|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#501
|
||||
|
||||
. . . . Dzisiaj mija rok jak nasza Ewitka odeszła...
Odeszła ale pozostala i pozostanie w naszej pamieci Poczytajmy jak pieknie Ja wspomina ............. . . . . . . . . . . . . . . . .======= . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .======= „Stać mnie na to, by użyczać głosu ptakom, żeby serce po kawałku rzucać w tłum, by rozdawać wiatru szum ............. stać mnie na to” ES Marzę, żeby – gdy mnie porwie wiatr wieczności, gdzieś w zaświaty – ktoś otworzył książkę wspomnień, znalazł zasuszone kwiaty… luty 2007 ............................... Tak wspomnina Ewitę Kufa: Kilka lat temu przypadkiem trafiłem na to forum i zacząłem je czytać… Trafiłem na wiersze Ewity, uderzył mnie ładunek empatii i szczerość zawarta w nienagannej, romantycznej formie. Przeczytałem też inne fora, na których pisała, dowiedziałem się, że po wypadku komunikacyjnym nie doszła już do zdrowia, mimo to nie zgorzkniała, choć mocno odczuwała samotność. .............................. Za firanką można schować Niepotrzebne, głupie łzy, Wprost przed siebie krzyczeć słowa, Których nie usłyszy nikt... Otulona, jak welonem, niewidoczna, Czyjeś kroki niewiadome śledzę z okna. Czyjeś życie, które mija mnie porankiem, Kiedy siedzę – zapomniana – za firanką.. 1998 Nie lubię żyć na jawie, szczególnie ostatnio… Szarość dni serce rani beznadziejną troską, a w lustrze zza mej twarzy wygląda samotność… Dlatego tak się spieszę, by wieczorem zasnąć! 2006 DLA SIEBIE Moje wiersze pisane nie wiem po co, niepotrzebne nikomu na świecie, skrawki życia notowane nocą... Bez wartości? One mną są przecież! Czy ktoś zechce przeczytać je kiedyś? I czy warto? Ja naprawdę nie wiem... Moje wiersze. Zapis mojej biedy. Jedno małe coś, co mam dla siebie.. ES . Do Ondraszka Jestem dziś smutna, wiesz? za oknem lato, słońce, a w mojej duszy deszcz i moknę w nim bez końca… W tym deszczu tonie myśl, serce otula mgła… Cóż? jestem smutna dziś i… ciebie wciąż mi brak… ES lipiec 2007 ROZMOWA Z CIENIEM Byłeś życiem, całym moim światem, a teraz - kiedy czuję twoją bliskość czasem - zamieram… Tak bym chciała przedrzeć się przez ciemność, rozumiesz? Lecz choć wierzę, że mógłbyś być ze mną - nie umiem! Wciąż próbuję żyć niepełną pełnią, choć wiem – zawsze będziesz mądrzejszy ode mnie o… śmierć… styczeń 2007 I poszła za Ondraszkiem. WŚRÓD LUDZI Dzisiaj jestem pogodna, wesoła i nieugięta! Patrzcie! Widzicie: można! A wczoraj - kręgosłup pękał... Mdląca zasłona, palący ogień, koszmar! Czułam, że tonę, gryzłam dłonie... Nikt nie podszedł. Cierpienie zawsze jest samotne... 2003 ...................................... Forumowe rozmowy z Nią wyzwalały we mnie lepsze strony zjadliwej osobowości. Ceniła wolność swoją i cudzą, jako moderatorka nie usunęła ani jednego posta. Bystra i ironicznie subtelna, ze specyficznym poczuciem humoru, nie lubiła elit i cukierkowatego, czułostkowego dziamgotania. Polonistka z wykształcenia i zamiłowania, nie miała nic z mentorskiej belfrzycy. Ech, cudowna jest, nie powiem, taka ot, zabawa słowem... Lotny umysł, sprawne pióro, i sympatii odrobina - a już stronka dość ponura skrzyć humorem się zaczyna! A w tym mnie najbardziej wzrusza fakt z wierszydeł tych wyjęty, że potrafi nawet user prawić miłe komplementy... I dlatego, ja wam powiem - lubię te zabawy słowem! Miała też inne niesamowite cechy... na PW opisała mój wygląd, wzrost, wagę i sytuację rodzinną, skąd to wiedziała??? To jakby o mnie "Nie rozpoznasz, nie zrozumiesz, tak jak inni, mojej drogi korzeniami poplątanej! Cudzoziemka. Trochę obca, trochę dziwna - znowu sama, znowu w pustce pozostanę... ................................................. Równocześnie racjonalna natura, zgodnie z ewangelickim wyznaniem, będąc w smudze cienia, niedługo przed śmiercią wzięła przepustkę na ślub córki, żeby nie komplikować jej najbliższej przyszłości. Optymistka przez łzy, spod znaku Byka, brała się z kaprawym losem za bary, emanowała ciepłem i radością życia. Optymistka mimo wszystko .......... Tysiąc dróg, nowych dróg, niesie nam każdy dzień, któż to wie, którą z nich będziesz mógł udać się! Tysiąc chwil, pięknych tak, czeka nas obok gdzieś, póki więc życie trwa – chwytaj je! .................... Tysiąc dróg, nowych dróg, niesie nam każdy dzień, któż to wie, którą z nich będziesz mógł udać się! Tysiąc chwil, pięknych tak, czeka nas obok gdzieś, póki więc życie trwa – chwytaj je! .................... Jeszcze nie powiem pas, jeszcze nie rzucę kart, jeszcze mam na to czas, świat jeszcze jest coś wart! Więc właśnie, że się nie dam, właśnie, że się wygrzebię, i jeszcze raz zaśpiewam, i znów pokonam siebie... ..................... Hej, ty tam, Smutku! Nieproszony gościu, w swetrze z tęsknoty i pamięci szytym - idź sobie, słyszysz? Wynoś się po prostu, bo ja mam zamiar wciąż cieszyć się życiem! 2007 Tak niewiele chciała od losu, tylko kilka lat.... i nie było Jej dane. MÓJ KAPITANIE Mój Kapitanie, Wielki Kapitanie! Jeśli to ma być pożegnalny rejs i po ostatnim płynę oceanie - daj mi przyjaciół, rum i wspólny śpiew. Nie skąp po drodze, Panie, wysp przyjaznych i urokliwych zatok dużo daj! Będę cumować choć na chwilę w każdej - wszak muszę sprawdzić, jak wygląda raj! Zanim osiągnę oceanu kraniec i poprzez tęczę przejdę w tajemniczy świat, daj mi radosne, piękne żeglowanie! Zaplanuj ten rejs tak na... dziesięć lat... kwiecień 2008 . . . . DLACZEGO? Ostatnio edytowane przez hannabarbara : 20-09-2014 o 21:11. |
#502
|
||||
|
||||
Ewciu czesto mówiłas ze siadasz pod masztem ...myślę ze dzisiaj tez jestes..
a my z Tobą....... |
#503
|
||||
|
||||
|
#504
|
||||
|
||||
|
#505
|
||||
|
||||
Ostatnio edytowane przez tar-ninka : 14-09-2009 o 09:56. |
#506
|
||||
|
||||
|
#507
|
||||
|
||||
|
#508
|
||||
|
||||
|
#509
|
||||
|
||||
|
#510
|
||||
|
||||
|
#511
|
||||
|
||||
|
#512
|
||||
|
||||
|
#513
|
||||
|
||||
|
#514
|
||||
|
||||
Ewitko tak bardzo lubiłaś Jurka Porębskiego ... dzis dla Ciebie spiewa.
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=Mfp_r0z2Xao |
#515
|
||||
|
||||
|
#516
|
||||
|
||||
|
#517
|
||||
|
||||
|
#518
|
||||
|
||||
Czas nieubłaganie pędzi jak oszalały do przodu. To już dwa lata mijają jak Ewo odeszłaś z tego łez padołu świata. Wirtualnie znaliśmy się bardzo krótko ale pozostajesz w mojej pamięci. Śpij spokojnie
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#519
|
||||
|
||||
Ewik, to już dwa lata...
Ty wszystko wiesz, bo stale z Tobą pogaduję. Więc tylko powtórzę, że brakuje tu Ciebie i światełko dla Ciebie zapalę swieczka animowana.gif Do zobaczenia. |
#520
|
||||
|
||||
Ewito
to nic, że Cię nie znałam, że jeszcze wtedy mnie nie było. Dziś już Cię znam, Twoje wiersze mi o Tobie opowiedziały. Ostatnio edytowane przez hannabarbara : 26-09-2020 o 09:37. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Forum dla niewybranych cz. XX | Ewita | Różności - wątki archiwalne | 522 | 29-06-2008 14:48 |
Forum dla niewybranych cz. XV | Ewita | Różności - wątki archiwalne | 533 | 08-06-2008 06:46 |
Forum dla niewybranych cz. VI | Ewita | Różności - wątki archiwalne | 513 | 18-02-2008 18:50 |
Forum dla niewybranych cz. V | Ewita | Różności - wątki archiwalne | 499 | 31-01-2008 11:57 |
Forum dla niewybranych cd. wątku "forum dla wybranych????" | Basia. | Różności - wątki archiwalne | 502 | 20-08-2007 16:58 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|