senior.pl - aktywni w każdym wieku

sirena · #41 18-04-2010, 13:59

Krysiu ja paprotki podlewam florowitem,są zielone i pięknie rosną.
Kiedyś kupiłam specjalny nawóz do paprotek,zmieniły kolor i stały się anemiczne.
Florowitem podlewam kwiaty balkonowe i wszystkie kwiaty domowe.

Krycha. · #42 18-04-2010, 14:38

Dziękuję, Sirenko. Zastosuję.

Viki55 · #43 18-04-2010, 14:56

Cytat:

Napisał Jolina

Jest rośliną wiecznie zielona o liściach igiełkowatych, jedną z nie wielu roślin igiełkowatych które mogą rosnąc w pomieszczeniu.
Dorasta do 150 cm. Latem zasilamy co 14 dni rozcieńczonym nawozem płynnym, dając do wody połowę zalecanej dawki. Latem dobrze jest zraszać roślinę dwa razy w tygodniu.Pytania mile widziane.

Witaj Jolinko

Chyba Cię znam z rotfelka

. Karteczkę Wandzi też tu widzę.Cieszę się, ze założyłaś ten wątek. Jak dobrze, że pokazałaś tego kwiatuszka, ponieważ mam z nim problemy. Przez 3 lata od momentu kupienia urósł tylko o 1 piętro, czyli jedną koronkę. Teraz ta pierwsza zaczyna się wykruszać. Brązowieją jej te małe gałązeczki..a potem żółkną i odpadają. Co źle robię? Nie ma ani za wilgotno, ani za sucho, stał w zachodnim oknie..czyli nie miał za dużo słonka.Teraz za karę wylądował wraz z innymi(bo stał sam)w południowym, ale 1 metr od okna. Co będzie dalej..nie wiem.Jeśli możesz mi coś podpowiedzieć..to bardzo proszę.

inka-ni · #44 18-04-2010, 18:10

Jolinko przeczytalam porady,lecz na sloneczko nic nie poradzę pokój jest sloneczny,ale na poprzednim mieszaniu mialam bardziej sloneczne miszkanie 4-piętro poludniowa strona.Ziemę stosuję do paproci taką jak sprzedają.O hrebacie wiem,lecz ona plesnieje jak jest w doniczce.No bo nie ma jak jej do srodka wtloczyc.Myslę że krakowskie powietrze niezbyt lubią.Jeszcz spróbuję dodawac Florovitu moze pomoże. Dziękuję za rady.

Jolina · #45 19-04-2010, 00:18

Jeżeli Twoja roślinka ma taki w pełnym kwitnieniu format kwiatów, to jet to
COLUMNEA. Jest kilka odmian tych roślin. Są też o kwiatach żółtych
Jednak dokładnie określić nie jestem w stanie, ze względu na przekwitłe stadium.Znalazłam też kilka podobnych, nawet o identycznych liściach, ale bez dokładniejszego opisu trudno mi jednoznacznie wypowiedzieć się.

maluna · #46 19-04-2010, 08:37

Dziękuję Ci bardzo, mój kwiatek to chyba właśnie ta Columnea. Kwiaty ma identyczne, czerwone i w większości zwisające łodyżki. Dostałam ją od rodziny i oni też nie wiedzieli jak się nazywa. To bardzo wdzięczny kwiatek, nie choruje, odporny jest na wszystkie przeciwności losu, łatwo się rozmnaża, wystarczy włożyć gałązkę do wody, a wypuszcza korzenie i często kwitnie. Ma podłużne, gęste, ciemnozielone listki. Pozdrawiam, M

Jolina · #47 19-04-2010, 11:43

Cieszę się , że pomogłam rozwikłać zagadkę. Troche było trudności, bo mało wiedziałam o tej roślince. Np. była też niby identyczna, z tym ,że gałązki bardziej zwisłe. Inna niby ta sama , ale miała małe kolce.
Jeszcze inna identyczne kwiatki , ale zebrane po kilka na czubkach.
Jednak u dało się za pierwszym podejściem.

sarna2 · #48 19-04-2010, 13:26

Tak bardzo lubię kwiatki. Tutaj tyle ciekawych podpowiedzi, chętnie skorzystam.

sirena · #49 19-04-2010, 14:29

To moja paprotka,podlewana tylko florowitem.
Zdjęcia nie bardzo wyraźne,robione komórką.

Krycha. · #50 19-04-2010, 15:17

Piękne te Twoje paprotki Sirenko. Mnie została po zimie tylko jedna z czterech, ale teraz zaczyna ładnie puszczać nowe listki. Czekam aż w kwiaciarniach pokażą się nowe, to znowu kupię i tak od kilku lat robię.

sirena · #51 19-04-2010, 15:34

Paprotka wisi nad wersalką gdzie śpię,niektóre liście choć są zdrowe wycinam,
iż są tak długie że boję się że w nocy machnę ręka i zrzucę sobie na głowę.

Jolina · #52 21-04-2010, 17:39

Przepraszam za przerwę. Postaram by to się nie powtórzyło.

cha_ga · #53 21-04-2010, 18:19

W ubiegłym roku miałam piękne paprotki, a teraz po zimie jedna z nich jest zupełnie blada, liscie ma szarozielone, przerzedzone, podsychajace. Co robic? Nawożę florowitem, ale na razie nie widze żadnej poprawy, moze poddac sie i wyrzucic? Boje sie o pozostałe.

Jolina · #54 21-04-2010, 18:25

Agapant wspaniały.
Roślina na tarasy i zimowych ogrodów . Latem na wolnym powietrzu ale w miejscach osłoniętych.

Jolina · #55 21-04-2010, 19:32

Aphelandra
Jaskrawo żółte albo czerwony kłosowaty kwiatostan długości ok. 20 cm.
utrzymują się od 6 do 8 tygodni. Jest kilka odmian tej rośliny, rózniace się kolorem kwiatów i liści. poza okresem zimowym nalezy utrzymywać stale równomierną wilgotność. Przy zbyt suchym powietrzu zwijają się liście.

maluna · #56 23-04-2010, 19:20

Jolinko,ten żółty kwiatek znam i bardzo mi się podoba, ale moja druga połowa uważa, że mamy dosyć kwiatów i nowe mogę podziwiać tylko w sklepie, albo na obrazku...

maluna · #57 23-04-2010, 19:23

Cytat:

Napisał cha_ga

W ubiegłym roku miałam piękne paprotki, a teraz po zimie jedna z nich jest zupełnie blada, liscie ma szarozielone, przerzedzone, podsychajace. Co robic? Nawożę florowitem, ale na razie nie widze żadnej poprawy, moze poddac sie i wyrzucic? Boje sie o pozostałe.

Po tej zimie moja jedna paproć też jest marna, ale zamierzam wybrać ładniejszy pęd i posadzić go w nowej ziemi, a resztę wyrzucić. Druga, ten sam gatunek jest w dobrej kondycji, ale ona jest w kuchni, a tam jakoś moje kwiaty czują się lepiej.

Jolina · #58 25-04-2010, 00:55

Maluniu, odpowiem tylko krotko, żebym nie była posądzona o lekceważenie
problemów koleżanek, a krótko dla tego ,że zamierzam zamknąć ten wątek,
ponieważ zauważyłam ,że Basia prowadzi taki sam. Więc bez sensu prowadzić dwa równa watki.
Twój kwiatek Maluniu w kuchni czuje się lepiej , bo ma wilgotniejsze powietrze.
Gotowanie - para. A paprocie ponioeważ żyją w poszyciu leśnym krajów strefy zwrotnikowej, lubią stanowisko cieniste , ciepłe i wilgotne. A takie mniej więcej jest w kuchni.
W pokojach z centralnym ogrzewaniem , trudno jest hodować paprocie.
Pozdrawiam, i życzę aby udało się rozmnożyć , pobudzić do życia Twoją paprotkę. Warunek : musisz zapewnić jej maksimum wilgoci. Lubi częste zraszanie. A ziemię musi mieć ciągle wilgotną , ale nie dopuścić do zalania korzeni. Przez pierwsze kilka dni dobrze jest przykryć folią, utrzymać temperaturę 13 stopni. Dla ułatwienia w utrzymaniu wilgotności - dobrze jest wstawić doniczkę z paprocią do drugiej większej wypełnionej torfem.

Jolina · #59 25-04-2010, 01:05

Cha -go, czy wszystkie Twoje paprotki stoją w tym samym miejscu?
Tzn., maja takie same warunki?.Nie znam szczegółów , więc nic więcej na razie nie mogę doradzić. Przeczytaj proszę, powyższy post do Maluny.
Cha-go, jeżeli będziesz miała jeszcze jakieś dodatkowe pytania, to zwróć się raczej do Basi- lwicy, bo ja mój wątek zamknę. A dlaczego, napisałam w powyższym poście.
Pozdrawiam.

Jolina · #60 25-04-2010, 01:15

Inko- ni, jestem jeszcze winna Tobie odpowiedź. przepraszam , że tak późno, ale miałam kłopoty z laptopem.
Jnko, fusy po herbacie pleśnieją , bo pewnie wsypujesz mokre,stłoczone w grudkach. Sila rzeczy ,, mają w sobie dużo wilgoci i pleśnieją.
Ja wrzucam do doniczek wysuszone . A ziemię i tak od czasu do czasu patyczkiem zruszam we wszystkich doniczkach , obojetnie czy fusy są czy nie. To dla napowietrzenia gleby. Przy okazji i fusy wymieszają się.
Pozdrawiam.