Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[franka2]

Witam wszystkich.
Postanowiłam że po krótkiej przerwie zostawię ślad.
Czytam was cały czas ale weny do pisania było brak ale mam nadzieję że wróciła .
Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku

[eledand]

Witajcie.

Jestem słaba do diabła.

Mój pikny na tlenie aco dalej to nie wiam...

Patrze na to chuchro.....Pozdrawiam

Śpie z nim bo tego tak pragnie......Tego ciepła jemu potrzeba.

[ramzes101]

Ewa, dla mnie jesteś bohaterką. Jednak myśl o sobie, pamiętaj.

[maluna]

Ewciu kochana, nie wiem, jak Cię pocieszyć, bo wszystko
co powiem, nie ma teraz znaczenia, trzymaj się
jesteśmy z Tobą..

[Pamira]

Dzień dobry
Wygląda na to, że kolejny dzień będzie przyjazny. Co prawda słońce jeszcze zamglone, ale niebo jasne.
Efka cóż mogę Ci rzec ? bądź dzielna bo cóż możesz zrobić. Często życie nas przerasta
i jesteśmy bezradni. Ty nie masz koło siebie rodziny i musisz sama o wszystko zadbać...

[ramzes101]

Witam panie, podaję kawę lub herbatę do łóżka. A ja zdążyłem już wrócić z przychodni, gdzie miałem wizytę sprawdzającą po operacji biodra. Jest ok.

[BeciaK]

Dzień dobry wszystkim!

Dzisiaj ja stawiam kawkę poranną i herbatę... w dzień pochmurny i mglisty.
Za oknem szarość, nic mi się nie chce w takie dni.
Może te gorące napitki i ciepły szalik rozgrzeje i ubarwi taki dzionek.
A aleja platanów rozweseli tę ponurość i doda energii złocistym, słonecznym kolorem.

Może się rozkręcę później i wyjdę na chwilę, na razie szlafrokuję jeszcze...

Ciepłego i miłego dnia!

host images

[BeciaK]

Januszu, byłeś szybszy i przeleciałeś mi nad głową!
Fajnie, że z biodrem wszystko dobrze.
Ranny ptaszek z Ciebie...

[ramzes101]

No Beata, mieliśmy czołowe zderzenie. Popatrz czy nie masz siniaków, w razie czego zrobię ci kompres.

[Krycha.]

Dzień dobry.
Ale fajnie się zrobiło!! Mirka , Janusz i Beatka razem weszli do wątku!!
Napitków ci u nas dostatek, jest w czym wybierać, dziękuję kochani!

U mnie słonecznie , choć chłodno dzień się zaczął.
Boję się ciężkiej zimy, najbardziej wielkich śniegów, oby nas ominęły!

Na teraz cieszmy się jesienią , miłego dnia!

[BeciaK]

Już go sama kompresuję, bo siniak jak śliwka... ale dzięki za dobre chęci!

[Irenna]

Dzień dobry Mirko,Januszu,Beatko,Krysiu...witam pozostałych!
Dziś pogoda u mnie zawiodła,pochmurno i nieciekawie,może padać,
więc z wyjścia nici...czekam na córkę...
Ewcia,jestem z Tobą,przytulam cię...dbaj o siebie
Janusz,za kawusię pięknie dziękuję fajnie,że bioderko w normie,
możesz hulać jak młody bóg... więc nie ociągaj się,tylko pozwól nogom poszaleć...
Beatko,masz piękną śliwę na czole,to było wspaniałe BUM!
I Tobie dziękuję za kawkę i książkę,akurat na dzisiejszą pogodę u mnie
Krysiu,z różnych stron słychać na temat zimy,zdania są jak zwykle podzielone...
ja słyszałam o mokrej i ciepłej... chyba takiej zimy nie chciałabym...
A jak sprawuje się nowy telefon?
Miłego dnia Wam życzę!

[wiesia.]

Beatko,
ło matko,ale masz śliwę i to za co za zrobienie kawy i herbaty.

Dziękuję Beci i Januszkowi za napitek.

Irenko
to jesteś szczęśliwa, ze będziesz miał córkę koło siebie.

Janusz,
dobra wiadomość, do grobowej deski będziesz biegał.

Krysiu
nie martwię się zimą, bo Frącuś robi wszystkie zakupy,
jak będzie trzeba to pójdzie pieszo.

Mirko
u mnie pogoda podobna do Twojej.
Świeci słońce.

Ewko trzymaj się.

Od rana latam i ogarniam dom.
Włączyłam pralkę i zaraz skończy,
więc wieszanie mnie czeka.

Dzisiaj spałam, jak niemowlę hihihi nawet nie obudziłam się na ciasteczko.

Życzę miłego dnia i do potem.

[Irenna]

Napisał wiesia.

Irenko
to jesteś szczęśliwa, ze będziesz miał córkę koło siebie.

Dzisiaj spałam, jak niemowlę hihihi nawet nie obudziłam się na ciasteczko.

Żebyś wiedziała Wiesiu,że jestem szczęśliwa,jak Monika
wpada do mnie choć na trochę.Najpierw do Mławy w delegacji,potem do mnie
i zaraz musi wracać do Pruszkowa,praktycznie cały dzień za kółkiem...


Taka przespana noc bez budzenia się i plądrowania po chacie poprawia humor ...
to dobrodziejstwo losu,oby jak najczęściej...
Dziękuję za odwiedziny na wątku z wierszami!

[maluna]

Cześć wszystkim, którzy już byli i będą
Miałam problem, bo u mnie senior nie działał, strona stała
w miejscu i pomogło dopiero odblokowanie reklam,
chyba to bloker zablokował wszystko
Przy okazji przeskanowałam komputer w poszukiwaniu
złośliwca, który mi przeszkadzał napisać do Was
U nas ładna pogoda, reszta wieści do kitu.
Jurek kiepski, nie chciał wstać, potem wypił kawę i dalej śpi
Z drugiej strony, tętno ma normalne, ciśnienie w miarę,
tylko jest bardzo słaby. Ma nadzieję, że to przejdzie
byle nie w stan przewlekły
Wstawiłam zupę jarzynową na obiad i odpoczywam,
bo czeka mnie odkurzanie i wytarcie podłóg na mokro,
samo, nic się nie chce zrobić.
Na szczęście jestem wyspana, tylko psychika do kitu.
Poleciłam mężowi czytanie, książki "Potęga podświadomości",
czyta na głos i co chwilę wtrąca, "ale bzdury"
Mnie, ta książka pozwoliła wyjść z nie lada kłopotów
Muszę, teraz sama poczytać..

[wiesia.]

Napisał Irena 46

Taka przespana noc bez budzenia się i plądrowania po chacie poprawia humor ...

Irenko
chyba drugi dzień tak dobrze śpię.
Córka chociaż na krótko, ale wpadnie
i mamy serce się będzie się radować.
Małgosiu
czytam co piszesz ze smutkiem,
czyżby Jurek się poddawał?
Ja jestem taki niedowiarek,
jak Twój mąż, jakoś w tę podświadomość nie wierzę,
ale poczytam.
Mogłabyś Małgosiu podać autora.

[wiesia.]

Małgosiu
to jest ta książka.

"autor: Joseph Murphy

Nowe wydanie kultowej książki uzupełnione nigdy niepublikowanymi komentarzami autora. Naucz się korzystać z potęgi podświadomości! Czy wiesz, że procesy psychiczne przebiegające poza naszą świadomością mogą być wykorzystywane w sposób celowy? Czy wiesz, że masz w sobie klucz do życia pełniejszego, do zdrowia, a nawet zamożności? Naucz się go używać, a Twoje życie zmieni się nie do poznania. Służą temu specjalne techniki - zbadane, sprawdzone i opisane w tej książce, poparte przykładami. Metody te odsłonią nowe obszary i możliwości twojego umysłu. Ta książka pomogła milionom ludzi osiągnąć upragnione cele jedynie dzięki zmianie sposobu myślenia.
"

[ramzes101]

Małgosiu, odnoszę wrażenie, że twój Jurek w miarę poprawy kondycji fizycznej wpada w chorobę duszy, zdając sobie sprawę, że sytuacja jest nowa, dla niego trudna. Świadomość, że musi mozolnie dochodzić do siebie, że dalsza praca w aptece raczej wątpliwa, itp powoduje niechęć do życia, które wydaje mu się wegetacją. Musisz starać się mu uzmysłowić, że jeszcze wszystko przed nim, że to stan przejściowy. Tylko nie mów mu czasem, żeby się wziął w garść, bo ludzie w takiej sytuacji nie mają garści. Postaraj się, żeby zrozumiaŁ, że jest dla ciebie niezbędny.

[Irenna]

Eniu Januszu Wiesiu ...


Najlepiej się śpi przy mnie,przy laptopie i grzejniku...

[Krycha.]

Napisał Irena 46

A jak sprawuje się nowy telefon?

Fajna zabawka, Irenko! Ma więcej nowych opcji niż poprzedni,
ciągle jeszcze je poznaję, bo instrukcji nie ma ,
a tę z internetu nie chce wpuścić mój antywirus!
Uparte bydle wpuszcza to co chce , nie daje się wyłączyć!

Dzień dobry tym co doszli.
Szczerze współczuję opiekunkom chorych. Trzymajcie się dziewczyny.

Co do cytowanej książki , to z pewnością wielu ludziom pomoże, jednak nie każdemu.
Ktoś o mocno indywidualnym umyśle ,
nie łatwo poddaje się sugestiom.