|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#2161
|
||||
|
||||
Cytat:
jest piękna ale mieszkać niekoniecznie. To fakt, króluje tu woda i to cały urok tego miejsca. Nie wiem czym jedziesz ale gdyby rowerem, to może taki pomysł, żeby Ci weselej było? W Belgii tak jak i w Holandii, wszędzie gdzie się tylko da, jeździ się na rowerach. A taki łatwo wśród setek innych na parkingu namierzyć: ..............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#2162
|
||||
|
||||
Taki rower mi się podoba.
Ale jadę z koleżanką samochodem. Rowerem bym nie dała rady, chyba ze dwa dni bym jechała. |
#2163
|
||||
|
||||
Dziś 6 sierpnia,
74 lata temu zrzucono bombę atomową na Hiroszimę. Miałam opory przed wizytą tam ale być w Japonii dwa razy i nie odwiedzić tego miejsca... Będzie tyle przekazu, ile dałam radę... Nie wszystko byłam w stanie oglądać. W wielu miastach Japonii, są takie studzienki kanalizacyjne z herbem miast: ........................................ Miasto piękne, jak wszystkie miasta japońskie: .................... .................. A to już muzeum z nieodłącznymi jak wszędzie wycieczkami młodzieży: ................. Amerykanie i Chińczycy bardzo długo sprzeciwiali się utworzeniu tego muzeum, twierdząc że pod względem ilości ofiar (140 000 w wyniku wybuchu, niezliczona ilość przez długie lata w wyniku choroby popromienej), to jeszcze nie takie "hallo". ................... Wszędzie zegary z datą i godziną: .................. Tu makieta i wizualizacja, jak to wyglądało: .................. https://photos.app.goo.gl/UmvBXZcxPuYrU1HL9 Potem różne fakty i "ciekawostki", to jeszcze dawałam radę. Np. stenogram z ostatniej narady przed wydaniem rozkazu startu, z udziałem prezydenta Trumana. Martwił się bardzo, czy aby skala zniszczeń i liczba ofiar będzie dostatecznie duża, bo inaczej Kongres mu "łeb urwie", że budowa bomby atomoej kosztowała krocie a efekty mogą być "mizerne"! Biedaczysko! Tylko dwóch pilotów z całej załogi wiedziało jaki to ładunek. Pozostałym polecono tylko założyć gogle chroniące oczy. Potem juz było coraz gorzej, zdjęcia, przedmioty, relacje świadków, filmy.... Doszłam do połowy ekspozycji tylko, oszczędzę Wam i sobie tego co widziałam. Jeszcze będzie kilka postów z Hiroszimy ale bez drastycznuch zdjęć czy opisów. Wpisałam się do księgi pamiątkowej a jakże: ................ Ze ściśniętym gardłem i z ulgą człowiek wychodzi z tego muzeum. To pomnik upamiętniający to wydarzenie: .............. Dodam, że w "prześwicie" tego pomnika widać taką ażurową kopułę... To jest właściwy pomnik ale to za chwilę. ...............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 06-08-2019 o 23:28. |
#2164
|
||||
|
||||
Cytat:
Tragicznych losów tego miasta nie da się zapomnieć dobrze, że dziś jest już piękne, a ludzie żyją normalnie. |
#2165
|
||||
|
||||
Cytat:
Ale do właściwego Pomnika Pokoju trzeba przejść przez olbrzymi park a raczej skwer bo drzew niewiele. Zostawia się "tyle" to muzeum: ................ Idzie się wzdłuż rzeki: ............... Na tym zdjęciu widać most, na który to zamierzano zrzucić bombę ale stało się inaczej. ................. Po drodze mija się pomnik japońskiej dziewczynki Sadami Sasaki, która w wieku 2 lat przeżyła wybuch bomby atomowej. " W wieku 11 lat zdiagnozowano u niej białaczkę będącą wynikiem napromieniowania. Sadako, wierząc japońskiej legendzie, postanowiła złożyć origami z tysiąca papierowych żurawi (symbolu długowieczności), aby wyzdrowieć. Dziewczynka zmarła rok później, do czasu śmierci złożyła 644 żurawie. Przyjaciele dokończyli jej dzieło, a tysiąc papierowych ptaków złożono do grobu razem z nią". "W 1958 roku z funduszy zebranych przez przyjaciół dziewczyny, jak i innych młodych Japończyków w całym kraju, zbudowano pomnik dziewczynki, który stoi w parku w Hiroszimie. Jest to ogromny trójnogi postument, na którym znajduje się rzeźba dziewczynki trzymającej nad głową ogromnego żurawia origami. Na pomniku znajduje się napis: "To jest nasz płacz, to jest nasza modlitwa, pokój na świecie". "Państwo Sasako zachowali 5, ze złożonych przez córkę origami. Postanowili, że każdy znajdzie się na innym kontynencie. Miał przypominać społeczeństwu, żeby nigdy więcej nie doprowadzić do takiej tragedii, jaka zdarzyła się przed laty w Hiroszimie." ................ Sa też inne pomniki, tu "Matki z dzieckiem." Historia chwyta za serce, nie chcę wracać do tego. ....................................... ........................................ A potem trzeba przejść przez "ten" most, żeby dojść do właściwego pomnika, co to nie jest takim sobie zwykłym pomnikem. O tym za chwilę. Idąc tym mostem, człowiek odruchowo zerka w niebo.....
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#2166
|
||||
|
||||
Pomnikiem Pokoju
(albo Kopułą Bomby Atomowej) w Hiroszimie jest szkielet tego budynku: ................ Trzeba przejść przez most, który był celem. Zdjęcie robione z "tego mostu": ............... .............. Był to jedyny budynek w promieniu kilku kilometrów, którego konstrukcja ocalała. A to dlatego, że epicentrum wybuchu było zaledwie 150 metrów od tego budynku co sprawiło , że siła eksplozji oddziaływała w dół, dzięki czemu pionowe ściany nośne budynku nie zostały wyburzone. Tu zdjęcie zrobione niedługo po wybuchu , inne ruiny budynków widoczne w oddali rozleciały się w krótkim czasie: ................ ............... ................ Wszystko zostało tak jak kiedyś było: ................ Zakątek, gdzie składane są kwiaty: ............... "Na tyłach" ładnie, wystarczy odwrócić głowę i już nie ma koszmaru. .............................................. A bomba spadła na szpital w tym miejscu: ....................................... Teraz też jest szpital w tym budynku: ........................................ I z ulgą wraca się do świata gdzie nie ma wojny: ..................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#2167
|
||||
|
||||
Cytat:
budynek-pomnik robi wrażenie, prosty nie wydumany, a "mówi" wszystko co się wydarzyło. |
#2168
|
||||
|
||||
Cytat:
niemy świadek tego, co się wydarzyło.... I róże Hiroszimy. W tym Parku Pokoju był klomb z różami, jakieś one szczególnie piękne były, rosną na miejscu tragedii.... Nie robiłam zdjęć całego klombu, bo zły czas był, susza i dopiero zakwitały: A róże piękne były: .............. ............... .............. ............. .............. .............. ............. ............. I był tam dzwon w który należało uderzyć, żeby usłyszano (chyba w niebiesiech), ten rodzaj rodzaj prośby o pokój. Jasne że walnęłam w ten dzwon z całej siły. I ukłonić się trzeba było. Nawet filmik mam ale bardzo niezgrabnie mi wyszły te ukłony, to tylko zdjęcie. ................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#2169
|
||||
|
||||
Jeszcze migawka z Hiroszimy.
Coś pięknego (przynajmniej dla mnie). Tuż przed wejściem na "ten" most, zatrzymał się samochód i pan siedząc w samochodzie zaczął karmić ptaki. Że ptaki to nic ale to były wróble. A wróble, mimo że żyją w bliskim sąsiedztwie ludzi, to jednak nie dają się oswoić i nigdy nie podejdą zbyt blisko. A tu... Oczywiście zapytałam pana, czy mogę filmować. https://photos.app.goo.gl/x1P7cfRD2mEZEyJC8 https://photos.app.goo.gl/2W5DCyxHnrVtq7bS9
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#2170
|
||||
|
||||
Cytat:
Nigdy nie widziałam, żeby wróble były tak blisko człowieka. Może dlatego, że był w samochodzie i tylko wystawiał rękę z jedzonkiem. Daj filmik z ukłonami, będzie wesoło. |
#2171
|
||||
|
||||
Kocham te rozćwierkane wróbelki
myślałam, że one tylko u nas a one do dalekiej Japonii pognały za chlebem Myślę Żabo, że one dobrze znają tego karmiciela i jego samochód Róże przepiękne. Rozumiem, że naszym imieniu też walnęłaś w ten dzwon |
#2172
|
||||
|
||||
Cytat:
bo tylko samochód się zatrzymał a już zaczęły się zlatywać. A przecież nie do każdego zatrzymującego się samochodu lecą. Cytat:
dlatego jak się zamachnęłam, to.... Cytat:
ale nie mnie.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#2173
|
||||
|
||||
Brugia....
Zaczęłam od peryferii, bo w centrum to nie wiadomo od czego zacząć, co pokazywać, tyle tego...pięknego. Brugia zwana Flamandzką Wenecją zawsze była oblegana przez turystów, jako że jest to najlepiej zachowane średniowieczne miasto na świecie, poza tym tak jak i Wenecja jest "we wodzie". Ale po premierze filmu "Najpierw zwiedzaj, potem strzelaj" (oryginalny tytuł to po prostu "In Brugess"), liczba turystów po prostu "eksplodowała", bo akcja filmu dzieje się właśnie w tym mieście. Przyjeżdżają tu ludzie z Japonii, Korei, Chin a także z Afryki i obu Ameryk. Pół "mojego" hotelu zajmowały polonusy z Kanady. I głównym impulsem do zwiedzania jest ten film. Przewodniki we wszystkich językach świata, oprowadzają po miejscach, które "grały" w filmie. Ja też po obejrzeniu filmu, "zakochałam się" w tym mieście i postanowiłam, że kiedyś tam pojadę. Jeżeli ktoś film oglądał, to wie, że ta wieża grała prawie że główną rolę w filmie. Dużo scen jest tu kręconych, to z niej Ken (Brendan Gleeson) rzuca się, aby ostrzec siedzącego pod wieżą Ray`a (Collin Farrel). .............................................. Akcja filmu toczy się przeważnie nocą, to tylko kilka zdjęć teraz, aby przybliżyć atmosferę tego miasta nocą. Jest piękne, niezwykłe... ........................................ ................... ................... ................. .................. .................. ................... .................. ................ ................ To tylko mały fragmencik nocnej Brugii, resztę później.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 12-08-2019 o 21:26. |
#2174
|
||||
|
||||
Cytat:
Pięknie rozświetlone. Zastanawiam się tylko, dlaczego włóczysz się po nocy. Tam żywego ducha nie widać. |
#2175
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie taka to znowu późna noc, coś "kole" północy. A Brugia ma to do siebie, że jak piszą też w przewodnikach, najpiękniejsza jest nocą. Nie ma tych dzikich tłumów, bo tu z racji wysokich cen, turyści przeważnie "jednodniowi" są. Przyjeżdżają pociągami z Brukseli czy innych miast (gdzie jest taniej), na jeden dzień i wracają. I po 22. 30 jest cisza aż w uszach brzęczy. O 22 zamykają wszystkie lokale, ulice wyludniają się. Zastanawiałam się dlaczego, bo przy tylu restauracjach i barach, życie nocne powinno kwitnąć. Ale oni mają w nosie zarobek za każdą cenę, wolą spokój, ład i porządek. Nie tak jak w Krakowie, gdzie hordy pijanej młodzież z różnych krajów, rozrabiają całą noc. Tu "gównarzerii" nie stać na całonocne chlanie, poza tym nocą to tylko hotelowe bary czynne są. Tu stawiają na "kasiastych" turystów. Dlatego można nocą spokojnie spacerować i podziwiać. Jeszcze kilka zdjęć, które nie zmieściły się w poprzednim poście a do nocy wrócę jeszcze kiedyś. ................. .......................................... .................. ................. ........................................ .................. ................. ................. ..................................... ................ ................ Ale "noc" jeszcze będzie, bo tyle tam piękna nocą właśnie.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#2176
|
||||
|
||||
To tak na przekór robocie
i temu, co mokre dziś z nieba leci (nie, nie mam nic przeciwko mokremu), niedzielne wspomnienie pikniku nad.... W tym "wcięciu" w skałę, jest bardzo fajna plaża z miejscem na grilla. Można zjechać na czterech literach (ryzykowne).... ............. ....albo zejść po schodkach: ............. Niestety, był przypływ, plaża jeszcze pod wodą. A przy odpływie, można spacerować pod tym łukiem w skale po lewej. Najfajniej się robi grilla na tej skale, gdzie ten facet w czerwonych gatkach leży: .............. Trudno, jak głód w oczy zagląda, to trzeba szukać innego miejsca, za długo czekać na odpływ: Boni zadecydowała, że tyle idziemy a nie dalej, gorąco było: .............. Jakby to miał byś "Piknik nad wiszącą skałą", to by wypadało usiąść na tej skale po prawej i majtać nogami: .............. Dojście do tej skały było, gorzej z wykonaniem (moim). Bo ludzi siedzących na tej skale widziałam (w dole morze). ............... Nie znoszę kiełbasy z grilla, sam zapach mnie odstręcza, teraz mi się tak porobiło. ...................................... Ale czy można było grymasić, kiedy najbliższa miejscowość to ta na horyzoncie? A poza tym w tak małej, to żadnego wyszynku nie ma: ................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 16-08-2019 o 21:23. |
#2177
|
||||
|
||||
Fajne miejsce na grillowanie.
Świetnie to opisujesz i relacjonujesz, mam wrażenie, że tam byłam z Tobą. Jak głód skręca żołądek, to się wszystko zje....no...poza robakami. Boni to taka szantażystka. A majtanie nogami na zwisającej skale wybij sobie z głowy. A jakby się tak skała oderwała.....brrr |
#2178
|
||||
|
||||
Cytat:
prawie jesteście ze mną. Jak tak łażę, to zastanawiam się czy Zulka by tu wyszła (chociaż zdobywała górkę w wysokich obcasach, tak się złożyło, dała radę ) albo czy by się Wam tu czy tam podobało. I myślę o tym, jak by to fajnie było jak byśmy se tak gaworzyły o tym i o owym, tu czy tam (niekoniecznie majtając kończynami na urwisku). Cytat:
ale mój problem jest w czymś innym. Mój "lęk wysokości" objawia się tym, że myślę czy nie spróbować skoczyć i jak długo bym spadała i o czym zdążyłabym pomyśleć... I wtedy robi mi się niedobrze, pojawiają się zawroty głowy a wtedy już niedaleko do sprawdzenia... Nawet jak widzę kogoś obcego na jakiejś skarpie, to robi mi się niedobrze, bo wyobrażam sobie... Ale próbuję sobie radzić z tym lękiem, podobno demony trzeba oswajać.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#2179
|
||||
|
||||
Cytat:
Pohamuj wyobraźnię. |
#2180
|
||||
|
||||
Cytat:
Na chwilę do Dartmoor, to Park Narodowy o rzut kamieniem ode mnie (30 km), "ciągnie" się kilkadziesiąt kilometrów. To takie miejsce, że jak się coś przewróci, to leży (całkiem jak robota u mnie). .............. To taka kraina z mchu i paproci, bajkowa, czasem "straszna" jak jest pochmurno. .............. ...................................... ................ ................ ............... ................................... ................ Zulka, trochę chłodu od tego strumienia, zawsze lodowaty powiew od niego jest. ................. A ścieżki pod górę takie bywają: ...................................... "Bajek z mchu i paproci" jest bardzo dużo, to pierwsze z brzegu.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
moja mama | Rozia | Rodzina bliższa i dalsza | 42 | 12-02-2012 23:02 |
Moja Sugestia | inka-ni | Oddam, potrzebuję | 14 | 07-01-2012 02:43 |
Moja Babcia | swinkawietnamska | Jestem babcią, jestem dziadkiem | 2 | 06-02-2010 18:12 |
Moja osobista.... | zdzislaw.bedrylo | Polityka - wątki archiwalne | 12 | 29-09-2009 10:47 |
Moja pomoc | Basia z Żor | eSenior | 25 | 26-08-2007 16:16 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|