.pl/index.php |
#15
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
http://kordialne.cba.pl/index.php |