Kawiarenka "SUNSHINE & TADEUSZ"

[Kazimierz]

Zastanawiam się, podobnie jak inni, jaki właściwie jest sens naszego życia. W życie po życiu, w życie wieczne nie wierzę, ale nie mam nic przeciwko temu , aby się mylić.
Wierzę, że ma sens. Wierzę w sens kontynuacji życia, przedłużania go. Wierzę, że życie to sztafeta pokoleń,że chociaż moje życie dobiega kresu, to będzie trwać dzięki mojemu synowi, mojemu wnukowi i mojej wnuczce.
Wierzę w to , że życie na planecie Ziemia przyszło z kosmosu i przeniesie za sprawą człowieka na inne planety.
A co Ty o tym myslisz?

[mimoza]

Wróciłam z pracy, trochę się ogarnę i chętnie Tobie Kaziku
odpowiem co o tym myślę.
Z pewnością życie ma sens, bo inaczej wszystko byłoby bez sensu.
Niedawno przeczytałam taki oto cytat (nie zapamiętałam autora tej mądrości)

"Szkoda, że w życiu nie ma takich przycisków jak: przewiń, cofnij, zatrzymaj."

Absolutnie się z tym zgadzam... szkoda.
Niestety samo życie, lub jego Stwórca - nie dał nam
takiej szansy...

[Kazimierz]

Napisał mimoza

Wróciłam z pracy, trochę się ogarnę i chętnie Tobie Kaziku
odpowiem co o tym myślę.
Z pewnością życie ma sens, bo inaczej wszystko byłoby bez sensu.
Niedawno przeczytałam taki oto cytat (nie zapamiętałam autora tej mądrości)

"Szkoda, że w życiu nie ma takich przycisków jak: przewiń, cofnij, zatrzymaj."

Absolutnie się z tym zgadzam... szkoda.
Niestety samo życie, lub jego Stwórca - nie dał nam
takiej szansy...

Mimciu! Być może, coś takiego będzie kiedyś możliwe, jeśli tylko zajdzie zdaniem człowieka przyszłości taka potrzeba.
Ja bym raczej nie wątpił w taką ewentualność. Moim zdaniem "człowiek" przyszłości będzie tak nafaszerowany elektroniką, że będzie tylko człekopodobny. Coś w rodzaju androida.Wtedy, podobne przyciski na jego "ciele" będą możliwe. Podróże takich ludzi-androidów na inne planety to niedaleka już przyszłość. Na Księżyc, Marsa i planety (ich księżyce) naszego układu słonecznego to , moim zdaniem, kwestia tego wieku. Dalsze podróże, poza układ, to kwestia wieków następnych. Czytałem kiedyś, że " co możliwe jest teoretycznie, będzie dokonane".Wymyślone będą nowe technologie.
Zastanawiam się , dlaczego mimo takiego wielkiego postępu technologicznego, rewolucji cybernetycznej, przedłużaniu się wieku, lat życia ludzi, tak wiele jest samobójców, szczególnie wśród młodych ludzi
Mnie nawet nie śniło się, że dożyję tak długo, dlatego nie boję się tego dnia.

[mimoza]

Z pewnością masz wiele racji w swoich rozważaniach.
Nadchodzi czas androidów - tylko my tego już nie doczekamy... i bardzo dobrze.
A młodzi ludzie? Od maleńkiego codziennie przebywają
w świecie (nie)rzeczywistym... Telewizja, komórki, inernet i wszechobecne gry,
które wciągają jak magnes. Dostępność do informacji - nie zawsze prawdziwej
- na wyciągnięcie ręki do klawiatury powoduje, że gdy nadchodzi zmierzenie się
z prawdziwym życiem, z prawdziwymi problemami, powoduje takie napięcie,
że słabsi osobnicy nie widzą innego wyjścia i sięgają po ostateczność... Smutne.

Tak jak Ty, wierzę w sztafetę pokoleń i cieszę się, że doczekałam pierwszej prawnusi,
która za miesiąc skończy 1-szy roczek. Jesteśmy szczęśliwcami Kaziku. - Cz

[mimoza]

Nie powiem, żebym była zadowolona.
Czekałam na przesyłkę kurierską z DHL.
Są spóźnieni prawie 2h. Kiedy na ich stronie
chciałam sprawdzić drogę przesyłki - pokazał
mi się komunikat "nie jestem robotem"... :O
Najpierw mnie to rozbawiło, jednak po chwili
poczułam się zlekceważona. Masakra, to jakaś
kpina - dobrze, że przesyłka póki co jest darmowa
i nie ponoszę żadnej strat materialnej - poza
oczywiście straciłam czas i nerwy.
Jeśli do wieczora nic się nie zdarzy to oczywiście
przesyłki nie przyjmę - nawet gdyby prosili mnie
na kolanach...

Obiecany podwieczorek. - Cz

[barteczek]

Dzień dobry...może - dobry wieczór...
Czytam wypowiedzi poprzednika i uważam, że to jest realne...pewno, nie dla nas..ale nasze pokolenie... Oglądałam o Japonii, tam nie przegania się saren z własnego pola, tam nie zabija się zwierząt bo coś tam zniszczyły...Uważają ziemię za dar od Najwyższego! Też tak uważam..i bardzo przykro patrzeć na ludzi, ,którzy niszczą wszystko, co im podpadnie pod rękę, czy nogę...

Czesiu, apetyczny ten podwieczorek!! Dzięki kochanie...Jutro jeszcze będziesz w pracy ?

[mimoza]

Napisał barteczek

... Czesiu, apetyczny ten podwieczorek!! Dzięki kochanie...Jutro jeszcze będziesz w pracy ?

Tak Kochanie, ale po 16-tej możesz dzwonić...
W piątek od 11-tej jestem na spotkaniu senioralnym
w naszym ZUS-ie z okazji Dni Seniora - będę dopiero
późnym popołudniem... (jak wrócę zobaczysz mnie na fb lub na seniorku...
Teraz też nigdzie się nie wybieram, chyba że do kuchni po
coś na ząb... - Cz

[barteczek]

Cieszę się, że będziesz w towarzystwie i spędzisz super chwile!
Jak na razie nie robię korekty...boję się tej pracy i tego,
że zapominam, powtarzam się...musi ktoś potem nad tym usiąść...Mam koleżankę klubową..może znajdzie czas...ewentualnie ograniczę się do NAJW...sytuacji i Przyjaciół...
Idę coś zjeść i leki...to też najważniejsze...
Smacznego Czesiu...

[HALA53]

Poważne rozmowy filozoficzne o życiu prowadzicie
Mnie wieczorem nie chce się myśleć na tak poważne tematy, chyba, że zmusi mnie do tego codzienność.
A ostatnio, tak się właśnie dzieje
Lecę poserfować trochę po internecie.
zostawiam dla wszystkich.

[mimoza]

Napisał HALA53

Poważne rozmowy filozoficzne o życiu prowadzicie
...

Witaj Halutko
Zdecydowanie wolę takie tematy do rozmowy,
niż o polityce, od której boli mnie głowa i mam
prze nią odruch wymiotny...

Miłego serfowania. - Cz

[mimoza]

Napisał barteczek

Cieszę się, że będziesz w towarzystwie i spędzisz super chwile!
Jak na razie nie robię korekty...boję się tej pracy i tego,
że zapominam, powtarzam się...musi ktoś potem nad tym usiąść...Mam koleżankę klubową..może znajdzie czas...ewentualnie ograniczę się do NAJW...sytuacji i Przyjaciół...
Idę coś zjeść i leki...to też najważniejsze...
Smacznego Czesiu...

Ninko, rzeczywiście piszącemu korektor jest potrzebny.
Szkoda, że nie da się tego robić na odległość,
zbytnio wydłużyło by to czas oczekiwania na końcowy efekt.
Jeśli masz taką koleżankę, to skarb nie do przecenienia.

- Cz

[HALA53]

Masz rację, Czesiu..
Na mnie polityka działa podobnie.
Ja już prawie wcale nie oglądam telewizji.
Nie chcę się denerwować

[barteczek]

Tak Czesiu, będę prosić koleżankę aby rzuciła na to okiem...
Polityki i Religii nie biorę pod uwagę tutaj...to indywidualna sprawa każdego z nas...
Hala hula po internecie a ja Czesiu pędzę pod kołderkę...
Dzisiaj nie było opiekunki, jest za chłodno...
Dobrej nocy dla Bywalców Kawiarenki!

[toy_]

juz ja z moją depresją lepiej nie piszę co sądzę o sensie zycia

[HALA53]

Czesiu, Ninko, Toyka...

[mimoza]

Toy_a, Halutko, Ninko, Kaziku
DOBRANOC... - Cz

[mimoza]

???????... - Cz

[Setunia]

Napisał mimoza

???????... - Cz

Czesiu, a któż to wie ? raz jest tłoczno, raz przestrzeń pusta.

Muszę zdemontować pawlacz w p/pokoju , więc jestem .
W sytuacji takiej i podobnych podwójnie, a nawet dziesięciokrotnie mocniej odczuwa się to, że trzeba ze wszystkim samej poradzić.... .

[mimoza]

Napisał Setunia

Czesiu, a któż to wie ? raz jest tłoczno, raz przestrzeń pusta.

Muszę zdemontować pawlacz w p/pokoju , więc jestem .
W sytuacji takiej i podobnych podwójnie, a nawet dziesięciokrotnie mocniej odczuwa się to, że trzeba ze wszystkim samej poradzić.... .

Weroniko, też mam podobnie
ostatnio sama naprawiałam kurki przy zlewozmywaku.
Wymieniałam uszczelki i nawet nieźle mi to wyszło.
Sama uszczelniałam okna na zimę i sama montowałam
deskę klozetową. Jestem dumna jak ho**ra.Mimo to
samotność mnie nie cieszy tylko doskwiera... - Cz

[Wodniczka]

Witam naszą kawiarenkę późnym popołudniem..u mnie od
rana pada deszcz..więc kto musiał iść na dwór z domowników( np .po zakupy) to szybko powrócił do domu
z zakupami..
Człowiek jest w domu..nawet przez okno nie wygląda...
bo jest i tam nie ciekawie.
Oglądam sobie TVP i swoje filmy,seriale i tak mija
dzisiejszy dzień mi . A wszystkim zyczę spokojnego wieczoru i nocki ..

Jutro niech Was słoneczko przywita.