|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Tylko się przywitam - bo wypada -
Żabowe otoczenie jakieś bajkowe, czy cóś. U mnie mglisto, raz popaduje, raz siąpi, w między czasie pojawiło się na moment słonko i świeciło anemicznie może 30 min.? - Cz |
|
||||
Dzień dobry wszyściuchnym.
Ciekawe czy mi się uda wstawić coś takiego. Znalazłam to na FB. Jest to piękna sprawa. http://www.opowiastka.com/slonica-ur...ampaign=buffer |
|
||||
DZIEŃ DOBRY!
Też bym chciała gmłe w aerozolu,wachać se rozalie i inne kamelie. Ale nie mam co narzekać,żółto u mnie jak na zdjęciu,co kiedyś Hania pokazała. Pokrzywy mam świeże,majowe,zastanawiam się czy by jakiś interes otworzyć i sprzedawać je jako najzdrowszą sałatę. A we wogle to ściskam Was najciulej! |
|
||||
Też już jestem w domku.
I nikt się nie cieszy? Hej Zula, wreszcie normalność zapanuje. Cytat:
U mnie po południu było cudnie, słonko świeciło, ptaki śpiewały, cieplutko, no to ja za.....kosiarkę, bo bez te deszcze trawa niedługo po kolana by była. I tak całości nie skosiłam, ale koło domku mam pięknie, może tych wrednych kleszczy nie będzie. Żaba trafiła w miejsce cudowne, się Jej udało. Idę jeszcze poczytać co się w ciuchci działo. Akusiu, obejrzałam, niesamowity widok. W pierwszej chwili myślałam, że zadepczą to maleństwo. |
|
||||
Cytat:
W sumie bez przyczyny. Może dlatego, że jak zwykle weszłam w trakcie dyskusji i nie bardzo wiem, co mam powiedzieć? Ale jestem, się przyglądam i podczytuję. - Cz |
|
||||
Hej Zula!
Witamy Cię równie ciule! Mogę być poddostawcą pokrzyw w razie potrzeby. Żaba nie ma gmły, bo ma bryzę. Mnie się Anglia, a szczególnie Londyn zawsze kojarzy z mgłami i jesienną mżawką. Kornwalia będzie - dzięki Żabie krajem kwiatów, pastwisk i koni. Akusiu bardzo ciekawy film. Przyszli na pępkówkę czy cooo? Pewnie chronią to maleństwo i matkę.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Zulka, witaj w domu!
Fajnie jak komplet jest i siem odzywa ten komplet! Bogda, Ty jesteś jak plasterek na wszystko. Nie na wszystko pomoże (wiadomo) ale ma być i już. Bez tego ani rusz. Motylek się ino zbiesił. No cóż, okres godów. A i dodam jeszcze, że jak Rymika dorwę (a kawał baby jestem), to takie mu manto sprawię, że...( i tu nie wiem co). Rymik, daj znak. Ostrzegłam Cię, gram fair. |
|
||||
Bogusia jest naprawdę jak plasterek,a jeszcze do tego,jakby płotów nie było,to by całe miasto wysprzątała,a może i więcej?
Gratko,podczytalam że będziecie sok robić z pokrzyw,to może jakiś interes otworzymy,bo przetwory się bardziej opłaca chiba bardziej jak czysty surowiec. Żaba,no też lubię jak wreszcie jest zwyczajnie,bo ostatnio tych dni,co to"ku czci" i "na cześć" i nie wiadomo kiedy na baczność, a kiedy można brzucha nie wciągać. |
|
||||
Cytat:
"Patriotyzm" obrzydł mi skutecznie w czasach, kiedy to z racji zawodu, próbowano mi nakazać przyrządzanie "sosu bogoojczyźnianego". I wskazane było podlewać nim wszystko, nawet gramatykę. Się wypisałam i robiłam co chciałam. |
|
||||
'Wpadam i wypadam, ale Zulkę to muszę
I Czesi się czepnę Cytat:
Albo w pustkę, bo nikogo ni ma. Czasem bardzo długo. No i co? No i nic. Przynajmniej u mnie. Zwykle piszę, co mi akurat pod palce się pcha. Albo mi się coś rzuca na oczy, więc komentuję. Nigdy nie robię "listy obecności". I nie będę robiła, bo mnie to wnerwia. Wszyscy o tym wiedzą, bo trąbiłam jak syrena na prawo i lewo. A jak zapomnieli - to niech se odkurzą pamięć, o! Żaba! Motylek się nie zbiesił! Przecie wkleiłam wiadomość od niej, no! Odklejam się, bo mam musik. A! Jeszcze do Plutona Cytat:
To władze miasta, co go Siri wiochą nazwała, takie cuś wymyśliły. A teraz się już odklejam, bo mnie majster wołają. Dobrej nocy, pasażery! https://www.youtube.com/watch?v=hAS7mASew08 |
|
||||
Cytat:
Godzinę czasu gadałam z koleżanką. Fajnie tak czasem pogadać, chociaż bez telefon nie bardzo lubię. Ale gdyby nie on (ten telefon) to by człowiek zapomniał w ogóle gadać. |
|
||||
Cytat:
już w ubiegłym roku miała i wchodziła. Tym razem laptop jej się zepsował tuż przed wyjazdem, a na tablecie to jej nie wychodzi. A z tym lekiem na głupotę toś z letka przesadziła, moja Pani, proszę Pani Odfruwam. Nie rozwalcie ciuchci. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|