|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#201
|
||||
|
||||
Ale historia sielska..fajne.BYłam w marketach ogrodowych chciałam kupic stół rozkłladany ogrodowy, ale nie udało się...a,coś się wykombinuje na piatkowe przyjęcie gości..grill pożyczy i będzie fajnie.....
|
#202
|
||||
|
||||
Dla wszystkich ,którzy współredagują ze mna ten wspomnieniowy watek przesyłam serdeczne podziękowania i pelargonie.Kojarzą mi się z domem babci,bo stały w doniczkach na oknie.
Uploaded with ImageShack.us |
#203
|
||||
|
||||
Zdjecia ktore zrobilam to przedmiescia Krakowa /okolica Nowej Huty.Przy drodze dochodzacej do Dworku Jana Mtajki sa jeszcze takie chaty krakowskie
Uploaded with ImageShack.us Dworek w Krzesławicach-letnia rezydencja Jana Matejki ,którą kupił za pieniądze uzyskane ze sprzedaży obrazu "Batory pod Pskowem". Artysta odnowił i urządził sześciopokojowy dworek, a z boku dobudował letnią pracownię. Uploaded with ImageShack.us Przy sadzie/parku zdecydowano zrobic skansen m.in.budowli sakralnych ale skonczylo sie tylko na przeniesieniu tu 1 kosciola Uploaded with ImageShack.us |
#204
|
||||
|
||||
Nikuś gratuluję pomysłu ,piękny wątek tyle cudownych zdjęć ,wspominałam że uwielbiam te klimaty -to moje dzieciństwo .Niestety niewiele mam zdjęć z tamtych czasów ,ale zapewne pojawia się inne -wkrótce mam nadzieję na dłuższe spacery po polach
kapliczka i tyle wspomnień /tzw.majówki,czerwcówki/ przydomowy ogródek-chluba mojej mamy -juz go nie ma |
#205
|
||||
|
||||
Świetny pomysł z donicami na wozie jako dekoracja ogrodu.
|
#206
|
||||
|
||||
Chciałam jeszcze dodać, że żołnierze, którzy dostali ziemię,to wcale nie za darmo. Nie wiem dokładnie ,bo byłam zbyt małoletnia, ale wiem, że było coś takiego jak obowiązkowe dostawy dla państwa, w postaci płodów rolnych i żywca.Bywało tak, że mało co zostawało dla siebie.Ale mój tato kochał ziemię ipracę na roli.I bardzo ubolewał, że żadne z nas trojga nie chciało tej ziemi dziedziczyć.Miał 75 lat gdy podpalacz grasował po okolicy. Spłonęło tej jesieni około 10 objektów, w tym chyba z 6 stodół pełnych zboża i sprzętów rolniczych. W tym stodoła ojca. Strasznie to przeżył. Już niczego nie odbudował, wiek mu na to nie pozwalał, ale żył do 93lat do 1994 roku.
To jest rok bodaj 1960 miał już wóz na gumowych kołach. Konie miał zawsze kasztany. Tutaj dumny z kukurydzy,bo wyrosła prawie na 2 m. A to malwy ulubione kwiatki mego taty, rosną we wjeździe na podwórze. Ja ich nie siałam, cały czas same się wysiewają od czasu,kiedy rodzice yu żyli i decydowali Oj zakręciła mi się łza w oku. A to kwiatki na DOBRANOC |
#207
|
||||
|
||||
Zobaczyłam te kwiatki i od razu nasunęła mi się refleksja-która dziewczynka bawi się na wakacjach pleceniem wianków z polnych kwiatków, aby dumnie zdobi nimi główkę.Dla nas to było przyjemne zajęcie.Stokrotki, białe kwiatki koniczyny, żółte mlecze splatałyśmy równiutko,związywałyśmy trawą i już ozdoba gotowa.
Emil Lindeman-Dziewczyna z wiankiem Uploaded with ImageShack.us |
#208
|
||||
|
||||
Władysław Szerner- Czekając na wianek
|
#209
|
||||
|
||||
wianek krakowskiwianek krak.jpgstrój krak wianek.jpg
|
#210
|
||||
|
||||
ogród tajemnic /wiersz z netu/
w moim ogrodzie, gdzie wysoki parkan zazdrośnie strzeże bluszczów i powoi, gdzie pnąca róża wygłodniałe nozdrza dusznym zapachem o poranku poi jest mały skrawek, który bosą stopą mogę przemierzać nie patrząc pod nogi. tam nie ma żądła pszczoła ani osa, stokrotka szepce, cień drzew myśli chłodzi. wciągam zachłannie hausty świeżych woni i nikt nie widzi, jaka mi pazerność z oczu spogląda na skarby jabłoni. bluszcz jak wąż się wije przysięgając wierność. każdy ma ogród; parkan bądź żywopłot grodzi mu pole na własność dodane. i bez znaczenia, że każdego inny. w moim niech skromny przycupnie rumianek. ja nie zamarzę o dalekich lądach, o egzotycznych barwach rajskich kwiatów. ja tutaj - na bosaka, bez schylania głowy zaglądam sobie w oczy bez zdumienia świata. czasem otwieram furtkę, kiedy ktoś u progu nieśmiało chce ukłonić się nie niszcząc ciszy. wtedy milczą na temat pochowane słowa w zacienionej altance, w zadumania niszy |
#211
|
||||
|
||||
Tylko jedno słowo : PIĘKNE!!!
|
#212
|
||||
|
||||
Podzielam podziw Ansty, wiersz i ilustracje trafiają prosto w serce. Każdy kto zna polską wieś od środka powtórzy te słowa;
"ja nie zamarzę o dalekich lądach, o egzotycznych barwach rajskich kwiatów. ja tutaj - na bosaka, bez schylania głowy zaglądam sobie w oczy bez zdumienia świata." To jest prawdziwe i piękne. Dziękuję Eniu60.
__________________
|
#213
|
||||
|
||||
Niko to prawda, teraz dziewczynki nie pletą wianków, nie znajdują w tym przyjemności, albo nie wiedzą, że to fajna zabawa. Dla to współczesnej dziewczynki jeżeli lalka, to barbi. Moja lalka miała doszytą plastikową głowę i wypchana była trocinami. To mama uszyła mi tę szmaciankę. Wdedy po wojnie wszystkie matki szyły swoim dzieciom. Tę lalkę kiedyś nieopatrznie zostawiłam na schodach. Tato akurat wyprzęgał konie, no i jeden zamiast do stajni zboczył w kierunku domu,no i chwycil ją zębami i było po lalce. A co ja wtedy naryczałam.... Mama pisząc list do swojej siostry do Angli musiała o tym wspomnieć, ? Ciocia bardzo lubiła dzieci, a swoich nie miała, więc na gwiazdkę przysłała lalkę z blond włosami która umiała chodzić, gdy się ją prowadziło. Miałam wtedy już 10 lat, a po roku albo dwóch ciocia przyjechała w odwiedziny do nas i przywiozła mi drugą trochę większą i z czarnymi włosami. Tymi lalkami bawiłam się jeszcze na początku liceum. Wstyd ?...
W moim ogródku rośnie sobie co się samo wysieje, nawłoć też. |
#214
|
||||
|
||||
Niko,stworzyłaś piękny wątek,zdjęcia wszystkich dziewczyn super.Pozdrawiam.
|
#215
|
||||
|
||||
A to jest maszyna na której szyję do dziś pomimo,że mam wieloczynnościową, wolę szyć tą. A dostała tę maszynę, gdy szła do takiej szkoły dla dziewcząt,gdzie uczyli szycia gotowania i innych podobnych prac.
Oraz kwiatki z mojego ogródka. Trochę pomieszało mi się, prosze o wybaczenie. |
#216
|
||||
|
||||
Ależ miły i pachnący sianem, łąką, sadem i ... wakacjami wątek.
Ja sama mało mam takich "wiejskich" wspomnień. W zasadzie, w dzieciństwie tylko raz w roku na 2, 3 dni w wakacje jeździłam z mamą do wsi Pustelnik (koło Kamiennej Góry), z tamtych czasów pamiętam zapach świeżego siana i zapach koni, zapachy te do dnia dzisiejszego ubóstwiam i wywołują u mnie miłe skojarzenia |
#217
|
||||
|
||||
lato na wiejskich dróżkach
Na wsi Siano pachnie snem siano pachniało w dawnych snach popołudnia wiejskie grzeją żytem słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach życie - pola - złotolite Wieczorem przez niebo pomost wieczór i nieszpór mleczno krowy wracają do domostw przeżuwać nad korytem pełnym zmierzchu. Nocami spod krzyżów na rozdrogach sypie się gwiazd błękitne próchno chmurki siedzą przed progiem w murawie to kule białego puchu dmuchawiec Księżyc idzie srebrne chusty prać świerszczyki świergocą w stogach czegóż się bać Przecież siano pachnie snem a ukryta w nim melodia kantyczki tuli do mnie dziecięce policzki chroni przed złem Józef Czechowicz |
#218
|
||||
|
||||
Wspaniałe fotki,wiersz,wspomnienia...czyż nie piękniejsze wiejskie ogródki pełne swojskich kwiatów niż te urządzane wg architekta z cudzoziemskimi krzewami i roślinami? Mnie bardzo chwytają za serce takie swojskie klimaty.
|
#219
|
||||
|
||||
kolejne fotki ze skansenu
|
#220
|
||||
|
||||
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Miasto czy wie?- najlepsze miejsce na jesie ycia - komentarze | barbara41 | Ogólny | 175 | 16-01-2022 12:33 |
Prawdziwa miłość. | weronika1 | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 71 | 14-04-2010 18:26 |
zapraszam na wieś cisza ,las,woda,zdrowe jedzenie wielkopolska | hadwiga | Turystyczne | 0 | 04-06-2009 16:13 |
Prawdziwa miłość według Polaków - komentarze | Basia. | Ogólny | 39 | 26-07-2007 14:47 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|