Ostatnie Pożegnania

[ansty]

Pani Małgorzacie składam szczere wyrazy serdecznego współczucia po stracie męża. Był świetnym aktorem i dobrym mężem i człowiekiem.

[Ludgarda]

Lubiłam Jego i Jego grę! Cześć Jego pamięci, niech spoczywa w pokoju...

[Andreas]

Cześć Jego pamięci.

[chickita]

Ika i Domi.jpg
ostatnie pożegnanie

biała jak mleko
mgła
okryła zaspane oczy
niewinna maleńka łza
perliście po twarzy
się toczy
płomienny uśmiech zgasł
jak świeca
w starym kościele

bezsilność smutek i płacz

a przecież ten mały skarb
prosił
o tak niewiele...
Autor: Miśka C

DLA DOMINIKI, która miała życie przed sobą ale nie było jej dane. Dopłynęła do portu wysp szczęśliwych mając zaledwie 14 lat. Ewita, zaopiekuj się moją małą sąsiadką, proszę.

[martunia]

Chicki.
Ewita ma Ją w objęciach.
Znałaś Ją, nie masz wątpliwości.

[tadeusz50]

Z pewnością Ewita doskonale zaopiekowała się Dominiką. Przytula ją. Gardło mam ściśnięte.

[aannaa235]

Dobre Anioły sie Toba zaopiekują,,,,
Spoczywaj w spokoju

[Lila]

O matko....ryczę od rana .

Jednak ten świat jest głupi .........

[bronczyk]

Nawet bardzo głupi. Tak mi żal tej dziewczynki. Tak nie powinno być.

[bogda]

Boże, to jest straszne jak takie dzieci odchodzą.
Ewita się nią zaopiekuje, nie ma wątpliwości.
A człowiek narzeka, że go coś strzyka...brak mi słów, oczy znowu w mokrym miejscu.

[jakempa]

Straszne jest to kiedy u progu życia, wszystko się kończy, ale nieeeeeeeeeeee, dopiero szczęście się zaczyna, tylko po drugiej stronie,,,tam ta Dziecina będzie czekać na nas, bo przecież wszyscy tam pójdziemy............

[elik13]

Brak słów, żal serce ściska.

[JAGODA57]

[ciotunia]

Można tylko wspierać rodzinę w tak ciężkich dla nich chwilach.A w sercach na zawsze pozostanie

[elizka]

Jak to tak PANIE? Jak to tak?

Nie masz Cię Dominiko.....no i cóż warte dobre chwile,kiedy takie nieoczekiwanie nadchodzą....

"Oszukał nas los, to podłożona zła karta
Dziecięca niewinność, tak łapczywie wydarta

Lodowaty dotyk śmierci, zabrał Twą dusze
I nie dał Tobie szansy, nam dał katusze

Nieopanowany ból przeszywa to rozstanie
I na zawsze w sercach bliskich pozostanie

To co serca rozłączyło, również je połączy
Spotkamy się tam, gdzie dzień się kończy..."

"Smutek większy od serca... ;("
Napisany 2008.06.18
Autor: Tygrysek223 z 12 poziomów

[babciela]

Och, strasznie cierpie , jak umieraja dzieci- i nie potrafie znalezc wytłumaczenia-DLACZEGO??????ksiądz mi wytłumaczyl ze to grzech pierworodny- ale przeciez Bóg poświęcił i skazał na haniebna smierc swojego Syna- człowieka- aby odkupił nasze grzechy. To ja mam grzechy, ale dwunastoletnia dziewczyneczka- przeciez przez chrzest został jej wymazany ten grzech pierworodny. NIECH MI KTOS WYTLUMACZY!!!!Zmiotlo mnie psychicznie...Ale cicho nad ta trumna....cicho....

[Malwina]

Babcielu..ja tez cierpie nad śmiercią dzieci, młodych i tez próbuje sobie tłumaczyć...i przypomina mi sie bajka Andersena(nie pamietam tytułu, ale piekna)w każdym razie być moze Pan Bóg wyklucza wcześniej te istoty,które swoim życiem dalszym, kiedyś w dorosłym życiu narobiłyby sporo szkody sobie i innym...albo cierpiałyby w wyniku jakichs okoliczności w sposób okrutny..albo....albo...byc moze.....itd.....też chcę wierzyć, ze to ma jakiś sens.....

[ula49]

19 czerwca zmarła moja Mama którą opiekowałam się półtora roku.Miała 87,5 roku.Była po kilku udarach,bez kontaktu.Można pomyśleć że dobrze bo nie cierpi ...ja też tak myślę....ale naprawdę jest ciężko...Bardzo mi Jej brak.....

[tar-ninka]

Wiem Ulko ze jest ci ciezko ..zawsze tak jest gdy odchodzi bliska osoba
Byłas z Mamą w jej najcieższyn czasie . Napewno jest tobie wdzieczna
Pomysl o tym ..i juz sie nie smuc. Takie jest zycie.
. . . . . . . . . . . . . .
To dla Mamy.Niech spoczywa w spokoju.

[Malwina]

Kazdy kto tracił po kolei rodziców zna ten ból...ból musi byc , tylko od nas zależy jak długo w nas pozostanie...