Wrocławianka. Moje archiwalne notatki, zapiski i strony.

[basia2002]

__________


https://www.youtube.com/watch?v=sJi5-OhEAb8

https://www.youtube.com/watch?v=t2VGjEqPdok

Witam Was wszystkich nostalgicznie i serdecznie pozdrawiam.
Jurek jak przyjedzie córka to Ci doradzi i pomoże .
Ja mogę podpowiedzieć Ci , że Windows 10 ma zabezpieczenia
i ma już ochronę przed wirusami i zagrożeniami.
Ma już z automatu ;- Program antywirusowy Microsoft Defender.
Aktualizuje nasz komputer i informuje nas o tym, że nasze
urządzenie zostało przeskanowane i podaje nam informację ,
że nie znaleziono żadnych zagrożeń. Nie widzę potrzeby wgrywania
dodatkowego programu bo sam Windows 10 posiada już program
antywirusowy Defender i od wirusów nas chroni. Chyba , że ktoś
chce to może jeszcze dodatkowo zabezpieczyć swój komputer
jak ma jakieś poufne i rozszerzone Programy , loguje się np.
na poufne strony np. Bank itp... to sobie dodatkowo jeszcze
zabezpiecza swój komputer. Ja nie mam dodatkowej ochrony,
pobrałam jeszcze dodatkową wtyczkę Adlocka Plus, który zatrzymuje
natrętne reklamy i to wszystko. Defender mi wystarcza.
Druga sprawa to pisałam Wam kiedyś , żeby wstawić obrazek to link
tego obrazka musi się kończyć rozszerzonym skrótem na końcu
takim jak ;- gif -jpe -jpeg - jpg - pdf- png- psd- txt - zip ,
ale zauważyłam , że ja wszystko daję z siebie , tłumaczę a na to się
nie zwraca uwagi dlatego tak jest Bogusia to od razu opanowała
i zrozumiała , a każdy niech tak robi jak mu wygodniej.
Macie w tej tabeli tą informację , gdzie piszecie komentarze i wstawiacie
obrazki tylko trzeba kliknąć w napis zaawansowane i przeciągnąć niżej .
Tam macie podane niżej w tej drugiej tabeli są te skróty końcowe
rozszerzeń linków. Dlatego Jurek nie mogłeś wgrać obrazka bo Twój link
nie ma na końcu , żadnego z tych skrótów i można go otworzyć tylko
klikając na ten link i też jest dobrze. Ja sobie poradziłam, dziękuję za kawę.
Pozdrawiam wszystkich , miłego dnia.
__________

Data 02.10.-2021r. Strona 537. # 10724
Październik - 2021r.

[basia2002]

__________
Witam Was w piękną jesienną, słoneczną pogodę.
Irenka ♥- ładną dobranocką nas pożegnała i dzisiaj piękny
jesienny obrazek z kotkiem wstawiła.
Bogusiu ♥- teraz dla młodzieży komputer to jak ich prawa ręka
bez tej wiedzy nie funkcjonują , oni się od podstaw uczą by poznać
wszystkie tajniki komputerowe czy Smartfonów , Tabletów itp.
Nie wszyscy Seniorzy w naszym wieku umieją posługiwać się
komputerem i to pielęgnujmy by nie zostawać w tyle.
Taka prosta metoda jak kopiuj , wklej jest bardzo ważna ,
a nie tylko pisanie, dlatego trzeba ćwiczyć choćby na wklejaniu
obrazków , cytatów , czy linków , każda rubryka tabeli nam
podpowiada jak to się robi, wystarczy do każdego znaku w górnym
pasku tabeli przystawić kursor np. przystaw strzałkę kursora
do żółtego okienka to pokaże się napis WSTAW OBRAZEK ,

Pisze Jurek Nie widzę tego napisu : zaawansowane , gdzie on jest ?

Jurek klikasz codziennie w ten napis jak do nas piszesz bo przecież piszesz powiększonymi , kolorowymi literami to musisz klikać na - opcje zaawansowane. Uczyłam Cię tego na samym początku jak i też uczyłam Cię wstawiać obrazki
i robiłeś to bardzo dobrze pojąłeś wszystko błyskawicznie, ale być może
za rzadko wstawiałeś obrazki i zapomniałeś.

Uczyłam Cię zapisywać obrazki i zdjęcia przez Galerię Seniora też tak wstawiałeś. Bogusi pokazałam jak się zapisuje i pobiera z Galerii Seniora i ma to opanowane .
Ty wszystko umiesz zrobić tylko przestałeś dodawać obrazki i zapomniałeś.
Klikasz w tabeli w opcje zaawansowane to dopiero możesz pisać większymi
literami , dodawać obrazy, zdjęcia, cytować itp. to przecież musisz klikać
na napis - opcje zaawansowane , a jak przeciągniesz myszkę w dół to tam
jest jeszcze dodatkowa tabela , która nas informuje o tych poprawnych
rozszerzeniach na końcu linku . To nie jest mój wymysł tylko są takie
wymogi. Z tej tabeli nie korzystamy , ale tam nas o tych rozszerzeniach
linków informują. Jurek napisz jaką masz trudność co sprawia ,
że nie możesz wstawić obrazka? Może coś jeszcze Ci pomogę.

Jurek - skup się ;-
1. kliknij na wybrany obrazek np. Irenki z kotkiem - kliknij na obrazek
prawym klawiszem myszki;- otworzy się tabela z napisami - kliknij na
napis w tej tabeli - OTWÓRZ OBRAZ W NOWEJ KARCIE.

2. Otworzy się obrazek z kotkiem - na górnym pasku
nad kotkiem otworzy się link tego obrazka - kliknij w napis lewym
klawiszem myszki - SKOPIUJ LINK .

3. Skopiowany link wstaw w tabeli w której piszesz klikając
na górnym pasku do żółtego kwadracika - WSTAW OBRAZEK .
WKLEJ- ten link do paskaobrazów - daj - OK.
W tabeli na dole kliknij - WYŚLIJ. To wszystko .

♥♥♥♥♥ Jurku w skrócie ;-
1 . Klikasz na obraz prawym klawiszem myszki - OTWÓRZ OBRAZ W NOWEJ KARCIE ,

albo niektóre obrazki trzeba kliknąć - OTWÓRZ OBRAZ W NOWYM OKNIE.

2. Skopiuj link w górnym pasku nad obrazkiem .

3 . Wstaw link obrazu do tabeli w żółty kwadracik,
WSTAW OBRAZ - daj OK.

4. na dole już w tabeli - WYŚLIJ. -Gotowe...Powodzenia ,
czekam na obrazki od Ciebie.

Kochani pozdrawiam , kawkę dla Was zostawiam , miłej niedzieli.



Data 03.10.-2021r. Strona 537. # 10731
Październik 2021r.

[basia2002]

________
Witam jesiennie nasze Miodowo w nowym tygodniu.
Irenko ♥- przyjemnych prac na zajęciach w Fundacji
jak Malowana. Tym razem jesteś uczestniczką , pracuj
przykładnie nasza pracowita Pszczółeczko.
Irenko widzę , że Ty i Zosia wstawiacie obrazki przez Hosting
też korzystam z Hostingu Postimage .org , Imgur.
Mam dużo w nich obrazków i założone Foldery tematyczne.
Oby te Hostingi nasze utrzymały się jak najdłużej bo "tinypic.com"
nas wszystkich zawiódł i straciliśmy wszyscy dużo obrazków.
Nie ubolewałabym nad tym , gdyby te obrazki nie zniknęły
z moich założonych wątków z wysłanych do wszystkich
komentarzy i tylko pozostały po nich wykrzywione buźki.
Teraz często widuję i poznaję moje obrazki z tinypic.com,
które miałam na tym Hostingu , a teraz przeniesione są na
pinterest.com Też mam tam swoją stronkę , zalogowałam się ,
gdzie wstawiam jakieś ładne obrazki , wszelkie porady dostępne
dla wszystkich. Korzystam też z doraźnego Hostingu
https://pl.imgbb.com/, który poleciłam Zosi i widzę , że z niego
korzysta jest bardzo łatwy i nie trzeba się do niego logować ,
można w nim zmieniać rozmiar obrazów.
Jurek ♥- masz wszystko dobrze opanowane jesteś bardzo zdolny
z Ciebie facet i wszystko potrafisz zrobić , chwila przypomnienia ,
poćwicz i będzie OK. Częściej wstawiaj obrazki to sobie będziesz utrwalał .
Nie szukaj już napisu zaawansowane , chciałam żebyś tam zobaczył
jakie muszą się znajdować na końcu linka skróty liter by ten link był
prawidłowy do wstawienia obrazka , ale na razie nie zaprzątaj sobie
tym głowy.
Pozdrawiam , kawkę dla wszystkich zostawiam , zapewniam ,
że nie zabraknie, miłego , pogodnego poniedziałku.
________


Data 04.10.-2021r. Strona 537. # 10734
Październik 2021r.

[basia2002]

DOBRANOC.

Witam ponownie wieczorowa porą . Dzisiaj był piękny , pogodny dzień.
Bogusiu , myślę , że zdążyłaś z tego kręcioła wziąć sobie kawkę...
Przyjemnego spędzenia czasu z gośćmi.
Irenko to się dzisiaj nabiegałaś , ale ważne , że załatwiłaś szybki termin
u Dentysty. Zosi znowu coś nie widać .
Dzisiaj przeczytałam , że jest awaria na Portalach Facebook itp.
Skopiowałam treść z Gazety Wrocławskiej i Wam wkleję do wiadomości.
Godz. 17.50
Kłopoty mają użytkownicy Facebooka, WhatsAppa, Instagrama i Messengera.
"Problem nie dotyczy tylko samego Facebooka. Inne jego usługi, takie jak Instagram, Messenger czy WhatsApp również otrzymują liczne zgłoszenia o problemach związanych z ich działaniem" - wyjaśnia portal dobreprogramy.pl.

Serwis downdetector.pl informuje, że awaria rozpoczęła się chwilę po godz. 17 i dotyczy nie tylko Polski, bo zgłoszenia o awarii napływają także m.in. z USA. Masowe zgłoszenia o niedziałającym serwisie zaczęły spływać około godz. 17.30.



Data 04.10.-2021r. Strona 537. # 10737
Październik 2021r.

[basia2002]

________
Witam obecnych na wątku Jurka i Irenkę , a gzie podziewa się reszta
naszej pasieki?... hop!!! , hop!!! , przybywajcie , pusto tu bez Was.
Dzisiaj cieplutko +25°C , wzięłam się za wymianę pościeli i robię pranie.
Córka odwiozła zięcia do Polanicy 4-tego i dzisiaj miał mieć operację nogi.
Dzisiaj dzwonił zięć , że operację ma przełożoną na jutro. Czekamy w napięciu.
W dalszym ciągu w Szpitalach widzeń nie ma i nawet najbliższych z rodziny
nie wpuszczają. Dobrze , że można się skontaktować telefonicznie.
Jurek trzymam kciuki , żeby przychylono się do Twojego odwołania w sprawie
decyzji orzecznictwa.
Irenko taki mały Twój obrazeczek , a tak wiele mówi. Serdeczne uściski.
Pozdrawiam kawkę dla wszystkich zostawiam , miłego, pogodnego dnia.



Data 05.10.-2021r. Strona 537. # 10740
Październik 2021r.

[basia2002]

______
Witam i też zaznaczam swoją obecność . Irenko za kawkę
na dzień dobry i czekoladkę, dziękuję na słodycze jestem łasuch
to chętnie spróbuję, swoją też proponuję.
Pozdrawiam serdecznie, miłego udanego dnia.


Data 06.10.-2021r. Strona 538. # 10743
Październik 2021r.

[basia2002]

______

Witam wszystkich serdecznie przede wszystkim Jarka po długim niebycie
i nowego przybysza " Pluto37 ". Miło Cię będzie zawsze przywitać.

Pyta Irenka ;-czy u Was też nagle się pojawiły
natrętne reklamy - tu i na poczcie?

U mnie nie pojawiają się reklamy tylko powiadomienia, a Adblock
nas informuje o tym , trzeba kliknąć w momencie pojawienia się
w Adblocka i kliknąć w napis nie pokazuj tych powiadomień.
Adblok Cię pyta co zrobisz jak tego chcesz się pozbyć to kliknij
w niebieski napis - " Przestań wyświetlać powiadomienia " .
Osobiście mi to nie przeszkadza bo szybko one znikają.
Zosiu jak po następnych badaniach wyszły Twoje wyniki INR? ...
Jurek sama jestem ciekawa jak Orzecznicy odniosą się do Twojego
wniosku , życzę pomyślnego oczekiwania .
Jarek wrócił z we wczasów , Bogusia z pięknego Ośrodka po fitnessie
ja też mam fitness nieco w innym wydaniu. Prze de mną jeszcze kilka
wypraw w podróż w tym pociągiem. Dobrze , że Jesień mamy cudowną ,
ciepłą , zachęca do spacerów tylko przekonuję się , przynajmniej tak
jest w moim przypadku, że z każdym rokiem zauważam coraz mniej
sił i trzeba je mierzyć z zamiarem, żeby się nie przeliczyć .
Może i są w moim wieku Orły i Sokoły do których czasami się też chcę
zaliczyć , ale to już nie te uniesienia . Dzisiaj już z mężem zaliczyliśmy
mały spacer , wróciłam z zakupów i już jestem zmęczona , a prze de mną
jeszcze kilka zadań z którymi się trzeba uporać.
Życzę Wam dużo w sobie werwy do pracy w domu , zagrodzie i na spacerze.
Pozdrawiam , kawkę dla Was zostawiam miłej jesiennej i pogodnej soboty.

______

Data 09.10.-2021r. Strona 539. # 10772
Październik 2021r.

[basia2002]

____________
Dzień dobry. Witam Irenkę i Jarka z pogodnego Wrocławia.
Niedziela pogodna , zachęca do spacerów , a ja nie mam ochoty
nawet na spacer . Jakaś jestem taka leniwa, niemrawa. Nic na siłę.
Po obiedzie pozmywałam , porozmawiałam przez telefon z dziećmi
i zasiadłam do komputera .
Irenko , miło że Ci się podobają moje obrazki możesz sobie je pobierać ,
a jeśli chodzi o lodówkę to nie ważne ile lat ma lodówka , ważne , że mrozi
i jest dla Ciebie niezawodna. Jakby nie popatrzyć to każdy sprzęt w domu
wymaga od nas swojej konserwacji i pielęgnacji. Ostatnio jak robiłam pranie
to robiło się po jakimś czasie prania jakieś zwarcie i wywalało mi korki.
Zdziwiło mnie to bo nigdy tak się nie działo. W pierwszej chwili myślałam ,
że zrobiłam za duży wsad do pralki , ujęłam prania i też wywalało korki.
Miałam już wzywać elektryka, ale jest weekend .
. Wczoraj znowu spróbowałam czy to się powtórzy włączyłam pralkę
i nic się nie działo, pralka prała do samego końca, ale w poniedziałek
dla własnego bezpieczeństwa muszę wezwać elektryka bo dawało mi to
jakieś znaki , skoro wywalało korki. Mam korki automatyczne to sobie
poradziłam bo mężowi nie wolno się zbliżać do prądu nawet do urządzeń elektrycznych takich jak- mikrofalówki, itp. ze względu na Kardiowerter.
Jarek ja Cię podziwiam , że Ty masz dodatkowe obowiązki , terminy
" od - do " bo u mnie to znaczy tylko z terminami opłat. Jeśli chodzi o czas
to tak samo jestem zdziwiona , że nie wiadomo kiedy i już koniec miesiąca
już poza nami pierwsza dekada miesiąca Październik , a na końcu miesiąca przesuwamy czas już na zimowy, miną jeszcze dwa miesiące i już koniec roku.
Znowu będziemy starsi o rok itp...Kiedy to przeleciało?...
Pozdrawiam , kawkę zostawiam , miłej niedzieli dla wszystkich.


Data 010.10.-2021r. Strona 539. # 10780
Październik 2021r.

[basia2002]

Miło Was przywitać w nowym tygodniu.
Jarek ♥ - masz rację , im starsi tym mądrzejsi .
W naszym czyli w senioralnym już wieku, przeważnie każdy bierze
jakąś dozę leku . Jurek jakoś się nie pokazuje.
Zosiu ♥- cieszę się , że wynik INR prawidłowy, ostatnio miałaś jakieś
problemy z laboratorium i musiałaś ponownie oddawać krew.
Myślałam , że są jakieś nieprawidłowości.

Pisze Irenka;-dzisiaj prowadziłam zajęcia rękodzielnicze w Fundacja Jak Malowana
robiłyśmy naszyjniki "zamotki", tramwajem przywiozłam w 2 torbach
dużo elementów potrzebnych do ich wykonania
jak zwykle w grupie musi się znaleźć jakaś maruda, której się to właśnie nie podoba

Irenko , - zamotki i bransoletki są piękne , robisz je od lat i raczej
wszystkim się podobają. Nie rozumie jak można na zajęciach
wybrzydzać, skoro tam przychodzi to powinna się przystosować
i robić to co wszyscy.
Bogusiu ♥-pytasz jak się czuje mój zięć po wypadku , otóż przeszedł już
dwie operacje i za dwa tygodnie ma mieć trzecią operację, wyciągnięcie
szwów i drutów z palców.
Mój zięć nie brał udziału w wypadku osób drugich tylko sam się wykoleił
na zasypanej piaskiem i żwirem wyrwie w drodze. Koleina była dość
głęboka , motor zarzuciło , przewrócił się na bok i przycisnął mu nogę .
Motor waży około 300kg, nie mógł się z pod niego wydostać bo miał
przyciśniętą nogę. Kolega z którym razem byli jechał pierwszy i nawet
nie zauważył , że zięcia nie ma tylko słyszał okropny huk , a to zięć
uderzył w barierki . Dobrze , że miał ramę ochronną przy motorze,
która w czasie wywrotki po części z amortyzowała upadek.
Motor nawet nie uszkodzony, szyba się nie stłukła tylko rama , która
chroniła lekko odrapana , wszystko było by bezpiecznie , gdyby
motor nie przycisnął mu nogi i dlatego nie mógł się wydostać z pod
motoru. Dopiero kolega zawrócił i pomógł mu się wydostać z pod motoru ,
ale na nogę już nie mógł stanąć . Zięć sam przez telefon komórkowy
wezwał karetkę pogotowia. Przyjechała też Policja i po oględzinach
okolicy sami stwierdzili , że w tym miejscu nie tylko motorem ,
ale i samochodem można by było wpaść w poślizg bo tydzień przed
zięcia wypadkiem w tym miejscu był wypadek i tam była piaskiem
i żwirem zasypana droga i jeszcze jej nie zdążyli naprawić.
Zięć należy do Klubu Motocyklowego , jeździ ponad 10 lat takim motorem
to nie jest ścigacz nie jechał szybko .
Wpadł niespodziewanie w koleinę takim ciężkim jednośladem i go poniosło.
Na szczęście były na tym wzniesieniu barierki , ogrodzenie bo gdyby nie to
spadł by z góry w dół cały zalesiony. Na szczęście nie jechał szybko.
Szczęście w nieszczęściu. Tam są tereny górzyste jechał trasą koło
Międzylesia i miał też dużo szczęścia , że Pogotowie zawiozło go
do najbliższego Szpitala do Polanicy, gdzie jest tam znakomity
Specjalistyczny Oddział Chirurgiczny. Od razu operowali mu nogę.
Jak do niego dzwoniłam po operacji to mi mówił ;- mamuś nie martw się
żyję , a noga się zagoi . Ubranie się spisało na medal kamizelka
ochroniła mi żebra, kask tylko porysowany spodnie ze skóry z ochronną
powłoką uchroniły skórę na nodze tylko buty okazały się być za miękkie.
Takie to były jego pocieszenia i mam się nie martwić ...
Rozpisałam się , ale to się samo pisze. Pozdrawiam , miłego poniedziałku.

________

Data 11.10.-2021r. Strona 540. # 1090
Październik 2021r.

[basia2002]

________
Witam nasze miłe grono. Zosieńko , bardzo dziękuję , trzymaj się zdrowo.
Irenko bardzo Ci współczuję kłopotów rodzinnych, niech jak najszybciej
Ci się wszystko poukłada.
Ja też nie mam spokojnej głowy, dziękuję Ci za siły wsparcia.

Pisze Irenka;-BASIU - widzę, że Twój zięć jest pozytywnie myślącą osobą
to i zdrowieć będzie szybciej, czego mu
bardzo życzę

Bardzo Ci dziękuję , ale przed zięciem długi czas leczenia , obecnie teraz
czeka na następną, 3-cią operację nogi po wypadku, przed nim marzec ,
kwiecień operacja kolan i w trakcie oczekuje jeszcze na badanie w Gliwicach
aparatem " Peta " bo ma chorobę Onkologiczną, świat mi się wali...
nadmieniałam kiedyś o tym. Nie dość , że mamy swoich problemów
ze zdrowiem o których nawet nie piszę by nie zanudzać.
Teraz dodatkowo mamy z zięciem bardzo poważny problem, ale tak jest
jak się ma małe dzieci to mały kłopot , a większe dzieci to duży kłopot .
Zastępujemy mu rodziców bo on swoich już nie ma. Bardzo dobry chłopak.
Też ostatnio na nic nie mam głowy. Człowiek jest silny i wszystko trzeba
wytrzymać.
Irenko trzymam kciuki niech się chociaż Twoje problemy szybko skończą.

Pisze Jarek;-Też mam ale staram się nie myśleć, bo do reszty bym sfisiował.

Jarek współczuję Tobie i każdemu kto je ma bo u mnie co się polepszy
to się popie.... Czasem mi się chce wyć do księżyca po nocach spać
nie mogę itp. Pocieszam Was i siebie , że to wszystko przecież
przeminie. Dobrze , że czasami się chociaż tu spotkamy i jeden
drugiego wesprze. To bardzo jest ważne i miłe.



Data 12.10.-2021r. Strona 540. # 1796
Październik 2021r.

[basia2002]

______
Dzień dobry dla całego Miodowa.
Jesień jak na razie mamy pogodną . Dzisiaj mamy dnia 13-tego
myślę , że nie będzie przynosił nikomu pecha.
Irenko , dużo chętnych mówców znajduje się w miejscach publicznych
na tematy polityczne co jeden to mądrzejszy tylko tam , gdzie trzeba
nie wystąpią bo" Ryby nie mają głosu".
Byłam na zakupach przy okazji dzisiaj zaliczony mały spacer na dworze
bardzo przyjemnie i słonecznie. Na drzewach dużo zielonych liści , mało
które opadają . Z obserwacji mojego Parku.
Przy okazji wstąpiłam do Spółdzielni Mieszkaniowej, zgłosiłam , że w czasie
prania wywala mi korki . Bo nie wiem gdzie leży przyczyna. Pan elektryk
miał przyjść o 12-tej i jak do tej pory go nie ma. Zapracowany. Czekam...
Niepokoi mnie dłuższa nieobecność Jurka.
Pozdrawiam Irenkę , Zosię , Bogusie Jarka i Jurka, szczęśliwego miłego dnia. Zapraszam na kawkę.


Data 13.10.-2021r. Strona 540. # 1799
Październik 2021r.

[basia2002]

Witam Miodowo, Czwartko-ludkowo . Miło , że Jurek jest z nami.
Jurek jeśli chodzi o Twoją chorobę i nasze wsparcie to nie masz racji
bo martwiliśmy się o Ciebie . Każdy z nas na swój sposób inaczej
odbiera. Wcześniej nigdy nie wspominałeś o tej chorobie wręcz
odwrotnie zapytany odpowiadałeś , ze idziesz na badania do Szpitala.
Dopiero pod koniec Twojego leżenia w Szpitalu napisałeś , że lekarze
wykryli u Ciebie CIDP jak podałeś nazwę Twojej choroby to od razu
sprawdzałam w internecie bo się już zetknęłam z tą chorobą i trochę
wiem o tej chorobie więcej bo w naszym bloku w środkowej bramie
choruje Pan który w wieku 75 lat musiał przesiąść się na wózek
elektryczny bo ma za słabe nogi i ręce do chodzenia chodzikiem.
Wszędzie sam tym wózkiem jeździ, widuję go w sklepie na zakupach.
Dużo ludzi na tą chorobę choruje. Ta choroba wymaga systematycznego
leczenia pod nadzorem lekarza i przyjmowania leków.
Duża czeka Cię determinacja i duże zadanie przed Tobą. Jesteś silny
mężczyzna jeszcze młody i nauczysz się żyć z tą chorobą.
Jedynie mogę Ci współczuć bo wiem co to znaczy systematyczne leczenie.
My z mężem od ponad 10 lat tak się leczymy tylko mamy inne przypadłości.
Nawet Wam nie piszę o szczegółach. Obowiązkiem naszym to systematyczne
leczenie i przyjmowanie leków bo gdyby nie nasza dyscyplina to dawno
bylibyśmy pod ziemią. W chorobie jest różnie. Nie zawsze jest dobrze.
Tak samo i Ty będziesz systematycznie się leczył przyjmował leki i jakoś
to wszystko będzie do przeżycia na tyle na ile z góry mamy wyznaczony
czas i dobrze , że nie wiemy na ile nam go dano.
Rak złośliwy to śmiertelny wyrok jeszcze gorszy i też jest nieuleczalny,
ale chorzy na niego walczą z nim i łapią każde dni życia, biorą naświetlania ,
radioterapię , chemię i przeżywają jeszcze długie lata.
Mój zięć dzwonił bo długo czeka na aparat "PETA". Pani ze stoickim spokojem
mu dopowiedziała, żeby czekał cierpliwie bo jest kolejka.
Zięć zdenerwowany odpowiedział jej ;- Proszę Pani ja nie mam czasu czekać !
- ja mam raka !!!, a Pani odpowiada tu czekają sami chorzy na raka.
Proszę czekać, przyjdzie Pana kolej to Pana powiadomimy...
Teraz Jurek i wszyscy już wiecie o czym napisałam .
Jak tu nie wyć do księżyca... Ile się mój zięć jeszcze nacierpi,
a my razem z nim .Każdy z nas nosi swój krzyż.
Jurek , życzę Ci pozytywnych myśli i więcej wiary w siebie. Jurek teraz
może nie jest dobrze , bo spadło to na Ciebie jak grom z jasnego nieba ,
ale nie na tyle , żeby było gorzej. Zadbasz o to i będziesz się leczył.
A sio o chorobach !!! ...

Pisze Jarek;- Jurek skoro nie pisałeś to uważałem, że z różnych powodów nie możesz i czekałem cierpliwie aż się odezwiesz. Ja też nieraz i tydzień się nie odzywam, bo albo nie mogę albo nie mam o czym pisać albo mam dość wszystkiego i nikt mi w tym nie pomoże.

Jarek podobnie jak my leczy się z żoną nieustannie. Wszystkim nam różne
choroby przychodzą z wiekiem i nawet o nich wszystkiego nie piszemy .
Irenka w każde czwartki od lat chodzi na masaże , chyba nie dla przyjemności itd.

Pisze Bogusia;-Nie dziw się ludziom że w obliczu takiego nieszczęścia nie wiedzą co napisać ani co powiedzieć bo różnie bywa to odbierane.
Jeżeli lekarze potrafią spowolnić skutki to dobra wiadomość .

Ja też jestem Jurek takiego samego zdania, nie będzie tak źle tylko się
nie podłamuj.
Zosiu pytasz nas co kupić na Parapetówkę.
Zosiu jeśli chodzi o Parapetówkę to teraz jest taki zwyczaj , że dają
w dużym koszu wiklinowym;-
1 kg . cukru - żeby życie było słodkie.
1 kg. ryżu na szczęście.
1 kg soli , żeby się nic nie psuło.
1 kg mąki, żeby nie było głodu.
Słoik Miodu , żeby w życiu nie było chorób.
Takie napisy robisz na karteczkach i kolorową tasiemką zszywkami
przypinasz na każdej torbie , a na słoiku przyklejasz napis.
Ja tak zrobiłam było dużo śmiechu jak wręczyłam im ten pełen kosz ,
do tego kupiłam biały storczyk , a wcześniej dałam im pieniądze na pralkę ,
a jak oglądałam ich nową łazienkę , widziałam pralkę jeszcze w powijakach, owiązaną czerwoną wstążką z napisem ;- Od mamy i Taty.
I dzieci nas też tym napisem na pralce zaskoczyli.
Pozdrawiam Was kochani ,bądźcie zdrowi, pogody ducha Wam życzę i pięknej ,pogodnej jesieni.



Data 14.10.-2021r. Strona 541. # 1814
Październik 2021r.

[basia2002]

Witam Miododajnych ze słonecznego Wrocławia.
Jurek zaparzył nam kawkę herbatkę. Dziękuję bardzo smakuje.
Jarek wcześnie wstaje , otworzył Ul , a tu pusto i na pewno pomyślał ,
że jak nie mogą spać to chociaż coś popiszemy, a tu śpiochy w drugi sen
zapadają . Na szczęście za jakiś czas pojawiła się Bogusia , Jurek i Irenka.
Ja w nocy dobrze spałam , wstałam rano przed 9-tą, a właściwie to mnie
obudził telefon.
Jurkowi dziękuję za kawkę , herbatkę postarałeś się jest wybór.
Bogusiu to wielka tragedia dla tych ludzi , którzy są ewakuowani z własnych
mieszkań. Tak to jest jak ludzie na własną rękę bez planów przeprowadzają
remonty na parterze, naruszając strukturę budowli.
Pomyślałam w tej chwili o sobie , gdyby tak było u mnie , ale bym miała
lądowanie z 9-tego piętra.
Dobrze , że ktoś zauważył i jeszcze był czas na ewakuację ludzi.
Elektryk był z naszej Spółdzielni Mieszkaniowej, mąż był u kierownika
i nam go podesłał , ale dopiero po fajrancie bo ta usługa jest płatna.
Ale przynajmniej pewny , sumienny pracownik .Wymieniliśmy tel.

Pisze Irenka;- może rzucić monetą? na przykład taką:

Irenko , fajna sprawa mieć taką zerową monetę, ale ta jest tylko
do rzucania. Pamiętasz co roku o mogile swojej koleżanki .
Już od lat nie chodzimy z mężem porządkować grobów naszych bliskich.
Córka z zięciem nam zabronili i oni nas zawsze wyręczają, dbają
o wszystkie mogiły. My jedziemy tylko zapalić znicze. Teraz córka z wnukami
muszą sobie sami poradzić .
Zosia nam się zawieruszyła bo robi przygotowania na Parapetówę.
Pozdrawiam wszystkich , miłego i szczęśliwego piątku życzę.


♥



Jurek masz rację , prawdopodobnie świadomość o zagrożeniu Twojego
zdrowia nie pozwalała Ci się skupić bo wiem , że bezbłędnie dodawałeś
różne obrazki.
Masz w Gdyni dużo sklepów w których można kupić coś okazyjnie taniej.
We Wrocławiu też są takie różne tanie sklepy, ale tu koło mnie ich nie ma ,
najbliżej mam Carrefaur.
Irenko , zadzwoń do swojej Spółdzielni Mieszkaniowej i poproś ,
żeby przysłali Ci elektryka bo masz w łazience niesprawne gniazdko
elektryczne . Na pewno Ci nie odmówią . Przyjdzie elektryk i naprawi .
Zapłacisz parę złotych , a będzie bezpiecznie. Program " Cmentarz "
masz za sobą i ładna pogoda Ci dzisiaj dopisała.
Jarek już się nie pojawił też zapewne korzystał z ładnej pogody.
Ostatnio miał akcję grabienia liści.
Bogusiu o tym zdarzeniu co nam pisałaś, oglądałam w TV w programie
"UWAGA" pokazywali ten blok w Jaśle , gdzie była przeprowadzana akcja
wysiedlania mieszkańców z tego bloku. Współczuć tym starszym ludziom
to za mało, tak jak piszesz , teraz czeka ich poniewierka po obcych kątach
i nie wiadomo na jak długo, aż na ten widok łzy same wciskały się w oczy.
Nie chciałabym być w skórze sprawcy.
Zosiu miłego spotkania rodzinnego i uroczystej Parapetówki. Trzymam kciuki.
Odczuwam na tym wątku brak Marzenki i często ją wspominam .
Przeważnie zawsze jak nie miała czasu do nas napisać to wysyłała obrazek
na dobranockę z ładną grafiką jaką robiła i tego też teraz brakuje.
Czasami dla Marzenki, zapalam znicz wirtualny pod tym linkiem. https://gdynia.grobonet.com/grobonet...Wmknw7NhQkona4
Oglądam Szkło kontaktowe i do Was piszę .
Życz Wam dobrze przespanej nocy i dobrego wypoczynku. Dobranoc.



Data 15.10.-2021r. Strona 542. # 1826
Październik 2021r.

[basia2002]

Witam Was kochani . Dopiero zasiadłam do komputera.
Trochę miałam zajęcia jak to w domu. Potem zadzwonił zięć
i rozmawiałam z dziećmi ponad 1-godz, pijąc w tym czasie kawkę.
Po obiedzie dzwoniła siostra i tak szybko minął mi czas .
Jarek ♥-zauważyłam Twój wpis i miło , że zaglądasz do nas ja się cieszę
każdym Twoim wpisem. Każdy z nas ma dużo zajęć i swoich spraw ,
ale miło jak znajdziemy chwilę czasu i powiemy sobie Witam!!!.
Ciebie podziwiam , że masz w sobie tyle sił ogarniać wszystko na dwa
domy i to w dodatku od siebie daleko oddalonych. Podziwiam...
Ta pora roku powoli sprawi , że będziemy częściej mieli czas zasiąść
do komputera .
Jurek ♥- widzę , że godzisz się z losem , wracasz do codzienności dnia
i tylko takie jest wyjście i tak musimy przeżyć nasze życie na dobre
i na złe. Już niedługo znowu pójdziesz do Szpitala i zawsze coś będą
zapobiegać w kierunku polepszenia. Tylko trzymaj się dzielnie.
Irenko ♥- to załatwiłaś sobie sokiem z buraczków , świeżo umytą
lodówkę. Ja lubię buraczki ciemne i nie ważny jest ich kształt byle by
miały ciemniejszą barwę. Barszczyk czerwony uwielbiam i do niego
utłuczone ziemniaki z przyrumienioną cebulką.
Buraczki w każdej postaci , sok z nich jest bardzo zdrowy, a Tobie
się rozlał do lodówki. Pech!!! .Pogoń tego rogatego...
Bogusiu ♥- od razu się domyśliłam , że też zapalasz znicz Marzence .
Znajoma z Podkarpacia to Ty, a Basia R, to ja . Litera - R jest pierwszą
literą mojego nazwiska, Marzenka znała mnie z nazwiska z Facebooka,
albo wpisywałam :-Basia Pszczółka , ale to długi wpis. Wpisami od jej
mamy, syna Marzenki, albo jej męża jestem bardzo wzruszona.
Łzy stają w oczach. Ciekawe kto teraz opiekuje się jej mamą.
Bardzo dbała o mamę. Została teraz z zięciem i w tym domu ,
piętro niżej , mieszka jej syn z synową i dziećmi, którymi opiekowała się
Marzenka jak rodzice dzieci byli w pracy. Marzenka pisała, że jak dzieci
nie chodziły do szkoły w czasie Pandemii to odrabiała z nimi lekcje na Online, pokazywała nam karmnik dla ptaszków, który robiła z dziećmi.
Cały dom prowadziła sama mając pod opiekę jeszcze chorą mamę.
Jeszcze w realu zdążyła poznać Jurka. Jurek nam pisał , że był osobiście
w jej domu. Odeszła tak szybko i niespodziewanie i bardzo jej nam brakuje.
Rozpisałam się i rozmarzyłam , ale życie jest takie krótkie.
Zosia♥- ma dzisiaj spotkanie rodzinne.
Dużo zdrowia każdemu życzę bo to w życiu najważniejsze.
Pozdrawiam przyjemnego wieczoru i wypoczynku.



Data 16.10.-2021r. Strona 542. # 1839
Październik 2021r.

[basia2002]

_____
Witam nasze słodkie Miodowo.
Jarek , te wspomnienia o bliskich się nasuwają coraz bardziej bo to okres porządkowania mogił ze stroików letnich na jesienne. Córka z wnuczką
już uporządkowała mogiły i pomyła pomniki , zawsze przysyła mi zdjęcia ,
żebym była spokojna i się nie martwiła. Dzieci nas wyręczają.
Od lat jestem o to spokojna bo dbają o groby bliskich.
Jarek ,Ty nawet policzyłeś ile krótkich dni zostało do końca roku. Faktycznie
krótkich bo szybko zapada zmrok , a na koniec miesiąca cofamy czas do tyłu,
żeby tak się dało więcej przesunąć czas , a nie tylko o godzinę.
Wtedy Bogusiu nie potrzebne były by nam maseczki , chociaż nigdy ich
nie używałam . Kiedyś kupiłam rzekomo cudowny krem na noc , który mi
poleciła kosmetyczka jak byłam u fryzjera i mi go sprzedała i od niej
kupowały klientki, więc kupiłam i ja. Na drugi dzień miałam iść na ślub
do siostrzenicy i na wesele. Zastosowałam na twarz ten cudowny krem
na noc , a jak rano wstałam i spojrzałam w lustro to się nie mogłam poznać .
Twarz była miejscami czerwona jak w liszajach. Na ślub do kościoła poszłam ,
ale na wesele już nie bo źle się z tym czułam.
My kobiety tak mamy , że jak gdzieś mamy wyjątkowe wyjście to czegoś wyszukujemy by się upiększyć i oczekujemy upiększenia , ale czasami
to działa w drugą stronę. Irenko zajrzę i przeczytam Twoją recenzję ostatnio przeczytanej książki. Podziwiam Cię , że na wszystko znajdujesz czas.
Po obiedzie chcemy wyjść na małą przechadzkę , a czy dojdzie do spaceru
to nie wiem . Czasami checi przejawiają sie w wielką niechęć , tez tak macie?
Jurek w oczekuje przyjazdu młodszej córki, miłego spotkania.
Pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli i odpoczynku.


Data 17.10.-2021r. Strona 543. # 1846
Październik 2021r.

[basia2002]

____________
Witam , Jurek przywołał nas do wstawiennictwa , więc i ja jestem .
Pytasz Jurek co u nas słychać ? jeśli chodzi o mnie to dużo się dzieje...
Bogusia już z Fitnessu i Basenu zdążyła wrócić , obrotna z Ciebie kobietka ,
a ja jak zwykle w garach mieszam i Czekam na telefon z woj. opolskiego
z Zakładów Meblowych bo na stare lata postanowiłam zmienić sobie
wypoczynek i zamówiłam sobie tym razem ze skóry. Czekam już 6-ty tydzień ,
a przy zamówieniu powiedziano mi , że od 6-ciu do 8-tygodni trzeba czekać . Doczekałam się po 6-ciu tygodniach w środę mi przywiozą , a dzisiaj jeszcze
Pan zadzwoni do mnie i ustalimy o której godzinie będę się ich spodziewać.
Kiedyś Wam pisałam , że zaszalałam , ale napiszę w swoim czasie.
Ten czas teraz nadszedł to mogę napisać, że będzie mój szał zrealizowany.
/Oby nie zapeszyć./
Jarek pyta co u Was na obiad. Sam zajada smaczne dania./Smacznego./
Dzisiaj na obiad mam zupę szczawiową ze szczawiu kupionym w słoiczkach ,
a na drugie mam krokiety ziemniaczane z kapustą i grzybkami , a mąż
będzie miał jeszcze dokładkę mięsa z wczorajszego obiadu bo mi zostało.
Ja za mięsem nie przepadami , ostatnio jakoś odrzuciło mnie od wędlin
i mięsa. Z wędlin to jeszcze zjem krakowską suchą , a jeśli szynka to
bardzo chuda. Nie mogę dokończyć pisania, piszę na raty ten post bo
w między czasie zadzwonił zięć i porozmawiałam z nim chwilę.
Bogusiu , podziwiam Twoje spacery , zdjęcia cudowne bo u Ciebie są
piękne tereny.
Trzymajcie się zdrowo , pozdrawiam kawkę dla Was zostawiam ,
miłego tygodnia.


Data 18.10.-2021r. Strona 543. # 1852
Październik 2021r.

[basia2002]

Witam Was kochani . Jarku już jestem z Wami. Jak widać też gdzieś
zaszalałeś bo dopiero się przed chwilą zjawiłeś , ale dobrze , że choć
późno to o sobie pamiętamy. Nie zaszalałam dzisiaj bo dużo wcześniej,
moje szaleństwo odbyło się 6-tygodni temu na początku września.
Dzisiaj dostałam telefon z samego rana , że jednak transport wyślą
do mnie dopiero jutro , ponieważ mają na ukończeniu jeszcze jedną
Sofę z zamówienia przed Wrocławiem , którą chcą zabrać po drodze
jednym transportem. Pan mnie przepraszał i podziękował za wyrozumiałość.
Czekałam tyle to jeden dzień mnie przecież nie zbawi. Miałam bardzo
pracowity dzień i żeby go nie zmitrężyć, wzięłam się za mycie okna
i zmieniłam firany i od razu zdjęte poprałam. Przygotowałam podłogę
i meble potraktowałam Sidoluxem na błysk.
Tak jakoś szybko dzień zleciał, że nie wiadomo kiedy.
Teraz oglądałam Szkło Kontaktowe.
Irence gratuluję udanego i kameralnego spotkania , podziwiam Cię
i dziękuję za smaczną herbatkę z cytrynką.
Bogusia podobnie jak ja pracowicie spędziła dzień.
Jurek bardzo mnie cieszy , że pomimo swoich dolegliwości i niedomagania
rąk , piszesz zawsze do nas, nawet ze Szpitala.
Zosia zabalowała bo się nie pokazuje.
Serdeczne uściski dla Was na dobranoc ode mnie, słodko śpijcie i o samych
przyjemnych rzeczach śnijcie.*** D o b r a n o c.***


Data 19.10.-2021r. Strona 543. # 1859
Październik 2021r.

[basia2002]

______

Witam wieczorową porą . Do cudownego jesiennego pejzażu i zdjęć Jarka ,
dorzucę obrazek podobnej scenerii jesiennej. Jarek tak się składa , że doszły
nam jeszcze ciągłe terminy i wizyty u lekarzy. Ja mam znowu za tydzień
wizytę u Kardiologa w Szpitalu , a w niedługim czasie 16-tego Listopada
trochę dalszy wyjazd Klinika -Zabrze.
Bogusi zdjęcia jesienne z lasów są cudowne, nostalgiczne ma się wrażenie ,
że się idzie tymi jesiennymi ścieżkami, wysłuchałam link piosenki jesiennej
jaki wkleiła nam Bogusia i dołączę niemniej piękną piosenkę i wszystkim nam
znaną " Żółty jesienny liść ", ale wysłuchacie jej na końcu.

Napisała Bogusia;-Basia choć nie brunet pewnie wpadnie wieczorową porą.

Bogusiu masz rację , nigdy nie byłam Brunetką , cały czas od urodzenia
tylko Blondynką. Dawno temu tylko jedyny raz u Fryzjera pofarbowałam
włosy na rudawy kolor w odcieniu kasztanowym i źle się z tymi włosami
czułam niczym szatynka jak kretynka i wolę być zawsze blondynka ,
w kolorze włosów jakim Bozia mnie obdarowała , ale starość posrebrzyła
mi włosy srebrem , a ja się na przekór dalej upieram i farbuję się tylko
na blond.
Niemniej jednak bardzo lubię i uwielbiam rudawo złote kolory jesieni itp...
Ostatnio tak się składa , że tu wieczorami zaglądam.
Pan od mebli znowu dzisiaj dzwonił , że jeszcze muszę poczekać cierpliwie
na dostawę mebli bo chorują mu pracownicy, będzie się starał dostarczyć je
do końca tego tygodnia i da mi znać.
Mam kilka spraw do załatwienia , może to i dobrze że tak się złożyło
i czasami nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Zosiu to miałaś fajnie zorganizowane spotkanie w Klubie .
Masz ładne pamiątkowe zdjęcia, które zawsze Ci o tym spotkaniu przypomną.
Irenka uczęszcza i się uzupełnia na zajęciach w różnych pracach robótkach
rękodzielniczych tylko podziwiać Twoje zdolności.
Jurek , cieszę się , że się mobilizujesz i chcesz pomagać w pracy, Twoja żona
zachęca Cię do prac i bardzo dobrze , ale w miarę swoich możliwości
zawsze coś zrobisz , ale nic na siłę.
Dobrze przespanej nocy, miłych snów życzę . Na D o b r a n o c.
"Żółty jesienny liść ". https://www.youtube.com/watch?v=wtbkNMHrzEc

https://www.youtube.com/watch?v=3sk6PqG8SUc
https://www.youtube.com/watch?v=edbVvLyo_a8

________


Data 20.10.-2021r. Strona 544. # 1875
Październik 2021r.

[basia2002]

Witam Miodowo i w nim obecną Irenkę , zawsze w dobrym humorze.
Na razie na deszcz się nie zapowiada , ale kto wie co przywieje wiatr.
U mnie jak na razie słońce świeci na termometrze w słońcu jest+19°C,
ale jest bardzo silny, porywisty wiatr, niesamowicie chwieje drzewami,
dużo liści obtrąci, żeby tylko ludziom krzywdy i spustoszeń nie wyrządził.
Pozdrawiam . Przy czwarteczku , zapraszam wszystkich na kawkę w kubeczku,
miłego udanego i pogodnego dnia życzę.


Data 21.10.-2021r. Strona 544. # 1877
Październik 2021r.

[basia2002]

Witam w słoneczny piątek Irenkę, Jarka i Jurka.
Jarek ♥-to już o 7-mej nasz Ul przewietrzył i co będzie jak pójdziesz na urlop,
kto z nami zostanie? Taka nas mała cząstka i nikt nie chce dołączyć...
Jurek ♥- mnie na 9-tym piętrze też próbuje wywiać , ale jakoś nie daje rady.
Nie zdziw się jak się na Helu razem spotkamy bo mnie też tam może przywiać .
Strach się bać, a Irenka ♥- ładne serduszka na niebie nam przesyła.
Dzisiaj wieje spokojniejszy wiatr , czasem wpada w większe porywy, ale za to
w nocy hulał do białego rana. Biedne ptaki są w popłochu.
Tym bardziej się martwię bo córka samochodem z samego rana pojechała
z zięciem do Polanicy na zdjęcie szwów i wyjęcie szpil z palców, a tam jest teren miejscami górzysty i zalesiony i nie trudno o zawalidrogę, córka dzwoniła ,
że szczęśliwie dojechali na miejsce , zięć siedzi w już kolejce i czekają.
Jarek ♥- piękne są Twoje tereny, które pokazujesz na zdjęciach.
Wasze zdjęcia oddają nie to co obrazek. Bogusia ♥- jak zrobi zdjęcia w lesie
to takie ma się wrażenie jakby się tam było w tym lesie.
Jarek o tym leku co pisałeś, muszę skonsultować ze swoim lekarzem.
Mój zięć po drugiej operacji nogi brał lek przeciwbólowy " Poltram ",
który przepisał mu lekarz z Polanicy i dostał zapaści , córka wzywała lekarza
bo dostał silnych bóli mięśni, gorączkę, pocił się, bredził, zapadał w śpiączkę
i tak na przemian różnie się działo itp.
Nadzwyczajnie ten lek nie spełnił się w obecności innych leków.
Lekarz kazał mu ten lek odstawić , dużo pić wody by wypłukać organizm
z tego leku. Masakra...
Będę kończyć bo jestem gaduła , a muszę jeszcze zadzwonić i załatwić klucz ,
żeby Panowie od Wind dostarczyli mi klucz do przedłużenia Windy by swobodnie przewozić w niej meble. Z niecierpliwością czekam na telefon od dzieci.
Cały czas jestem spięta i nie puści mnie to do chwili , kiedy nie będą już
na miejscu w domu. Taki mam charakter i nic na to nie poradzę.
Pozdrawiam, miłego, pogodnego i szczęśliwego dnia.


Data 22.10.-2021r. Strona 545. # 1892
Październik 2021r.