menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Podróże, turystyka
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #3901  
Nieprzeczytane 28-01-2022, 11:04
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Ale zakazu chyba nie było.
Nie było
ale kwiatów jako takich też niewiele,
bo tylko pojedyncze kwiaty zostawiano,
żeby wiadomo było,
jaki to storczyk.
Resztę kwiatów obrywano,
żeby nie osłabiały sadzonki.
Powinnam była to napisać
ale że nie tylko tu o tym piszę, to często mi coś umknie.
Mnie zafascynowała atmosfera kombinatu kwiatowego.

Cytat:
No proszę, jakie to proste.
Podobno wystarczy sznurkiem do drzewa,
wymówić zaklęcie i już będzie stoczyk rósł.

To jeszcze w moim ulubionym zakątku świata, w Edgcumbe.


....................



Tu widać dokładnie te niepotrzebne części kombajnu:


....................




.....................................



...............



Smutno trochę i pusto w niektórych miejcach....



..................



.....................



W lecie to miejsce tak wygląda.



................


Na chwilę wejdę w dzikość,
bo tam jest coś co lubię:


................



.......................................



W tych chaszczach co chwilę w innym miejscu,
tryska przez parę sekund woda.
Trudno zrobić zdjęcie,
bo zanim wyjmie się telefon, to po zabawie.
A gdzie będzie znów tryskać, nie przewidzi
a czasem z lekka przestraszy szumem.
Zaznaczyłam strzałką ten strumień
to już "końcówka" a dość wysoko tryska:


.................................

Na filmiku też końcówka, nie zdążyłam....


https://photos.app.goo.gl/AP6ywomiAMb2yMU86
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3902  
Nieprzeczytane 28-01-2022, 21:04
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 055
Domyślnie

Cytat:
W tych chaszczach co chwilę w innym miejscu,
tryska przez parę sekund woda.
Trudno zrobić zdjęcie,
bo zanim wyjmie się telefon, to po zabawie.
A gdzie będzie znów tryskać, nie przewidzi
Ciekawe takie zjawisko i nie wiesz pewnie skąd to tryskanie się bierze.
Na filmiku sporo widać.
Cytat:
Podobno wystarczy sznurkiem do drzewa,
wymówić zaklęcie i już będzie stoczyk rósł.
Tam może i tak, bo u nas to na pewno tak się nie da.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3903  
Nieprzeczytane 29-01-2022, 12:05
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Ciekawe takie zjawisko i nie wiesz pewnie skąd to tryskanie się bierze.
Też się zastanawiałam ale tam jest taka gęstwina, że nie da się wejść i sprawdzić co to.
Na zdjęciu widać fragmenty barierki odgradzającej,
może tam jest jakieś trzęsawisko?
Kiedyś myślałam, że może to jakoś woda jest doprowadzana tam ale to niemożliwe.
Od brzegu jest to jakieś 2 km,
teren dziki, rzadko kto tu zagląda i taka "instalacja wodna" nie ma tu racji bytu.
I ta woda wybija co chwilę w innym miejscu.
Cytat:
Tam może i tak, bo u nas to na pewno tak się nie da.
Wiadomo, tu zimy nie ma
a i te ogrodowe odmiany jakby inne są niż doniczkowe.


I znów na moment tutaj gdzie teraz jestem,
tyle tu jest do zachwycenia.


Kwitnące opuncje.....


..................


Taka właśnie opuncja przypomina mi zdarzenie sprzed bardzo wielu lat.
Przywiozłam z zimowego pobytu na Wyspach Kanaryjskich
ogromny liść opuncji (po co, nie mam pojęcia).
Było to w czasach kiedy nie mówiło się o tym,
że nie wolno zabierać niczego stamtąd.
Nie było takich jak teraz komunikatorów, to i świadomości nie było.
Pamiętam,
że młodszy syn przywiózł pół walizki lawy spod wulkanu Teide.
Ale wracając do tego liścia,
to robiąc po jakimś czasie porządki w szafie syna,
znalazłam tego liścia z kwiatami!
W ciemnej szafie, zakopany w ciuchach, zakwitł,
właśnie tak na żółto.


Ta ma zadatki na różowe kwitnienie
ale może to zmyła?



................................................


Ta w moim ulubionym niebieskim....



...............................................





...............................................


Szkoda że nie lubię bananów,
czasem dziko rosną....



................................


A to taka cuśka z rodziny imbirowatych,
taka róża zdrewniała....



..................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3904  
Nieprzeczytane 29-01-2022, 14:12
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 055
Domyślnie

Cytat:
A to taka cuśka z rodziny imbirowatych,
taka róża zdrewniała....
Wygląda jak sztuczna.
Kwitnące opuncje śliczne.
Cytat:
Ale wracając do tego liścia,
to robiąc po jakimś czasie porządki w szafie syna,
znalazłam tego liścia z kwiatami!
To zrobił Ci ten liść niespodziankę.
U mojej córki w pokoju zakwitły kanapki w torbie konduktorce
Pojechała na obóz, a w pokoju poczułam jakiś dziwny zapach.
No to z nosem jak pies gończy zaczęłam węszyć...razem z torbą wywaliłam.
Nie zjadała w szkole, tylko upychała do tej torby, zamiast wyjąć, a nawet wyrzucić.
Najbardziej było mi szkoda torebki, moja skórzana
konduktorka, ale nawet nie próbowałam jej ratować.

Co do tej tryskającej wody, to też my ślę, że tam są trzęsawiska.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3905  
Nieprzeczytane 29-01-2022, 14:28
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda

To zrobił Ci ten liść niespodziankę.
U mojej córki w pokoju zakwitły kanapki w torbie konduktorce
Pojechała na obóz, a w pokoju poczułam jakiś dziwny zapach.
No to z nosem jak pies gończy zaczęłam węszyć...razem z torbą wywaliłam.
Nie zjadała w szkole, tylko upychała do tej torby, zamiast wyjąć, a nawet wyrzucić.
Najbardziej było mi szkoda torebki, moja skórzana
konduktorka, ale nawet nie próbowałam jej ratować.
Jeżeli w skórzanej torebce,
to dodatkowo sprzyjające środowisko było do "kwitnięcia".
Ale ten mój liść nie zgnił, nie spleśniał,
tylko autentycznie zakwitł.
Inaczej nie pisałabym o tym.
Opuncje to pustynne rośliny,
zawsze muszą mieć zgromadzony zapas wody w liściach na ciężkie czasy
i ten mój liść miał.
Widać przyszedł na niego czas i zakwitł,
pomimo ciemności.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3906  
Nieprzeczytane 29-01-2022, 16:14
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Sporo miewa fiatuszków ta opuncja
i dobrze bo dodają je do zielonej herbaty,
którą piję bo uwierzyłam, że zieloną
trza pić dla zdrowotności niby,
a "goła" zielona dla mnie bleee

Bogusia, a ja "kwitnące" kanapki
z całego chyba tygodnia
też znalazłam kiedyś u córki,
ale za łóżkiem elegancko zapakowane

Cytat:
Napisał Żaba
W ciemnej szafie, zakopany w ciuchach, zakwitł,
właśnie tak na żółto.
Widać mało wymagające te opuncje
nawet ciemność im nie straszna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3907  
Nieprzeczytane 31-01-2022, 13:54
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Sporo miewa fiatuszków ta opuncja
i dobrze bo dodają je do zielonej herbaty,
którą piję bo uwierzyłam, że zieloną
trza pić dla zdrowotności niby,
a "goła" zielona dla mnie bleee
Ja też uwierzyłam kiedyś w zdrowotne właściwości zielonej
ale że nie lubię żadnych herbat,
to i z tą nie dałam rady się zakolegować.
Cytat:
Widać mało wymagające te opuncje
nawet ciemność im nie straszna
To właśnie było niezwykłe,
że w ciuchach zagrzebana (szafa syna, wiadomo)
i kilkoma kwiatkami zakwitła.


To tam jest (w Edgcumbe) ten bardzo stary psi cmentarz,
pokazywałam tu kiedyś
a Elik uzupełnił wtedy zdjęciami pięknego, polskiego takiego przybytku.
Mało kto trafia do tego zakątka,
bo droga taka...




.......................................


Niewielki ten cmentarzyk
i zmniejsza się z roku na rok,
bo nikt tam nie ingeruje w przyrodę.
Jeszcze 6 lat temu jak byłam tam pierwszy raz,
było dużo więcej tablic i nagrobków,
teraz zarosły.


..................



Śliczny zakątek...


..................


Jeszcze kiedyś dało się coś odczytać na tablicach, teraz nie bardzo.....



..................



Tu wiadomo,
kto sobie leży.
Wiem, głupia jestem ale patrząc na to
łzy mi się gdzieś tam...
Bo ktoś naprawdę musiał kochać tego czworonoga
i na pewno był kochany przez tego psiaka.



.................



.................


Są też jakby wodopoje,
woda w nich ze źródełek.



................




................


Ta ławeczka....czytać tu lub tworzyć poezję.


................


Ponieważ tam rzadko kto bywa,
woda jest w pobliżu,
to ptactwo a szczególnie kosy mają swój raj,
owady też.
Taki piękny apartamentowiec dla owadów:


......................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3908  
Nieprzeczytane 01-02-2022, 19:03
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Na moment jeszcze do Meksyku,
bo jak po zrestartowaniu komputera ma mi zniknąć to i owo,
to zdjęć parę podpisanych zostało.


Prowincjonalna autostrada ale mnie się podobała,
choć się kurzyło niemiłosiernie, czasem na pomarańczowo.


................



Jest to jakiś sposób na kryzys paliwowy....
Taki niby żart,
bo jakoś wcale mi nie do śmiechu jak patrzę na taką przepaść cywilizacyjną.


...............






W tym mieszkają ludzie:



................


Czasem żałowałam, że mi sie zachciało odkrywać prowincję, zamiast siedzieć w jakimś kurorcie,
chociażby w Acapulco:


.................



..................



................



.................


Wioskowa twórczość artystyczna:


.................................


Resztę potem...
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3909  
Nieprzeczytane 03-02-2022, 13:19
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

To jeszcze parę chwil w Meksyku.

To jest pan przewodnik miejscowy,
taki "jednodniowy."

..........................................


Sympatyczny, otwarty człowiek,
tak serdecznie zapraszał nas do swojej wioski na poczęstunek,
że nie sposób było odmówić.
Jako że niezapowiedzianymi gośćmi byliśmy,
to jedzenie takie codzienne.
Nie wypadało odmówić, nawet zjadliwe było:






.................



Chcieli nas zatrzymać i poczęstować lokalnym przysmakiem,
spejalnie młodzież wysłali po to
ale dostaliśmy kosmicznego przyspieszenia:











................

A to jakiś maly kuzynek tego przewodnika....


...................................


Tej rodzinie powodziło się nawet całkiem, mieli łódź , dorabiali przewożeniem osób na drugą stronę.



..............


Dostałam tam na pamiątkę taką przepiękną skałę.
Niestety, stchórzyłam na lotnisku i zostawiłam.
Celnicy wyjątkowo uczuleni,
bo przemyca się dużo skór i żywych, egzotycznych stworów,
trzepali więc bagaże równo.



........................................


Tu przeprawa nocna
i tu pan przewodnik przydawał się najbardziej.
Bo my byliśmy "gringo" a to było niebezpieczne w tamtym kraju,
byliśmy pod opieką tego pana.


.................



To mural na jednym z niewielkich hoteli,
namalowany przez Alarcón Tapia,
takiego sobie tylko trochę znanego współczesnego malarza.
Znajduje naśladowców i niektóre domy są niemożliwie "udekorowane" różnymi malunkami.



......................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3910  
Nieprzeczytane 04-02-2022, 13:45
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Cytat:
Napisał Żaba
Chcieli nas zatrzymać i poczęstować lokalnym przysmakiem,
specjalnie młodzież wysłali po to
ale dostaliśmy kosmicznego przyspieszenia:
Żabo to przyspieszenie na widok
ilości tych raków, nie lubisz
Bo to chyba są raki
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3911  
Nieprzeczytane 04-02-2022, 17:41
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Żabo to przyspieszenie na widok
ilości tych raków, nie lubisz
Bo to chyba są raki
Jakoś nawet nie bardzo się przyglądałam,
bo to się ruszało.
A ja od pewnego czasu unikam tego,
co się kiedyś ruszało,
chyba że na wietrze.


I tutaj co nieco z tego rajdu motocyklowego, to jakiś rajd charytatywny był.
Zdjęć niewiele mam
ale przypomniałam sobie,
że mi zabroniono wysiadania,
bo cały parking (ogromny, przy autostradzie),
"zajeżdżony" był przez motocykle.
Jedne wyjeżdżały, następne wjeżdżały,
rotacja była,
bo tych dwuśladów tysiące były.
A ja gapowata jestem,
przy robieniu zdjęć mogłabym wleźć pod co.

Tu zostałam podwieziona pod drzwi Mc Donalda (bo do toalety)
i takie "odpryski" tego rajdu.
Ten żółty motocykl to bank krwi (niejeden) towarzyszył zlotowi,
wiadomo,
tym panom częściej się coś przytrafia.


..............


Facet mi się podobał (ten z lewej) czy jego kombinezon?


..............


..............


Na filmikach widać fragmenty tylko tego ogromnego parkingu,
takich "zaludnionych" miejsc było tam kilkanaście.
Widać dziewczynkę w stroju odpowiednim (przy końcu filmiku), takich małolatów było więcej.

https://photos.app.goo.gl/xAeUVWkfHaJG9n7Z6

Ale zgarnięto mnie szybko do samochodu,
bo rzeczywiście trudno było się poruszać między tymi motocyklami.


Tu z samochodu widać niewiele
a właściwie widać, że warunków do robienia zdjęć nie było.
Uciekać trzeba było,
żeby na autostradzie w przeciwnym kierunku jakoś gdzieś
a nie w takim tłumie jechać.

https://photos.app.goo.gl/JzHLq3XKY4RXnipM6
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3912  
Nieprzeczytane 05-02-2022, 12:37
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Nie to co bym chciała ale to co mogę wklejam.
Mam zawirusowany komputer,
muszę wytrzymać do poniedziałku jakoś.

To może spacerkiem po ogrodzie mojej sąsiadki,
wnuczek jest tam zakolegowany
to i ja na kawę wpadam.
Teren ogromny, to i jest to i owo w rozmiarze XXL.



..................................



................



Uwielbiam takie ogrody, gdzie jest dużo zakamarków i szczegółów....


...................

Nawet mnie te różne figurki i flamingi nie rażą:


.................................







...................




....................................



..................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3913  
Nieprzeczytane 05-02-2022, 13:26
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 055
Domyślnie

Cześć.
Cytat:
Na filmikach widać fragmenty tylko tego ogromnego parkingu,
takich "zaludnionych" miejsc było tam kilkanaście.
Widać dziewczynkę w stroju odpowiednim (przy końcu filmiku), takich małolatów było więcej.
Fajna atmosfera...i hałas.
U nas tak jest co rok na zlocie motocyklistów pod J.G.
A niektóre maszyny przepiękne.
Cytat:
To może spacerkiem po ogrodzie mojej sąsiadki,
wnuczek jest tam zakolegowany
to i ja na kawę wpadam.
Teren ogromny, to i jest to i owo w rozmiarze XXL.
Fajny ogród i jaka różnorodność zakątków.
Kolorowe krzesła pięknie go ubarwiają.
No i wnuczek się nie nudzi skoro ma tam kolegę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3914  
Nieprzeczytane 06-02-2022, 11:52
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Fajny ogród i jaka różnorodność zakątków.
Właśnie, ta ilość zakątków mi się podoba
i ta różnorodność,
to samo miejsce a z różnych stron inaczej wygląda.

Cytat:
No i wnuczek się nie nudzi skoro ma tam kolegę.
Nawet kilku
ale im ogrody to raczej....nie dokończę.


To jeszcze parę zdjęć z tego ogrodu,
bo folderów ze zdjęciami jeszcze "tykać" nie mogę,
wirus wielce złośliwy.


.................................




...................




................................




................................




.................




...................................



....................




.........................................



...................




..................


A tu wieczorem....



................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3915  
Nieprzeczytane 06-02-2022, 13:43
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Żabo te żółte zwisające "trąby anielskie"
jak i cały krzew są podobno bardzo trujące
i halucynogenne, ale pięknie pachną
i przyciągają do ogrodu ptaki, owady, nietoperze
(no wyczytałam )
To one chyba tylko te trąby wąchają,
że się nie trują i zwidów nie mają,
ciekawe skąd wiedzą, że konsumować nie trza

Fajny ten ogród
wszystko ma swoje przemyślane miejsce
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3916  
Nieprzeczytane 07-02-2022, 11:40
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Żabo te żółte zwisające "trąby anielskie"
jak i cały krzew są podobno bardzo trujące
i halucynogenne, ale pięknie pachną
i przyciągają do ogrodu ptaki, owady, nietoperze
(no wyczytałam )
To one chyba tylko te trąby wąchają,
że się nie trują i zwidów nie mają,
ciekawe skąd wiedzą, że konsumować nie trza
A może konsumują (pyłki na ten przykład),
tylko im ta datura czyli bieluń dziędzierzawa (fajna nazwa) nie szkodzi?.
W Polsce miałam to, piękne było,
pięknie pachniało ale urosło ogromne w donicy,
wnoszenie na zimę do pomieszczenia kłopotliwe było.


" Okazuje się, że wielu młodych ludzi sięga po bieluń dziędzierzawę w charakterze narkotyku.
Nasiona rośliny mają działanie silnie odurzające i bywają nazywane „haszyszem Targówka”.
Ich spożycie może skończyć się nawet śmiercią. "



Cytat:
Fajny ten ogród
wszystko ma swoje przemyślane miejsce
Fajny,
bo duży i puszczony trochę na żywioł.
Przynajmniej tak wygląda,
chociaż myślę, że ktoś chodzi koło tego.
Fajna taka odrobina dzikości,
bo z frontu wszystko "pod śnureczek" i na baczność.


.................



................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3917  
Nieprzeczytane 07-02-2022, 12:11
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 694
Domyślnie

Ja też miałam tego Bielunia,ale to kłopotliwe było wnosić do domu na zimę.
Ale lubię takie wielkie ogrody,ale to już nie na moje siły.
Jak byłam młodsza to co mogłam to robiłam a mój Ślubny jeszcze pracował dodatkowo i był ciągle na wyjeździe,a teraz to On już nie ma siły,a jego syn to się na zielsku nie zna,tak mówi.
On kocha grzebać w żelastwie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3918  
Nieprzeczytane 07-02-2022, 14:34
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Cytat:
Napisał zula
Ja też miałam tego Bielunia,ale to kłopotliwe było wnosić do domu na zimę.
No właśnie, to wnoszenie.
Ja miałam jeszcze oleandry do wnoszenia, za dużo tego było.
Cytat:
Ale lubię takie wielkie ogrody,ale to już nie na moje siły.
Masz taki duży ogród ale masz rację, to już nie na nasze siły.
Poza tym w cieplejszych klimatach,
jak choćby w Anglii, nie trzeba wykopywać np. dalii, gladioli
czy innych krzaków.
A w Polsce wiadomo,
jak się zima postara, to narobi szkód.
Cytat:
Jak byłam młodsza to co mogłam to robiłam a mój Ślubny jeszcze pracował dodatkowo i był ciągle na wyjeździe,a teraz to On już nie ma siły,a jego syn to się na zielsku nie zna,tak mówi.
Pamiętam jak mówiłaś, że syn Ci wykosił kwiatki jakieś,
"bo się inaczej nie dało".
Mój starszy syn też się na zielsku nie zna,
już mocno dorosły był, jak poprosiłam go (w Polsce) o skoszenie trawników.
Zrobił to ale zameldował, że mi wykosił stokrotki.
Pomyślałam, że pal sześć, przecież nie da się inaczej jak są w trawniku.
Ale on mi wykosił cały klomb z aksamitkami,
bo mu stały na drodze.
Bo on po inżyniersku, kosił pas za pasem, równiutko
a te aksamitki mu porządek zaburzały.
U niego do tego czasu wszystkie kwiatki to stokrotki.
Cytat:
On kocha grzebać w żelastwie.
Cóż, bardziej to męskie.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3919  
Nieprzeczytane 07-02-2022, 19:45
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Jako że nie mogę jeszcze otwierać folderów,
bo czeka mnie gruntowne przemeblowanie i sprzątanie komputera,
to tylko to co zostało na pulpicie.
A jest jeszcze parę zdjęć z Edgcumbe.


To z tego miejsca wyruszał na pierwszą wyprawę James Cook,
po drugiej stronie "moje" Plymouth:


.................


Jest jeszcze parę innych tablic coś upamiętniających
ale nigdy nie mam czasu żeby podejść i poczytać,
bo mnie ciągnie w zielone.

Tu taki śliczny jeżyk
czyli kasztan jadalny,
dużo tam drzew kasztanów jadalnych jest.


.................................


Jakieś wejścia do tuneli czy grot....


....................................



Oprócz całego zagajnika,
są też pojedyncze egzemplarze drzew korkowych.
Patrzę na tego "korka", myślę "szampan".






....................................




Tutaj te różowe kwiatki o których wspominałam,
że jesienią kwitną bez jednego liścia.


...................


I takie zagajniki dalii puszczone na żywioł.
W pełnym słońcu zdjęcia marne wychodziły:


.................



Chociaż może nie do końca,
bo ktoś próbował je jakoś zabezpieczyć (przynajmniej niektóre) przed złamaniem:


..................




..................



Oczko wodne smutne jesienią...


...............


W lecie ładniej się prezentowało:


...................


I jeden z kącików różanych, wiadomo, "w schyłkowej , jesiennej fazie":


..................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3920  
Nieprzeczytane 08-02-2022, 16:39
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 823
Domyślnie

Spacerkiem po parku w Tokio.
Terenów zielonych w tej metropolii jak na lekarstwo (deficyt terenów)
ale jeżeli już jakieś są,
to piękne i zadbane.
Ten w samiutkim centrum Tokio:


.................


Woda w ogrodach japońskich to nieodzowny element.




.................


Można mniej lubić (bo żeby całkiem nie, to niemożliwe) takie wymuskane ogrody
ale trzeba przyznać,
że ten ład i harmonia wyciszają i relaksują.

.................





.................





..................







................





................





.................




................






..............





................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
moja mama Rozia Rodzina bliższa i dalsza 42 12-02-2012 22:02
Moja Sugestia inka-ni Oddam, potrzebuję 14 07-01-2012 01:43
Moja Babcia swinkawietnamska Jestem babcią, jestem dziadkiem 2 06-02-2010 17:12
Moja osobista.... zdzislaw.bedrylo Polityka - wątki archiwalne 12 29-09-2009 09:47
Moja pomoc Basia z Żor eSenior 25 26-08-2007 15:16

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:45.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.