Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Dzień dobry, Mirko.
Masz całkowitą rację co do różności w każdym narodzie.
Dopiero po pewnym czasie poznajemy kto zacz!

Co z fotkami z nad morza, pokażesz nam coś?

[franka2]

Dzień dobry Małgosiu, Krysiu i Mirko.
Małgosiu ja wczoraj wybrałam się do lasu.
Ludzi było dużo bo to była niedziela.
Dzisiaj wybrałam się też, mam kilka
maślaczków 4 rydze 3 prawdziwki
jeszcze podgrzybki.
Mirko dobrze że pogoda dopisała nad morzem.
Krysiu każdy czasem musi poprosić o pomoc.
O Ukrainkach mogę powiedzieć że są pracowite.
Życzę miłego dnia wszystkim.

[maluna]

Krysiu, staram się, jak mogę, a jak nie mogę, to też
się staram.
Wnuk jest na medal, masz rację, wszystko potrafi i jest
bardzo dokładny.
Malowanie góry, musiałam przełożyć ze względu na stan
męża, ale jestem z nim dogadana i zrobi to na wiosnę.
Zamówiłam sobie kurtkę z 15% rabatem, zobaczymy
co to za cudo, jak dostanę
Loniu, pozdrawiam

..............

[Krycha.]

No tak , Lonia też raczy się grzybkami! Smacznego!
Chyba jednak przemogę strach
i zobaczę czy na targu mają grzybki do kupienia!

Bardzo fajna kurteczka, Małgosiu!
Tylko ten biały kożuszek ,
w tym miejscu długo nie będzie biały!

[maluna]

Bardzo fajna kurteczka, Małgosiu!
Tylko ten biały kożuszek ,
w tym miejscu długo nie będzie biały!

Krysiu, ten kożuszek, to cała ozdoba kurtki,
a w środku
go nie ma, więc nie wygląda się grubo
Jak się pobrudzi, to się wyczyści, albo kupię inną kurtkę
Mam jeszcze jedną, prawie nową, ale jest bardzo ciepła
i nie mogłam jeździć nią autem, bo było mi za gorąco.
U nas się rozpadało, ale nigdzie się nie wybieram.
Zrobiłam sobie pedicure i zjedliśmy obiad , więc pora się
spoziomować

[Pamira]

Kurtka super, tylko nie na moje opony. A teraz zamiast stracić trochę wagi...
Aż boję się ważyć, tak smacznie nas karmili w tym "Bałtyku"
Nie było osoby, która by narzekała. Wszystkim wszystko smakowało.
Krysiu po za morzem nie było czym się zachwycać,
ponieważ Unieście zwijało się po sezonie i cała droga do Mielna
ogołocona ze starych drzew i rozkopana. Nowy sezon zacznie się betonami
i apartamentowcami upchanymi jeden obok drugiego jak śledzie w beczce.
Ale będzie "ślicznie" i przede wszystkim czysto, żadne listowie nie będzie fruwać.
A zamiast wypoczywać w cieniu drzew kuracjusze będą czas
spędzać pod parasolami. Krysiu piszesz, że dużo czasu spędzałaś w Mielnie.
Gdybyś teraz tam pojechała podejrzewam, że byłabyś rozczarowana,
chyba, że samo morze ci wystarczy. Co do fotek to bardzo mało robiłam,
bo nie było za wiele co pstrykać.

Te białe klapki to ubrałam z konieczności, bo...

[Krycha.]

Aż przykro czytać, że takie fajne miejsca
paskudzą dla chęci zysku!

A pomnik jelonka przy UG jeszcze stoi?
Pani po prawej wygląda jak Twoja siostra, Mirko!!

Okazało się , że nie mam zdjęć cyfrowych z Mielna.
Mam ze starego aparatu w albumie,
Ale nie chce mi się bawić w skanowanie.

[Pamira]

Krysiu ta w środku jest najstarsza i była do niedawna najgrubsza,
ale ona jest konsekwentna w trzymaniu diety.
Ta druga, to stosunkowo młode jeszcze dziewczę. Jechała z nami jako
opiekunka mamy. A Jelonek? stoi twardo, chociaż ma ponadgryzane pęciny.
No niestety, chciałam go pokazać, ale chyba hosting się zawiesił.
Historia mówi, że miał wyjątkowe wielkie poroże, a tu różki ma jak młodzik.
No ale mors się rozłożył na promenadzie, jak dotąd nie dał się ruszyć,
tylko szczerzy wielkie kły. Idę dalej na słońce,
bo grzeje jak w lipcu. - pa, pa, do potem jak mawiała Wiesia

[wietrzyk]

witam serdecznie wszystkich obecnych...
wczoraj byłam na urodzinach wnuczki , skończyła dwa lata..ależ ten czas leci..

wczoraj była piękna pogoda ale dzisiaj rano padało, potem było pochmurnie i chłodno..teraz jest przyjemniej..



Malgosiu kurteczka super...zawsze powtarzam że dla siebie tez trzeba od czasu do czasu zrobić przyjemność...

Franko..no i masz urozmaicenie grzybowe.. U mnie na bazarku było dużo grzybów po 30 zł..moze za tydzień będą tańsze...

Krychno..ano prawda ludzie są rożni niezależnie od nacji.

Mireczko fajnie na zdjęciu wyglądacie...widać ,że nie było zimno bo w klapeczkach dało się wytrzymac..Mam nadzieję,ze pooglądam Twoje fotki....morskie krajobrazy....

ja tez mam fotkę jesienną..



a nawet dwie



buziaki dla wszystkich...









.

[szuanka]

Dzień dobry.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających.
Jakaś niedyspozycja mnie dopadła, już się obawiałam ze to ta paskuda bo ból głowy, kaszel, katar i jakieś dreszcze po plecach. Tak było w sobotę, dziś już znacznie lepiej, głowa nie boli i kaszel nie dokucza.
Pogoda niezbyt przyjemna, słonka brak.
Małgosiu, kurteczka ładna ale nie na moją figurę bo wcinana w talii a moja talia gdzieś się zapodziała.
Mirka, doszły Ci nowe wrażenia i nowe wspomnienia, ciesz się.
Ala jak zwykle w plenerze, tym razem jesienna pani. Masz dłonie pianistki.
Miłego wieczoru wszystkim życzę i uciekam od komputerka bo znów głowa zaczyna boleć.

[ditta hop]

Witajcie.
Wróciłam od lekarza z nowymi skierowaniami na badania, gastroskopia i kolonoskopia na dodatek Rtg prawego biodra.
Pogoda fajna, choć rano padało a że Magda miała wolne bo jechała z dzieciakami na kontrole do dentysty to mnie zawiozła do lekarza. Tak, że szybko to poszło. Całą noc nie spałam więc po powrocie od lekarza ucięłam sobie drzemkę.
Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na odzyskanie apetytu i wzmocnienie?

[Krycha.]

Za moich czasów, morsa nie było , Mirko.

Pięknie Ci w tych żółtych kolorach , Alu.

Aniu, nie choruj! Trzymaj się się dzielnie,
jeszcze wiele przede nami!

Zawsze byłam niejadkiem , Grażynko.
Apetyt mam na starość, ale na słodkości!

[Pamira]

Alu te klapki były koniecznością, bo w pełnych butach nie dałabym rady
gdziekolwiek się ruszyć. Zrobił mi się zastrzał na pierwszym spacerze
dość długim i w adidasach. Nie cierpię chodzić w tego typu obuwiu,
ale straszyli, że może być zimno i mokro i na spacery są najlepsze.
Tylko dwa dni, a potem już tylko klapki i w dodatku, o zgrozo białe.
Miałam jeszcze drugie pełne, ale lżejsze, lecz niestety nie dałam rady nosić.
Jeszcze dzisiaj zrezygnowałam z wyjścia do miasta, ale jutro już muszę.
Mam nadzieję, że się nie odnowi dziadostwo, bo wygląda paluch zdrowo.
A fotek wiele nie robiłam, morze to monotonia, nie to co twoje góry.
Zresztą wydaje mi się, że właśnie te szlaki są najbardziej turystycznie ciekawe.
Dawno temu przy okazji poznałam tam kilka miejscowości, bo w Lubaniu
mieszkał ojca kuzyn z rodziną, a wtedy jeszcze się odwiedzało krewnych
chociaż raz, albo dwa razy w roku i osobiście rozmawiało.

Ten nadmorski lasek też okroili bo promenadę zbudowali
przez całe Unieście i Mielno.

Proszę nie chorować tylko zdrowym być .

[Krycha.]

Dzięki za jelonka, Mirko!
Te rozbudowy, to prawdziwa plaga, wszędzie!

[maluna]

Małgosiu, kurteczka ładna ale nie na moją figurę bo wcinana w talii a moja talia gdzieś się zapodziała.

Aniu, ta kurtka nie ma wcięcia,
tylko rozszerza się ku dołowi i przez to,
tak wygląda, jakby miała.

Mirka, wszystkie nadmorskie miejscowości, szybko
zmieniają swój charakter, żeby wykorzystać każdy kawałek
bliżej morza.
To już nie jest to, co pamiętamy z dawniejszych lat
Tylko morsa mi szkoda, bo za daleko się zapędził...
Klapkami się nie przejmuj, czasem tak bywa.
Ala, śliczne zdjęcia, wyglądasz jak modelka
Dużo zdrowia i szczęśliwych latek dla wnusi
Zaraz idę w pióra, dobranoc!

[wietrzyk]

dzień dobry...za oknem szaro buro i ponuro...


Aniu moze gdzieś Cie przewiało....uważaj na siebie...pij herbatkę z imbirem...

Grażynko...ale Ci nadawała..same inwazyjne badania...ja w życiu kilka razy miałam gastro ale na kulono w życiu...zacznij od RTG...potem zdecydujesz co z innymi...ale najważniejsze badania szczegółowe krwi...
z próbami wątrobowymi, trzustkowymi...

Mireczko to prawda morze jet monotonne...zdarzają się piękne zachody słońca...jakieś ładne ujęcia ptactwa ale fakt góry..to skarbnica uroku...
zastrzał bolesna sprawa ...znam to bo nie raz miałam..
ale najważzniejsze,ze wypoczełaś...
i jak napisała Krysia masz wrażenia...i wspomnienia

Małgosiu to prawda teraz wszędzie ładują betonu...Jeździłam do malutkich Mechelinek koło Gdyni ale teraz tam zrobili jeden wielki beton..


wczoraj byłam na wspaniałym koncercie wokalno-pianistycznym Magdaleny Żuk...Magda przyleciała z Paryża na kilka koncertów i jeden z Mistrzem dali w Klubie Muzyki...ależ było wspaniale...właściwie był to spektakl...
Kiedy się skończył ludzie długo nie chcieli wyjśc...

Dominowała muzyka Chopina ale były też utwory pani Magdy...cudownie wykonane...




zapraszam na herbatkę..jesienną
od razu przypomniałam sobie Wiesię...



dobrego dnia

[enia60]

Dzień dobry witam wszystkich w gadułkowie

Jeszcze w klimatach górskich spod Giewontu wędrowałam z siostrą

przynoszę kawę i kremówki, do herbaty podanej przez Alę

free photo hosting

Miłego dnia kochani,zdrowia życzę

[ditta hop]

Witam.
Alu lekarz dał mi wiele skierowań bo niepokoi go utajona krew w kale oraz wyższe CRP. Uważa, e nie chce niczego przeoczyć.
Pogoda troche sie poprawia i nawet wychodzi sloneczko, choć chmury też są.
Zasiadłam przy kawie i ttoche polatam po internecie.
Alu pomyslności dla Twojej wnusi.

[franka2]

Dzień dobry.
Alu do herbatki zabieram ciasteczko
Które podała Enia.
Nie wiem ile w tym prawdy ale czytałam
kiedyś że do ciasta powinno się pić właśnie herbatę
Grażynko życzę zdrowia
Miłego popołudnia dla wszystkich.

[Krycha.]

Dzień dobry, koleżanki.

Nadal w górskich klimatach, fajne zdjęcia!

Ala przyniosła herbatkę zdrowotną,
Enia, kawę i pyszne kremówki,
dziękuje pięknie, to lubię!

Grażynko, oby konowały Cię wyleczyły,
bo jak czytamy, jest z czego!

Loniu, nie bardzo lubię herbatę,
jeśli już to słodką z cytryną ,
to do ciasta nie pasuje - za słodko!

U mnie za oknem mokro,
ogólnie nieciekawa aura , nici ze spacerków.

Jednak na czytanie zawsze jest dobry czas!