"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[lebuj]

Ja się melduję i kawą częstuję .



U mnie dziś pochmurnie , ale ciepło .
Takie grillowanie w szerszym gronie jest bardzo fajne . My
planujemy zaprosić na grilla teściów syna , bo jeszcze u nas
nigdy nie byli .Chyba w sobotę .
Zaraz zmykam do mechanika umówić się na naprawę
tylnych hamulców w moim aucie .Pozdrowionka .

[Kasandra1]

Witam Was wszystkich w Miodowie.
Danusiu, ciasteczka wczorajsze ciekawe.
Zosiu komplet wiklinowy też ładny, przynajmniej
będziecie mogli spokojne posiedzieć wieczorami.
Jurku, za kawę i dzisiejsze ciasteczka.
Pogoda u nas nawet ładna,jest słoneczko, i ciepło.
Pozdrawiam Jurka, Edwarda, Zosię, Alę, Irenkę i Danusię.

[alodia1949]

witajcie!

JURKU - za kawę

KASANDRO - za bukiecik

u nas pada, to dobrze i źle zarazem
dobrze dla przyrody

ale ja nie lubię moknąć

dzisiaj jest Dzień Optymisty

[Wodniczka]

Witajcie wszyscy w słodkim ulu.

codzienne zadanie już zostało wykonane, czyli krzyżówka rozwiązana, nie wysyłam, ale rozwiązuję dla przyjemności i ćwiczę szare komórki mózgowe.

na dworze ciepło, słoneczko zaczęło świecić,a sąsiedzi obok budują swoje gniazdko.
Cecylko z takim zamiarem zrobiliśmy ten zakup
Irenka przypomniała nam o nietypowym święcie DNIA OPTYMISTY..,ma na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na potrzebę pozytywnego myślenia i zachęcić wszystkich ludzi do zmiany swojej postawy na bardziej optymistyczną.

Pozdrawiam miłego dnia wszystkim życzę.

[alodia1949]

hej

miałam mały horror dentystyczny z finansowym skutkiem
i nie wiadomo czy ciąg dalszy nie będzie wyrywaniem

potem spotkałam się z Alą
dostałam od niej słoik zupy dyniowej
zjadłam - pyszna

poszłyśmy do kociej kawiarni
ja zamówiłam kawę
Ala NIE zamówiła herbaty

potem w rynku na ławce zjadłyśmy po pączku od Bliklego
i dołączyłyśmy do spaceru śladem Paderewskiego
jeden recenzent napisał o nim:
grał opuszkami palców i włosami
(miał bujną rudą czuprynę)

[alodia1949]

witajcie!

[oma]

Dzień dobry Miodowo...Czwartkoludkowo.

Na dobry początek dnia,

kawą częstuję dzisiaj ja...

Aluniu, czekam w kąciku na balkonie.
Co prawda, moje krzesełka nie są takie ładne, jak te Zosi ...
ale posiedzieć przy kawce da się.
Irenko - czy w tej "kociej kawiarni", koty dają się pogłaskać?
(U nas, chodzą dumnie z podniesionymi ogonami i nie lubią głaskania. )
Jurku - ciekawe ciasteczka, w kształcie ziaren kawy wczoraj przyniosłeś.
Cecylko...>

Dla całego Miodowa, pozdrowienia zostawiam i życzę miłego dnia!

Irenko - minęłyśmy się w drzwiach...
Pozdrawiam i za kawę dziękuję!

[lebuj]

Tyle pysznej kawy , no i jak tu nie zajrzeć .
Dzięki bardzo dziewczyny .

Irenko , Alu fajna ta Wasza kocia kawiarnia .
Wodniczko , moja żona też rozwiązuje krzyżówki i nie wysyła.

U mnie słońce świeci , jest ciepło ale nie gorąco .
Dopiero wróciliśmy od teściowej . Byliśmy z nią w Centrum Onkologii .
Lekarka zaleciła masę badań .Rtg płuc zrobiony na miejscu ,
pobranie krwi na kreatyninę w Brusie . Potem na mieście
rejestracja na rezonans(31.08) , potem USG dzień przed
następną wizytą 12.09 . Teściowa jakoś to znosi ale lekarce
się przyznała , że czasem ją boli (nam nic nie mówiła ).

Pozdrawiam wszystkich i idę trochę popracować .

[alodia1949]

hej!

DANO - tak, można głaskać koty uprzednio
dezynfekując dłonie specjalnym płynem

byłam u protetyka a potem na masażu
przyzwyczajam się do nowej protezy

poszłam na święto jednej ulicy na sąsiednim osiedlu
poczęstowałam się chlebem z różnymi pastami,
ciastem, kawą i lemoniadą

wczoraj dluuugo chodząc odparzyłam
sobie miejsce na stopie
bo buty wygodne ale w środku zniszczone
no to dziś je sru do śmietnika

wczoraj cały wieczór do północy i
dzisiaj od rana słyszę jęki sąsiadki:
o jak mi niedobrze, o jak mnie boli

zanim dziś wyszłam z domu zapukała do mnie
abym zadzwoniła do przychodni po lekarza
do syna, córki, synowej - nie odbierali
gdy wracałam do domu spotkałam córkę
powiedziała, że sąsiadka te jęki ma nawykowe
i depresję - bierze na nią leki - widocznie za słabe

swoją drogą to trzeba mieć b. dużo siły,
żeby 8 godzin tak głośno i bez ustanku jęczeć

dla Was:

[Kasandra1]

Wieczorkiem "wpadłam do Miodowa,
aby Wam pożyczyć; Spokojnej nocy.

[wietrzyk]

a ja wpadłam z rana z kawą



jestem zdruzgotana tragedią w Tatrach...

[lebuj]

Alu , dzięki za kawkę .
Masz rację , straszna tragedia , tylu rannych , ofiary .

U mnie niebo bez chmurki , jest cieplutko .
Zerwałem ogórki na małosolne bo poprzednia porcja zjedzona .
Konkretnych planów na dzisiaj nie mam,czekam co życie przyniesie .

Wczoraj dzwoniła córka i powiedziała , że w październiku po
zakończeniu pracy w Grecji pojedzie w najpiękniejsze miejsce
na ziemi - do Tajlandii na wyspę Phuket.Zobaczcie sami , chyba ma rację .

https://www.itaka.pl/nasze-kierunki/...ia/phuket.html

Pozdrawiam i zmykam .

[Kasandra1]

Witam w piątek Was wszystkich.
Alu- za poranną kawę i ciasteczka.
Jurku - Ty zerwałeś swoje ogórki, na pewno są
o niebo lepsze, ja niestety musiałam dzisiaj kupić
i też zakiszę,małosolne aby za 3 dni były gotowe.

Tragedia w górach, jaka ta pogoda nieprzywidywalna.
nawet człowiek nie wie gdzie i kiedy,
czycha na niego śmierć.

Jurku, Tajlandia jest piękna. Może Ty z żoną kiedyś
się wybierzecie?

Pozdrawiam cieplutko Was wszystkich.
U nas upały nadchodzą, ale to dobrze,jeszcze
ciepełka się przyda trochę.

[alodia1949]

witajcie!

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Witam się z obecnymi już w Miodowie: Alunią, Cecylką, Irenką i Jurkiem...
Do kawy i ciasteczek, przyniosłam trochę owoców...

Aluniu - wczorajszy dzień, zdominowały same przykre i smutne wydarzenia...
Wiem, jak bardzo bliskie sercu, jest dla Ciebie Zakopane...
Mocno Ciebie przytulam.

Jurku - Phuket (wyspa), ze swoimi nieziemsko pięknymi plażami,
nie przypadkiem nazywana jest "rajem na Ziemi".
Dla mnie jednak, pozostała w pamięci ogromna tragedia,
którą spowodowało tsunami w grudniu 2004r.

Cecylko, cieszmy się powrotem lata...przed mokrą jesienią.
U Ciebie, (w głębi lądu) znowu będą większe upały...niż u mnie.
Zadbaj o Siebie i przeczekaj...najlepiej w domowym cieniu.

Irenko - zauważyłam, że przez ostatnie lata mojego życia...
przemijanie, jakby bardziej przyspieszyło.

Pozdrowienia zostawiam i życzę WSZYSTKIM miłego dnia.

[Wodniczka]

Witam obecnych w naszym słodkim miodowie.
Danusia, Ala, Irenka,Cecylka i Jurku... i wszystkich, którzy jeszcze zajrzą do ula.

Dzisiaj mnie nie będzie, idę na grilla,do klubu transportowiec ,tam też spotkam się rodzinką, bratem, kuzynostwem.
Grill ,organizowany jest za pieniążki klubowe, w menu znajdą się kiełbaski, kaszanka,pomidory, ogórki,jajka w majonezie, smalec.
Umówiłyśmy się przed sklepem Lewiatan, gdzie zrobimy zakupy i pojedziemy na miejsce do klubu, ale grill mamy zaplanowany na powietrzu(w razie niepogody,to schowamy się w klubie.
Część klubowiczów już tam przygotowuje..nakrycia do stołu, ma wcześniej rozpalić grilla. Zobaczymy jak nam się uda ta impreza.
Pozdrawiam wszystkich życząc miłego dnia
Wczoraj całe przedpołudnie spędziłam u mnie przy kawie,siedząc przy nowym komplecie z wikliny, a wieczorem córka poszukała w internecie i znalazła okrycia na siedzenia nazywają się muszelka, zamówiła i teraz czekam na dostawę kurierska.

[alodia1949]

hej

DANO - to prawda

pojechałam do biblioteki na przyprawowym osiedlu

zawiozłam 4 różne książki z autografem autora
do ich kolekcji "Książka z autografem"
i oddałam jedną z ich zbiorów

na poboczach osiedla narwałam nawłoci do wazonu

napadło mnie na ziemniaki - rzadko jem
więc dokupiłam grzybów trochę

[Wodniczka]

Witajcie
wieczorem, wróciłam z grilla, było nas 21 osób, panowie
obsługiwali grilla, pilnując kiełbasek, kaszanek.
Dowiedziałam się też że córka z mężem też poszli na grilla.do zięcia siostry.Zabrałam się za podlewanie kwiatków przed
domem, a wnuczek zajął się podlewaniem ogródka.

Pozostaje mi życzyć Wam spokojnej nocy,

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Zosiu, podziękowanie za dobranockę!
Wczoraj, trochę kalorii przy grillu zaliczyłaś...to nie dziwię się,
że ochoczo zabrałaś się...za wieczorne podlewanie kwiatów.

Moje piękne błękitne niebo, samoloty już zdążyły "zabazgrolić" w białą kratkę.

Nie będę patrzeć w górę, bo kawę niosę...
(Mam cichą nadzieję, że Jurek wpadnie z ciastem...)

Życząc radosnej i słonecznej soboty, pozdrowienia zostawiam!

[basia2002]

Dzień dobry Miodowo.
Witam wszystkie Pszczółki i Gucie te obecne i te nie obecne.
Po dłuższej mojej nieobecności na wątku
z przyczyn Wam dobrze znanych zajrzałam
do Was by się z Wami przywitać,
po pracowitej sobocie i po robocie,
odpoczywając teraz poczytałam sobie
co u Was słychać. Z wiadomościami jestem na bieżąco.
Oma -Danusiu dziękuję Ci za bardzo smaczną kawkę,
wygląda bardzo apetycznie i trudno się oprzeć ,
poczęstowałam się kawką bardzo chętnie.
Niezmiernie żałuję, że nie mogłam się spotkać z Basią -"Emką"
z Gdyni w realu jak była gościnnie we Wrocławiu.
Oglądałam cudowne zdjęcia jak wietrzyk Ala i Alodia Irenka ,
spotkały się z Basią Emką we Wrocławiu.
Codziennie swoje kroki , niestety kierowałam do Szpitala.
Od 19-tego mam już męża w domu,
a w poniedziałek jedziemy z mężem znowu do Szpitala
na zdjęcie szwów po zabiegu operacyjnym.
Codziennie robię mężowi opatrunki, jest jeszcze bardzo
słaby i musi dużo odpoczywać by nabierać sił po tym co przeszedł.
Teraz znowu 12-tego września ja mam swoją wizytę
u Kardiologa z badaniem USG serca w tym samym Szpitalu.
W Listopadzie znowu mąż ma planowy zabieg operacyjny.
Jak na razie to nie zanudzam Was swoimi problemami,
każdy ma swoje zmartwienia.
Do komputera zasiadam rzadko tylko wtedy
jak czas mi na to pozwala, zwłaszcza późnym wieczorem,
a i czasami też nie mam zbytnio ochoty.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, życzę Wam, dużo wypoczynku,
miłego sobotniego popołudnia , miłych chwil i radosnych zdarzeń.