menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #172981  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 09:07
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

Och, Irenko, jajeczniczka jak lubię, z patelki. Gdyby tak jeszcze bułeczka... Ale nic to, wygląda smakowicie. Jeszcze nie jadłam śniadania, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby usmażyć. Tylko bułek też nie mam.
U nas wczoraj po południu włączyli ogrzewanie i jest ciepło i przytulnie, aż nie chce się wychodzić z domu.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172982  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 09:11
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kaima
Och, Irenko, jajeczniczka jak lubię, z patelki. Gdyby tak jeszcze bułeczka... Ale nic to, wygląda smakowicie. Jeszcze nie jadłam śniadania, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby usmażyć. Tylko bułek też nie mam.
U nas wczoraj po południu włączyli ogrzewanie i jest ciepło i przytulnie, aż nie chce się wychodzić z domu.
Kaimko,ja też lubię tak z patelni,bardziej smakuje...
Jak ciepło w domu to i nastrój lepszy...wprawdzie grzejniki
nie grzeją całkowicie,ale tyle na razie wystarczy...
Mówisz,masz...

Odpowiedź z Cytowaniem
  #172983  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 09:54
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

witam Krysię K.Krysię,Irenkę i Grażynkę
dzień dobry wszystkim częstują pyszną kawą,herbatą i jajecznicą z bułeczkami

pakuję plecaczek ,zaprosiłam koleżanki będzie ognisko na działce,pożegnalne
przekażę klucze mamie młodego człowieka który wkrótce po powrocie z Londynu zagospodaruje działkę po swojemu.
Mam nieco mieszane uczucia z przewagą zrobiłam dobrze że pozbywam się tego balastu,tym bardziej że sezon działkowy się kończy do wiosny zapomnę że ją uprawiałam.
Zdrowie jest jakie jest,zabieg czeka mam o czym myśleć.


miłej soboty życzę wszystkim



Odpowiedź z Cytowaniem
  #172984  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 10:04
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie Dzień dobry!

Witam wszystkich bez wyjątku!
Na śniadanie były płatki, a potem wypad do miasta.
Zakupy zrobione, owoce, serki, kawałek mięska dla mnie,
bo już całkiem przejdę na "wege", co w moim przypadku,
nie byłoby złe.
Wędliny nie kupuję, nie odczuwam chęci na szynkę,
ani inne, takie...
Muszę nauczyć się robienia przelewów w necie, bo dotąd
robił wszystko Jurek. Z grubsza wiem jak, tylko z tym
sms-em, muszę jakoś załatwić.
Jutro jedziemy z córką, przyjedzie po mnie do domu,
a potem wrócę pociągiem.
Zostawię swoje autko pod dworcem, żebym
miała czym wrócić
Idę robić kawę, bo zawsze piję o tej porze..
Na naszym targu, też nie wiedziałam grzybów, a wokół wielkie lasy
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172985  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 10:59
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

U nas sprzedają kurki i podgrzybki, ale mało. Dawniej o tej porze był wysyp grzybów, a teraz zwykle tylko dwie babki mają małe koszyki. Kolejny suchy rok. W tym tygodniu padało, jednak co to jest na taką długotrwałą suszę. W lesie pewnie do podłoża nie doleciało.
Zaczyna pokazywać się słońce. Może się rozpogodzi.
Dobrego, ciekawego dnia życzę!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172986  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 11:05
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Witam, dziękuję za kawę. Jajecznicy nie lubię, zjem, ale niechętnie, a już na pewno nie z rondelka. Taki jestem francuski piesek. Za to grzyby - pod każdą postacią.
Zaimponowała mi Grażynka swoją wiedzą hydrauliczną.Załączam cytat z Tuwima. Już widzę, jak rozmawiasz z fachowcem, Grażynko


...poszedł po holajzę. Albowiem z powodu kajli na uberlaufie trychter rzeczywicie robiony był na szoner, nie za krajcowany, i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakryptować lochbajtel w celu udychtowania pufra i dania mu szprajcy przez lochowanie tendra, aby roztrajbować ferszlus, który źle działa, że droselklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.
---


Życzę wszystkim miłego weekendu.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172987  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 11:15
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Witam całe rozmówkowo.
O rany, tego się nawet przeczytać nie da a co dopiero zrozumieć...
Szaro, buro i ponuro, Tomek Wasilewski oszukał, miało być słonko.
Noc chyba była dość ciepła bo kilka razy zrzucałam kołdrę a potem jej szukałam.
Wkrótce południe a ja dopiero wstałam, co za lenistwo...
Mam ochotę na rowerek ale tak ponuro.
Dzień bez planu....
Pozdrawiam.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172988  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 12:03
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Grażynka ma techniczne wykształcenie, nic dziwnego,
że wie, co i jak
Ja zgłębiam tajniki przelewów, ale doszłam tylko do SMS-a.
Odkurzyłam cały dom, może niezbyt dokładnie, ale
już się potykałam o psie kłaki
Jeszcze trochę zostało, ale muszę podładować odkurzacz.
Zmęczona jestem, a pogoda jest dołująca, pochmurno
od rana, chociaż dość ciepło.
Muszę jeszcze spakować rzeczy dla męża, bo spakował się
na 3 dni (tak myślał), a to w sumie miesiąc będzie
Podobno, ćwiczy pilnie chodzenie, ale tak bez asysty?
Dzisiaj odwiedzi go córka i sąsiad, bo jest w Poznaniu i
będzie miał bliżej.
My jedziemy jutro ze starszą córka i z całym majdanem.
Miłego popołudnia...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172989  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 12:09
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Witam całe Rozmówkowo.

Od rana akcja aktualizowania dekoderów,
więc Frącuś nie dał mi ze spokojem wypić herbaty.
Kaimo dziekuję.

U nas pochmurnie, ale chyba ciepło.
Ja rano włączam u siebie kalafiory,
więc na zimno nie narzekam.
Młodzi, Frącuś i reszta towarzystwa chcą się wybrać na grzyby w niedzielę.
Lubiłam chodzić po lesie, ale teraz to dla mnie za duży wysiłek, więc będę pilnowała Czarusia w domu.

Małgosiu,
może mąż ma "zaufanego odbiorcę",
więc potwierdzenie sms nie przychodzi.

Za chwilkę przyjeżdżają młodzi, Selena + szwagierka,
więc będzie bal.

Miłego dnia życzę, do potem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172990  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 13:13
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Małgosiu, jeśli doszłaś do SMS przy przelewach, to chyba rozumiesz, że hasło otrzymuje smsem osoba, która podała do banku numer telefonu - w tym przypadku jest to twój małżonek. Można to zmienić (podać twój telefon) tylko kontaktując się telefonicznie i odpowiadając na różne pytania. Nie wiem w jakim banku jesteś, ja w mBanku, ale wszędzie jest podobnie. Bez Jurka się nie obędzie, bo nawet damski głos cię zdyskwalifikuje, jako że właścicielem konta jest mężczyzna. Jeżeli Jurek ustawił niektórych odbiorców jako zaufanych, hasło sms nie jest potrzebna. Jeśli Jurek nie jest w stanie zmienić numeru telefonu na twój, weź do szpitala rachunki i smsy przyjdą na jego telefon który będziesz miała pod ręką.
Pozdrawiam
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172991  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 13:23
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Dzięki Janusz, już do tego doszłam, jak zrobić,
żeby wyszło
Jurek, nie ma innych "zaufanych" oprócz mnie
Pogoda się nie zmienia, więc wzięła się z obiad dla siebie
i Lusi, bo ona, już pod stołem czeka
Wiesia, to Wy już jesteście w domu?
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172992  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 16:01
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Dzień dobrywszystkim.
Od rana ciepło i słonecznie. Chciałoby się posiedzieć, ale dziś jestem pracuś,
więc siedzenie zostawione na potem. Już niedługo, bo kawa już się parzy i lektura czeka.
Z rana byłam na targu i kupiłam 3 pomidory malinowe ...???Kiedyś to były malinowe...
Potem wzięłam się za pranie i odkurzanie, a tak mi się nie chciało,
ale jak zaczęłam, to skończyłam w try miga.
Zamiast obiadu zjadłam pajdę z dużego chleba z leberką.
Do kawy mam babkę włoską. mniam jak ja lubię.
Janusz jak możesz nie lubić jajecznicy i w dodatku z patelenki.
Z talerza mogę wszystko, tylko nie jajecznicę. Jak jeszcze miałam rodzinę w komplecie,
to kupiłam dla każdego specjalne małe patelenki. Kończę, biorę kawę i lecę korzystać ze słońca.
Do potem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172993  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 16:52
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Byłam kiedyś na wycieczce m.i we Wiśle i tam podano wszystkim wycieczkowiczom jajecznicę na małych patelenkach. Mam takie dwie ale nigdy w domu nie próbowałam jeść prosto z patelni, jakoś mi to nie uchodzi.
Ja również miałam bardzo pracowity dzień choć tego nie planowałam. Słonko zaświeciło i zachciało mi się na balkon, było cieplutko, ubrałam się wygodnie i zabrałam za szorowanie płytek. O matulu, to dopiero robota, płytka przy płytce mleczkiem Cif i ostrą gąbką. Zdołałam wyszorować tylko połowę balkonu, druga połowa na następny ciepły dzień.
Ażeby poprawić sobie samopoczucie ciasto się piecze, murzynek.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172994  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 17:03
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Masz ode mnie, Mirka, pyszną kolację. Jan Pan Bóg przykazał - na talerzu

__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172995  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 17:15
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

W restauracji podają jajecznicę,
na podgrzanym talerzu i jest prawie, jak z patelni
Położyłam się na chwilę po obiedzie , ale ktoś zadzwonił
i wybiłam się ze snu.
Byłyśmy w psicą w ogródku, podżerała maliny, ja też
Jakaś zmęczona jestem i chyba pójdę wcześniej
do łóżka, a jutro wyjazd do chorego.
Miłego popołudnia i wieczoru..
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172996  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 17:30
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna
W restauracji podają jajecznicę,
na podgrzanym talerzu i jest prawie, jak z patelni

"Prawie" robi wielką różnicę, a w dobrej restauracji wszystkie dania gorące są podawane na podgrzanych talerzach.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172997  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 18:08
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

do dyskusji o jajecznicy nie włączam się

każdy ma swoje ulubione sposoby na przyrządzanie i podawanie

nie pracujemy w eleganckich restauracjach więc w czym problem


Moje rozstanie z działką /rano wspominałam na wątku /było spotkanie z koleżankami przy fantastycznej pogodzie , ale wróciłam w kiepskim nastroju i bardzo zmęczona



za Małgosią pójdę do łóżka

bywajcie


Odpowiedź z Cytowaniem
  #172998  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 18:32
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna
Wiesia, to Wy już jesteście w domu?
Tak, od poniedziałku.
Posłuchałam Twojej podpowiedzi.
Jajecznicę jem ca raz na rok i to na talerzu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172999  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 20:04
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia.

Tak, od poniedziałku.
Posłuchałam Twojej podpowiedzi.
Jajecznicę jem ca raz na rok i to na talerzu.
Ja, też jem rzadko, bo mi nie służy, ale czasem lubię
zaszaleć
Ciotka Jurka, trzymała mnie pół godziny, albo dłużej
przy telefonie i zmęczona jestem, a jeszcze obiecałam
do męża zadzwonić.
Po południu miał gości, więc się nie nudził i może, trochę
psychicznie odżył.
Położyłam Lusię spać, ciekawe czy jeszcze przyjdzie
na górę, mam nadzieję, że nie.
Eniu, to już pożegnałaś się z działką i dobrze,
to nie na Twoje zdrowie i w pojedynkę trudno porządek utrzymać.
Widzę po sobie, a jutro sąsiad obiecał mi trawę skosić.
Pewnie zrobi to, jak pojadę do Puszczykowa.
Teraz zbieram się powoli do mycia, a potem coś obejrzę,
dobranoc wszystkim!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #173000  
Nieprzeczytane 21-09-2019, 20:06
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

[color="Black"]
No i tak ma być, każdy ma swoje upodobania i przyzwyczajenia.
Janusz twoja jajecznica wygląda bardzo apetycznie, dzięki.
W ogrodzie przy kawie nie posiedziałam. Zadzwoniła koleżanka i wyciągnęła mnie na koncert
Kapeli zza winkla z Nowego Tomyśla. Odbyło się to na rynku. Dali czadu, że ...
Nie chciało mi się iść, ale poszłam i nie żałuję. Posiedziałyśmy przy małym piwku.
Było cieplutko i miło. Teraz woda leci do wanny i ja tam lecę....Pa, pa, do potem.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:03.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.