menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Dom, wnętrza, ogród
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #8501  
Nieprzeczytane 17-02-2019, 09:48
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 718
Domyślnie

Przysiadłam, naoglądałam się piękności, naczytałam wskazówek i... pozazdrościłam znajomości tematów ogrodnictwa. Ja działam tak raczej na wyczucie... jedne rośliny rosną, inne marnieją, bo mam piaszczystą ziemię i nie wszystko chce rosnąć.
Lulko dziękuję za posty o różach - skorzystam z podpowiedzi.
Elizko... kalendarz ogrodniczy - super.
Pozdrawiam ogrodomaniaków....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8502  
Nieprzeczytane 17-02-2019, 12:13
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał Iza_bella
Przysiadłam, naoglądałam się piękności, naczytałam wskazówek i... pozazdrościłam znajomości tematów ogrodnictwa. Ja działam tak raczej na wyczucie... jedne rośliny rosną, inne marnieją, bo mam piaszczystą ziemię i nie wszystko chce rosnąć.
Lulko dziękuję za posty o różach - skorzystam z podpowiedzi.
Elizko... kalendarz ogrodniczy - super.
Pozdrawiam ogrodomaniaków....

Witaj Izo, cieszę się, że zajrzałaś na wątek ogrodowy
Wiesz, był czas, kiedy sadziłam przysłowiowym "zielonym do góry" ale przez kolejne 40 lat zgłębiałam temat,
naczytałam się dziesiątek książek, czasopism i różnych artykułów na tematy ogrodnicze,
bo po prostu to lubię.
Teraz już nie działam po omacku, choć nie zawsze wszystko się udaje, wiadomo, przyroda jest żywa.
I czytam dalej, kupuję książki o ogrodach.
Mam między innymi Wielką Księgę Roślin Ogrodowych w dwóch tomach.
Autorem jest Roy Lancaster, to przekład z angielskiego, pięknie ilustrowana.
I w niej są działy, bardzo pomocne, rośliny są pogrupowane w różnych konfiguracjach.

Miedzy innymi "Byliny na piaszczyste, przepuszczalne gleby" może Ci się przyda:
akant, aster, bylica, diaskia, agapant, gailardia, gipsówka, goździk kropkowany, jukka karolińska, kocimiętka, mikołajek nadmorski, miłek wiosenny, zatrwian, len, wiesiołek, geranium, kostrzewa popielata, przegorzan, rojniki, rozchodniki, smagliczka skalna, trytoma, ślazówka, dziewanna, jeżówka, żarnowiec, berberys, budleja, trawa pampasowa, macierzanki, lawenda, tymianek i wiele innych.
Z jednorocznych;
aksamitki, dimorfoteka, kosmos pierzasty, maczek kalifornijski, nagietek, nasturcja, portulaka, ubiorek itd.

Z iglaków:
jałowce, jodła kalifornijska, sosna czarna, pospolita i kosodrzewina, świerk kłujący.


U mnie na wsi na piaskach doskonale rośnie np. brzoza brodawkowata i świerk kłujący Hoopsii

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8503  
Nieprzeczytane 17-02-2019, 12:51
Wróżbitka Wróżbitka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Kraków
Posty: 3 562
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
Wróżbita, zaglądaj pod tę włókninę, bo cebule wiosenne nie potrzebują okrycia przed chłodem a lepiej, żeby się nie zaparzyły.
Jak zaczną wypuszczać kiełki, a przebiśniegi już wyszły, to odkryj grządkę.
Jestem ciekawa czy włóknina pomogła przed zwierzętami, napisz potem.
Dzięki serdeczne, włóknina zdjęta, a pod nia piękne kiełki. Mam nadzieje że nic im się nie stanie w razie przymrozku w nocy. temperatura może spaść do minus 3-4 stopni.
Włóknina pomogła, nie widze zadnej wykopanej cebuli
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8504  
Nieprzeczytane 17-02-2019, 14:16
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał Wróżbita
Dzięki serdeczne, włóknina zdjęta, a pod nia piękne kiełki. Mam nadzieje że nic im się nie stanie w razie przymrozku w nocy. temperatura może spaść do minus 3-4 stopni.
Włóknina pomogła, nie widze zadnej wykopanej cebuli
Nic im się nie stanie, najwyżej niektóre liście przybiorą czerwoną barwę, ale to żadna przeszkoda.
Te cebulki wiosenne, które wymieniłaś, nie wymagają okrywania, jedynie w razie bardzo silnych mrozów
można je okryć gałązkami iglaków.
Tak robię Holendrzy a znają się na tym najbardziej.
Rośliny nie znoszą przemiennego zamarzania i tajania, łatwiej już wytrzymają kilka stopni mrozu.
Powodzenia w uprawie.

Moich cebulowych nigdy nie okrywam, kwitną co roku





__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8505  
Nieprzeczytane 17-02-2019, 14:52
Wróżbitka Wróżbitka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Kraków
Posty: 3 562
Domyślnie

Ale masz cudne żonkile. Mam nadzieje że i moje sie udadzą. Wracając do włókniny to nigdy cebule nie byłyby zakryte gdyby nie zwierzak/ki ktory od góry grzebał w ziemi i wykopywał cebulki. Nie zjadal ich i nie byl to kret kopiacy od dołu, nie wiem kto to był ale najwazniejsze, że już kielki rosną. Zrobie zdjęcie za jakies dwa tygodnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8506  
Nieprzeczytane 17-02-2019, 15:53
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał Wróżbita
Ale masz cudne żonkile. Mam nadzieje że i moje sie udadzą. Wracając do włókniny to nigdy cebule nie byłyby zakryte gdyby nie zwierzak/ki ktory od góry grzebał w ziemi i wykopywał cebulki. Nie zjadal ich i nie byl to kret kopiacy od dołu, nie wiem kto to był ale najwazniejsze, że już kielki rosną. Zrobie zdjęcie za jakies dwa tygodnie
To narcyzy bukietowe, kupiłam je po raz pierwszy i nie żałuję,
mają po kilkanaście kwiatów na jednej łodydze.
Cieszę się, że cebulki się uchowały.
Ciekawe kto tak kopał, może jakiś pies się przedostał, nie wiem jaki masz dostęp do ogrodu.

Żonkile co jakiś czas uzupełniam, bo "uciekają" w głąb ziemi.

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8507  
Nieprzeczytane 18-02-2019, 08:17
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 718
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
Witaj Izo, cieszę się, że zajrzałaś na wątek ogrodowy
Wiesz, był czas, kiedy sadziłam przysłowiowym "zielonym do góry" ale przez kolejne 40 lat zgłębiałam temat,
naczytałam się dziesiątek książek, czasopism i różnych artykułów na tematy ogrodnicze,
bo po prostu to lubię.
Teraz już nie działam po omacku, choć nie zawsze wszystko się udaje, wiadomo, przyroda jest żywa.
Często tu bywam...nie zawsze mam co mądrego do powiedzenia, bo ja jestem na etapie sadzenia "zielonym do góry"... Jak pracowałam nie miałam czasu na ogród, rosło to co ktoś kiedyś posadził, w końcu lat 90-tych ogrodem zajęła się bratowa, coś tam podosadzała i rosło. Albo i nie...
Ziemie u mnie liche, tzw. popielice i mimo nawożenia naturalnym obornikiem i przemieszania z ogrodową ziemią uniwersalną praktycznie nic nie chce rosnąć. Na jesieni musiałam wyciąć trzy srebrne jodły, bo zbrązowiały i uschły...
Z podanych przez Ciebie propozycji - za które serdecznie dziękuję - mam parę... lawendę, astry, gipsówkę, goździka, sadzę aksamitki i portulakę.... świerków kujących mam pewnie ze sto w przydomowym lesie.

Pozdrawiam... jeszcze raz za wskazówki dziękuję.... Miłego dnia... I wspaniałej realizacji swoich pasji.
Piękne narcyze... będę musiała i ja pomyśleć o podobnych... ale czy się sprawdzą....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8508  
Nieprzeczytane 18-02-2019, 10:18
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał Iza_bella

Ziemie u mnie liche, tzw. popielice i mimo nawożenia naturalnym obornikiem i przemieszania z ogrodową ziemią uniwersalną praktycznie nic nie chce rosnąć. Na jesieni musiałam wyciąć trzy srebrne jodły, bo zbrązowiały i uschły...
Z podanych przez Ciebie propozycji - za które serdecznie dziękuję - mam parę... lawendę, astry, gipsówkę, goździka, sadzę aksamitki i portulakę.... świerków kujących mam pewnie ze sto w przydomowym lesie.

Pozdrawiam... jeszcze raz za wskazówki dziękuję.... Miłego dnia... I wspaniałej realizacji swoich pasji.
Piękne narcyze... będę musiała i ja pomyśleć o podobnych... ale czy się sprawdzą....

Izo, cieszę się, że tu zaglądasz.
Jak masz popielice to faktycznie trudno coś wyhodować.
Dlatego taki urodzaj na świerki kłujące, zazdroszczę tego lasu za domem
Nie przepadam za ogrodami formalnymi i za bardzo uładzonymi.
Ogrody rozwichrzone i puszczone nieco na żywioł to jest to co lubię najbardziej
Na terenach o słabych glebach najlepiej obserwować co rośnie w naturze, wtedy jest pewność, że się uda w ogrodzie.
Na moich piaskach na wsi zauważyłam, że doskonale rośnie lawenda, w mieście trudno mi utrzymać te rośliny.
Do tego wysiała się kiedyś sama dziewanna i osiągnęła wysokość ponad 2 metry! Prawdziwy kolos.
Świetnie rośnie też wajgela i jaśminowiec, z krzewów jałowce, te lubią piasek.
Berberys i dereń rozrósł się tak, że trudno nad nimi zapanować.
Jesienią berberys Thunberga (czerwony) został bardzo mocno przycięty, bo już jest stary i wchodzi mi na moją ukochaną azalię.
Ciekawe jak przeżyła zimę, bo szkodzą jej zimne wiatry od pól, a jest przepiękna, sama zobacz
Tak wyglądała w najlepszym swoim okresie, a ma już trochę lat.
Przypuszczam, że to jest "Spek's Orange", prawdziwe gorejące ognisko
Za nią po lewej cyprysik groszkowy, po prawej berberys Thunberga.



Jaśminowiec wonny, upojnie pachnie w czerwcu


a to dziewanna terminatorka, samosiejka


Pozdrawiam serdecznie, Izo

Wszystkich zaglądających tu Ogrodomaniaków również
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8509  
Nieprzeczytane 19-02-2019, 15:48
dorian's Avatar
dorian dorian jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Feb 2016
Miasto: Kraków, Małopolska, PL
Posty: 214
Domyślnie

Wiosna, przedwiośnie zbliża się wielkimi krokami. To czego można się obawiać, to aby rośliny zbyt szybko nie zaczęły wegetować, co bo jeżeli pojawi się przymrozek, to może negatywnie wpłynąć na ich późniejszą kondycję.

Ogrody, to nie tylko rośliny, to także oświetlenie, które dodaje uroku, zwłaszcza gdy podświetlone zostaną te co bardziej okazałe rośliny. To o czym należy tylko pamiętać, aby oświetlenie ogrodowe, było odporne na wilgoć i zewnętrzne warunki atmosferyczne. Odsyłam w związku z tym pod linka: https://oswietlenie-sklep.pl/lampy-ogrodowe-c-102.html

Witryna na której można znaleźć trochę więcej informacji z zakresu specyfikacji oświetlenia ogrodowego. Chodzi przede wszystkim o klasę ochrony na poziomie klasa ochrony: IP65
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8510  
Nieprzeczytane 19-02-2019, 16:11
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 718
Domyślnie

Witaj Lulko... dzięki za kolejne wyjaśnienia. Dodam tylko, że dziewanna jakoś mi nie leży... jest za płotem u sąsiadki... rośnie na "żywioł"... u mnie kiedyś była - ok. 20 lat temu, ale wypleniła się. Żarnowce mam... jaśminy mam...3 perukowce, ścianę bzu też. Muszę pomyśleć, o co ogród uzupełnić.
Do następnego wejścia.... Pozdrawiam...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8511  
Nieprzeczytane 19-02-2019, 17:34
Wróżbitka Wróżbitka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Kraków
Posty: 3 562
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
To narcyzy bukietowe, kupiłam je po raz pierwszy i nie żałuję,
mają po kilkanaście kwiatów na jednej łodydze.
Cieszę się, że cebulki się uchowały.
Ciekawe kto tak kopał, może jakiś pies się przedostał, nie wiem jaki masz dostęp do ogrodu.

Żonkile co jakiś czas uzupełniam, bo "uciekają" w głąb ziemi.
Nie wykluczone, że to pies, mój ogród nie jest ogrodzony, w górach rzadko się coś grodzi. Tylko czego by szukał pies na grzadce kwiatowej? Kiełbasy??? Z kolei gdyby to był dzik to pożarłby cebulki.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8512  
Nieprzeczytane 19-02-2019, 21:01
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał Iza_bella
Witaj Lulko... dzięki za kolejne wyjaśnienia. Dodam tylko, że dziewanna jakoś mi nie leży... jest za płotem u sąsiadki... rośnie na "żywioł"... u mnie kiedyś była - ok. 20 lat temu, ale wypleniła się. Żarnowce mam... jaśminy mam...3 perukowce, ścianę bzu też. Muszę pomyśleć, o co ogród uzupełnić.
Do następnego wejścia.... Pozdrawiam...

Izo, dziewanny nie sadzę, rośnie sama lub nie, jak ma ochotę
Myślę, że dobrym uzupełnieniem zawsze są rośliny jednoroczne.
Jak mam puste miejsca, to stawiam doniczki z roślinami, tylko znowu jest kłopot z podlewaniem, jak się wyjeżdża.
Na przykład petunie kwitną długo



lobelię bardzo lubię



lobelia z sanwitalią też długo kwitną, tylko nie można przesuszyć



Pozdrawiam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8513  
Nieprzeczytane 19-02-2019, 21:04
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał Wróżbitka
Nie wykluczone, że to pies, mój ogród nie jest ogrodzony, w górach rzadko się coś grodzi. Tylko czego by szukał pies na grzadce kwiatowej? Kiełbasy??? Z kolei gdyby to był dzik to pożarłby cebulki.
Nie mam pojęcia czego mógł szukać, może coś wyniuchał?
A może kury rozgrzebały.
U mnie na wsi przychodził jelonek na jabłka
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8514  
Nieprzeczytane 24-02-2019, 19:30
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Jeszcze kilka fotek z Palmiarni w Lubiechowie

zaślaz mieszańcowy

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8515  
Nieprzeczytane 24-02-2019, 19:31
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8516  
Nieprzeczytane 26-02-2019, 08:31
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Tak kwitnie szparag sierpowaty, inaczej asparagus sierpowaty,
roślina pochodząca z południa Afryki.

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8517  
Nieprzeczytane 26-02-2019, 09:30
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 61 930
Domyślnie

Dzień dobry.
Ależ pięknie kwitnie ten szparag.
Przyleciałam tutaj ogrzać duszę wspomnieniem lata.
Ta ponurość za oknem jakoś źle na mnie działa.
Zaślaz mieszańcowy ma kwiaty podobne do hibiskusa.
Miłego wędrowania po ogrodach.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8518  
Nieprzeczytane 26-02-2019, 10:12
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Dzień dobry.
Ależ pięknie kwitnie ten szparag.
Przyleciałam tutaj ogrzać duszę wspomnieniem lata.
Ta ponurość za oknem jakoś źle na mnie działa.
Zaślaz mieszańcowy ma kwiaty podobne do hibiskusa.
Miłego wędrowania po ogrodach.
Hej, Bogda
Fajnie, że zajrzałaś.
To samo pomyślałam, że zaślaz ma kwiaty podobne do hibiskusa, tylko jaką masą kwitnie
Pozdrawiam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8519  
Nieprzeczytane 26-02-2019, 17:57
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Zrobiłam rekonesans w ogrodzie przed chwilą w poszukiwaniu wiosny.
Przyznam, że lupa jeszcze potrzebna, ale małe cieszy najbardziej, bo wytęsknione

To po kolei; przebiśniegi najwcześniejsze pod krzewami bzu, w barwinku bo tam mają zacisznie





i pod różami

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8520  
Nieprzeczytane 26-02-2019, 17:59
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Ranniki samosiejki jak małe słoneczka



__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:11.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.