Różności!!!!!!

[barteczek]

Witam Gienia i Zosię - witam Rodzinkę!
Gienio, masz rację, są ciemne w środku, źle się wyskubuje i gorzkie... wywaliłam do śmieci. Na grochówkę mam smak.. och mam....ale, to nie do zrobienia.Muszę przeprowadzić się bliżej Was.... Pozdrawiam i ukłony dla Małżonki...
Zosiu, masz to ,co u mnie... za oknem blok budują od wiosny... już dach robią... śpieszą się z przykryciem bo pogoda byle jak się robi, więcej poda deszczu...ten stukot, huk, betoniarki... już mam po kokardki tego... moja sunia już nie reaguje na nich, wcześniej stawała przy oknie i próbowała szczekać, niestety, była za maleńka i przewracała się... teraz już wie, że tak jest i ma to w nosie.
Pani z opieki już była, zakupy są, pomidorowa jest, do chlebka jest... do jutra jestem sam.
Potem zajrzę... zimno u mnie, zamknęłam okno i mimo to, ciągnie po nogach...pewnie trzeba włączyć centralne...

[barteczek]

Ma przyjść pan - złota rączka -
Do potem kochani...

[WE115]

Dzień dobry

Niby nic nadzwyczajnego u mnie się nie działo a ciągle jestem czymś zajęta.
Jedna z moich przyjaciółek miała miesięczny urlop więc dość dużo czasu spędzałyśmy razem.Już poszła do pracy to teraz ja będę miała więcej wolnego.
U mnie unosi się zapach bigosu. Znalazłam w lodówce trochę kiełbasy, boczku i resztki pieczonego mięsa i doszłam do wniosku, że można zrobić bigos. Wszystko dobre ale trochę się przejadło a przecież nie wyrzucę. I kapusta już w garze.

W sobotę wynosiliśmy z J. kolejną porcję przetworów do piwnicy. Ja tam dawno nie byłam i okazało się, że w tym roku nieźle poszalałam. Od początku lata robiłam różności w niewielkich ilościach , tak po 3-4 słoiczki jednorazowo. A teraz okazało się, że zrobiłam zapas jak na wojnę. Ale to dobrze będę miała czym obdarowywać dzieci i przyjaciółki.
Jeszcze mam w planie powidła śliwkowe w przyszłym tygodniu i na tym koniec.
W sobotę w środku nocy mój J.zerwał mnie na grzyby. Dla mnie 5 rano to szalona godzina na wstawanie. Ale cóż mamy tak mało czasu dla siebie, że musiałam się poświęcić. Grzybów nie było dużo ale same prawdziwki i maślaki/te uwielbiam najbardziej/. Prawdziwki częściowo robaczywe ale blaszkę ususzyłam i zamarynowałam litrowy słoik. Maślaki zjadłam sama i nikomu nie dałam .
W sobotę robię wielkie sprzątanie mieszkania. J. będzie już na tygodniowym urlopie więc wysyłam go na działkę.
A od poniedziałku będę przez dwa tygodnie "w locie".
O tym jednak już nie dzisiaj.

Witam w naszym gronie Marysię. Mam nadzieję Marysiu, że zostaniesz z nami na dłużej.
Ja się tak mądrzę a sama ostatnio rzadko bywam. Ale podczytuję i wiem co się dzieje. Jak mam co i kiedy to piszę.

Ewuniu-Omi ocet wyszedł bardzo dobry.Mętny ale dobry. Nie wiedziałam jednak, że ma tak szerokie zastosowanie. Żeby mi na wszystko starczyło musiałabym chyba zrobić beczkę.

Strasznie Was zanudziłam ale i tak jeszcze wrócę i napiszę o planach na najbliższe dwa tygodnie.

Nineczko ściskam Cię mocno, pozdrowienia zostawiam dla Ciebie i całej Rodzinki.

[barteczek]

Ewuś, w pierwszej chwili jak wpadłam w Twój tekst zrozumiałam, że ktoś dostał miesiączkę.... szlaken trafen ... zdarza się jak się szybko czyta. Na szczęście NIE!
Jak już szukasz Przyjaciółki do obdarowania słoiczkiem CZEGOŚ to ja jestem!
Ja już nic nie robię... tyle narobiłam się za mojego życia... wystarczy...
Lala poszła na spacer ze swoją koleżanką ( młoda sąsiadką, Licealistka )O, już wracają....

[WE115]

ale mnie ubawiłaś tą miesiączką!!!!!!

Ninuś jakbym miała pewność, że nie rozbiją po drodze słoików to wysłałabym Ci kurierem. Wiem jednak jak się obchodzą z paczkami .J.pracuje w firmie kurierskiej i opowiada mi co czasami dzieje się z paczkami.
Zobaczę a nuż da się coś tym zrobić.
Niestety w tym roku nie będę w Twoich okolicach. W październiku jadę na tydzień do SPA ale na Mazury.

Jak wiesz ja nigdy wcześniej nie zrobiłam ani jednego słoiczka. Tak mnie wzięło od ubiegłego roku. Bardzo mi się spodobało. Poza tym wiesz, że uwielbiam gotować i eksperymentować w kuchni.

[barteczek]

Sporo wiem kochana, co mi mówiłaś... a szkoda, szkoda, że nie weźmiesz kierunku na południe...
I tak Was kocham!
Słoiczków nie wysyłaj Ewuniu... bez sensu, jak co, to sobie kupię...
Będę kończyć, bo i fb mi się zbuntował... ucieka a nie wiem dlaczego...
Na razie...

[barteczek]

Zamykam - pracę - bo coś się dzieje z internetem... dobrze, że pracę piszę na pendrajfie...- nie wiem jak to pisać -

DOBREJ NOCY RODZINKO!

[Wodniczka]

Witajcie wieczorem.Dawno też nie widzianą Ewę. Ewa myśmy też trochę słoiczków zrobiłyśmy.. pikle z ogórków,kompoty z jabłek, a jutro będę robiła leczo z cukini, bo nam obrodziła,zaniosłam też do klubu Medyk, obdarowaliśmy sąsiadkę.
Córka stwierdziła,że w przyszłym roku będzie jej mniej.
i życzę spokojnej nocy

[gynek66]

Noc chłodna u nas + 7. Za to jutro będzie pogodnie , i słonecznie.Nazbierałem dziś u siebie na ogrodzie 2 kg malin i jeżyn 0,5 kg . To wszystko pójdzie na sok, przez sokownik. Zrobiliśmy 15 słoiczków 0,33 litra dżemu jabłkowego. Jutro też będziemy robić leczo, bo cukinie zaś fajnie rosną. Dopiero będziemy jedli w Piątek, będzie lepsza . Bo dojdzie różnymi przyprawami. Jutro maślanka, ziemniaki i jajko sadzone, oczywiście z cebulką. Zrobiłem sobie nalewkę spirytus, wódka, śliwki węgierka bez pestek , i1 kg dałem winogron SOLARIS oraz cukier trzcinowy na razie. Potem będzie dodany miód. Ale dopiero za miesiąc.
Pozdrawiam, przyjemnych marzeń w nocy.
Co rano wstaniecie wyspane seniorki.

[Omi]

Witam ...


Nineczko -
wreszcie pisze post dla Ciebie ...
Jak sama wiesz - w Twoim przypadku trudno jest znalezc
jakies konkretne wyjscie. Rozmawialysmy na ten temat.
Postaram sie napisac wszystko co tylko moge,
czesc z doswiadczen moich i moich Przyjaciol.
Czesc z informacji jakie wyczytalam w necie.

To wszystko co pisze nie jest jakas forma "leczenia",
to sa luzne informacje, ktore moga byc dostepne dla kazdego.
Nie moga zastapic kontaktu z lekarzem lub innym specjalista.

Zielarze od wiekow zalecaja wkladanie suszonych szyszek chmielu do poduszek,
czesto z rumiankiem i lawenda.

Nalewki z chmielu dzialaja bardzo dobrze z dodatkiem
niewielkiej ilosci nalewki z rozmarynu, albo wina rozmarynowego.

Nalewki z kozlkiem lekarskim i chmielem dzialaja u wszystkich.

Jak juz wspominalam, nie moge pic alkoholu,
wiec kazda nalewke dodaje do szklanki cieplej wody.
Alkohol "ulatnia sie" zwiazki aktywne pozostaja.
Wowczas spokojnie moge sobie w ten sposob pomoc ...

Mieszanka ziołowa polecana dla osób borykających się z problemami wynikłymi ze stresu i nerwowego trybu życia.
Składniki mieszanki mogą wspomóc działania mające na celu poprawę komfortu psychicznego.

Skład: Korzeń lukrecji (16%), Szyszki chmielu (16%), Kwiat pierwiosnka lekarskiego (16%),
Korzeń kozłka lekarskiego (16%), Melisa (12%), Lawenda kwiat (12%), Kwiat wrzosu (8%), Łuska gryki (4%)

Włściwości składników:
▶ Lukrecja pomaga utrzymać spokój psychiczny i utrzymać silny system nerwowy.
▶ Chmiel wspiera ośrodkowy układ nerwowy przez uspokajające działanie jego substancji czynnych -
humuloneloru i lupuloneloru.
▶ Kozłek przywraca stan dobrego samopoczucia fizycznego i umysłowego.
▶ Pierwiosnek doprowadza do stanu odprężenia i ukojenia nerwowego.
Łagodnie przywraca prawidłową równowagę umysłową.
Wywiera działanie przeciwlękowe i uspokajające na system nerwowy.
▶ Wrzos i melisa może pomóc się odprężyć i zrelaksować.

Sposób przygotowania naparu:
Saszetkę produktu umieścić w szklance lub w kubku ceramicznym 250ml i zalać wrzącą wodą.
Przykryć i odstawić na 10-15 minut. Pić po wystudzeniu.

Zalecane spożycie:
3 razy dziennie po 1 szklance naparu z 1 saszetki.
Nie przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia.

Bardzo dobry zestaw tabletek nasennych jest w preparacie Herbistres.
Mozna sprobowac ...

Problemy z zasnieciem i ze snem
czesto wystepuja na tle duzych niedoborow magnezu.
Magnez ma niebagatelny wplyw na sen.
Dobrze jest popijac kakalo. Zawiera sporo magnezu.
Jesli wystepuja problemy z wyproznianiem sie - zjadac jabluszka.

Nineczko -
jest wiele ziol dzialajacych uspokajajaco i nasennie.
W aptece sa gotowe preparaty na bazie -
kozlka lekarskiego /np. waleriana/,
chmielu, melisy,meczennicy, magnoli czy innych ziolek.
W zielarni mozna uzyskac takze wiele porad.

Pamietac jednak nalezy,
ze u starszych ludzi przyczyna trudnosci w zasypianiu
bywa czasem niedokrwienie mozgu.
Leki syntetyczne nie powinny byc dlugotrwale zazywane,
gdyz - jedno - organizm sie uodparnia,
najczesciej czlowiek sie uzaleznia, maja przykre skutki uboczne
wplywajace najczesciej na uszkadzanie innych organow wewnetrznych ...



Sama nie stosuje suplementowania doustnie,
gdyz magnez bardzo slabo jest wchlania sie do organizmu.
Kupuje chlorkiem magnezu w "platkach" na kilogramy.
Nie kosztuje to duzo, a wystarcza na dlugi czas.
Robie oliwe magnezowa do nacierania podludzi,
mocze stopy w wodzie z magnezem, kapiele z w magnezie
z dodatkiem soli i sody.
Fajnie przed snem dziala szklanka cieplej wody
z plaska lyzeczka dobrej soli
/np. klodawskiej/.
Dobre to nie jest, ale skuteczne.
Mozna dodac troche soku z cytryny.
Ja dodaje lyzeczke oliwki magnezowej.

Mialam takze okresy wybudzania sie w nocy
Wowczas pilam herbatke z glistnika z lawenda
/glistnik takze dziala nasenni, a lawenda wycisza/.

Wiemy wszyscy ze P. Bog dal ludziom lek na kazda chorobe.

To by bylo wszystko.
Gdy cos istotnego bede wiedziala, napisze.

Nineczko -
to zdjecie przypomni Ci moj i mego Mz wyjazd od Ciebie ...



Cieplutko Cie pozdrawiam, buziaki.

Serdecznie pozdrawiam Cala Rodzinke.

[gynek66]

Fajna pogoda po chłodnej nocy. Jest słonecznie i ciepło się robi. Aby tak było cały dzień.
Od dziś znowu mam robotę przy jabłuszkach , trochę trzeba zaprawić z 5 sztuk , może ze skórkami zostawię na lepszy aromat, zapach. Bo one są ekologiczne bez oprysków. Naturalny zapach jabłek. Noc była chłodna tylko było 7+. Teraz jest + 12 już a bydzie cieplej , tylko korzystajcie z ostatnich dni słonecznych.
Pozdrawiam

[Magdalila]

Witam wszystkich i pozdrawiam serdecznie. Witam nową koleżankę Marię.
Nie miałam czasu od niedzieli, obowiązki zawodowe. Już pracuję na kursach, w głównej pracy było zebranie, przydział obowiązków, przeprowadziłam egzaminy poprawkowe itd.
więc czasu brakło aby tutaj wchodzić. Od października zaczynam pracę w pełnym wymiarze. Jak się jest emerytem to ma się czas wreszcie, jak się pracuje to tego czasu dla siebie niewiele.
Gienku, ja w zeszłym roku zbierałam orzechy z okolicznych drzew, których tutaj jest sporo i część była gorzka, część czarna w środku a część bardzo smaczna. To były te same orzechy i ja ich nie moczyłam. Jak się trafi. natomiast kupiłam na targu kilogram i wszystkie były pyszne.
Miłego dnia. Liliana

[gynek66]

LILIO. Na to pytanie nie odpowiem. To już poważna sprawa. Można się, tak mocno rozpisać, że aż hej. Brakło by zeszytu do pisania. Są różne orzechy, i kobiety też.. Tylko ekolodzy niech napiszą prawdę. Ja mały chłopaczek do takich spraw. Tylko odgórnie napisałem że, niektórzy moczą orzechy, suszą i sprzedają,,,.
Więc byłoby lepiej gdyby , ja ciebie o coś zapytał . Ty pracujesz . Wiedze zdobywasz . A ja nie . Tylko napisałem to co wiedziałem od kolegów, a i też musiałem sprawdzić jak to działa, i działa.
Pozdrawiam..

[barteczek]

Witam Rodzinkę!
Ewuniu, nie wiem jak zdobędę te zioła ale mam cichą nadzieję, że moje emerytki znajdą czas aby obejść w Sosnowcu sklepy z ziołami...lepij bym się czuła po ziołach niż po prochach... Fotkę zapisałam, kochanie i to - pa pa - ważne!
Lilu, trafiłam na złe orzechy, a pani z opieki kupiła łuskane, są pyszne, białe, w sam raz do jedzenia!
Gienio, u mnie w nocy było zimno, zapomniałam zamknąć okno i pod szyję musiałam się okryć, mała też wcisnęła się aż do brzucha aby ogrzać się...teraz jest słoneczko ale pani z opieki założyła sweter wychodząc...czyli, jest chłodno.
U mnie cukinia idzie jak - woda - bardzo lubię pod każdą postacią... ale droga...odmawiać sobie ? nie, nie odmówię bo bardzo lubię a to jeste tylko w sezonie...
Na maliny czy jeżyny nie mam sznasd.. odobno nie ma.
Idę do kuchni, bo pani nie zdążyłam wiele pomóc... za mało czasu miała. A w poniedziałek Jej nie będzie bo w środę będzie dłużej... mam wizytę w Przychodni... ekg trzeba zrobić i muszę być osobiście.
Do potem Kochani...
Lilu, zostaw sobie trochę czasu na odpoczynek...

[barteczek]

Zajrzałam a tu pustki... powiem Wam Rodzinko
DOBREJ, SPOKOJNEJ NOCY!

[Omi]

Wez swoj tobolek pelen cennych chwil i przycisnij mocno do serca.
Nie zgub go, nie upusc ani nie zmarnuj.
Nie pozwol, aby go ukradziono.
To twoj czas.
I twoje zycie.
Po trochu, stopniowo, zostawisz glosy za soba.
I wreszcie zostanie ten jeden glos.
Gdy go uslyszysz, bedziesz wiedzial, co powinienes zrobic.
A potem, pewnego dnia, w koncu to zrobisz.
Odbijesz sie i skoczysz, rozposcierajac wyrosle wlasnie skrzydla.
I polecisz.

[barteczek]

Ewuniu, jak dobrze że jestem jeszcze tutaj... Pięknie to napisałaś - Dzięki kochanie za obecność przy mnie!
Buziaki Wam zasyłam...

[Wodniczka]

Witam wieczorem, chociaż na chwilę przybyłam, by was pozdrowić i zyczyć spokojnej nocy Rodzinko.Zaczynam oglądać


Taniec z Gwiadami. Dobranoc wszystkim

[Omi]

Dla Was Wszystkich - Spokojnej i Dobrej Nocki ...

[gynek66]

O godz.. 19,00 momentalnie zrobiło się zimno na dworze. Nad ranem może być przymrozek, bo słonko przy zachodzie było bardzo jaskrawe.
Znów jutro będzie słonecznie ,i ciepło koło południa. A jeszcze tyle owocu na drzewach że aż hej. Orzechów włoskich w tym roku będzie bardzo mało , lub w niektórych miejscowościach wcale nie będzie. U mnie taki zdechłe wiszą na drzewie Winogron bardzo słabo dojrzewa czy w ogóle dojrzeje to nie wiem, najwyżej przemarznie.
Pozdrawiam dobrej ciepłej nocy wam życzę. Ja przepaliłem w piecu żeby w ciepłym mieszkaniu posiedzieć, jak człowiek..Pa do jutra..