Letnia depresja atakuje - komentarze

Komentarz do artykułu: Letnia depresja atakuje
--------------------
Co roku to mam, gdy tylko zaczyna się robić gorąco. Chyba do ciepła nie jestem przystosowany, odczuwam je bardziej od innych. Zaczynam wtedy odliczanie tygodni i dni do końca lata. Gdy przychodzi pora chłodna jest coraz lepiej, a zimą jest na prawdę super - mieszkam nad Bałtykiem, więc korzystam z kąpieli w cudownie zimnym morzu i jest to dla mnie najlepszy czas w roku.

odkąd pamiętam czerwiec,lipiec i sierpień były dla mnie koszmarem:
jak temperatura sięgała 25 stopni zaczynałam czuć się okropnie
nic mi się nie chciało,byłam płaczliwa ,kręciło mi się w głowie a dłuuuuuuuuugie dni przyprawiały mnie o dreszcze..
wszystko się zmienia gdy nadchodzi październik..w listopadzie zaś chce mi się żyć! mam humor,energię i chęć do nowych wyzwań nie słyszałam wcześniej o depresji letniej ale kto wie czy nie cierpię właśnie na nią..

mam ten rodzaj depresji, jak za często mi słońce świeci, ogarnia mnie smutek, strach, odrzucenie.Wiem...to dziwne a jednak

kochani ja też cierpię na depresję letnią niestety ani rodzina ani znajomi tego nie rozumieją wszyscy się ze mnie śmieją że latem nie chce mi się żyć i mają mnie za dziwadło straszne

[jadwiganowak51]

a ja osobiście wolę jak jest ciepło - mimo że częste upały mnie męczą jednak zdecydowanie dużo bardziej depresyjna jest jesien i zima.

[mythos]

Bardzo dziwne te objawy bo to raczej brzydka pogoda wprowadza w zły nastrój. Fakt jak jest za gorąco to się nic nie chce ale raczej nie z przegnębienia, ale raczej z reakcji organizmu na wysoką temperaturę. No ale wiadomo, każdy ma inne odczucia.


__________
Rehabilitacja Wrocław - skuteczna

[la_mujer]

Witam. Podobnie jak niektórzy z Was, również borykam się z letnia depresja. Przestałam wychodzić z domu, nasiliły się u mnie objawy nerwicowe. Doprawdy nie mogę zrozumieć dlaczego tak się dzieje . Może jest ktoś na forum , kto potrafi wyjaśnić dlaczego rokrocznie przezywamy ten koszmar. Pozdrawiam wszystkich.

[maryla68]

Mnie deprecha dopada raczej na jesień, a ta już coraz bliżej.

[Danuta65]

Warto wtedy zmienić nieco dietę i zażywać ruchu, to powinno pomóc