Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[rymik]

Napisał Alsko

Co ślepemu po oczach!

Kilka dni temu popsuło misię lewe oko. Czytałem tylko prawym.
Pomyślałem właśnie , że wyczyszczę okulary.

Eureka!
Wypadło lewe szkiełko. Włożyłem. Oko się wyleczyło.

Chyba zaraziłem się od Ziaby.

Zdrowie Zulki!

[bogda]

No Ewka jak żywa.
Haniu, słychać bardzo dobrze.
Świetnie naśladuje głos kociaków.

Dzisiaj się wcięłam w Zulki święto z moimi zachwytami nad Gratkowem .
Jutro opowiem i pokażę wiecej

E tam, jak przyjęcie to można o wszystkim.
Gadaj, pokazuj, a my będziemy pić i zakąszać.

Wypadło lewe szkiełko. Włożyłem. Oko się wyleczyło.

Nie gadaj.
Znaczy się było takie brudne, czy wzrok Ci się poprawił.
Żaby i tak nie przebijesz.
No to proponuję zdrowie Zuli i biorę się za przystawki.
Znowu zgłodniałam.

[eledand]

Bogduśka teraz mam za zadanie nauczyć się szczekać..

To też załatwię.Hau.

[gratka]

Zula nie przesadzaj z tym zastawionym stołem, bo potem będą trudności z podniesieniem się z fotela.
Zagryzam czymś z białego talerza.

Posłuchałam Efki, świetne ma "efekty specjalne".
Wyobrażam sobie jak Efka referuje lekarzowi swoje dolegliwości
Efka

Tarninko pozdrawiam i czekam kiedy Cię opuści ten nastrój zachwytu nad byleczym.
Trzyma Cię już trzeci dzień... .

Dodam tylko, ze kwitną słownie trzy przebiśniegi, ale nie w kupie, tylko każdy sobie.
Trzy przebiśniegi
wyszły na przeszpiegi
czy zima je śniegiem otuli
Nie śnieży, nie mrozi
spokojnie wypijmy
Zdrowie Zuli!

[zula]

Dzięki wielkie,no nie mogę tylko ja być zdrowa,więc pije Wasze zdrowie!

Sprytne przebiśniegi,
włożą cichobiegi.
po cichu wynajmą u Gratki noclegi.

[Alsko]

No i nie posłuchałam Efki, bo mi Norton nie pozwolił.
To już po raz kolejny odpędza mnie od tej strony.

Tak mnie ostrzega



a kiedy klikam w 'szczegółowy raport' - pokazuje mi wytłumaczenie




A że ja chucham i dmucham na swojego laptka -
to musiałam posłuchać żandarma,
który ostatnio bardzo się zmienił i nie histeryzuje z byle powodu.

Nie posłucham Efki, ktoś mi będzie musiał opowiedzieć
Kto umie miauczeć?





Boguśka, Strach nie widział, bo patrzył przez 'dziurawe' okulary.




Rymik, Ty się prosisz!
Nie od prosię, tylko się prosisz, żeby Cię trzepnąć.
Tyle czasu nas omijałeś.
Siadł i wstydził się!
No!



Zulka!
Co Cię napadło z tym karmieniem.
Przekarmiasz nas!
A poza tym nie wiem, czym. Dobrze, że wiadomo, czym jeść, bo łyżkę dodali

Zdrowie Zulki!!!!
I towarzystwa, w którym przebywa

[zula]

Gratko to białe w talerzu,to może jakiś żurek albo cooo?
Bo chyba to nie jest zupa mleczna?

[gratka]

Zula to je twarożek smakowy.
Superowy!

[bogda]

Ewka, podziwiam różne Twoje zdolności.
Ale skoro kochasz koty, to nie wiem jak Ci pójdzie z psami.
Gratko, nie dziw się Tarnince.
Ona miastowa, to takich atrakcji nie ma.
To pod wierszyk Gratki i rymowankę Zuli wypijmy nasze zdrowie z Jubilatką na czele.

Strach nie widział, bo patrzył przez 'dziurawe' okulary.

Ja jednak obstaję przy swojej wersji, przejrzał na oko, jak szkło mu wypadło.
Jakiś nerwowy ten Twój Norton.
Może to i dobrze.
Ale żałuj, naśladownictwo kotów przez Ewkę cudne.

[Alsko]

Napisał zula

Bo chyba to nie jest zupa mleczna?

Otruć nas chcesz? To paskudztwo z kożuchami?
Nie spróbuję, czy Gratka ma rację. A może oszukuje?

Jeśli tak - to ja idę po prowiant






Schabowy, tatar i flaki po warszawsku.

[mimoza]

Zulko droga STO LAT Tobie życzę,
bo resztę załatwiły osobówki...





Nawet za bardzo zbliżyć się nie mogę do Ciebie,
bo w drodze powrotnej od Prawnusi - w przegrzanym
pociągu - chyba jakieś choróbsko mnie dopadło,
bom ledwo żywa. A kicham tak, że jakby usłyszał
mnie Antoni, to migusiem zaciągnął by mnie do Armii
jako zastępczą armatę... wrrrr - Cz

[bogda]

Taki schabowy to bym zjadła.
Tatara niekoniecznie, jakoś surowizna mnie odpycha.
O!
Jest już i Czesia.
Fajnie było na spotkaniu?
Po co pytam.
Że też musiało Cię coś dopaść, ale dobre to, że chociaż w drodze do domu, a nie do prawnusi, bo byś ni mogła się z nią pobawić.

[zula]

Czesiu,dziękuje bardzo!
A co do szczelania,to Antoni byłby niepocieszony,bo na wiwat byś szczelała,pustakami.
Matko kochana,Wróbel z własnym prowiantem,cuś mi się ten bufet nie udał,a to śniadanie po irlandzku to tez podejrzane,szczególnie ten jeden kawałek okrągły przekrojony.
Czytałam kiedyś że oni jedzą cuś od barana,mam nadzieję,że to nie to!
To tak jak się chce przedobrzyć,a można było normalnie.
Zwalę to na zwrok popsuty,moze mi też szkiełka wypadły.

[elik13]

Zulka Twoje zdrowie
Kilka toastów siupniemy Twoją gorzką ....
i wszystko zmieciemy z talerzy
i to po irlandzku i to po polsku.
Za ciuchcię też siupam
Czesiu nie daj się zarazowi

No to oby nam się....

[Alsko]

Napisał zula

cuś mi się ten bufet nie udał (...)To tak jak się chce przedobrzyć,a można było normalnie.

No coś Ty!
Bufet prima sort, tylko wyposzczony gorszy sort nie przywykł do luksusów.
I pyszczy, żebyś nie pomyślała, że my takie nieobyte

Przestań ten mur rozwalać!
Masz być zdrowa, zapomniałaś?

[bogda]

Czytałam kiedyś że oni jedzą cuś od barana,mam nadzieję,że to nie to!

Zula, jak nie wiesz co jesz, to wszystko ujdzie.
Ja tam raczej tradycyjnie, ale tyle wszystkiego podałaś, że każdy coś dla siebie wybierze i nie marudź.
Twoje zdrowie siupam.

[akusia]

Siupam za zdrowie Zulki i
caluśkiego osobowego.
Coś nie mogę siedzieć przy
kompie. Muszę jakoś
dotrwać do...

Napisał bogda

Tatara niekoniecznie, jakoś surowizna mnie odpycha.
O!
.

Bogusiu a ja bardzo lubię tatara a
i surowiznę też,szczególnie polędwicę
łososiową.

Jak ja uwielbiam klimaty Gratkowe.

[bogda]

Akusiu, już masz bliżej do piątku o jeden dzień.
Zleci migiem.
Kciuki trzymam.
Niby lubię tatara, ale zaufania do niego nie mam, cuś jak Alki Norton.

[akusia]

Napisał bogda

już masz bliżej do piątku o jeden dzień.
)

Bogusiu i tego się trzymam

[bogda]

Akusiu, czegoś się trza trzymać.
Znalazłam dla Zuli horoskop

Urodzeni 26 lutego są pracowici i szczerzy. Lubią rzeczy proste i trwałe. Mają talent artystyczny i intuicję, a ich wyobraźnia jest niezwykle bogata. Wedle tradycji przedsięwzięcia, w jakie się zaangażują będą trwałe i zyskowne. Są też niezwykle uczuciowi i zdolni do poświęceń dla dobra swojej rodziny. Chętnie przeprowadzają się na wieś, interesują medycyną naturalną i ekologią. Szczęśliwa cyfra: jeden. Kamień szlachetny: lapis lazuli. Sprzyjający Znak Zodiaku: Bliźnięta.

Wg mnie, trafione.